konto usunięte
Temat: Gradobicie w PKO BP, czyli walka o synkury partyjne trwa!
W normalnych bankach zarząd i prezes dba o interesy banku, wymyślanie i wdrażanie nowych produktów bankowych, szkolenia pracowników ale w PKO BP jest inaczej...tam dba się tylko o wysokopłatne synekury kolesi wypasionego Ministra Grada. Widać, że najbardziej nieudolny minister Tuska...Grad ma dużo czasu i zamiast dbać o rozwój polskich przedsiebiorstw i aktywne szukanie nowych bogatych inwestorów na świecie razem z MSZ-etem dla Polski...zajmuje się nepotyzmem politycznym w obsadzaniu platformerskimi swojakami zarządów...Cały czas się dziwie jak PKO BP nie mając normalnego profesjonalnego zarządu tylko zgraję partyjniaków jeszcze działa...i wypracowuje zysk...chyba siłą rozpędu i przez przyzwyczajenie stałych klientów, ale wszystko kiedyś się kończy...a samo-rozpędzenie może się zatrzymać i wtedy obudzimy się wszyscy z ręką w bankowym nocniku...
Nie rozumiem, co się dzieje w PKO BP, czy banda chciwych platformersów chce ten bank pogrążyć? 3 miliony dla miernego i słabego szołmensa księcia TVN-u, a teraz obsadzanie swojakami partyjniakami PO zarządu banku... co dalej?
Czyżby platformerskie partyjniaki czuły, że nie wygrają wyborów i na siłę obsadzają się na chama w wysokopłatnych synekurach?
Widać, że rząd Tuska tyra i ciężko haruje :)))
Obyśmy za tę "haruwę" w obasadzaniu kolesi Grada w zarządach nie zapłacili wszyscy...
DarioDariusz Szul edytował(a) ten post dnia 01.04.11 o godzinie 11:32