konto usunięte

Temat: Fenomen PiSowca

Bardzo mnie cieszy, że nawet osoby, które umknęły na wieść o objęciu przeze mnie grupy, nadal wnikliwie śledzą wpisy nań zamieszczane. Znaczy - może nie aż taki duży ruch, jak gdzie indziej, ale na pewno wartościowszy.

Komentarz do mojego wpisu założycielskiego w tym temacie pokazał się na AJUŻ, a jego autorka nie ma możliwości wypowiadania się na A polityce (z własnego wyboru - dotychczas usunęłam z grupy tylko jedną osobę i nie była to ta Pani), dlatego, będąc otwarta na odmienne pogądy i zapatrywania (również te budzące moje rozbawienie), zamieszczam Jej wypowiedź:

- "urzędnik ministerialny" nie zareagował paniczną ucieczką z paninego folwarku, który mieni się nazwą "A polityka" i swego czasu rekrutował sporą część tego w dużej mierze, wyłączywszy Panią, zacnego forum AJUŻ łącznie z Załozycielem, o czym traktują tu na tym wątku wcześniejsze wpisy.
Po prostu "najgorszy sort" z którego zapewne Pani jest dumna, nie jest żadnym wyzwaniem intelektualnym, nie dostała Pani możliwości pokazania swej władzy obrzucenia błotem i wywalenia mnie z grupy za próbę wdania się w pyskówkę z Panią, bo merytoryczna, kulturalna dyskusja jest dla takiego wykształciucha jak Pani nieosiągalna - paniny schematyzm w ocenie ludzi niepiełowskiego sortu jest połączony z arogancją, lekceważeniem i tupeciarstwem cwaniaka co załapał się na jakiś śmierdzący interesik i skutecznie , bezkompromisowo jak buldożer wszystko co mu szkodzi zamienia "w kamieni kupę" tak jak zalecają Pani autorytety moralne. Pani porażająca pseudowiedza i sposób prowadzenia dyskusji czerpane z piełowskich zeszytów partyjnych jest stratą czasu dla dyskutantów, a tchórzostwo które nie pozwoliło zaatakować mnie na grupie, gdzie mogłabym Pani odpowiedzieć, swiadczy tylko jakim "małym człowieczkiem" jest Pani. Ot, ma teraz swoja grupę, wielkie rządy sprawować tam będzie, tylko dyskutantów, co to inaczej myślą od paninego waskiego horyzontu, jakby brakować zaczęło...
Pan Polakiewicz - kulturalny człowiek, szybko się na Pani poznał, a ktokolwiek niepaninej opcji spróbował wdac się z Pania w dyskurs, zaraz jest musztrowany i stawiany na baczność - żałosna ta małość i chyba nieodosobniona posród dowartosciowujących się co poniektórych Włatcuf GLowskich grup"...


Pani Krystyno G. (bo może sobie Pani nie życzy, by Pani nazwisko było wymieniane w pełnym brzmieniu, szczególnie zważywszy na Pani funkcję urzędniczą; inni też sobie mogą nie życzyć, o czym Pani jeśli nie zapomina, to na pewno lekceważy), domyślam się, że wkrótce Pani i ten wpis przeczyta, dlatego w tym miejscu pragnę Panią zachęcić do powrotu do grupy i sprawdzenie, czy Pani obawy odnośnie mojej groźnej o agresywnej osoby są rzeczywiście uzasadnione. Tym bardziej, że obszczekiwanie zza węgła, choć może dla Pani środowiska naturalne, nasuwa podejrzenie, że brak Pani argumentów i odwagi, aby zmierzyć się z moją, jak to Pani ujęła, "porażającą pseudowiedzą".Ten post został edytowany przez Autora dnia 13.02.16 o godzinie 07:24

konto usunięte

Temat: Fenomen PiSowca

Ot, nasza "urzędnik ministerialna" nabrała wody w usta - czyżby porażona trafnością mojej diagnozy pasującej jak ulał do Jej ministerialno-urzędniczej wypowiedzi?
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Fenomen PiSowca

Niektórych bardzo boli, kiedy wylatują skądś z hukiem :) zwykle na własne życzenie :)

konto usunięte

Temat: Fenomen PiSowca

No i mamy nowy przykład głupoty i bezmyślności wyznawców.

"Komitet Obrony przed Sektami i Przemocą kieruje do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Władysława Frasyniuka."

http://wroclaw.wyborcza.pl/wroclaw/1,35771,19763179,wl...

Komentarze pod artykułem - bezcenne. Trawestując jedną z nich - jeśli ktoś dotychczas nie wiedział, który to Andrzej jest dupa, Ryszard Nowak zadbał, by się dowiedział. Słowa Frasyniuka zyskują miano proroczych: "ta ksywa mu już zostanie".

konto usunięte

Temat: Fenomen PiSowca

Przyznam się, że włos mi się na głowie zjeżył:

http://www.goldenline.pl/grupy/Zainteresowania/a-ja-uw...

Urzędnik państwowy ("ministerialny" - wie ktoś, które to ministerstwo?) pod własnym nazwiskiem zachwyca się pogróżkami Mariana Kowalskiego. Głupota? Brak hamulców? Bo brak wstydu i świadomości konsekwencji w przyszłości na pewno. To znak rozpoznawczy tej ekipy.

konto usunięte

Temat: Fenomen PiSowca

"(...) z perspektywy psychologicznej całe to środowisko na pewno można porównać do ortodoksyjnej grupy religijnej, z którą jakakolwiek dyskusja jest niemożliwa. To zachowania charakterystyczne dla sekty."

Zastanawiające, jak wielu ludzi próbuje przekonać do rzeczy oczywistych w temacie TK czy Smoleńska, łamania prawa i miejsca we współczesnym świecie, jakby nie wiedzieli, że wszelka dyskusja z nakręconymi wyznawcami nie ma sensu (czy zauważyliście, że słowotok Klępy, Jakiego czy któregokolwiek z wyznawców do złudzenia przypomina ten przedstawicieli różnych firm próbujących wcisnąć niechciany towar?) - te liczne dyskusje w telewizji jak ze ślepym o kolorach dawno zrobiły się nudne.

Nie tylko o PiSie, ale też o historii, przemijaniu, środowisku człowieka (ciekawy fragment o polowaniach) w wywiadzie z Kazimierzem Orłosiem. Warto poczytać.

http://wyborcza.pl/magazyn/1,151482,19787547,kazimierz...

konto usunięte

Temat: Fenomen PiSowca

Balcerowicz celnie podsumował Naczelnika. Krótko i bez owijania w bawełnę. Rewelacje miłościwie nam panującego na temat przyczyn spowolnienia gospodarki określił jako objaw paranoi lub głupoty.

http://tvn24bis.pl/z-kraju,74/prof-leszek-balcerowicz-...

konto usunięte

Temat: Fenomen PiSowca

No cóż, kiedyś, to np przeszkadzali "kułacy" i "badydalarze"...
historia lubi się powtarzać a za każdym obrotem robi się coraz śmieszniej. :)

konto usunięte

Temat: Fenomen PiSowca

Magierowski dzisiaj w Faktach po faktach:

- Prezydent wysłał list do marszałka Kuchcińskiego z prośbą o wyjaśnienia dotyczące dwóch kwestii – kworum oraz tego, czy wszyscy posłowie, którzy chcieli uczestniczyć w głosowaniach, zostali do nich dopuszczeni. Marszałek przysłał odpowiedź. Odpowiedź na oba pytania brzmiała "tak". Prezydent uznał te wyjaśnienia za wiarygodne - dodał Magierowski.
Zauważył jednak, że "wszystkie zarzuty opozycji, które słyszymy od dwóch tygodni, dotyczą głosowania nad ustawą budżetową". - Także podczas mediacji, które prezydent zainicjował po tym zamieszaniu podczas głosowania w Sejmie, liderzy opozycji podnosili tylko ten problem. Prezydent uznał, że w przypadku ustawy dezubekizacyjnej wszystko odbyło się lege artis. W wypadku głosowania nad tą ustawą było kworum - podkreślił Marek Magierowski.

Innymi słowy, pytamy delikwenta, czy przekroczył prędkość, delikwent odpowiada, że nie, więc uznajemy, że wszystko jest ok, choć radar mówi co innego. Wielu się pewnie taka rzeczywistość spodoba. Chcę tylko ostrzec - działa tylko w przypadku kierowców z legitymacją PiS.

No i ta zabójcza logika. I było kworum, i są wątpliwości. Czy ktoś może uświadomić (p)rezydenta, że ustawy były uchwalane podczas tego samego spotkania kolesiów?

Jak ktoś nie wierzy, link poniżej:

http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/magierowski-o...

konto usunięte

Temat: Fenomen PiSowca

Próbowałem obejrzeć (a co dopiero zrozumieć) szopkę noworoczną ale nie dałem rady...
Chyba za mało wypiłem?

konto usunięte

Temat: Fenomen PiSowca

To chyba wiadomość dla pelikana łykającego co PiS rzuci? Albo dowód (braku) kompetencji Misiewicza?

"W związku z próbą szkalowania Posła na Sejm RP Leonarda Krasulskiego publikujemy dokumentację potwierdzającą fakty represji, jakie spadły na posła Krasulskiego w czasie służby wojskowej za jego postawę niepodległościową."

http://www.mon.gov.pl/aktualnosci/artykul/najnowsze/ko...

A w dokumentacji:
23.10.1969 - powołanie do woja, szeregowiec
02.06.1970 - awans na kaprala
07.01.1971 - awans na starszego kaprala
itd.
W 1975/1976 dowództwo zbystrzało i zaczęło szkalować naszego bohatera, zapewne za odmowę wykonania rozkazu w grudniu 1970. W czerwcu 1975 pojawia się notatka:
"W okresie opiniodawczym okazał się podoficerem nie zdyscyplinowanym, mało wartościowym, ze swoich obowiązków wywiązuje się połowicznie. Nie troszczy się o warunki bytowe żołnierzy. Musi być pod stałą kontrolą przełożonych. Samodzielnie nic nie potrafi zrobić. Niedba o powierzone mu mienie wojskowe"
Zdegradowany do stopnia szeregowca i wylany w lutym 1976.

konto usunięte

Temat: Fenomen PiSowca

Jak ja to rozumiem, to zaczynał "z poboru" a propozycję (?) pozostania otrzymał pod koniec służby, najwcześniej po roku a więc w październiku 1970... Z tym, ze w takim wypadku musiał być "wyróżniający" (jak na ówczesne potrzeby - chyba, ze "sam się pchał" do zawodu - na to wskazuje ten awans "na kaprala" przed upływem roku. Potencjalni kandydaci(ochotnicy), byli w ten sposób oddzielani (często dla ich bezpieczeństwa i stabilności w postanowienia) od "normalnej "fali" (która nie przepadała za takimi co "zostają") poprzez skierowanie na specjalne kursy bądź dodatkowe przeszkolenia (w zasadzie tam już powinni się na nim poznać...(?)). Nie mniej za odmowę wykonania rozkazu w grudniu 1970 na pewno nie został by dłużej w wojsku... a już na pewno nie awansował by w styczniu (chyba, że z klucza, awansowano całą jednostkę "za zasługi"...). Ale żeby obudzić się dopiero w 1975 roku i wydać "degradującą" opinię?
No cóż, w naszym LWP zdarzały się różne "cyrki". Ja dwa razy awansowałem na "strasznego kaprala"(mam to w KW) ale jeden z moich kolegów miał większe przeboje, bo szkółkę SPR zakończyć miał w stopniu starszego szeregowego (a w "miedzyczasie" zaliczył plutonowego ) ale go "na siłę" (za wybitne osiągnięcia w szkoleniu) awansowano "na koniec" na kaprala (fakt, znał się na technicznej robocie) i nie "było poruty"...A było to na przełomie 1981/1982....
Pion polityczny, w tym czasie, działał chyba "najsprawniej" z całej reszty armii... Myślę, że na przełomie 1970/1971 też. :)

Temat: Fenomen PiSowca

Jak do tej pory tzw teoria samodziejska udowodniła swoimi badaniami, że mutacje prowadzą jedynie do form letalnych i degeneracji genotypu, a nie do rozwoju i wyodrębniania form wyższych. Tak jest i z tą mutacją partiokratyczną. Od PZPR poprzez PSLD, POPiS staczamy się coraz bardziej. Kto zamknie wieko trumny po POPiSie?... Narodowcy z kijami bejsbolowymi jak maczugami?...Być to może, no bo na państwo obywatelskie z ordynacją większościową nie mamy raczej szans bez krwawej rewolty...
A obecny fenomen łańcucha dewolucji obrazuje poniższy diagram...


Obrazek

konto usunięte

Temat: Fenomen PiSowca

Słowa minister Zalewskiej na dzisiejszej konferencji prasowej poświęconej reformie edukacji:

Prawo oświatowe to nie tylko 4-letnie liceum, szkoła branżowa, ale to również wychowanie, bezpieczeństwo i cyberbezpieczeństwo. To również mniejsze klasy, ograniczenie zmianowości. To wzmocnienie nadzoru pedagogicznego, wzmocnienie roli związków zawodowych, roli wychowawców.

Kobitka strasznie skromna jest, skoro nie pochwaliła się, że reforma to także remedium na globalne ocieplenie i ptasią grypę.

konto usunięte

Temat: Fenomen PiSowca

Anna K.:
To chyba wiadomość dla pelikana łykającego co PiS rzuci? Albo dowód (braku) kompetencji Misiewicza?

"W związku z próbą szkalowania Posła na Sejm RP Leonarda Krasulskiego publikujemy dokumentację potwierdzającą fakty represji, jakie spadły na posła Krasulskiego w czasie służby wojskowej za jego postawę niepodległościową."

http://www.mon.gov.pl/aktualnosci/artykul/najnowsze/ko...

A w dokumentacji:
23.10.1969 - powołanie do woja, szeregowiec
02.06.1970 - awans na kaprala
07.01.1971 - awans na starszego kaprala
itd.
W 1975/1976 dowództwo zbystrzało i zaczęło szkalować naszego bohatera, zapewne za odmowę wykonania rozkazu w grudniu 1970. W czerwcu 1975 pojawia się notatka:
"W okresie opiniodawczym okazał się podoficerem nie zdyscyplinowanym, mało wartościowym, ze swoich obowiązków wywiązuje się połowicznie. Nie troszczy się o warunki bytowe żołnierzy. Musi być pod stałą kontrolą przełożonych. Samodzielnie nic nie potrafi zrobić. Niedba o powierzone mu mienie wojskowe"
Zdegradowany do stopnia szeregowca i wylany w lutym 1976.
Już wiadomo, za co poleciał Krasulski. Między innymi za zwędzenie beczki spirytusu.
Artur Królica

Artur Królica "Droga przesady
wiedzie do pałacu
mądrości (William
Blake)

Temat: Fenomen PiSowca

Trzeba odebrać PiS komfort, jaki zapewnia im pozycja "mniejszego zła", wyeliminować z polskiego życia politycznego PO, Nowoczesną, dobić zdychającą Wyborczą. Z taką opozycją PiS-owi będzie tylko rosnąć. Cyrk w Sejmie można wytłumaczyć albo jako głupotę i oderwanie od rzeczywistości, albo działanie obliczone na destabilizację i interwencję zagraniczną. Sygnały z Brukseli sugerują raczej to drugie. To już jest Targowica bez cudzysłowu.
Myślicie, że na prawicowych forach PiS jest lubiany? Socjalistyczny program gospodarczy, podlizywanie się Żydom. Kilka miesięcy temu wypłynęła sprawa ekshumacji w Jedwabnem. Wypłynęła po to, żeby zostać uwaloną, bo strzelać można także po to, żeby zmarnować amunicję, a zwolennikom strzelania powiedzieć: no przecież strzelamy! Tymczasem sprawa jest z gatunku oczywistych. Podobny balonik PiS wypuścił w sprawie gender-konwencji antyprzemocowej. Ostatnio PiS-dzielcy przeszli samych siebie. Rejonizacja nauczania domowego zamknęła polskim dzieciom na obczyźnie możliwość nauki w polskiej szkole online. Trudno znaleźć przepis, który byłby jednocześnie antypolski, antywolnościowy i antyrodzinny. Z prawicowym elektoratem Kaczyński pogrywa sobie, bo wie, że usadowił się mocno na pozycji mniejszego zła.

konto usunięte

Temat: Fenomen PiSowca

Dzień bez dymu dniem straconym. Ziobro zaskarżył do TK wybór trzech sędziów TK z roku...2010.
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/1010033,prokurat...
Też ciekawa jestem argumentacji. Pewnie jest odjechana. Ale co tam, tak się ustali skład, że się przegłosuje zgodnie z interesem durnej zmiany.

konto usunięte

Temat: Fenomen PiSowca

Skrajny PISowiec to zakuta pala z ciasnym umyslem niezdolny postrzegac swiat poza swoim podworkiem.

Nie jest w stanie zrozumiec konceptu Europy jako jego wspolnej ojczyzny, jest gotow lapac za sztachete, gdy tylko ktos przechodzi kolo jego plotu.

Do takich wnioskow mozna dojsc, obserwujac argumentacje PISu na wzmianke wyprowadzenia konfliktu z opozycja na forum wiekszej rodziny - rodziny narodow europejskich.

ZDRADA - to argumentacja tepawych poslow PIS.

konto usunięte

Temat: Fenomen PiSowca

Franciszek K.:
Skrajny PISowiec to zakuta pala z ciasnym umyslem niezdolny postrzegac swiat poza swoim podworkiem.

Nie jest w stanie zrozumiec konceptu Europy jako jego wspolnej ojczyzny, jest gotow lapac za sztachete, gdy tylko ktos przechodzi kolo jego plotu.

Do takich wnioskow mozna dojsc, obserwujac argumentacje PISu na wzmianke wyprowadzenia konfliktu z opozycja na forum wiekszej rodziny - rodziny narodow europejskich.

ZDRADA - to argumentacja tepawych poslow PIS.

Ludzie pod 70-siątkę to tacy, co nie zdążą juz zrozumieć, że Europa to twór komunistyczny. A komunistom zawsze sie wydawało i widać po Pana wypowiedzi, kultywują to do dzisiaj, że pieniądze biorą się znikąd i można je wydrukować, żeby wystarczyło dla wszystkich.
Kacyk kacyka pogania kacykiem. Łatwo jest rozwijać kraj dostając pieniążki. To dopiero komunistyczna sztuka. Aby tak było, trzeba napluć na swój kraj, poskarżyć sie zagranicą i może coś spłynie do kieszonki.

ZDRADA - to nie jest argumentacja. To fakt. I nie dla posłów PIS, ale dla myślących.
Igor Janicki

Igor Janicki Software maker.
Java, Perl ...

Temat: Fenomen PiSowca

Franciszek K.:
Skrajny PISowiec to zakuta pala z ciasnym umyslem niezdolny postrzegac swiat poza swoim podworkiem.
gorzej jest ze skrajnym lemingiem.

Następna dyskusja:

fenomen Bonda




Wyślij zaproszenie do