Temat: Etos polskiego Katolika

wbrew pozorom jest to czeste (nie dokładnie w tej formie) i łatwo wytłumaczalne psychologiczne

Za dnia zmuszał rodzinę do modlitw i wypędzał z nich szatana, w nocy gwałcił córkę

Koszmar w rodzinie trwał od wielu lat. Despotyczny ojciec nie tylko znęcał się nad rodziną, zmuszał do wielogodzinnych praktyk religijnych i katorżniczo ciężkiej pracy, ale również gwałcił nocami swoją młodszą córkę. Starszą również wielokrotnie wykorzystał seksualnie.

Jak donosi Gazeta Krakowska, wielodzietna rodzina T. uchodziła wśród sąsiadów za wolną od patologii, pracowitą i religijną. Dopiero latem tego roku, wyszły na jaw szokujące fakty z ich życia.

Do prokuratury zgłosiły się dwie córki Janusza T. i opowiedziały o horrorze trwającym od wielu lat. Mężczyzna miał je gwałcić i molestować. Młodszą z córek przemocą i groźbami zmuszał do stosunków płciowych. Wszystko odbywało się w nocy, kiedy w domu nie było jego żony, która pracowała na nocne zmiany.

Według prokuratury, kobieta wiedziała co dzieje się pod jej nieobecność, ale bała się przeciwstawić mężowi w obawie o życie własne i dzieci. Janusz T. molestował też drugą, starszą ze swoich córek.

Wypędzał szatana

Kilka tygodni przesłuchań wyjawiło kolejne, szokujące fakty z życia rodziny T. 46-letni sadysta miał znęcać się nad wszystkimi domownikami zmuszając ich m.in. do katorżniczo ciężkiej pracy w gospodarstwie. Zarządzał np. całonocne sprzątanie domowych pomieszczeń. Gdy najbliżsi kończyli pracę, rozrzucał sprzęty, brudził i kazał sprzątać od nowa. Żona i dzieci zmuszane były również do codziennych, wielogodzinnych praktyk religijnych. Wszyscy musieli w ich trakcie klęczeć, a Janusz T. miał ich skrapiać święconą wodą, by "wypędzić szatana" - czytamy na stronie Gazety Krakowskiej. Poza tym mężczyzna niemal codziennie bił i kopał domowników oraz zastraszał ich, przystawiając do ciała noże.

"To żona ukartowała całą sprawę"

Janusz T. został zatrzymany i usłyszał zarzuty. Nie przyznaje się jednak do wykorzystywania córek i używania przemocy wobec domowników. Twierdzi, że cała sprawa została ukartowana przez jego żonę.

Najbliższe kilkanaście lat może spędzić w więzieniu.
Piotr Włodarczyk

Piotr Włodarczyk General Manager -
Branch in Poland at
ROLAND
Rechtsschutz...

Temat: Etos polskiego Katolika

Jarek Kisiołek:
wbrew pozorom jest to czeste (nie dokładnie w tej formie) i łatwo wytłumaczalne psychologiczne

Za dnia zmuszał rodzinę do modlitw i wypędzał z nich szatana, w nocy gwałcił córkę

Koszmar w rodzinie trwał od wielu lat. Despotyczny ojciec nie tylko znęcał się nad rodziną, zmuszał do wielogodzinnych praktyk religijnych i katorżniczo ciężkiej pracy, ale również gwałcił nocami swoją młodszą córkę. Starszą również wielokrotnie wykorzystał seksualnie.

Jak donosi Gazeta Krakowska, wielodzietna rodzina T. uchodziła wśród sąsiadów za wolną od patologii, pracowitą i religijną. Dopiero latem tego roku, wyszły na jaw szokujące fakty z ich życia.

Do prokuratury zgłosiły się dwie córki Janusza T. i opowiedziały o horrorze trwającym od wielu lat. Mężczyzna miał je gwałcić i molestować. Młodszą z córek przemocą i groźbami zmuszał do stosunków płciowych. Wszystko odbywało się w nocy, kiedy w domu nie było jego żony, która pracowała na nocne zmiany.

Według prokuratury, kobieta wiedziała co dzieje się pod jej nieobecność, ale bała się przeciwstawić mężowi w obawie o życie własne i dzieci. Janusz T. molestował też drugą, starszą ze swoich córek.

Wypędzał szatana

Kilka tygodni przesłuchań wyjawiło kolejne, szokujące fakty z życia rodziny T. 46-letni sadysta miał znęcać się nad wszystkimi domownikami zmuszając ich m.in. do katorżniczo ciężkiej pracy w gospodarstwie. Zarządzał np. całonocne sprzątanie domowych pomieszczeń. Gdy najbliżsi kończyli pracę, rozrzucał sprzęty, brudził i kazał sprzątać od nowa. Żona i dzieci zmuszane były również do codziennych, wielogodzinnych praktyk religijnych. Wszyscy musieli w ich trakcie klęczeć, a Janusz T. miał ich skrapiać święconą wodą, by "wypędzić szatana" - czytamy na stronie Gazety Krakowskiej. Poza tym mężczyzna niemal codziennie bił i kopał domowników oraz zastraszał ich, przystawiając do ciała noże.

"To żona ukartowała całą sprawę"

Janusz T. został zatrzymany i usłyszał zarzuty. Nie przyznaje się jednak do wykorzystywania córek i używania przemocy wobec domowników. Twierdzi, że cała sprawa została ukartowana przez jego żonę.

Najbliższe kilkanaście lat może spędzić w więzieniu.

Księża tez wypędzają szatana...
Ale chyba w inny sposób, co?

konto usunięte

Temat: Etos polskiego Katolika

Nie bardzo mi pasuje tytuł tematu do jego treści.
Bo treść nie jest o etosie polskiego katolika a o chorobie umysłowej, jednego Polaka.
Potężna manipulacja.

Temat: Etos polskiego Katolika

Jacek K.:
Nie bardzo mi pasuje tytuł tematu do jego treści.
Bo treść nie jest o etosie polskiego katolika a o chorobie umysłowej, jednego Polaka.
Potężna manipulacja.
ale jakże czesta ta choroba

to troche jak zgejowacenie skinów - odsetek gejów w tym srodowisku jest 3 krotnie wiekszy niż w społeczeństwie - a sa antygejami heheheheh
Dawid C.

Dawid C. In progress... Still
:)

Temat: Etos polskiego Katolika

Jacek K.:
Nie bardzo mi pasuje tytuł tematu do jego treści.
Bo treść nie jest o etosie polskiego katolika a o chorobie umysłowej, jednego Polaka.
Potężna manipulacja.
Normalna w dzisiejszych czasach. A że modna - to tym bardziej.
Nośne, chwytliwe... Katolik, "kościółkowy", córki gwałcił, żonę bił. I na tej podstawie się wnioskuje, że KK jest be, katolicy to pedofile i w ogóle samo zło etc.
Obiektywnie rzecz biorąc - jestem ciekaw jakie dowody przedstawi prokuratura na takie zachowanie faceta. Bo na razie jedynymi "dowodami" przeciw gościowi są opowieści w onecie czy gdzieś tam indziej.

konto usunięte

Temat: Etos polskiego Katolika

Dawid C.:
Normalna w dzisiejszych czasach. A że modna - to tym bardziej.
Nośne, chwytliwe... Katolik, "kościółkowy", córki gwałcił, żonę bił. I na tej podstawie się wnioskuje, że KK jest be
To raczej odbicie piłeczki która często sugeruje że to niewierzący są pozbawieni morlaności, sumienia , wytycznych co dobre a co złe bo nie żyją wg dekalogu itd.
Zressztą w Polsce Prawdziwych Katolików jest jak na lekarstwo - reszta to "farbowane lisy" :DAdrian Banaś edytował(a) ten post dnia 28.10.11 o godzinie 16:13
Damian W.

Damian W. QA Engineer

Temat: Etos polskiego Katolika

Jarek Kisiołek:
wbrew pozorom jest to czeste (nie dokładnie w tej formie) i łatwo wytłumaczalne psychologiczne

Za dnia zmuszał rodzinę do modlitw i wypędzał z nich szatana, w nocy gwałcił córkę

Koszmar w rodzinie trwał od wielu lat. Despotyczny ojciec nie tylko znęcał się nad rodziną, zmuszał do wielogodzinnych praktyk religijnych i katorżniczo ciężkiej pracy, ale również gwałcił nocami swoją młodszą córkę. Starszą również wielokrotnie wykorzystał seksualnie.

Jak donosi Gazeta Krakowska, wielodzietna rodzina T. uchodziła wśród sąsiadów za wolną od patologii, pracowitą i religijną. Dopiero latem tego roku, wyszły na jaw szokujące fakty z ich życia.

Do prokuratury zgłosiły się dwie córki Janusza T. i opowiedziały o horrorze trwającym od wielu lat. Mężczyzna miał je gwałcić i molestować. Młodszą z córek przemocą i groźbami zmuszał do stosunków płciowych. Wszystko odbywało się w nocy, kiedy w domu nie było jego żony, która pracowała na nocne zmiany.

Według prokuratury, kobieta wiedziała co dzieje się pod jej nieobecność, ale bała się przeciwstawić mężowi w obawie o życie własne i dzieci. Janusz T. molestował też drugą, starszą ze swoich córek.

Wypędzał szatana

Kilka tygodni przesłuchań wyjawiło kolejne, szokujące fakty z życia rodziny T. 46-letni sadysta miał znęcać się nad wszystkimi domownikami zmuszając ich m.in. do katorżniczo ciężkiej pracy w gospodarstwie. Zarządzał np. całonocne sprzątanie domowych pomieszczeń. Gdy najbliżsi kończyli pracę, rozrzucał sprzęty, brudził i kazał sprzątać od nowa. Żona i dzieci zmuszane były również do codziennych, wielogodzinnych praktyk religijnych. Wszyscy musieli w ich trakcie klęczeć, a Janusz T. miał ich skrapiać święconą wodą, by "wypędzić szatana" - czytamy na stronie Gazety Krakowskiej. Poza tym mężczyzna niemal codziennie bił i kopał domowników oraz zastraszał ich, przystawiając do ciała noże.

"To żona ukartowała całą sprawę"

Janusz T. został zatrzymany i usłyszał zarzuty. Nie przyznaje się jednak do wykorzystywania córek i używania przemocy wobec domowników. Twierdzi, że cała sprawa została ukartowana przez jego żonę.

Najbliższe kilkanaście lat może spędzić w więzieniu.

Dlaczego Pan w taki sposób wsadza wszystkich to jednego worka i w tak kretyński sposób kolejny raz atakuje Pan chrześcijan i kościół? . Widocznie nie wystarczy Panu to co się teraz dzieje w Polsce . Rozumiem , walenie czym popadie w kościół i chrześcijan to teraz modne . Palikot i Urban z bandą lewaków to mało ??

Temat: Etos polskiego Katolika

Damian Wittchen:
Dlaczego Pan w taki sposób wsadza wszystkich to jednego worka i w tak kretyński sposób kolejny raz atakuje Pan chrześcijan i kościół? . Widocznie nie wystarczy Panu to co się teraz dzieje w Polsce . Rozumiem , walenie czym popadie w kościół i chrześcijan to teraz modne . Palikot i Urban z bandą lewaków to mało ??
kościól a chrześcijanie to dwie zupełnie różne rzeczyJarek Kisiołek edytował(a) ten post dnia 31.10.11 o godzinie 07:57

Temat: Etos polskiego Katolika

Umiejętność cytowania też jak widać.

Sorry,ale tego się nie da czytać.

A w temacie...

Jakby ten palant z artykułu był Świadkiem Jehowy,albo muzułmaninem, to zaraz byłaby krucjata i pogromy innowierców.

A tak to mu się chroni zadek w imię chrześcijańskiego współczucia.

Ale co ja tam wiem, skoro ja do kościoła co niedzielę nie chodzę i w procesjach z krzyżem nie ganiam.
Damian W.

Damian W. QA Engineer

Temat: Etos polskiego Katolika

Jarek Kisiołek:
Damian Wittchen:
Jarek Kisiołek:
wbrew pozorom jest to czeste (nie dokładnie w tej formie) i łatwo wytłumaczalne psychologiczne

Za dnia zmuszał rodzinę do modlitw i wypędzał z nich szatana, w nocy gwałcił córkę

Dlaczego Pan w taki sposób wsadza wszystkich to jednego worka i w tak kretyński sposób kolejny raz atakuje Pan chrześcijan i kościół? . Widocznie nie wystarczy Panu to co się teraz dzieje w Polsce . Rozumiem , walenie czym popadie w kościół i chrześcijan to teraz modne . Palikot i Urban z bandą lewaków to mało ??
kościól a chrześcijanie to dwie zupełnie różne rzeczy

Jeśli kościół i chrześcijaństwo to wg Pana dwie różne rzeczy to gratuluje wiedzy .Damian Wittchen edytował(a) ten post dnia 28.10.11 o godzinie 21:19
Bartłomiej Usydus

Bartłomiej Usydus Przepisy Domeny
CentrumHandlowe

Temat: Etos polskiego Katolika

k..wa nauczcie się cytować

konto usunięte

Temat: Etos polskiego Katolika

Szkoda też, że najwięksi tutejsi rzecznicy katolicyzmu nie widzą różnicy między Kościołem, a kościołem.

Im krowa więcej ryczy tym mniej mleka daje.

Temat: Etos polskiego Katolika

Damian Wittchen:
Jarek Kisiołek:
Damian Wittchen:
Jarek Kisiołek:
wbrew pozorom jest to czeste (nie dokładnie w tej formie) i łatwo wytłumaczalne psychologiczne

Za dnia zmuszał rodzinę do modlitw i wypędzał z nich szatana, w nocy gwałcił córkę

Dlaczego Pan w taki sposób wsadza wszystkich to jednego worka i w tak kretyński sposób kolejny raz atakuje Pan chrześcijan i kościół? . Widocznie nie wystarczy Panu to co się teraz dzieje w Polsce . Rozumiem , walenie czym popadie w kościół i chrześcijan to teraz modne . Palikot i Urban z bandą lewaków to mało ??
kościól a chrześcijanie to dwie zupełnie różne rzeczy

Jeśli kościół i chrześcijaństwo to wg Pana dwie różne rzeczy to gratuluje wiedzy .
KATOLICKI

co do wsadzania do jednego worka - to co tam było o komuchach i czerwonych świniach?Jarek Kisiołek edytował(a) ten post dnia 29.10.11 o godzinie 00:17

Temat: Etos polskiego Katolika

Damian Wittchen:
óżne rzeczy

Jeśli kościół i chrześcijaństwo to wg Pana dwie różne rzeczy to gratuluje wiedzy .

???
Co Szanowny Pan Historyk Sztuki palił dzisiaj ??
Albo wciągał ???

Bo Kościół Katolicki to odłam chrześcijaństwa..
Chyba,że ewangelicy to poganie....

Kurde... z czego uczą w tych Uniwerkach... z tabliczek glinianych ???

Następna dyskusja:

Dlaczego krytykanta PiSu tr...




Wyślij zaproszenie do