Temat: Dość "pracy" na zlecenie. tylko emeryci renciści i...

Krystian Pluciak:

Ciekawe co zrobią jak sprzedadzą wszystkie firmy...

No przecież, jak sprzedzą to lepiej będzie, efektywniej zarządzane będą

Temat: Dość "pracy" na zlecenie. tylko emeryci renciści i...

Zależy jaka firma. A skąd potem wezmą pieniądze? Czy nie lepiej usprawnic i odpolitycznić je i czerpać zyski a sprzedać tylko nie perspektywiczne?

Temat: Dość "pracy" na zlecenie. tylko emeryci renciści i...

Krystian Pluciak:
Zależy jaka firma. A skąd potem wezmą pieniądze? Czy nie lepiej usprawnic i odpolitycznić je i czerpać zyski a sprzedać tylko nie perspektywiczne?

ma Pan racje, była tu o tym mowa
Jak Pan zapyta czy jestes za prywatyzacją, bo efektywniej będzie firma zarządzana 70% tak jestem

Jak prywatyzują to słyszymy głosy, złodzieje, ma pan przykład banków oddaliśmy na dnie za darmo, nie czkeajac 20-30 lat np.
Deficyt rosnie mimo wyprzedaży majątku i raczej nie zanosi się na to, ze po sprzedaży nawet i całego majątku będzie lepiej, wtedy zostanie dziura i tylko podatkami coraz wyższymi beda mogli łatać

Temat: Dość "pracy" na zlecenie. tylko emeryci renciści i...

Deficyt rosnie mimo wyprzedaży majątku i raczej nie zanosi się na to, ze po sprzedaży nawet i całego majątku będzie lepiej, wtedy zostanie dziura i tylko podatkami coraz wyższymi beda mogli łatać

w kwesti technicznej. Prywatyzacja nie zmniejsza deficytu tylko finansuje deficyt (dopisana jest pod kreską a nie nad kreską). Prywatyzacja widziana jest jako przyrost długu mniejszy od deficytu (w tym roku 112 mld zł deficytu i 95 mld zł przyrostu długu). Szczegół, ale trzeba wiedzieć.

Temat: Dość "pracy" na zlecenie. tylko emeryci renciści i...

Sylwester R.:

Deficyt rosnie mimo wyprzedaży majątku i raczej nie zanosi się na to, ze po sprzedaży nawet i całego majątku będzie lepiej, wtedy zostanie dziura i tylko podatkami coraz wyższymi beda mogli łatać

w kwesti technicznej. Prywatyzacja nie zmniejsza deficytu tylko finansuje deficyt (dopisana jest pod kreską a nie nad kreską). Prywatyzacja widziana jest jako przyrost długu mniejszy od deficytu (w tym roku 112 mld zł deficytu i 95 mld zł przyrostu długu). Szczegół, ale trzeba wiedzieć.

czyli nabieramy wody jak tytanic

Temat: Dość "pracy" na zlecenie. tylko emeryci renciści i...

Arkadiusz Mirosław Brysiak:

Krystian Pluciak:
Zależy jaka firma. A skąd potem wezmą pieniądze? Czy nie lepiej usprawnic i odpolitycznić je i czerpać zyski a sprzedać tylko nie perspektywiczne?

ma Pan racje, była tu o tym mowa
Jak Pan zapyta czy jestes za prywatyzacją, bo efektywniej będzie firma zarządzana 70% tak jestem

Jak prywatyzują to słyszymy głosy, złodzieje, ma pan przykład banków oddaliśmy na dnie za darmo, nie czkeajac 20-30 lat np.
Deficyt rosnie mimo wyprzedaży majątku i raczej nie zanosi się na to, ze po sprzedaży nawet i całego majątku będzie lepiej, wtedy zostanie dziura i tylko podatkami coraz wyższymi beda mogli łatać

Widział Pan jak poszły akcje sprzedanych banków?;) Zamiast tego dokonać utrzymywali nierentowne zakłady bo bali się opinii publicznej. Jak tylko zmienia się rząd zmieniaj a Kghm itp prezesów;(

Temat: Dość "pracy" na zlecenie. tylko emeryci renciści i...

Ale tak jest prawie wszędzie Portugalia Grecja Argentyna.. i nie wyciągają wniosków. Tylko do wyborów!;(

Temat: Dość "pracy" na zlecenie. tylko emeryci renciści i...

Krystian Pluciak:

Arkadiusz Mirosław Brysiak:

Krystian Pluciak:
Zależy jaka firma. A skąd potem wezmą pieniądze? Czy nie lepiej usprawnic i odpolitycznić je i czerpać zyski a sprzedać tylko nie perspektywiczne?

ma Pan racje, była tu o tym mowa
Jak Pan zapyta czy jestes za prywatyzacją, bo efektywniej będzie firma zarządzana 70% tak jestem

Jak prywatyzują to słyszymy głosy, złodzieje, ma pan przykład banków oddaliśmy na dnie za darmo, nie czkeajac 20-30 lat np.
Deficyt rosnie mimo wyprzedaży majątku i raczej nie zanosi się na to, ze po sprzedaży nawet i całego majątku będzie lepiej, wtedy zostanie dziura i tylko podatkami coraz wyższymi beda mogli łatać

Widział Pan jak poszły akcje sprzedanych banków?;) Zamiast tego dokonać utrzymywali nierentowne zakłady bo bali się opinii publicznej. Jak tylko zmienia się rząd zmieniaj a Kghm itp prezesów;(

W całej Europie Wschodniej podobnie było, było oddac za darmo te zakłady pracownikom na początku przmian i by to jakoś funkcjonowało, rynek by sam zweryfikował, mowie tu o róznych zakładach, nie mowie o bankach
I tak te zakłady były budowane ze składek społeczeństwa, więc by się zwrociło w postaci podatkówArkadiusz Mirosław Brysiak edytował(a) ten post dnia 09.05.11 o godzinie 19:25

Temat: Dość "pracy" na zlecenie. tylko emeryci renciści i...

Może...
Problemem jest cały okres prl i wojna. Spustoszyły kasę kraju do dziś i nic z tym nie zrobiono...

Temat: Dość "pracy" na zlecenie. tylko emeryci renciści i...

Krystian Pluciak:
Może...
Problemem jest cały okres prl i wojna. Spustoszyły kasę kraju do dziś i nic z tym nie zrobiono...

u nas wojna w czasie pokoju jest, nie ma wojny teraz i deficyt, bedzie wojna większy deficyt będzie

Temat: Dość "pracy" na zlecenie. tylko emeryci renciści i...

Wojna to jest przede wszystkim o stołki;)

Temat: Dość "pracy" na zlecenie. tylko emeryci renciści i...

http://www.goldenline.pl/forum/idea-zupelnie-inna-poli...
Przygotowane więcej tematów itp...

Temat: Dość "pracy" na zlecenie. tylko emeryci renciści i...

Krystian Pluciak:
Co do działania systemu edukacyjnego to inny temat...

Jeśli chodzi o kierunki to kwestia jest dwojaka. Ludzie dzielą się przecież na pragmatyków romantyków itp.. Przy podziale zawodami jedni czują się lepiej w pracach schematycznych biurowa, produkcja, budowa, ochrona... inni lubią kreować (tu ja się zaliczam) mogą zająć się filmem, muzyką , agencjami reklamowymi - kreatywnymi, trenerami piłkarskimi, malarzami... i trzecia która albo nic nie lubi albo robi to co dostanie byle by "jakoś szło" i często nie ma ambicji, inspiracji. Ja gdybym miał pracować do końca życia w markecie lub jako mechanik, rzeźnik umarł bym w duchu, życie nie miało by sensu. Nie ma dziś rzeźników jest coraz mniej malarzy cieśli itp bo nie ma już prawie zawodówek i młodzież woli iść na studia i często na koszt rodziców bawić się a potem mamy tyś magistrów rekreacji i turystyki.

troche jak muhammad ali - bełkotliwe wygadanie (choc miał coś około 80 IQ)

ludzie dziela się na trzy grupy: manipulatorów (3%), indywidualistów (3%) i resztę (94%)
ludzi mozna podzielić również na innej płaszczyźnie:
ego myślący i superego
jak również na tych którzy dążą do celu który jest najważniejszy i tych dla których ważniejszy jest sposób dążenia
....
xxxx podziałów

kreatywność a twórczość to troche inne rzeczy, wymyśleć szukając odpowiednich słów kluczy, skojarzeń obrazowych odnoszących sie do pojęć pierwotnych (matka, dom...) i ptaka srającego komus na głowę aby wzbudzic kontrowersję nie jest trudno
za reklame nie dostanie się nobla

wymyślić dzieło literackie, z wieloma wątkami, gdzie występuję duża ilość obrazów, odniesień, wrażeń, logiczneych niedopowiedzeń i metafor nie jest tak łatwe i dużo bardziej wymagające intelektualnie szczególnie że trzeba utrzymać wszystko w spójnej całości

praca w abstrakcjach, gdzie dowód twierdzenia moze zajmować kilkaset stron, wszystko należy do ściśle usystematyzowanego aparatu matematycznego i gdzie praktycznie nic nie pojawia sie znikąd - oprócz twierdzeń pierwotnych - jak to w fizyce, jest dużo, dużo trudniejsze
i należy być pragmatykiem z jednej strony i mieć dosyć dużą zdolność kreacji w okowach systematycznej, bardzo logicznej pracy która standardowo na początku będzie przetrzepana przez pryzmat wszelkich ekstremów
a najważniejsze że wszystko od początku do końca trzeba miec na raz w pamięci

uważam zgodnie z sylwestrem że praca w agencji reklamowej jest synonimem upadku,
to nie jest praca dla zwykłych ludzi, sprawdzają sie ludzie kreatywni - ale za słabi sa aby poukładać projekt, twórczość w większą całość, spojrzeć z dystansu, wymyslic strategie i ją zrealizować (strategia reklamow? hahah 10 linijek tekstu)
to tacy krzykacze, którzy w mózgu produkują więcej obrazów i słów, maja nieodpartą potrzebę dzielenia sie tym z innymi, ale nic z tego nie wynika, nie potrafia tego zrealizować a tym bardziej dokończyć - tacy nieudacznicy na których otworzyła sie nisza - poprostu tylko w tym sie sprawdzają
takich ludzi jest dużo - jak najłatwiej ich znaleźć? - poszukać np. ogłoszenia - pisze pisma do urzedów i inne....

miec pomysł a przekuć go w rzeczywistość, odnieść na tym pomysle sukces - to zupełnie różne sprawy

mówienie o tym, że praca na zlecenie jest nie ok jest błędna, jeżeli wychodzi wyłącznie z pozycji człowieka który tylko taka umowę doświadczył, a sam nigdy ludzi nie zatrudniał
należy coś zaproponować a ważniejsze to zrozumieć dlaczego tak jest
jak działają siły - z jednej strony maksymalizacji zysku poprzez ograniczenia kosztów w firmie, kłopotów z naborem a tym bardziej zwolnieniem pracowników przy danym otoczeniu konkurencyjnym a z drugiej na efektywność względem wieku, umiejetności, ograniczenia czasowe zwiazane z edukacja itd itd....

Czy teraz ktoś sprawdza czy pracujemy na czarno? Odnoście zatrudnienia policji. Sanepid pracuje z innymi instytucjami nie miałem styczności w żadnej firmie.

Ludzie potrzebują
-zaspokojenia potrzeb fizjologicznych
-bezpieczeństwa
-potrzeba przynależności i akceptacji i miłości
-potrzeba szacunku-własnej wartości
-samorealizacji

znamy piramidę masłowa, znamy, i?????????

Pan wymienił potrzeby gospodarki. Oczywiście niedostarczenie czegoś z wymienionych np jedzenia, mieszkania dewastuje potrzebę bezpieczeństwa.
Jak mam czuć się bezpiecznie gdy pracuję na zlecenie? Załóżmy że na taki rodzaj umowy Pan pracuje i dostarcza tej ciepłej wody w elektrociepłowni. dostaje Pan 1 400 na rękę i złamał sobie nogę w wypadku. gips ok tyś zł (pracując na zlecenie na 90% nie jest się ubezpieczonym bo składek nie chcą płacić dlatego zlecają) w dodatku przez zakład nie ma ubezpieczenia od wypadków, brak odszkodowania. Pracy wykonywać w tym stanie nie można przez powiedzmy 2 mieś. Czy opłaci ktoś rachunki? Da na jedzenie? Będzie strach czy z powrotem przyjmą bo już kogoś mają za Pana.

ok, nie podoba ci się praca na zlecenie

sam musiałem przejść ścieżkę zdrowia - utrzymuje sie od 17 roku życia, przeszedłem dwie uczelnie za które sam płaciłem i jeszcze 10 lat temu załapać sie na umowę zlecenie to był zaszczyt - wszyscy robili na czarno, a zlecenia podpisywało sie in blanco w razie wypadku

bezczelnością jest zaczynanie wątków aby przenieść je na swoją grupę
to taki kołtunizm osób, które nie maja pomysłu jak zainteresować innych

może należy zacząć od tego, aby tak ciekawie pisać iż zainteresuje to innych? zostaną znajomymi i wtedy ich zaprosić?
tutaj jest kwintesencja myślenia
pokrzyczeć, pobiegać, zamieszać, zobaczymy co z tego będzie - praca reklamowa
wymyslic strategię, dążyć do niej, budować to zupełnie cos innego

co do agnecji reklamowych - są na szczęście w nich osoby zarządzające, które potrafia myśleć i ogarnąc strategię kampani i wyciąć ze sraczki myślowej coś co może się przydać klientowi i zarazem pozwoli na przetrwanie takiej agencji

i jeszcze jedno
w 99% przypadków takim jazgotliwym bełkotnikom ze słowotokiem wydaje się że są lepsi, więcej im sie należy,
szybko prą do góry zakładając coraz to nowe biznesy które potem palą, przekonując niewinnych ludzi do pomysłów które palą również ich i jednocześnie w swojej drodze tracą fundament (jak np. wykształcenie)

pamiętaj, podwójne światło dwa razy krócej się pali a ty wygladasz na lampę błyskową - trochę pokoryJarek Kisiołek edytował(a) ten post dnia 16.05.11 o godzinie 17:05

Temat: Dość "pracy" na zlecenie. tylko emeryci renciści i...

Arkadiusz Mirosław Brysiak:

Magdalena Malgorzata J.:

Krystian Pluciak:

Panie Krystianie,
temat jak najbardziej godny uwagi, ale brakuje mi tu ciut bardziej obszernego Pana komentarza.

Przeciwko czemu Pan protestuje i za czym będzie się Pan opowiadał?
Co Panu się nie podoba i o co chciałby Pan zawalczyć?

W sumie temat można podciągnąć pod BEZROBOCIE---> http://www.goldenline.pl/forum/2372138/bezrobocie/s/1#...

Jednak rozumiem, że temat ma być przejawem pewnej kampanii wyborczej?

Pozdrawiam

mi prace proponują we Wrocławiu hehe, a ja nigdy CV jeszcze nie pisałem, tylko bujac umiem))) heheh, zreszta daleko
Witam serdecznie.

W najbliższym czasie będę poszukiwała Kandydata do Wrocławia, dla naszego Klienta - międzynarodowej renomowanej firmy zajmującej się analizami zagranicznych indeksów giełdowych. Będę poszukiwała Młodszych i Starszych Analityków i Managera (w zależności od doświadczenia Kandydata). Miejsce pracy to Wrocław, Klient oferuje bardzo dobre warunki pracy, praca na pewno jest wymagająca, ale bardzo ciekawa i rozwijajaca.
Jesli jest Pan zainteresowany dalszą rozmową na ten temat, kiedy już pojawi się projekt (kwestia najbliższych tygodni), zapraszam do przesłania Pana CV na mój adres mailowy

powiedz 25 k na miesiąc i po temacie :)

Temat: Dość "pracy" na zlecenie. tylko emeryci renciści i...

Jarek Kisiołek:

[>

powiedz 25 k na miesiąc i po temacie :)

Nie wiem czy się nadaje hehehe)))):::

Temat: Dość "pracy" na zlecenie. tylko emeryci renciści i...

Jarek Kisiołek:

Arkadiusz Mirosław Brysiak:

powiedz 25 k na miesiąc i po temacie :)

to płaca takie piniendze ludziom))) hehee

Temat: Dość "pracy" na zlecenie. tylko emeryci renciści i...

Arkadiusz Mirosław Brysiak:

Jarek Kisiołek:

Arkadiusz Mirosław Brysiak:

powiedz 25 k na miesiąc i po temacie :)

to płaca takie piniendze ludziom))) hehee

pewnie

nadałbys się, tylko nie wiem czy dałbys radę z przełożonym gdyby kazał Ci robic temat nieinteresujacy :):)

Temat: Dość "pracy" na zlecenie. tylko emeryci renciści i...

Ewelina S.:
Moim zdaniem powinno być to objęte odpowiednimi regulacjami, które będą korzystne i dla pracownika i dla pracodawcy.

Nie da się tak. Albo regulacje, albo zadowolenie stron.

Temat: Dość "pracy" na zlecenie. tylko emeryci renciści i...

Arkadiusz Mirosław Brysiak:
ja nawet na -20 daje radę )))) o plus 40 nie mówię czyli 60)))

Uprasza się Pana moderatora o nie off-topowanie w tym wątku.
Zamiast pilnować porządku, narobił Pan takiego syfu, że się czytać nie da.

Proszę zrobić teraz porządek i wywalić wszystko, co z tematem nie jest związane....Magdalena Malgorzata J. edytował(a) ten post dnia 16.05.11 o godzinie 19:51

Temat: Dość "pracy" na zlecenie. tylko emeryci renciści i...

Magdalena Malgorzata J.:

Arkadiusz Mirosław Brysiak:
ja nawet na -20 daje radę )))) o plus 40 nie mówię czyli 60)))

Uprasza się Pana moderatora o nie off-topowanie w tym wątku.
Zamiast pilnować porządku, narobił Pan takiego syfu, że się czytać nie da.

Proszę zrobić teraz porządek i wywalić wszystko, co z tematem nie jest związane....

Porządek musi być)) już zrobione M