konto usunięte

Temat: CO ZAWDZIĘCZAMY RZĄDOM PO ?

Magdalena Malgorzata J.:
Dorota R.:
Dużo PO zawdzięczamy dobrego, normalni ludzie to są :)

Proszę konkretnie.
Co normalnego zawdzięcza Pani PO?
Co dla Pani oznacza normalny człowi

intuicja :)
Agnieszka Gaba

Agnieszka Gaba Specjalista ds.
sprzedaży

Temat: CO ZAWDZIĘCZAMY RZĄDOM PO ?

>

to musi Pani zauwazyć, że chciałem aby Pani przeprosiła za kłamstwo. jeżli u Pani kłamstwo=każde słowo to już Pani problem. nie chodziło też o to, ze ja czułem sie urazony, ale po prostu głupio jest jak ktoś w dyskusji kłamie, bo co mogą czuć inni dyskutanci. szczególnie jak robi to moderator ?
A nie jest Ci przypadkiem głupio jak Tusk Ci kłamie w żywe oczy???????
http://www.youtube.com/watch?v=d3IH9opS1tc
Bartłomiej Usydus

Bartłomiej Usydus Przepisy Domeny
CentrumHandlowe

Temat: CO ZAWDZIĘCZAMY RZĄDOM PO ?

politycy z zasady kłamią bądż obiecują - niezaleznie od opcji, bo mają w tym interes i był czas do tego przywyknąć

natomiast bezczelne kłamstwo napisane przez moderatorkę w dyskusji jest czymś zupełnie innym. ja staram się w swoich dyskusjach nie psiać nieprawdy i tego samego oczekuję od innych. inaczej taką osobę, którą co krok łapie się na pisaniu nieprawdy trudno traktować poważnie

Temat: CO ZAWDZIĘCZAMY RZĄDOM PO ?

Tomasz G.:
Leszek Zalewski:
Także sorry ale ma Pan błędny tok myślowy pomijając aspekt ludzki w "ocenie wartości na rynku", bo nikt nie powiedział że szukał i nie znalazł pracy
Pan to przed chwilą powiedział a przynajmniej podał jako wytłumaczenie, dlaczego nie może znaleźć pracy. Tak więc Panie Leszku, dlaczego? Wiem, że Pana zamęczam, ale chciałbym to od Pana usłyszeć.
W administracji jest tyle historii ile ludzi.
Nikt nie mówi że nie może znaleźć pracy... niech Pan ruszy trochę głową czym się zajmują tacy audytorzy w ministerstwach..
Nie wiem akurat czy on zajmuje się przetargami ale znalem takiego co sobie "dom wybudował" a początku poprzedniej dekady, tzn. miał ekipę budowlaną która mu gratis chałupę postawiła przy okazji jakiegoś przetargu... wszyscy wiedzieli ale ile w tym prawdy jest ;]
WIem bo moja była partnerka pracowała w MSZ jako sekretarka dyrektora (w randze podsekretarza stanu) i zarabiała mniej niż 3kPLN
To rzeczywiście słabo. Kiedy przyjmowałem ludzi do pracy nikomu nie proponowałem poniżej 3 tys. zł brutto. Proszę wziąć pod uwagę, że zarobki powyżej średniej, o której wspomniałem, dotyczą tych osób, które umiały sobie to "wychodzić". Młodym rzeczywiście mogą płacić trochę mniej.
Wychodzić.. Pan żartuje.. takie zaszeregowanie na początek "kariery"to już dużo
Zajmowała się krajami niemieckojęzycznymi, do działu trafiła córka znanego polityka PIS (2006 rok), nie znająca żadnego języka, kończąca studia ale z ambicjami na ciepłą posadkę..

Jej wynagrodzenie było tajemnicą ale zrobili ją specjalistką..
Wszyscy biegali koło niej bo miała "otwarte drzwi' do ówczesnej Pani minister.. (słynnej AF). Tak się załatwia posady w administracji..

Łapówki i inne "biznesy" pominę
Nikt nie mówi o łapówkach, tylko o wynagradzaniu ludzi na podstawie prawa, może z lekkim jego naciąganiem.Tomasz G. edytował(a) ten post dnia 18.02.11 o godzinie 21:23
Naciąganie prawa z ust "przedstawiciela zawodów prawniczych" brzmi trochę śmiesznie ;]

konto usunięte

Temat: CO ZAWDZIĘCZAMY RZĄDOM PO ?

Leszek Zalewski:
W administracji jest tyle historii ile ludzi.
Nikt nie mówi że nie może znaleźć pracy... niech Pan ruszy trochę głową czym się zajmują tacy audytorzy w ministerstwach..
Ale ten konkretnie nie może znaleźć innej pracy, niż tej za 5 tys. zł. Widzę, że unika Pan odpowiedzi na zadane przeze mnie pytanie i zaczyna zachowywać się agresywnie. Po co? Jest Pan przecież inteligentnym człowiekiem, można nawet powiedzieć, że intelektualnym mocarzem wśród osób o podzielających Pana poglądy na tym forum. Co prawda w tym środowisku nie jest to akurat specjalnie trudne, ale OK, zostawmy to. Inteligencji Panu nie odmawiam.
Jeśli chce więc Pan z niej skorzystać, a nie obrażać dyskutanta, tak jak to jest modne w Pana środowisku, to wzywam Pana do podjęcia rękawicy i udzielania odpowiedzi na zadane przeze mnie pytanie.
Nie wiem akurat czy on zajmuje się przetargami ale znalem takiego co sobie "dom wybudował" a początku poprzedniej dekady, tzn. miał ekipę budowlaną która mu gratis chałupę postawiła przy okazji jakiegoś przetargu... wszyscy wiedzieli ale ile w tym prawdy jest ;]
Panie Leszku, dyskutujmy poważnie.
WIem bo moja była partnerka pracowała w MSZ jako sekretarka dyrektora (w randze podsekretarza stanu) i zarabiała mniej niż 3kPLN
To rzeczywiście słabo. Kiedy przyjmowałem ludzi do pracy nikomu nie proponowałem poniżej 3 tys. zł brutto. Proszę wziąć pod uwagę, że zarobki powyżej średniej, o której wspomniałem, dotyczą tych osób, które umiały sobie to "wychodzić". Młodym rzeczywiście mogą płacić trochę mniej.
Wychodzić.. Pan żartuje.. takie zaszeregowanie na początek "kariery"to już dużo
To zależy, ale faktycznie ma Pan rację, dla osób poniżej 30 w administracji do dużo. Z tymi zarobkami w administracji to oczywiście nie jest tak, że wszyscy świetnie zarabiają, ale raczej jest tak, że zarobki tam są dosyć spłaszczone, ale zostawmy to. Podane przeze mnie przykłady liczb są jak najbardziej prawdziwe i wcale nie rzadkie.
Zajmowała się krajami niemieckojęzycznymi, do działu trafiła córka znanego polityka PIS (2006 rok), nie znająca żadnego języka, kończąca studia ale z ambicjami na ciepłą posadkę..
Jej wynagrodzenie było tajemnicą ale zrobili ją specjalistką..
Wszyscy biegali koło niej bo miała "otwarte drzwi' do ówczesnej Pani minister.. (słynnej AF). Tak się załatwia posady w administracji..
Teraz posuwa się Pan do insynuacji. Akurat w środowisku PiS nepotyzm nie był akceptowany. Co więcej, nepotyzm jest, zaraz po korupcji, uznawany w środowisku PiS, za największe wykroczenie przeciw obowiązującym zasadom. Jeżeli do takich przypadków dochodziło, to była to patologia, z którą należało walczyć, np. poprzez napisanie listu do przełożonych tego polityka. Ale rozumiem, że oczywiście nikt nic nie zrobił i tolerował tą sytuację.
Łapówki i inne "biznesy" pominę
Nikt nie mówi o łapówkach, tylko o wynagradzaniu ludzi na podstawie prawa, może z lekkim jego naciąganiem.Tomasz G. edytował(a) ten post dnia 18.02.11 o godzinie 21:23
Naciąganie prawa z ust "przedstawiciela zawodów prawniczych" brzmi trochę śmiesznie ;]
Panie Leszku, ja naprawdę uważam Pana za inteligentną jednostkę i w związku z tym apeluję do Pana, nawet Pana proszę, żeby Pan tego mojego przekonania nie obalał. Proszę więc wczytać się jeszcze raz w to co powiedziałem. Jest pewna różnica, pomiędzy opisywaniem rzeczywistość a pochwalaniem tej rzeczywistości. Średnio rozgarnięta osoba powinna sobie z tym rozróżnieniem poradzić, tym bardziej więc Pan da sobie radę. Proszę jednak, przeczytać jeszcze raz, wolno, wyraźnie i bez niepotrzebnych emocji.

Przede wszystkim proszę zaś odpowiedzieć mi na zadane przeze mnie pytanie.

Temat: CO ZAWDZIĘCZAMY RZĄDOM PO ?

Tomasz G.:
Leszek Zalewski:
W administracji jest tyle historii ile ludzi.
Nikt nie mówi że nie może znaleźć pracy... niech Pan ruszy trochę głową czym się zajmują tacy audytorzy w ministerstwach..
Ale ten konkretnie nie może znaleźć innej pracy, niż tej za 5 tys. zł.

A gdzieś tak napisałem, więc proszę o wskazanie tego miejsca.
Ten wniosek wyciągnął Pan i to kilkukrotnie
Widzę, że unika Pan odpowiedzi na zadane przeze mnie pytanie i zaczyna zachowywać się agresywnie. Po co?
Agresywnie? Śmieszy mnie Panska reakcja na lewe zaszeregowanie (nagięcie prawa) a z drugiej strony stwierdzenie że jeśli zatrudniono w ministerstwie córkę polityka PIS to jest to insynuacja... naprawdę traktuje mnie Pan jak idiotę..

A wracając do meritum

To Pan powtarza jak mantrę że nie może znaleźć pracy za większą kasę (taką jak wycenia rynek ludzi o podobnych uprawnieniach), dałem Panu kilka argumentów dlaczego mógł nie przejść do biznesu..

Jesli tak Panu bardzo zalezy to mogę zapytać co obecnie robi ten człowiek...

Ale proszę nie wmawiać mi ze nie może znaleźć pracy bo nigdzie tak nie stwierdziłem, jedyne co chciałem przekazać to dysproporcja zarobków specjalistów

To jest odpowiedź, jeśli Pan tego nie rozumie.. przykro mi nie będę kontynuował dyskusji bo nie mam co udowadniać
Jeśli chce więc Pan z niej skorzystać, a nie obrażać dyskutanta, tak jak to jest modne w Pana środowisku, to wzywam Pana do podjęcia rękawicy i udzielania odpowiedzi na zadane przeze mnie pytanie.
Obraziłem? gdzie..
Nie wiem akurat czy on zajmuje się przetargami ale znalem takiego co sobie "dom wybudował" a początku poprzedniej dekady, tzn. miał ekipę budowlaną która mu gratis chałupę postawiła przy okazji jakiegoś przetargu... wszyscy wiedzieli ale ile w tym prawdy jest ;]
Panie Leszku, dyskutujmy poważnie.
Ale ja mówię poważnie, facet wziął w łapę.. co akurat wtedy przy przetargach było normą.

Dla Pana wiadomości, CBA (i kontrwywiad wojskowy/żandarmeria) się gościem już zajęło i z tego co wiem siedzi. (zresztą nie tylko nim)

Zajmowała się krajami niemieckojęzycznymi, do działu trafiła córka znanego polityka PIS (2006 rok), nie znająca żadnego języka, kończąca studia ale z ambicjami na ciepłą posadkę..
Jej wynagrodzenie było tajemnicą ale zrobili ją specjalistką..
Wszyscy biegali koło niej bo miała "otwarte drzwi' do ówczesnej Pani minister.. (słynnej AF). Tak się załatwia posady w administracji..
Teraz posuwa się Pan do insynuacji. Akurat w środowisku PiS nepotyzm nie był akceptowany.
Ach... tak... tak się Panu tylko wydaje. sorry ale rozśmiesza mnie Pan..
(A to szczególnie w aspekcie spółek skarbu Państwa)

Sorry nie zamierzam z Panem dyskutować bo skoro twierdzi Pan że kłamie to nie mamy o czym. I dla Pana wiedzy, nie zamierzam wątku rozwijać bo juz miałem przypadek "życzliwych" którzy doniesili o "strasznych okropnościach" a w tak marnej sprawie po sądach nie będe się włóczył..

Co więcej, nepotyzm jest, zaraz po korupcji, uznawany w środowisku PiS, za największe wykroczenie przeciw obowiązującym zasadom.
Robi Pan ze mnie idiotę.. naprawdę takie bajki to Pan może dzieciom opowiadać..

Nepotyzm jest i będzie bez względu na to kto rządzi, ale tylko jedna partia mówi że u nas tego nie ma, i to właśnie PIS

Jeżeli do takich przypadków dochodziło, to była to patologia, z którą należało walczyć, np. poprzez napisanie listu do przełożonych tego polityka. Ale rozumiem, że oczywiście nikt nic nie zrobił i tolerował tą sytuację.

Tak bo był to wesoły okres po czystce po Mellerze, kiedy pozbywano się z MSZ "zlogów gomułkowskich".. zamykano aule/salę by nie mogli uciec na L4.. albo masówka wypowiedzeń rozdawanych na korytarzach...

Tak wyglądał "przewrót"

Zresztą moja ówczesna partnerka także szybko poleciała z MSZ bo doszukano się że była asystentką Europosła PO i była w młodzieżówce PO...

Cóż kto ma władzę rozdaje kartyLeszek Zalewski edytował(a) ten post dnia 20.02.11 o godzinie 16:52
Magdalena J.

Magdalena J. Dyrektor
Zarządzający, branża
stomatologiczna

Temat: CO ZAWDZIĘCZAMY RZĄDOM PO ?

Maciej Piechocki:
To ja spytam - co Partia Jednego Tematu zaproponowała, aby odwrócić negatywne skutki jej decyzji, jaką było zmniejszenie składki rentowej?
Co Partia Jednego Tematu zaproponowała sensownego w sprawach gospodarczych na przyszłość, bo podobno ma ambicje znowu sobie porządzić?

Oto propozycja Panie Macieju.
Prosił PAa, wiec podaję.
Ciekawa jestem jedynie, jak Pożalsięboże Premier i klika,do tego się ustosunkuje:
"Oświadczenie J. Kaczyńskiego:

W związku z ostatnimi wypowiedziami Jolanty Fedak na temat wprowadzenia zmian w OFE – dopuszczenia możliwości wyboru pomiędzy OFE a ZUS - prezes PiS Jarosław Kaczyński wydał oświadczenie. "Trzeba skończyć z tą udawaną debatą i przyjąć propozycję Prawa i Sprawiedliwości zakładającą dobrowolne uczestnictwo w OFE. Nie można pozwolić by nieudolna polityka Donalda Tuska była nadal finansowana przez obywateli, bo do tego zamiary rządu się sprowadzają. Zamach na OFE ma pozwolić Platformie Obywatelskiej trwać i nic nie robić. Za nasze pieniądze, za pieniądze Nas wszystkich" - brzmi treść pisma.

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/oswiadczenie-j-kaczynsk... "Magdalena Malgorzata J. edytował(a) ten post dnia 20.02.11 o godzinie 15:04

konto usunięte

Temat: CO ZAWDZIĘCZAMY RZĄDOM PO ?

Tomasz G.:
Teraz posuwa się Pan do insynuacji. Akurat w środowisku PiS nepotyzm nie był akceptowany. Co więcej, nepotyzm jest, zaraz po korupcji, uznawany w środowisku PiS, za największe wykroczenie przeciw obowiązującym zasadom. [...]

Oooooooooooooooooo!!!

A to ci sensacyjne oświadczenie.

Równie zgodne z prawdą jak twierdzenie, że kłamstwo jest obce środowiskom PiS i przez nie nieakceptowalne.

A dlaczego?

Bo wszyscy znamy "karierę" kuzyna braci Kaczyńskich, niejakiego Jana Marii Tomaszewskiego, zatrudnionego na kilku stołkach dzięki wstawiennictwu Braci, ze szczególnym uwzględnieniem troskliwej opieki najgorszego prezydenta w historii Polski.
Jak powszechnie donosiły media (oczywiście z wyłączeniem "Gaziety Polszej" oraz Nie-niezależnyj.rus (dla niepoznaki "niezalezna.pl") Pierwszy Kuzyn IV RP dostał całkiem intratne synekury.

http://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzenia/artykuly/9551...
http://media.wp.pl/kat,1022941,wid,11489458,wiadomosc....
http://www.wprost.pl/ar/171728/Kuzyn-prezydenta-byl-za...
http://annaw.pardon.pl/dyskusja/2069593/supermen_braci...

*****************************************
Równie ciekawym problemem jest sprawa Joanny Hofman, żony tęgiego pisowskiego umysłu Adama Hofmana:

http://www.redakcja.newsweek.pl/Tekst/Polityka-Polska/...
*****************************************

I co Panie Radco Tomaszu???

Te komunały o wyższości cnót pisowskich niech Pan lepiej zostawi na forum salon24, bo tutaj zostanie Pan wypunktowany.
Bartłomiej Usydus

Bartłomiej Usydus Przepisy Domeny
CentrumHandlowe

Temat: CO ZAWDZIĘCZAMY RZĄDOM PO ?

Magdalena Malgorzata J.:przyjąć propozycję Prawa i Sprawiedliwości zakładającą dobrowolne uczestnictwo w OFE

popieram w pełni, ale obawiam się, że sam PiS i sam JK niebardzo, bądź nie rozumie tego co powiedział/zaproponował i ewentualnych skutków

Temat: CO ZAWDZIĘCZAMY RZĄDOM PO ?

Maciej Piechocki:

Bo wszyscy znamy "karierę" kuzyna braci Kaczyńskich, niejakiego Jana Marii Tomaszewskiego, zatrudnionego na kilku stołkach dzięki wstawiennictwu Braci, ze szczególnym uwzględnieniem troskliwej opieki najgorszego prezydenta w historii Polski.
Jak powszechnie donosiły media (oczywiście z wyłączeniem "Gaziety Polszej" oraz Nie-niezależnyj.rus (dla niepoznaki "niezalezna.pl") Pierwszy Kuzyn IV RP dostał całkiem intratne synekury.

http://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzenia/artykuly/9551...
http://media.wp.pl/kat,1022941,wid,11489458,wiadomosc....
http://www.wprost.pl/ar/171728/Kuzyn-prezydenta-byl-za...
http://annaw.pardon.pl/dyskusja/2069593/supermen_braci...
Przecież to wybitny specjalista.. co Pan

konto usunięte

Temat: CO ZAWDZIĘCZAMY RZĄDOM PO ?

Leszek Zalewski:
Tomasz G.:
Leszek Zalewski:
W administracji jest tyle historii ile ludzi.
Nikt nie mówi że nie może znaleźć pracy... niech Pan ruszy trochę głową czym się zajmują tacy audytorzy w ministerstwach..
Ale ten konkretnie nie może znaleźć innej pracy, niż tej za 5 tys. zł.

A gdzieś tak napisałem, więc proszę o wskazanie tego miejsca.
Ten wniosek wyciągnął Pan i to kilkukrotnie
Widzę, że unika Pan odpowiedzi na zadane przeze mnie pytanie i zaczyna zachowywać się agresywnie. Po co?
Agresywnie? Śmieszy mnie Panska reakcja na lewe zaszeregowanie (nagięcie prawa) a z drugiej strony stwierdzenie że jeśli zatrudniono w ministerstwie córkę polityka PIS to jest to insynuacja... naprawdę traktuje mnie Pan jak idiotę..

A wracając do meritum

To Pan powtarza jak mantrę że nie może znaleźć pracy za większą kasę (taką jak wycenia rynek ludzi o podobnych uprawnieniach), dałem Panu kilka argumentów dlaczego mógł nie przejść do biznesu..

Jesli tak Panu bardzo zalezy to mogę zapytać co obecnie robi ten człowiek...

Ale proszę nie wmawiać mi ze nie może znaleźć pracy bo nigdzie tak nie stwierdziłem, jedyne co chciałem przekazać to dysproporcja zarobków specjalistów

To jest odpowiedź, jeśli Pan tego nie rozumie.. przykro mi nie będę kontynuował dyskusji bo nie mam co udowadniać
Jeśli chce więc Pan z niej skorzystać, a nie obrażać dyskutanta, tak jak to jest modne w Pana środowisku, to wzywam Pana do podjęcia rękawicy i udzielania odpowiedzi na zadane przeze mnie pytanie.
Obraziłem? gdzie..
Nie wiem akurat czy on zajmuje się przetargami ale znalem takiego co sobie "dom wybudował" a początku poprzedniej dekady, tzn. miał ekipę budowlaną która mu gratis chałupę postawiła przy okazji jakiegoś przetargu... wszyscy wiedzieli ale ile w tym prawdy jest ;]
Panie Leszku, dyskutujmy poważnie.
Ale ja mówię poważnie, facet wziął w łapę.. co akurat wtedy przy przetargach było normą.

Dla Pana wiadomości, CBA (i kontrwywiad wojskowy/żandarmeria) się gościem już zajęło i z tego co wiem siedzi. (zresztą nie tylko nim)

Zajmowała się krajami niemieckojęzycznymi, do działu trafiła córka znanego polityka PIS (2006 rok), nie znająca żadnego języka, kończąca studia ale z ambicjami na ciepłą posadkę..
Jej wynagrodzenie było tajemnicą ale zrobili ją specjalistką..
Wszyscy biegali koło niej bo miała "otwarte drzwi' do ówczesnej Pani minister.. (słynnej AF). Tak się załatwia posady w administracji..
Teraz posuwa się Pan do insynuacji. Akurat w środowisku PiS nepotyzm nie był akceptowany.
Ach... tak... tak się Panu tylko wydaje. sorry ale rozśmiesza mnie Pan..
(A to szczególnie w aspekcie spółek skarbu Państwa)

Sorry nie zamierzam z Panem dyskutować bo skoro twierdzi Pan że kłamie to nie mamy o czym. I dla Pana wiedzy, nie zamierzam wątku rozwijać bo juz miałem przypadek "życzliwych" którzy doniesili o "strasznych okropnościach" a w tak marnej sprawie po sądach nie będe się włóczył..

Co więcej, nepotyzm jest, zaraz po korupcji, uznawany w środowisku PiS, za największe wykroczenie przeciw obowiązującym zasadom.
Robi Pan ze mnie idiotę.. naprawdę takie bajki to Pan może dzieciom opowiadać..

Nepotyzm jest i będzie bez względu na to kto rządzi, ale tylko jedna partia mówi że u nas tego nie ma, i to właśnie PIS

Jeżeli do takich przypadków dochodziło, to była to patologia, z którą należało walczyć, np. poprzez napisanie listu do przełożonych tego polityka. Ale rozumiem, że oczywiście nikt nic nie zrobił i tolerował tą sytuację.

Tak bo był to wesoły okres po czystce po Mellerze, kiedy pozbywano się z MSZ "zlogów gomułkowskich".. zamykano aule/salę by nie mogli uciec na L4.. albo masówka wypowiedzeń rozdawanych na korytarzach...

Tak wyglądał "przewrót"

Zresztą moja ówczesna partnerka także szybko poleciała z MSZ bo doszukano się że była asystentką Europosła PO i była w młodzieżówce PO...

Cóż kto ma władzę rozdaje kartyLeszek Zalewski edytował(a) ten post dnia 20.02.11 o godzinie 16:52
Smutne jest obserwowanie jak przepoczwarzył się Pan z osoby uchodzącej za inteligentną w osobę zdolną jedynie do używania inwektyw.
Cóż, muszę się widać, pożegnać z nadzieją, że znajdę wśród osób o przeciwnych poglądach takich, z którymi możliwa jest w miarę sensowna dyskusja. Przekonującej odpowiedzi na pytanie mi Pan nie udzielił, mimo, że jest ona tak naprawdę dość oczywista. Ale takiej odpowiedzi mi Pan nie udzieli, bo to uderzyłoby w podwaliny tego wszystkiego w co Pan wierzy.

konto usunięte

Temat: CO ZAWDZIĘCZAMY RZĄDOM PO ?

Już wiem, co zawdzięczamy PO...

Dramat pt.: "Czystki w szeregach partii, czyli jak odwrócic kartę, by nie przegarc nadchodzących wyborów" :)

Temat: CO ZAWDZIĘCZAMY RZĄDOM PO ?

Tomasz G.:
Leszek Zalewski:
Smutne jest obserwowanie jak przepoczwarzył się Pan z osoby uchodzącej za inteligentną w osobę zdolną jedynie do używania inwektyw.
Jak na razie zarzucił mi Pan insynuację, zmyślanie, twierdzenie nieprawdy i wmawia mi Pan słowa których nie powiedziałem..

To że nie podzielam Pańskiego toku rozumowania? Sorry ośmiesza się Pan..

Cóż, muszę się widać, pożegnać z nadzieją, że znajdę wśród osób o przeciwnych poglądach takich, z którymi możliwa jest w miarę sensowna dyskusja. Przekonującej odpowiedzi na pytanie mi Pan nie udzielił, mimo, że jest ona tak naprawdę dość oczywista.
Tak że jest Pan bajkopisarzem, szczególnie z tym brakiem nepotyzmu w PIS..

Choć z drugiej strony fajnie tak w coś z całej siły wierzyć...
Ale takiej odpowiedzi mi Pan nie udzieli, bo to uderzyłoby w podwaliny tego wszystkiego w co Pan wierzy.
znaczy czego?
A w co wierzę?

Niech sobie Pan daruje bo potrafi Pan tylko stwierdzić że druga strona go obrażA, kłamie, insynuuje..

Dodatkowo wkłada drugiej stronie wymyślone przez siebie twierdzenia w usta drugiej strony..

Szkoda czasu ..

ps. może wysili się Pan i wskaże gdzie użyłem stwierdzenia iż ów nieszczęsny urzędnik nie może nigdzie znaleźć pracy... przecież mi to Pan zarzucaLeszek Zalewski edytował(a) ten post dnia 20.02.11 o godzinie 19:01

konto usunięte

Temat: CO ZAWDZIĘCZAMY RZĄDOM PO ?

Leszek Zalewski:
Tomasz G.:
Leszek Zalewski:
Smutne jest obserwowanie jak przepoczwarzył się Pan z osoby uchodzącej za inteligentną w osobę zdolną jedynie do używania inwektyw.
Jak na razie zarzucił mi Pan insynuację, zmyślanie, twierdzenie nieprawdy i wmawia mi Pan słowa których nie powiedziałem..

To że nie podzielam Pańskiego toku rozumowania? Sorry ośmiesza się Pan..
Pan dobrze przeczyta moje wypowiedzi. Powiedziałem, że Pańskie wytłumaczenia są mało prawdopodobne, ale może ma Pan rację.
Cóż, muszę się widać, pożegnać z nadzieją, że znajdę wśród osób o przeciwnych poglądach takich, z którymi możliwa jest w miarę sensowna dyskusja. Przekonującej odpowiedzi na pytanie mi Pan nie udzielił, mimo, że jest ona tak naprawdę dość oczywista.
Tak że jest Pan bajkopisarzem, szczególnie z tym brakiem nepotyzmu w PIS..
Nie jestem bajkopisarzem. Opieram się na swoich osobistych doświadczeniach. Byś może ktoś ma inne. No nie, na pewno przypadki takie się zdarzały, ale były one zwalczane. W każdym razie nigdy nie było na nie przyzwolenia.
Choć z drugiej strony fajnie tak w coś z całej siły wierzyć...
Fajnie. A jeszcze fajniej kiedy ma się podstawy do takiej wiary.
Ale takiej odpowiedzi mi Pan nie udzieli, bo to uderzyłoby w podwaliny tego wszystkiego w co Pan wierzy.
znaczy czego?
A w co wierzę?

Niech sobie Pan daruje bo potrafi Pan tylko stwierdzić że druga strona go obrażA, kłamie, insynuuje..
Pan się uspokoi. Naprawdę.
Dodatkowo wkłada drugiej stronie wymyślone przez siebie twierdzenia w usta drugiej strony..

Szkoda czasu ..
Jeśli tak Pan uważa, to Pana sprawa. Ale proszę nie oczekiwać, że ja dla Pańskiego zadowolenia będę Panu przytakiwał w sytuacji, gdy uważam (choć oczywiście mogę się mylić), że nie ma Pan racji.
ps. może wysili się Pan i wskaże gdzie użyłem stwierdzenia iż ów nieszczęsny urzędnik nie może nigdzie znaleźć pracy... przecież mi to Pan zarzucaLeszek Zalewski edytował(a) ten post dnia 20.02.11 o godzinie 19:01
Pan takie stwierdzenia nie użył. Wręcz przeciwnie, Pan próbuje cały czas udowadniać, że jakby chciał to by znalazł. To ja nie jestem przekonany. A wie Pan dlaczego? Ponieważ znam dziesiątki osób o świetnych kwalifikacjach, które nie mogą znaleźć pracy, którą teoretycznie powinni być móc znaleźć. Dlatego pytam się Pana bez złośliwości, nie po to, żeby coś Pan narzucić, ale spróbować się czegoś dowiedzieć. Pan zamiast rzetelnie dyskutować udziela mi odpowiedzi nie trzymająych się kupy, albo tryska agresją.
Magdalena J.

Magdalena J. Dyrektor
Zarządzający, branża
stomatologiczna

Temat: CO ZAWDZIĘCZAMY RZĄDOM PO ?

Zamienił Sytryjek siekierkę, na kijek.
Było Becikowe, teraz będzie Fedzikowe

Tylko dlaczego z pieniędzy przeznaczonych na emerytury?
Ktoś mi odpowie?

Rząd przeje składki z OFE

"Dziennik Gazeta Prawna" pisze, że pieniądze, które zostaną w budżecie po obniżce składki do OFE, nie pójdą, jak deklarował rząd, wyłącznie na redukcję długu publicznego. Część - według dziennika ponad 1 miliard złotych - może zostać skonsumowana.
Minister Jolanta Fedak zapowiada w gazecie, że od listopada wzrośnie kryterium dochodowe uprawniające do zasiłków na dzieci. Dzięki temu - wyjaśnia dziennik - otrzyma je więcej rodzin. Pieniądze na zasiłki poszłyby z obciętej składki do OFE.

W kwestii podniesienia kryterium dochodowego Jolanta Fedak tłumaczy pomysł malejącą liczbą dzieci otrzymujących zasiłki. Gazeta wyjaśnia, że już dwa lata temu ministerstwo planowało podniesienie kryterium i świadczeń.

Minister pracy i polityki społecznej podkreśla w gazecie, że nie możemy marnować pieniędzy z budżetu. Dlatego tak zależy jej ma ograniczeniu przelewów do OFE. Według Jolanty Fedak lepiej przeznaczyć je na politykę rodzinną. Jak czytamy, jest w tej kwestii pewne wsparcie ministra finansów. Tymczasem minister Jacek Rostowski podkreśla w "Dzienniku Gazecie Prawnej", że reforma OFE ma ograniczać dług, a nie zwiększać wydatki.

Eksperci krytykują pomysły minister Fedak. Ich zdaniem propozycje resortu pracy nijak się mają do uzdrawiania finansów publicznych.
Więcej w "Dzienniku Gazecie Prawnej"

konto usunięte

Temat: CO ZAWDZIĘCZAMY RZĄDOM PO ?

Leszek Zalewski:
Maciej Piechocki:

Bo wszyscy znamy "karierę" kuzyna braci Kaczyńskich, niejakiego Jana Marii Tomaszewskiego, zatrudnionego na kilku stołkach dzięki wstawiennictwu Braci, ze szczególnym uwzględnieniem troskliwej opieki najgorszego prezydenta w historii Polski.
Jak powszechnie donosiły media (oczywiście z wyłączeniem "Gaziety Polszej" oraz Nie-niezależnyj.rus (dla niepoznaki "niezalezna.pl") Pierwszy Kuzyn IV RP dostał całkiem intratne synekury.
[...]
Przecież to wybitny specjalista.. co Pan

Wybitnie spokrewiony, chyba?
Piotr R.

Piotr R. główny księgowy,
Warszawa, BASF
Coatings Services
Sp. z o.o.

Temat: CO ZAWDZIĘCZAMY RZĄDOM PO ?

Na pewno zawdzięczamy wiedzę nt. tego ile można zdziałać za pomocą "pijaru"...
Widać jednak, że ta sama manipulacja stosowana długo przestaje działać...społeczeństwo zaczyna się uodparniać...
Damian W.

Damian W. QA Engineer

Temat: CO ZAWDZIĘCZAMY RZĄDOM PO ?

Zaplecze eksperckie PO, czyli od zootechnika do prawnika

No to przyjrzyjmy się drodze jaką podążał nasz bohater do stanowiska eksperta do spraw Finansów Publicznych, Gospodarki i Rozwoju Przedsiębiorczości. Dodajmy ekspert partii rządzącej krajem o blisko czterdziestu milionach obywateli.

http://andrzejr.nowyekran.pl/post/3575,zaplecze-eksper...

konto usunięte

Temat: CO ZAWDZIĘCZAMY RZĄDOM PO ?

Damian Wittchen:
Zaplecze eksperckie PO, czyli od zootechnika do prawnika
A zechce Pan przypomnieć kim z wykształcenia jest naczelna ekspertka pisowska ds. finansów, niejak Beata Szydło?

No, chyba że nie wypada pytać, bo jeszcze p.Szydło obrazi, jak niegdyś jej koleżanka Kempa?
Damian W.

Damian W. QA Engineer

Temat: CO ZAWDZIĘCZAMY RZĄDOM PO ?

Ale p. Julcia Pitera wypominała Pis-owi rybkę za 8 zł. Jaka to była afera

Rząd Tuska robi zakupy na kredyt

Obiady w restauracjach, bilety na samolot i noclegi w hotelach. Za takie przyjemności ministrowie i ich zastępcy w rządzie Donalda Tuska (54 l.) oraz dyrektorzy urzędów płacą służbowymi kartami kredytowymi.

http://finanse.wp.pl/kat,104492,title,Rzad-Tuska-robi-...

Następna dyskusja:

CO ZAWDZIĘCZAMY RZĄDOM PIS?




Wyślij zaproszenie do