Temat: CO ZAWDZIĘCZAMY RZĄDOM PO ?
Damian Wittchen:
Dawid B.:
Damian Wittchen:
Dawid B.:
Damian Wittchen:
Dawid B.:
Naprawde nie widzi Pan roznicy w pojsciu do apteki czy na zakupy a udzialem w politycznych demonstracjach?
To ja proponuje pewien eksperyment- napisze do Pana pracodawcy maila(oczywiscie nie ebde wspominal o Panu) w ktorym spytam go, czy wyraza zgode na cuzestnictwo swoich pracownikow w wiecach politycznych podczas gdy przebywaja oni na zwolnieniu lekarskim.Co Pan na to?
Jak będę na zwolnieniu to poinformuje Pana żeby pan to zrobił . Czyli miałem rację chodzi o politykę i poglądy. Mojemu pracodawcy nic do tego jakie mam poglądy i od tego powinniśmy zacząć .
Natomiast pracodawcy bardzo do tego, ze skoro nie moze Pan pracowac, to ma Pan siedziec na dupie i sie leczyc.A nie lazic po placach pilnowac namiotow oszolomom.
Wyszlo z Pana pisowskie socjalistyczne podejscie do sprawy. Robic wam sie nie chce lenie, lazilibyscie tylko i tropili agentow, darli sie ze was szykanuja i brali socjal.
Nich Pan się wyluzuje z tym pisowskim tekstem , nie biorę żadnego socjalu bo w tym kraju go przecież nie ma - no co Pan , tutaj z socjalu można przeżyć góra tydzień a jak masz rodzinę to 3 dni . Czyli wg Pana pójście do apteki czy pod namiot to nie to samo ?? lekarz p. Tarczyńskiego wyraził zgodę na chodzenie, „dwójka” w zwolnieniu. Nie każda choroba wyłącza człowieka z aktywności społecznej. Co więcej, powinienem być aktywny, żeby wracać do pełni zdrowia, a osamotnienie i wykluczenie społeczne na pewno nie pomogłoby mi w tym trudnym okresie życia. Wg Pana człowiek na zwolnieniu kiedy jest samotny nie może wyjść??? Ciekawą ma Pan koncepcję świata
Jak Pan wierzy w pierdoly typu "powinienem być aktywny, żeby wracać do pełni zdrowia, a osamotnienie i wykluczenie społeczne na pewno nie pomogłoby mi w tym trudnym okresie życia:, to dla mnie stracil Pan resztki jakiejkolwiek powagi:)
Widzi Pan- nie moge przestac z tymi ''pisowskim tekstem'', bo Pan tu prezentuje wlasnie typowo wolska postawe. Czyli: jak poszedl na zwolnieniu pilnowac namiotu naszych, to ok.Ale jakby poszedl pilnowac ich, to wyj..bac z roboty i wsadzic do wiezienia. Tego typu postawy wy pisowcy prezentujecie CODZIENNIE chocby na tym forum.
Co do ostatniej czesci. Ja naprawde chyba napisze zapytanie do Pana pracodawcy, ktora forme spedzania czasu na zwolnieniu z ''dwojka'' by zaakceptowal:
a) pojscie do apteki
b) czynne angazowanie sie w demonstracje polityczne
Jesli mam byc szczery, to nie wierze, ze Pan tu roznicy nie widzi. Po prostu Pan jest wiernym i oddanym wyznawca wszelkiej wolskosci i Pan nawet w to wierzy!