Temat: CO ZAWDZIĘCZAMY RZĄDOM PO ?
Jacek Piotrowski:
Leszek Zalewski:Mnośtwo jest artykułów na temat bezrobocia. Można nawet w necie się dowiedzieć. Ja corocznie pytam w róznych instytucjach o stanie bezrobocia w miescie, regionie, kraju. Ale wiem, że gdy napiszę że rosnie, to tacy jak Pan zaczynają zadawać dziwne pytania.
I zapewne nie zauważył Pan poprawy w ostatnich kilku miesiącach...
Przy okazji chce Pan podyskutować na temat wpływu tzw "kryzysu finansowego" na wzrost bezrobocia w Polce i choćby w innych krajach UE?
Zawsze w sezonie letnim są małe spadki.
Tak zawsze są, to jest naturalne (budownictwo, rolnictwo, ogrodnictwoa)
To zwiazane jest z tym, że jest wiele prac w tym okresie, nawet dorywczych. Ale to wiadome od dawna. Nie wie Pan gdzie zadzwonić? Trudno.
Ale niby gdzie? i po co. By przekonać się ze w UP x jest zarejstrowanych XXX ludzi?
Bo chyba trzeba było by mieć dane historyczne
Ja, uważnie obserwując swoją działkę widze wzrost ilości ofert conajmniej 30-40% vs 2010 a 2009 pewnie xxx%.
CO więcej obserwuje dużą rotację z powodów otrzymania lepszych warunków u inych Pracodawców.
Sam miałem 3 oferty na stole nie dalej niż miesiąc temu. Wszystkie +20-40%.
Ok ja mam specyficze doświadczenie i trochę obracam się na rynku. Ale podobne historie słyszę od znajomych (ok. nie ukrywam ze są to "specjaliści" czy młodsi managerowie)
Widać też ze wiele przedsiębiorstw inwestuje i pojawia się tu wiele wolnych wakatów.
Inna sprawa to ludzie po studiach. Oczywiście dla przedsiębiorstw dalej są tanią siłą roboczą i najchętniej byli by darmową. ALe i tu jest poprawa
Choć z drugiej strony, wielu "wybitnych studentów" ma nierealne oczekiwania finansowe.
Mnie rozwalił student 4 roku SGH (bez doświadczenia) który aplikując na stanowisko młodszego analityka finansowego, krzyknął 7000 brutto..
No cóż, za 2 lata bedzie trzeba zacinąć zeby i wtedy takiego zatrudniać (podobnie jak było w 2006-2007, gdzie własciwie przy dobrej specjalizacji mozna było pracę z dnia na dzien zmieniać)
Co ciekawę tak jest obecnie w Czechach , gdzie utrzymać pracownika jest cholernie ciężko
Więc niech Pan dalej bije pianę
No narazie to nic ciekawego Pan nie powiedział... ale ma Pan szansę