Sławomir
Kurek
Wspieranie, promocja
i wdrażanie idei
wolnorynkowej
przed...
Temat: Chwiejna piramida nad Europą
Dawid C.:Można sobie zadac takie pytanie, ale faktem jest, że krajowi producenci podwyższyli zgodnie ceny, gdy import został zablokowany.Od tego się zaczęło http://www.darkseo.pl/wpis-574.htmlDobrze. Pozostaje zadać pytanie w jakim stopniu polski rynek zasilany był tym importowanym z krajów byłej WNP cementem w latach poprzednich - i jaki wpływ na zmianę cen miała wyżej opisana blokada.
To po pierwsze. Po drugie zaś - czy naprawdę Pan uważa, że zakaz importu wskutek niespełnienia wymogów jakościowych to zawsze jest bezpośrednia i celowa interwencja rządu, mająca za zadanie tylko ochronę rodzimego rynku i funkcjonujących na nim producentów? Może ten cement faktycznie był do bani - a sprzedawano go jako pełnowartościowy, tyle że tani?Nie są mi znane prodcedury badania jakości polegaje na określaniu kraju pochodzenia.
Jacy sprzedający się "umówili" z jakimi kupującymi? "Umowa" polegała na tym, że ludzie budowali nieruchomości - i musieli kupować materiały budowlane, bo ograniczał ich czas. Po cenie narzucanej przez producenta. Jeśli kogoś się stawia pod murem - to nie jest to żadna umowa.To jest umowa. Dobrowolna. Wiem, że to może byc dla Pana straszne, ale tak wygląda życie dorosłych ludzi.
To jest tak, jakby się Pan ze swoim żołądkiem umawiał, że nie będzie Pan jadł przez miesiąc, bo żywność jest droga...J.w.
Wie Pan - moje (i nie tylko) wynagrodzenie jest i tak korygowane. W dół. Poprzez ciągłe podnoszenie, w sposób pośredni i bezpośredni, istniejących podatków/danin publiczno - prawnych i dowalanie nowych.Te podatki to jest właśnie skutek a nie przyczyna.