konto usunięte

Temat: Chiny ?

Jak ma się ekspansja ekonomiczna Chin do Polski : jest jakieś przełożenie ?
Bo chyba nie w sensie, ze bezpośrednio i wszyscy w Polsce kupują chińskie rzeczy, ja jedna prawie tak robię.

W Polsce przecież tylko co drogie to dobre, tu na kompleksach interesy :)
Tak sobie pomyślałam, bo dzisiaj taki ciuch widziałam w takiej ekstra jakości za 17 zł -szok (w hipermarkecie). W USA podobno jest wziecie na ten rynek, a u nas europejskie sklepy typu Zara, kojarzace sie z obciachem, tandetą i tanim ciuchem, sprzedają drozej niz gdzieś indziej.Dorota Ruczaj edytował(a) ten post dnia 12.01.11 o godzinie 01:37
Igor Janicki

Igor Janicki Software maker.
Java, Perl ...

Temat: Chiny ?

w USA (byłem w 2009) oprócz chińszczyzny można kupić wyroby z Indii, Pakistanu ... Ameryki Środkowej. a nawet widziałem T-Shirts wyprodukowane w Emiratach Arabskich.

w każdym razie kupiłem trochę odzieży i wcale nie z Chin.

u nas wyłącznie chińska tandeta ...

konto usunięte

Temat: Chiny ?

No ale czy ma zbyt ?

konto usunięte

Temat: Chiny ?

Dorota Ruczaj:
No ale czy ma zbyt ?
jak nie ma zbytu, jak marze są rzedu kilku czy kilkunastu tys % na takich rzeczach, nawet jak sie nie sprzeda szybiej, to ponziej, taniej, a i tak na tym zarobią

konto usunięte

Temat: Chiny ?

Chiny zmieniły kształt. Tadżykistan też
13 styczeń 2011, Ziemowit Szczerek | 2 komentarze
13 stycznia 2011 roku zmieniły się granice Tadżykistanu i Chin.

Tadżycki parlament dzień wcześniej zgodził się na cesję terytoriów, które stanowią obiekt sporu od czasów, gdy jeszcze tereny, które obecnie znajdują się pod władzę Duszanbe należały do carskiej Rosji. Tadżycki rząd przedstawia całą sprawę jako sukces: oddaliśmy nieco ponad 1000 km2, a Chińczycy chcieli 28 razy więcej. Opozycja – jakżeby inaczej – wykorzystała okazję, by przygrzmocić rządowi, twierdząc, że cesja jest porażką tadżyckiego rządu. W chińskich mediach pojawiły się mapy pokazujące, jak zmienił się przebieg tadżycko-chińskiej granicy.

Tereny przekazane przez Tadżykistan Chinom leżą w trudno dostępnych i słabo zaludnionych górach Pamiru. Do mediów nie dotarły informacje, czy świeżutka część Chin jest zamieszkana, a jeśli tak, to czy z mieszkańców tych zrobili się świeżutcy Chińczycy, czy też przesiedlono ich w głąb Tadżykistanu.

Tadżykistan jest jedną z najbiedniejszych poradzieckich republik. Chiny są największym inwestorem w tym kraju.
[IMG=
Obrazek
][/IMG]
Arkadiusz Mirosław Brysiak edytował(a) ten post dnia 13.01.11 o godzinie 23:22

konto usunięte

Temat: Chiny ?

2011-02-08 11:42

Wyższe stopy procentowe w Chinach
Ludowy Bank Chin zdecydował we wtorek 8 lutego o podwyższeniu stóp procentowych. Decyzja wejdzie w życie z dniem 9 lutego. To pierwsza taka decyzja w tym roku i trzecia w ostatnich miesiącach. Benchmarkowa jednoroczna stopa depozytowa wzrosła o 25 punktów bazowych (pb) do 3%, natomiast analogiczna stopa pożyczkowa do 6,06%.

Ceny miedzi i ropy spadły w reakcji na decyzję Ludowego Banku Chin

Temat: Chiny ?

Igor Janicki:
w USA (byłem w 2009) oprócz chińszczyzny można kupić wyroby z Indii, Pakistanu ... Ameryki Środkowej. a nawet widziałem T-Shirts wyprodukowane w Emiratach Arabskich.

w każdym razie kupiłem trochę odzieży i wcale nie z Chin.

u nas wyłącznie chińska tandeta ...

To że mówimy "chińska tandeta" wynika jedynie z tego że "kiedyś" (a teraz coraz mniej) sprowadzano najtańsze z możliwych podróbek (szczególnie odzieży) o beznadziej jakości.

Współpracowałem kiedyś z taką firmą co masowo produkuje w Chinach (i Wietnamie) i przywozi do Polski (sprzedając oczywiście z ogromną marżą)
Opowiedział mi facet który z azjatami handluje od ok 20 lat jak wygląda zamawianie w chinach:

Przywozisz model/wzór tego co ma być produkowane i określasz jakość.
Może być to zwykły shit (taka znana nam chińszczyzna, zwykłe podróby co się rozpadają ale kosztuja mało - nawet bardzo mało a i tak przemytnicy/dystrybutorzy mają gigantyczne marże)

Możesz też dostać doskonały produkt nie do odróżnienai od orginału/wzoru o takiej samej jakości... wszystko to kwestia ceny.

Inna sprawa ze cwaniaki po kilkunastumiesiącach walą podróby na lewo i to jest duży problem. Dlatego np. w elektronice montuje się tam duzo ale kluczowe elementy produkowane są gdzie indziej (np układy graficzne czy procesory) choć i to juz "mali geniusze" potrafią skopiować.

Temat: Chiny ?

Arkadiusz Mirosław Brysiak:
2011-02-08 11:42

Wyższe stopy procentowe w Chinach
Ludowy Bank Chin zdecydował we wtorek 8 lutego o podwyższeniu stóp procentowych. Decyzja wejdzie w życie z dniem 9 lutego. To pierwsza taka decyzja w tym roku i trzecia w ostatnich miesiącach. Benchmarkowa jednoroczna stopa depozytowa wzrosła o 25 punktów bazowych (pb) do 3%, natomiast analogiczna stopa pożyczkowa do 6,06%.

Ceny miedzi i ropy spadły w reakcji na decyzję Ludowego Banku Chin

Srata tata... a porównaj sobie "chłopie ich PKB" i inflacje...\
To jest normalna polityka monetarna.

Np. Ceny mieszkań wzrosły niemal 3kortnie i "partia" zmuszona została do wprowadzenia ograniczeń w spekulacji mieszkaniami oraz do programu budowy mieszkań by zbić ceny.

Dlatego nie dziwie sie ze podnoszą stopy procentowe, bo poprostu po małej zadyszcze po "PEKINie 2008" znów łapią gigantyczne obroty (PKB + 10%) to stwarza ryzyko przegrzania gospodarki i nagłych zawirowań.
A jak oni złapią "wirusa" to zarażą cały świat (a kto będzie kupował "obligacje państw na skraju bankructwa?)

konto usunięte

Temat: Chiny ?

Leszek Zalewski:
Arkadiusz Mirosław Brysiak:
2011-02-08 11:42

Wyższe stopy procentowe w Chinach
Ludowy Bank Chin zdecydował we wtorek 8 lutego o podwyższeniu stóp procentowych. Decyzja wejdzie w życie z dniem 9 lutego. To pierwsza taka decyzja w tym roku i trzecia w ostatnich miesiącach. Benchmarkowa jednoroczna stopa depozytowa wzrosła o 25 punktów bazowych (pb) do 3%, natomiast analogiczna stopa pożyczkowa do 6,06%.

Ceny miedzi i ropy spadły w reakcji na decyzję Ludowego Banku Chin

Srata tata... a porównaj sobie "chłopie ich PKB" i inflacje...\
To jest normalna polityka monetarna.

Np. Ceny mieszkań wzrosły niemal 3kortnie i "partia" zmuszona została do wprowadzenia ograniczeń w spekulacji mieszkaniami oraz do programu budowy mieszkań by zbić ceny.

Dlatego nie dziwie sie ze podnoszą stopy procentowe, bo poprostu po małej zadyszcze po "PEKINie 2008" znów łapią gigantyczne obroty (PKB + 10%) to stwarza ryzyko przegrzania gospodarki i nagłych zawirowań.
A jak oni złapią "wirusa" to zarażą cały świat (a kto będzie kupował "obligacje państw na skraju bankructwa?)
a to wiadome, wysokie ceny rodza inflacje, inaflacje trza hamowac przez wyzsze stopy %, co znamionuje predzej czy pozniej korekta na gieldach, inflacja pewnie u nich z 6-7% przy takim wzroscie pkb, oczywiscie dane zanizzaja co jasne

konto usunięte

Temat: Chiny ?

W książkach do nauki angielskiego, które są na całym świecie w obiegu typu np. Market Leader są artykuły o tym właśnie, ze duże koncerny wymiatają małe firmy np. sklepy. Przedstawiane to jest jako problem globalny.

Ja przy Międzynarodowej miałam spożywczy sklep rodzinny czynny w piątek i światek do 22, ale przestał istnieć od miesiąca, szkoda, pomimo ze ceny nieco wyższe od tych w hipermarkecie :(

Właściciel, taki fajny, z kolczykiem w uchu, głosował na Leppera :) bo pytałam na widok jakiejś gazety czy Pan się cieszy z wyników wyborów :)Dorota R. edytował(a) ten post dnia 08.02.11 o godzinie 22:06

konto usunięte

Temat: Chiny ?

Dorota R.:
Jak ma się ekspansja ekonomiczna Chin do Polski : jest jakieś przełożenie ?
Bo chyba nie w sensie, ze bezpośrednio i wszyscy w Polsce kupują chińskie rzeczy, ja jedna prawie tak robię.

W Polsce przecież tylko co drogie to dobre, tu na kompleksach interesy :)
Tak sobie pomyślałam, bo dzisiaj taki ciuch widziałam w takiej ekstra jakości za 17 zł -szok (w hipermarkecie). W USA podobno jest wziecie na ten rynek, a u nas europejskie sklepy typu Zara, kojarzace sie z obciachem, tandetą i tanim ciuchem, sprzedają drozej niz gdzieś indziej.Dorota Ruczaj edytował(a) ten post dnia 12.01.11 o godzinie 01:37
Jeśli prawie to robisz, to czy Cię przy tym PRAWIE nie odrzuca ? Chińczyki trzymają się mocno : kupili sobie wrak ruskiego korablia i przerabiają go na lotniskwiec. A że okręt niewielki, to aircrafty trza będzie pomniejszyć. Chińska miniaturyzacja - ahoy!, to jest to.

konto usunięte

Temat: Chiny ?

Adam Bidulka:
Dorota R.:
Jak ma się ekspansja ekonomiczna Chin do Polski : jest jakieś przełożenie ?
Bo chyba nie w sensie, ze bezpośrednio i wszyscy w Polsce kupują chińskie rzeczy, ja jedna prawie tak robię.

W Polsce przecież tylko co drogie to dobre, tu na kompleksach interesy :)
Tak sobie pomyślałam, bo dzisiaj taki ciuch widziałam w takiej ekstra jakości za 17 zł -szok (w hipermarkecie). W USA podobno jest wziecie na ten rynek, a u nas europejskie sklepy typu Zara, kojarzace sie z obciachem, tandetą i tanim ciuchem, sprzedają drozej niz gdzieś indziej.
Jeśli prawie to robisz, to czy Cię przy tym PRAWIE nie odrzuca ? Chińczyki trzymają się mocno : kupili sobie wrak ruskiego korablia i przerabiają go na lotniskwiec. A że okręt niewielki, to aircrafty trza będzie pomniejszyć. Chińska miniaturyzacja - ahoy!, to jest to.

Po prostu dziwie sie ze w tych hipermarketach sa chinskie rzeczy tansze niz materiał, z którego zostały wyprodukowane, fakt, masową produkcję czesto widac, ale widywałam tez rzeczy, ktore mozna byłoby dac do jakiejś Zary czy czegoś takiego i zapłaciliby 10 razy wiecej, zdarzaja sie takie :)

Sa ogólnie fajne chustki, szaliki chińskie w Carefurze za 10 zł, a bardzo dobrej jakości:)Dorota R. edytował(a) ten post dnia 09.02.11 o godzinie 14:24

konto usunięte

Temat: Chiny ?

Dorota R.:
Adam Bidulka:
Dorota R.:
Jak ma się ekspansja ekonomiczna Chin do Polski : jest jakieś przełożenie ?
Bo chyba nie w sensie, ze bezpośrednio i wszyscy w Polsce kupują chińskie rzeczy, ja jedna prawie tak robię.

W Polsce przecież tylko co drogie to dobre, tu na kompleksach interesy :)
Tak sobie pomyślałam, bo dzisiaj taki ciuch widziałam w takiej ekstra jakości za 17 zł -szok (w hipermarkecie). W USA podobno jest wziecie na ten rynek, a u nas europejskie sklepy typu Zara, kojarzace sie z obciachem, tandetą i tanim ciuchem, sprzedają drozej niz gdzieś indziej.
Jeśli prawie to robisz, to czy Cię przy tym PRAWIE nie odrzuca ? Chińczyki trzymają się mocno : kupili sobie wrak ruskiego korablia i przerabiają go na lotniskwiec. A że okręt niewielki, to aircrafty trza będzie pomniejszyć. Chińska miniaturyzacja - ahoy!, to jest to.

Po prostu dziwie sie ze w tych hipermarketach sa chinskie rzeczy tansze niz materiał, z którego zostały wyprodukowane, fakt, masową produkcję czesto widac, ale widywałam tez rzeczy, ktore mozna byłoby dac do jakiejś Zary czy czegoś takiego i zapłaciliby 10 razy wiecej, zdarzaja sie takie :)

Sa ogólnie fajne chustki, szaliki chińskie w Carefurze za 10 zł, a bardzo dobrej jakości:)Dorota R. edytował(a) ten post dnia 09.02.11 o godzinie 14:24
JUŻ TERAZ WIEM, ŻE JESTEŚ FAJNĄ DZIEWCZYNĄ. Ja, tzn,my z żoną, kupiliśmy sobie wielki, stojący zegar chiński ( ich własną autopodróbę rękodzielnictwa z XIX w.) Kurde, kosztował 1300,ale po ponad półtora roku chodzi. Twoje fajne chustki i szaliki też ? Serdeczności.

konto usunięte

Temat: Chiny ?

Adam Bidulka:

Sa ogólnie fajne chustki, szaliki chińskie w Carefurze za 10 zł, a bardzo dobrej jakości:)
JUŻ TERAZ WIEM, ŻE JESTEŚ FAJNĄ DZIEWCZYNĄ. Ja, tzn,my z żoną, kupiliśmy sobie wielki, stojący zegar chiński ( ich własną autopodróbę rękodzielnictwa z XIX w.) Kurde, kosztował 1300,ale po ponad półtora roku chodzi. Twoje fajne chustki i szaliki też ? Serdeczności.

O nie, dopiero teraz ? :) kak eta, kak eta, kak eta ? :)
Chustki- spoko, dziś byłam w jednej naprawdę fajnej i dobrej jakości, wątpię czy się zużyje :)

A zegar daragoj, pust słuzyt dałgo, musi byc fajny :))Dorota R. edytował(a) ten post dnia 09.02.11 o godzinie 22:25

konto usunięte

Temat: Chiny ?

Dorota R.:
Adam Bidulka:
Dorota R.:
Jak ma się ekspansja ekonomiczna Chin do Polski : jest jakieś przełożenie ?
Bo chyba nie w sensie, ze bezpośrednio i wszyscy w Polsce kupują chińskie rzeczy, ja jedna prawie tak robię.

W Polsce przecież tylko co drogie to dobre, tu na kompleksach interesy :)
Tak sobie pomyślałam, bo dzisiaj taki ciuch widziałam w takiej ekstra jakości za 17 zł -szok (w hipermarkecie). W USA podobno jest wziecie na ten rynek, a u nas europejskie sklepy typu Zara, kojarzace sie z obciachem, tandetą i tanim ciuchem, sprzedają drozej niz gdzieś indziej.
Jeśli prawie to robisz, to czy Cię przy tym PRAWIE nie odrzuca ? Chińczyki trzymają się mocno : kupili sobie wrak ruskiego korablia i przerabiają go na lotniskwiec. A że okręt niewielki, to aircrafty trza będzie pomniejszyć. Chińska miniaturyzacja - ahoy!, to jest to.

Po prostu dziwie sie ze w tych hipermarketach sa chinskie rzeczy tansze niz materiał, z którego zostały wyprodukowane, fakt, masową produkcję czesto widac, ale widywałam tez rzeczy, ktore mozna byłoby dac do jakiejś Zary czy czegoś takiego i zapłaciliby 10 razy wiecej, zdarzaja sie takie :)

Sa ogólnie fajne chustki, szaliki chińskie w Carefurze za 10 zł, a bardzo dobrej jakości:)
w Egipcie za 2 dolary dziennie żyja ludzie w Chinach ludzi jest mase, jak padnie jeden to maja 50 na jego miejsce, nieograniczona ilosc pszczół pracujacych, dodatkowo nie sa zepsute jak nasze, co musza żrec codziennie schabowego i pic pwio, jeden posilek winien wam starczyc hahaArkadiusz Mirosław Brysiak edytował(a) ten post dnia 09.02.11 o godzinie 23:03

konto usunięte

Temat: Chiny ?

Arkadiusz Mirosław Brysiak:

Sa ogólnie fajne chustki, szaliki chińskie w Carefurze za 10 zł, a bardzo dobrej jakości:)
w Egipcie za 2 dolary dziennie żyja ludzie w Chinach ludzi jest mase, jak padnie jeden to maja 50 na jego miejsce, nieograniczona ilosc pszczół pracujacych, dodatkowo nie sa zepsute jak nasze, co musza żrec codziennie schabowego i pic pwio, jeden posilek winien wam starczyc hahaArkadiusz Mirosław Brysiak edytował(a) ten post dnia 09.02.11 o godzinie 23:03
a dlaczego wam ? tobie nie ? ja nie jem codziennie schaboszczaka, hmm, kupuje taniego za to tuńczyka i mieszam z czym tam mam po ręką, czasem zupa się tez uda, ale z piwa (one or two) nie rezygnuje :) bo mam takie schorzenia ze działa i fizycznie ok i psychicznie -choć z tym ostatnim to raczej schorzeń nie mam :)

konto usunięte

Temat: Chiny ?

i jeszcze jakieś coś w kfc taniego jem lub innym pomiedzy lekcjami, "chcem" tanio a i tak mi wszytko drogo wychodzi :)
No bo to przez to ze ja z sercem do zawodu podchodzę: dużo energii podczas pracy tracę, gdy nie pracuje mogę nie jeść :)
a tę wymowę i gramatykę poprawiać w 8 osobowej grupie, aby wszyscy ogarnęli to nie takie proste, zresztą ja od dziecka dużo jadłam :)Dorota R. edytował(a) ten post dnia 09.02.11 o godzinie 23:36

konto usunięte

Temat: Chiny ?

Dorota R.:
Arkadiusz Mirosław Brysiak:

Sa ogólnie fajne chustki, szaliki chińskie w Carefurze za 10 zł, a bardzo dobrej jakości:)
w Egipcie za 2 dolary dziennie żyja ludzie w Chinach ludzi jest mase, jak padnie jeden to maja 50 na jego miejsce, nieograniczona ilosc pszczół pracujacych, dodatkowo nie sa zepsute jak nasze, co musza żrec codziennie schabowego i pic pwio, jeden posilek winien wam starczyc hahaArkadiusz Mirosław Brysiak edytował(a) ten post dnia 09.02.11 o godzinie 23:03
a dlaczego wam ? tobie nie ? ja nie jem codziennie schaboszczaka, hmm, kupuje taniego za to tuńczyka i mieszam z czym tam mam po ręką, czasem zupa się tez uda, ale z piwa (one or two) nie rezygnuje :) bo mam takie schorzenia ze działa i fizycznie ok i psychicznie -choć z tym ostatnim to raczej schorzeń nie mam :)
ja czasmi nic nie jem i zyje, schabowe lubie, ogolnie grupe 0 ) mam, to mięsozżerny jestem

konto usunięte

Temat: Chiny ?

Arkadiusz Mirosław Brysiak:
ja czasmi nic nie jem i zyje, schabowe lubie, ogolnie grupe 0 ) mam, to mięsozżerny jestem

Moja współlokatorka nie jadła nic prawie od 10 dni. Fakt, ma trochę kilo nadwagi, ale się nie odchudza, tylko przez stres przez rozstanie, czy coś tam.
Przez 10 dni zjadła 2 łyżki sałatki z tuńczyka i jedna kanapkę , ja nie wiem jak ona żyje, mówiłam jej, ze powinna zostać mnichem tybetańskim :)

ja kiedyś w życiu miałam taki okres X lat temu, ze nie jadłam z pól roku, a raczej bardzo mało i mi już wystarczy, organizm więcej już nie pozwala :)Dorota R. edytował(a) ten post dnia 09.02.11 o godzinie 23:54

konto usunięte

Temat: Chiny ?

Dorota R.:
Arkadiusz Mirosław Brysiak:
ja czasmi nic nie jem i zyje, schabowe lubie, ogolnie grupe 0 ) mam, to mięsozżerny jestem

Moja współlokatorka nie jadła nic prawie od 10 dni. Fakt, ma trochę kilo nadwagi, ale się nie odchudza, tylko przez stres przez rozstanie, czy coś tam.
Przez 10 dni zjadła 2 łyżki sałatki z tuńczyka i jedna kanapkę , ja nie wiem jak ona żyje, mówiłam jej, ze powinna zostać mnichem tybetańskim :)

ja kiedyś w życiu miałam taki okres X lat temu, ze nie jadłam z pól roku, a raczej bardzo mało i mi już wystarczy, organizm więcej już nie pozwala :)Dorota R. edytował(a) ten post dnia 09.02.11 o godzinie 23:54musimy byc jak Chińczyki, 2 miseczki i do pracy Pkb robic, na 5 latke nowa



Wyślij zaproszenie do