Temat: Blokada Lewaków 1 maja

Narodowcy przerwą marsz lewicy? "To będzie rewanż"
GK / PAP, Rzeczpospolita

Antykomuniści, narodowcy i sympatycy prawicy szykują się do blokady marszu lewicy 1 maja – dowiedziała się "Rzeczpospolita". W ten sposób chcą się odpłacić antyfaszystom, którzy próbowali zatrzymać Marsz Niepodległości. - To będzie rewanż - deklarują nieoficjalnie.

Podczas obchodów Święta Niepodległości w Warszawie lewaccy aktywiści zorganizowali wiec Kolorowa Niepodległa i zablokowali organizowany przez środowiska konserwatywne i narodowe Marsz Niepodległości. Doszło do awantur.

Tymczasem partia Janusza Palikota, który sam uczestniczył w Kolorowej Niepodległej, organizuje wiosną własny marsz – pochód pierwszomajowy. Choć do Święta Pracy pozostało pięć miesięcy, na prawicowych forach internetowych i portalach społecznościowych panuje pełna mobilizacja. W celu koordynacji zarezerwowano stronę internetową akcji "Komunizm nie przejdzie", która ruszy w styczniu.

Oficjalnie organizatorami akcji są: znana z happeningów Akcja Alternatywna Naszość i ruch Nowi Republikanie. Do udziału w blokadzie szykują się też kibice piłkarscy.

Plany akcji potwierdza jeden ze współpracowników, Filip Rdesiński, działacz Solidarnej Polski. - Chcemy pokazać, że wśród młodego pokolenia Polaków nie ma zgody na propagowanie zbrodniczego komunizmu - twierdzi.

"Rz" dotarła również do dwóch koncepcji całej akcji. Jedna jest podobna do działań Kolorowej Niepodległej z 11 listopada i przewiduje zablokowanie trasy przemarszu, druga zakłada, że zwolennicy wmieszają się tłum i w odpowiednim momencie wyciągną swoje transparenty. - Na pewno będzie

Temat: Blokada Lewaków 1 maja

Arkadiusz Mirosław Brysiak:
Narodowcy przerwą marsz lewicy? "To będzie rewanż"
GK / PAP, Rzeczpospolita

Antykomuniści, narodowcy i sympatycy prawicy szykują się do blokady marszu lewicy 1 maja – dowiedziała się "Rzeczpospolita". W ten sposób chcą się odpłacić antyfaszystom, którzy próbowali zatrzymać Marsz Niepodległości. - To będzie rewanż - deklarują nieoficjalnie. [...]

Rzecz jasna rewanżystowskie deklaracje wcale nie przeszkodzą już 1 maja 2012 roku wszelkim polskojęzycznym patryottom zlecieć się na fora i pierd***ić, że znowu dostali bęcki za organizowanie rozpierduchy na mieście.
Ba!
Jeszcze się będa domagali przeprosin i dymisji rządu, prezydent Warszawy i arcybiskupa Nycza!
:))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))