Temat: Balcerowicz ostrzega przed kryzysem
Dorota Ruczaj:
Arkadiusz Brysiak:
no podatki rosna, za PO, a mi się nie podoba wzrost podatkow, kiedys mi sie lepiej żyło,Podatki wykoncza male sklepiki i a spasa sie wielkie sieci
Mi się tez to bardzo nie podoba, to chamstwo. Ale na to spotkanie dyżurnych ekonomistów powinna chyba tez przylecieć na miotle ta co narobiła takiego deficytu Zycia G.(pomijając inny czynnik- kryzys światowy w 2008). Takie odważne ruchy robiła, przecież wiedzieć musiała jak to na deficyt wpłynie....
no nikt sie nie spodzidziewal kryzysu swiatowego w fromie jaka była i jaka bedzie, bo potrwa do 2017-18 hheeh, a czy gilowska zle zrobila PKB bylo 6%, to ze przezylismy kryzys to wlasnie rozpedzona gospodarka i polityka poprzedniej ekipy, kolejna ekipa, co rzadzi obecnie juz zaczela robic ciecia
Po tylko mowilo o obnizce Vatu o 75 do 15,z 22 a nie zrbili nic nawet w pierwszym roku rzadow
Ogolnie patrzac gospodarka i deficyt inaczej wygldal wtedy i teraz, obecnie mamy juz 3 lata rzadów PO i nie mozna wszystkiego zwalac na innych
PO mogło obnizyc o 1-2 % VAT, mowili o tym tyle lat przed dojsciem do wladzy i co 0 obnizek, potem negowali Decyzje o obnizce skladki zdrowotnej o 1 %, wiec sami chcieli obnizyc podatki, a potem nagle juz mowili, ze zle inni zrobili obnizajac podatki, bo uszczuplili dochodu budzetu
Podwyzka podatkow nic nie da do 25% podwysza, masa gopodarki jak trybki pracuje i nie obchodzi tej masy czy firmy beda padac i zyski przynosic, wazne dla panstwa jest i bedzie tylko to czy zgadza się w ksiegach i czy dziura sie lata