Temat: Agenci służb specjalnych na forach GL
Jacek T.:
Jacek G.:
Osoby wartościowe nie ujawniają swoich poglądów w takim miejscu jak GL.
Pan dosc czesto i ostro ujawnia swoje poglady tutaj na forum. Radze sie nad tym zastanowic.
Ciekawie to zabrzmiało... jakby zawoalowana groźba.
Czyżbym miał to odebrać, że lepiej skakać jak inni tego żądają ??
Często inne spojrzenie sprawia problem ... jak widać tu jest podobnie.
I jak mam rozumieć " ostro" ??
Bo mam własne zdanie , bez skrzywień politycznych ??
Sami przecież Państwo żądacie wolności słowa, możliwości wyartykułowania swoich poglądów... no to w czym problem ??
Określiłem się politycznie - czyli WSZYSTKIE partie to pijawki , WSZYSCY politycy to ściemniacze.
Żadna partia nie dba o Polaków... czyżbym niechcący uraził któregoś z Panów ... czy którąś z Pań ??
Bo macie takie , a nie inne poglądy polityczne ??
Panie Tyburek .... teksty typu - "Wujek Dobra Rada" to proszę sobie w buty włożyć.
Pracowałem jako operacyjniak...w Policji też. Zatem niech Pan nie robi z siebie znawcy wszystkiego. Bo ja robotę operacyjną znam... aż za dobrze.
Znam proste zasady które kierują takimi działaniami. Bo to mój zawód był. Proste ???
Tak więc ja się nie wymądrzam , nie politykuję dla zasady , tylko opieram się na konkretach. Ale jeśli uraziłem Pańskie ego , to nie mój problem, tylko Pana Szanownego. Do braku wiedzy trzeba umieć się przyznać , a skoro Pan jest i był cywilem , bez otarcia się o paskudną nota bene robotę operacyjną , to w imię czego zarzuca mi Pan wymądrzanie się.
Bo skończył Pan kierunek bezpieczeństwa na AON ??
O teorii się tu nie mówi , ale o praktyce.... a tej nawet jako security menager nigdy Pan nie nabędzie.
Pierdzenie w stołek to nie jest rozpracowywanie gangu samochodziarzy , czy szajki włamywaczy. Tam trzeba zapierdzielać , a nie się wymądrzać zza biureczka.
Prowadził Pan obserwacje figuranta ?? Przez 2 miesiące ?? Żeby nie spalić źródła informacji , tylko żeby ustalić wszelkie powiązania ??
Odpowiedź znam ...nie masz pan pojęcia o tym. Poza świstkiem z AON. Tacy właśnie specjaliści zaopatrują kontyngent w Afganie. Teoretycy gawędziarze.
Tylko jakby przyszło do prowadzenia figuranta w terenie , to byłby płacz i zgrzytanie zębów.
Itp...itd.
Panie Rosa.... teksty typu - czy jesteśmy na Ty określają osobę. Czyżby brak Panu docenienia Pańskiej osoby , że tylko na Pan można się zwracać ??
Ja oceniam na zimno.... a nie chrzanię o spiskach.
Zatem zamiast docenić, że możemy wymieniać doświadczenia , to jest na mnie jazda. Bo co ?? Były zawodowy i były glina ?? I śmierdzę od razu ??
Dla samej zasady ??
Rozpracowanie kogokolwiek z takim podejściem to małe miki. Wystarczy wrzucić kogoś z legendą prześladowanego przez służby , a oddacie mu własną koszulę.
A gdybym miał na przykład wyrok za to,że ujawniłem dokumenty z inwigilacji opozycji ?? I byłaby to głośna sprawa ?? To sami byście mnie wychwalali , że umiałem się postawić służbom. I że taki patriota jestem.
Teraz widzicie ??
Służby uderzają tam gdzie się nikt nie spodziewa.
Ja o tym wiem... a Panie/Panowie dowiecie się jak zaczniecie robić coś co się nie spodoba tym na górze... i Was rozpracują do ostatniej nitki w koszuli.
O ile już nie jesteście rozpracowani.
Ale nie wpadajcie Państwo w samouwielbienie .... że etos opozycjonisty i takie tam.
Robienie z siebie bohatera , bo nie tolerujecie władzy , to już nie te czasy.
I na koniec.... umiecie sobie zrobić wrogów... tyle,że ja mam gdzieś ocenianie mnie negatywnie tylko z powodu tego,iż całe życie zapieprzałem w mundurze.
Bo poza tym co tu piszę,nikt z Pań/Panów mnie nie zna osobiście.
Tak łatwo oceniacie człowieka ??
To lepiej uważajcie, bo być może właśnie któryś z Waszych pseudo przyjaciół pisze raport do swoich przełożonych.
I nawet jak nikt z Was się do tego nie przyzna, to i tak głęboko się nad tym zamyśli.
Miłego sprawdzania przyjaciół.... i tak się nie dowiecie kto na Was donosi :)
No może za 25 lat.
PS. Na mnie nikt nie musi donosić....bo po co ?? Moje zdanie jest powszechnie znane tam gdzie trzeba. Tylko,że ja o tym wiem ... i mam to w d..... . Znaczy się w ostatnim odcinku przewodu pokarmowego.
Miłego wieczoru życzę.