Dawid C.

Dawid C. In progress... Still
:)

Temat: A. Tysiąv vs T. Terlikowski a naruszanie dóbr osobistych

Nie wiem czy to nie jest problem bardziej natury prawnej - czy moralnej. Wklejek teksów nie będę uskuteczniał, poniżej link:
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/alicja-tysiac-pozwala-t...

Nie chcę w tym momencie odnosić się do tego, co działo się w przeszłości, ale raczej do tego co się dzieje teraz. Mam jednak wrażenie, że Alicja Tysiąc chce pozostać osobą znaną i czerpać z tego korzyści. Oczywiście jeśli teraz Alicja Tysiąc proces wygra - to od razu może pojawić się jedno pytanie o podwójne standardy moralne w kwestii oskarżania ludzi za wypowiedzi w naszym kraju...
Adam Bulandra

Adam Bulandra doktor nauk
prawnych, radca
prawny

Temat: A. Tysiąv vs T. Terlikowski a naruszanie dóbr osobistych

a ja mam nadzeiję, że Terlikowski odczuje mocno finansowo swoje publicystyczne wyskoki zarówno w stosunku do tysiąc jak i grodzkiej i innych, którzy w przyszłości go pozwą... on jest wyjątkową kreaturą, która w sposób obrzydliwy stosuje mowę nienawiści względem osób, które są po prostu inne, a których on w swoim wąskim światopoglądzie nie jest w stanie zrozumieć. Czyni to w dodaku w imię miłości chrześcijańskiej wyrządzając niedźwiedzią przysługę katolikom i samej religii, która opiera się na miłości bliźniego...

Temat: A. Tysiąv vs T. Terlikowski a naruszanie dóbr osobistych

Jak się ma własne zdanie,to trzeba liczyć się z tym,że można dostać po ryju.

Albo płacić odszkodowanie.

PS. JA się w skarżenie nie bawię...walę w ryj.
Adam Bulandra

Adam Bulandra doktor nauk
prawnych, radca
prawny

Temat: A. Tysiąv vs T. Terlikowski a naruszanie dóbr osobistych

Jacek Aleksander G.:
Jak się ma własne zdanie,to trzeba liczyć się z tym,że można dostać po ryju.

Albo płacić odszkodowanie.

PS. JA się w skarżenie nie bawię...walę w ryj.

niestety alicja tysiac jest praktycznie niewidoma wiec musialaby walic na odlew... to bylaby nierowna walka, nawet jesli wziac pod uwage nadwage terlikowskiego

konto usunięte

Temat: A. Tysiąv vs T. Terlikowski a naruszanie dóbr osobistych

Jacek Aleksander G.:
Jak się ma własne zdanie,to trzeba liczyć się z tym,że można dostać po ryju.

Albo płacić odszkodowanie.

PS. JA się w skarżenie nie bawię...walę w ryj.

Są jednak tacy, co ani w ryło nie potrafią dać, ani kasy na odszkodowanie nie mają.
Tacy wolą kopać po kostkach (w ogóle abstrahuję tu od Terlikowskiego).Maciej Piechocki edytował(a) ten post dnia 25.04.12 o godzinie 23:04

Ryszard Zielinski

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Adam Bulandra

Adam Bulandra doktor nauk
prawnych, radca
prawny

Temat: A. Tysiąv vs T. Terlikowski a naruszanie dóbr osobistych

Ryszard Zielinski:
Adam Bulandra:
a ja mam nadzeiję, że Terlikowski odczuje mocno finansowo swoje publicystyczne wyskoki zarówno w stosunku do tysiąc jak i grodzkiej i innych, którzy w przyszłości go pozwą...
Ja mam odwrotną nadzieję, że za mówienie prawdy sady nie karzą, ale mogę mylić się. Żyjemy w idiotycznym kraju.

Szanowny Panie, trudno nazywać mówieniem prawdy publiczne szkalowanie osób za innośc. Mówienie do kobiety per Pan jest naruszeniem dóbr osobistych Pani Grodzkiej i ma służyć jej poniżeniu. Wbrew temu co twierdzi Terlikowski (widać jest niedouczony) o płci decyduje struktura trożsamości znajdująca się w odpowiednim ośrodku mózgu. Mówienie o płci w kategoriach zewnętrznych organów jest prostackie i bezmyślne, żeby nie powiedzieć średniowieczne, gdzie nie rozumiejąc pewnych procesów wewnętrznych orzekało się o zjawiskach na zasadzie; "jaki koń każdy widzi"... Dziś posunęliśmy się trochę dalej w rozwoju mam nadzieję...
To samo tyczy się osoby, która miała lekarskie skierowanie do dokonania aborcji ze względów medycznych. To legalna decyzja i przyrównanie takiej osoby do ludobójcy jest nie tylko grubym nadużyciem, ale czystym chamstwem.

on jest wyjątkową kreaturą,

nie to jest delikatne w sumie określenie osoby, która szkaluje, poniża i obraża inne osoby aby osiągać cele polityczne, czyniąc to w dodatku w imię religii, która nakazuje odnościć się z szacunkiem do innych, także osób ułomnych...
O. I to jest to. Czy to nie jest ubliżaniem? Czy to nie jest poniżaniem? Czy sąd wydałby tu wyrok skazujący? Moze to wolność słowa? Jeżeli tak to co mam o Panu napisać?
która w sposób obrzydliwy stosuje mowę nienawiści względem osób,
Mowa nienawiści czyli jak ta mowa brzmi? Mówienie prawdy?

poniżanie i szkalowanie osób które znalazły się w ciężkiej sytuacji i które zgodnie z prawem z tej sytuacji wychodza jest mową nienawiści. poniża się bowiem osoby, które nie mają wpływu na własną sytuację i którym należy się pomoc i szacunek
które są po prostu inne,
Inne, czyli chcą mordować własne potomstwo bo o to chyba chodzi, prawda?

aborcja nie jest zabójstwem zgodnie z prawem polskim. Zarodek to nie potomstwo zdaniem wielu. mogę szanowac zdanie innych, ktorzy uważają inaczej. Ich woilna wola nie czynić zła, za które uważają przerwanie ciąży. oni jednak muszą szanowac także myślących odmiennie i mogą nazywać czyn przerwania ciąży morlani złym, ale porównanie do ludobójstwa przekracza już miarę przyzwoitości.
a których on w swoim wąskim światopoglądzie nie jest w stanie zrozumieć.
Prosze. Jaki wyrozumiały człowiek z szerokim światopoglądem w którym mieści się morderstwo własnego poglądu. Czy dobrze zrozumiałem? Nie pytam co Pan napisał a pytam czy dobrze zrozumiałem Pana wypowiedz?
Czyni to w dodaku w imię miłości chrześcijańskiej
Zapewniam Pana, że odchodzenie od morderstwa własnego potomstwa jest w imię miłości chrześcijańskiej.
Czyż nie ma przykazania: NIE ZABIJAJ?

jest, ale w prawie świeckim ono nie oznacza zakazu przerywania ciąży. Jeśli ktoś legalnie, ze wskazania medycznego dokuonuje tego zabiegu to znajdueje sie pod ochroną prawa i nazwanie go mordercą zasługuje na napiętnowanie i konsekwencje
wyrządzając niedźwiedzią przysługę katolikom i samej religii, która opiera się na miłości bliźniego...
Tak. Dokładnie i dlatego Pan żyje. Gdyby Pana matka myślała tak jak Pan i ta Alicja oraz wykonywała swe założenia to jestem pewny, ze nie dyskutowałby Pan tu znamy.

gdyby miała zostac przez urodzenie mnie inawalidą to nia mialbym nic przeciwko.
Za tą wypowiedz w temacie pewnie zaatakuje Pan mnie jak i Terlikowskiego bo argumentów będzie brak. Jak nie ma argumentów to dyskutanta należy atakować jak to inni zrobią, prawda?:)

podaruje sobie

Ryszard Zielinski

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Dawid C.

Dawid C. In progress... Still
:)

Temat: A. Tysiąv vs T. Terlikowski a naruszanie dóbr osobistych

Cóż...
Wychodzi na to, że Alicja tysiąc ma prawo zarówno do prywatności, jak i do nie szargania jej "dobrego imienia" - przynajmniej wg mainstreamowych mediów i tych, którzy to popierają.
Tylko że jednocześnie tego samego prawa odmawia się ludziom myślącym inaczej, niż nakazuje dzisiejsza polityczna poprawność i hasełka pt. "open your mind".
Przykład? Ilu ludzi, za niepoprawne polityczne poglądy zostało publicznie nazwanych faszystami? Oni mają prawo do nie szargania własnego dobrego imienia? Jak widać, według zasad politycznej poprawności - nie! Nie mają takiego prawa! I nawet nie mają się prawa bronić przed chamskimi oskarżeniami - bo to antyfeminizm, łamanie praw człowieka etc.
Ta kobieta ma prawo publicznie pluć na wartości wyznawane przez innych. Ale jeśli ktoś, w konsekwencji, napluje na nią, nawet w ułamku tego jak ona pluje - to wytacza temu komuś proces. To moralne jest?
O fakcie, że kreuje się jej wizerunek jako osoby pokrzywdzonej przez lekarzy - i że za pogorszenie stanu zdrowia dostała kasę z tytułu odszkodowania (kłamliwie) - może już nie wspomnę (bo, de facto, TE nie uwzględnił jej roszczeń z tytułu pogorszenia stanu zdrowia)...

Temat: A. Tysiąv vs T. Terlikowski a naruszanie dóbr osobistych

Jest jeszcze prawo natury,które reguluje odrzut jednostek chorych i słabych.

PS.Rychu...wieRZę w to prawo...i w to że powinieneś się ortografii pouczyć.



Wyślij zaproszenie do