konto usunięte

Temat: A gdyby obłożyć "treści smoleńskie" 32% VAT-em...?

Do założenia tego wątku zainspirował mnie temat zaproponowany przez p.Brysiaka:
http://www.goldenline.pl/forum/2762616/czy-na-papier-t...

Wszyscy biadolą nad nad dziurą budżetową, że trudno ją zasypać.
Prawda.

Samozwańcze środowiska "niepokornych" o tzw. prawicowej wrażliwości mówią o sobie, że reprezentują jakiś drugi obieg.
Prawda. Mówią.

Wielu słusznie wskazuje, że przesadna łatwość w kreowaniu absdurdów dotyczących Smoleńska wygłupia naród.
Prawda. Biorąc pod uwagę teorie helowe, laserowo-mgielne, o wykorzystaniu wunderwaffe, o zderzeniach z glebą, co to następuje nie na poziomie gruntu lecz 20metrów nad gruntem, biorąc to wszystko pod uwagę obawy o wygłupianie narodu nie są bezzasadne.

Zgodnie z konwencją p.Brysiaka z zaproponowanego przezeń wątku proponuję wprowadzenie 32-procentowego VAT-u na wszelkie treści związane z katastrofą/ spiskiem/ mordem/ zamachem/ zabójstwem smoleńskim albo postkatyńskim (jak komu wygodniej).
Podatek dotyczyłby wszelkich treści pisanych w książkach i gazetach, wiadomości telewizyjnych o ile są dłuższe niż 3minuty nadane raz na godzinę.

Co się stanie?
- rynek smoleński nie uschnie, bo kto chciałby zrezygnować (tym bardziej przed 2-rocznicą!) z tak tłustego tematu?
[a więc wzrosną dochody podatkowe budżetu!]
- patriotyczni, kanapowi znawcy katastrof na potęgę zaczną płodzić smoleńską beletrystykę, aby tym silniej udowodnić swoją tzw. "niezłomność"
[a więc wzrosną dochody podatkowe budżetu!]
- środowiska Wildsteino-Sakiewiczowe będą mogły wreszcie z pełną odpowiedzialnością za słowa twierdzić, że wreszcie faktycznie stali się środowiskami "drugiego obiegu", co nam wszystkim oszczędzi hipokryzji, a odrobina szczerości i zgodności z faktami będzie dla nas wszystkich bardzo ozdrowieńcze.

Dzięki nałożeniu 32-procentowego VAT (a niech będzie i wyższy podatek, wisi mi to) będzie można redystrybuować dobra na bardziej potrzebujących.

Wspomożemy wszelkiej maści p.Plagiattchen'ów, rozpaczliwie meldujący nam o ciągłym wzroście cen za ON w pewnym mieście na południu albo pomożemy wszystkim, których nie stać na pomidory po 22złote, SZOK!.

Temat ten poddaję pod rozwagę, podobnie jak p.Brysiak duma nad problemem obłożenia akcyzu szarego papieru toaletowego i jego bardziej delikatnej i szlachetnej wersji białej.

konto usunięte

Temat: A gdyby obłożyć "treści smoleńskie" 32% VAT-em...?

Maciej Piechocki:
Do założenia tego wątku zainspirował mnie temat zaproponowany przez p.Brysiaka:
http://www.goldenline.pl/forum/2762616/czy-na-papier-t...

Wszyscy biadolą nad nad dziurą budżetową, że trudno ją zasypać.
Prawda.

Samozwańcze środowiska "niepokornych" o tzw. prawicowej wrażliwości mówią o sobie, że reprezentują jakiś drugi obieg.
Prawda. Mówią.

Wielu słusznie wskazuje, że przesadna łatwość w kreowaniu absdurdów dotyczących Smoleńska wygłupia naród.
Prawda. Biorąc pod uwagę teorie helowe, laserowo-mgielne, o wykorzystaniu wunderwaffe, o zderzeniach z glebą, co to następuje nie na poziomie gruntu lecz 20metrów nad gruntem, biorąc to wszystko pod uwagę obawy o wygłupianie narodu nie są bezzasadne.

Zgodnie z konwencją p.Brysiaka z zaproponowanego przezeń wątku proponuję wprowadzenie 32-procentowego VAT-u na wszelkie treści związane z katastrofą/ spiskiem/ mordem/ zamachem/ zabójstwem smoleńskim albo postkatyńskim (jak komu wygodniej).
Podatek dotyczyłby wszelkich treści pisanych w książkach i gazetach, wiadomości telewizyjnych o ile są dłuższe niż 3minuty nadane raz na godzinę.

Co się stanie?
- rynek smoleński nie uschnie, bo kto chciałby zrezygnować (tym bardziej przed 2-rocznicą!) z tak tłustego tematu?
[a więc wzrosną dochody podatkowe budżetu!]
- patriotyczni, kanapowi znawcy katastrof na potęgę zaczną płodzić smoleńską beletrystykę, aby tym silniej udowodnić swoją tzw. "niezłomność"
[a więc wzrosną dochody podatkowe budżetu!]
- środowiska Wildsteino-Sakiewiczowe będą mogły wreszcie z pełną odpowiedzialnością za słowa twierdzić, że wreszcie faktycznie stali się środowiskami "drugiego obiegu", co nam wszystkim oszczędzi hipokryzji, a odrobina szczerości i zgodności z faktami będzie dla nas wszystkich bardzo ozdrowieńcze.

Dzięki nałożeniu 32-procentowego VAT (a niech będzie i wyższy podatek, wisi mi to) będzie można redystrybuować dobra na bardziej potrzebujących.

Wspomożemy wszelkiej maści p.Plagiattchen'ów, rozpaczliwie meldujący nam o ciągłym wzroście cen za ON w pewnym mieście na południu albo pomożemy wszystkim, których nie stać na pomidory po 22złote, SZOK!.

Temat ten poddaję pod rozwagę, podobnie jak p.Brysiak duma nad problemem obłożenia akcyzu szarego papieru toaletowego i jego bardziej delikatnej i szlachetnej wersji białej.
macie władzę, róbta co ccheta, możecie nawet nas powywiezsac z Vatem na drzewach)))
Dawid C.

Dawid C. In progress... Still
:)

Temat: A gdyby obłożyć "treści smoleńskie" 32% VAT-em...?

Maciej Piechocki:
Do założenia tego wątku zainspirował mnie temat zaproponowany przez p.Brysiaka:
http://www.goldenline.pl/forum/2762616/czy-na-papier-t...

Zgodnie z konwencją p.Brysiaka z zaproponowanego przezeń wątku proponuję wprowadzenie 32-procentowego VAT-u na wszelkie treści związane z katastrofą/ spiskiem/ mordem/ zamachem/ zabójstwem smoleńskim albo postkatyńskim (jak komu wygodniej).
Podatek dotyczyłby wszelkich treści pisanych w książkach i gazetach, wiadomości telewizyjnych o ile są dłuższe niż 3minuty nadane raz na godzinę.
To się nazywa podatkowa cenzura prewencyjna!
A tak poważnie - to nieźle się uśmiałem...:)))

konto usunięte

Temat: A gdyby obłożyć "treści smoleńskie" 32% VAT-em...?

Arkadiusz Mirosław Brysiak:
macie władzę, róbta co ccheta, możecie nawet nas powywiezsac z Vatem na drzewach)))

Jak dobrze, że wspomniał Pan o wieszaniu na drzewach...


Obrazek


Ta "instalacja artystyczna" (jak nazywał ją jeden pisiak, pozbawiony odwagi aby występować pod imieniem i nazwiskiem) też w sumie kwalifikowałaby się do opadatkowania, a ponadto do użycia zdjęć bez wiedzy i woli autorów (to a propos ostatnich akcji wokół ACTA).

konto usunięte

Temat: A gdyby obłożyć "treści smoleńskie" 32% VAT-em...?

Dawid C.:
[...]
A tak poważnie - to nieźle się uśmiałem...:)))

To już nie te czasy, aby każdy absurd drugiej strony traktować ze śmiertelną powagą. Za dużo tego było ;)

konto usunięte

Temat: A gdyby obłożyć "treści smoleńskie" 32% VAT-em...?

To jest nieglupi pomysl. Wszak Pani Fotyga oswiadczyla, ze to wydarzenie wedlug niej bylo najwieksza tragedia w historii swiata. Czas by na tym zaczac zarabiac!

konto usunięte

Temat: A gdyby obłożyć "treści smoleńskie" 32% VAT-em...?

Dawid B.:
To jest nieglupi pomysl. Wszak Pani Fotyga oswiadczyla, ze to wydarzenie wedlug niej bylo najwieksza tragedia w historii swiata. Czas by na tym zaczac zarabiac!

No, więc właśnie tak myślę.

Gazjeta Polszaja Codziennaja - 8% Vatu za egzemplarz.
W środku jakiś tam najświeższy artykuł o nieobecności Błasika w kabinie, a jak trzeba to wogóle o nieobecności Błasika w samolocie - i proszę bardzo!
Bach!
32% VAT za dwustronnicowego Ziemkiewicza, w tym jedna fotka kokpitu ;)

Jest mały problem - czytelnicy zaczną kupować gazety o tzw. konserwatywnej wrażliwości na strony, jak ciuchy na wagę w tzw. secondhandach, żeby ominąć wysoce opodatkowane treści :)))
Kioskarze będą mieli więcej roboty ;)

No, sam nie wiem. Ale może warto spróbować?
Pobiegną wszyscy gremialnie na skargę na Torunia, dzięki czemu Rydzyk jak będzie znowu pieprzył o łamaniu wolności słowa w Polsce to po raz pierwszy będzie to robił z sensem, nie kłamiąc wcale do tego!

No, coraz więcej korzyści!Maciej Piechocki edytował(a) ten post dnia 23.01.12 o godzinie 14:51

konto usunięte

Temat: A gdyby obłożyć "treści smoleńskie" 32% VAT-em...?

http://www.youtube.com/watch?v=WLKBJM7-ZEM&feature=pla...

Tak mi sie skojarzylo, ze w jezyku polskim ''tresci'' to chyba mozna uzyc tez do ''wnetrznosci'' ?
Tyle Antek kombinowal, a tu rozwiazanie jak na tacy podaje mu sluchaczka RM.
Michał Mickiewicz

Michał Mickiewicz Koniec świata jest
świętem
ruchomym...;)

Temat: A gdyby obłożyć "treści smoleńskie" 32% VAT-em...?

Dawid B.:
http://www.youtube.com/watch?v=WLKBJM7-ZEM&feature=pla...

Tak mi sie skojarzylo, ze w jezyku polskim ''tresci'' to chyba mozna uzyc tez do ''wnetrznosci'' ?
Tyle Antek kombinowal, a tu rozwiazanie jak na tacy podaje mu sluchaczka RM.

No dawno sie tak nie uśmiałem...:)))
Dominik A.

Dominik A. Badam nowe ścieżki.

Temat: A gdyby obłożyć "treści smoleńskie" 32% VAT-em...?

Dawid B.:
http://www.youtube.com/watch?v=WLKBJM7-ZEM&feature=pla...

Tak mi sie skojarzylo, ze w jezyku polskim ''tresci'' to chyba mozna uzyc tez do ''wnetrznosci'' ?
Tyle Antek kombinowal, a tu rozwiazanie jak na tacy podaje mu sluchaczka RM.

Ale jak to było zaplanowane, przecież najpierw musieli mieć pobraną krew, żeby była zgodność. No taka akcję to tylko kondominium mogło zaplanować.
Michał Mickiewicz

Michał Mickiewicz Koniec świata jest
świętem
ruchomym...;)

Temat: A gdyby obłożyć "treści smoleńskie" 32% VAT-em...?

Maciej Piechocki:
Do założenia tego wątku zainspirował mnie temat zaproponowany przez p.Brysiaka:
http://www.goldenline.pl/forum/2762616/czy-na-papier-t...

Wszyscy biadolą nad nad dziurą budżetową, że trudno ją zasypać.
Prawda.

Samozwańcze środowiska "niepokornych" o tzw. prawicowej wrażliwości mówią o sobie, że reprezentują jakiś drugi obieg.
Prawda. Mówią.

Wielu słusznie wskazuje, że przesadna łatwość w kreowaniu absdurdów dotyczących Smoleńska wygłupia naród.
Prawda. Biorąc pod uwagę teorie helowe, laserowo-mgielne, o wykorzystaniu wunderwaffe, o zderzeniach z glebą, co to następuje nie na poziomie gruntu lecz 20metrów nad gruntem, biorąc to wszystko pod uwagę obawy o wygłupianie narodu nie są bezzasadne.

Zgodnie z konwencją p.Brysiaka z zaproponowanego przezeń wątku proponuję wprowadzenie 32-procentowego VAT-u na wszelkie treści związane z katastrofą/ spiskiem/ mordem/ zamachem/ zabójstwem smoleńskim albo postkatyńskim (jak komu wygodniej).
Podatek dotyczyłby wszelkich treści pisanych w książkach i gazetach, wiadomości telewizyjnych o ile są dłuższe niż 3minuty nadane raz na godzinę.

Co się stanie?
- rynek smoleński nie uschnie, bo kto chciałby zrezygnować (tym bardziej przed 2-rocznicą!) z tak tłustego tematu?
[a więc wzrosną dochody podatkowe budżetu!]
- patriotyczni, kanapowi znawcy katastrof na potęgę zaczną płodzić smoleńską beletrystykę, aby tym silniej udowodnić swoją tzw. "niezłomność"
[a więc wzrosną dochody podatkowe budżetu!]
- środowiska Wildsteino-Sakiewiczowe będą mogły wreszcie z pełną odpowiedzialnością za słowa twierdzić, że wreszcie faktycznie stali się środowiskami "drugiego obiegu", co nam wszystkim oszczędzi hipokryzji, a odrobina szczerości i zgodności z faktami będzie dla nas wszystkich bardzo ozdrowieńcze.

Dzięki nałożeniu 32-procentowego VAT (a niech będzie i wyższy podatek, wisi mi to) będzie można redystrybuować dobra na bardziej potrzebujących.

Wspomożemy wszelkiej maści p.Plagiattchen'ów, rozpaczliwie meldujący nam o ciągłym wzroście cen za ON w pewnym mieście na południu albo pomożemy wszystkim, których nie stać na pomidory po 22złote, SZOK!.

Temat ten poddaję pod rozwagę, podobnie jak p.Brysiak duma nad problemem obłożenia akcyzu szarego papieru toaletowego i jego bardziej delikatnej i szlachetnej wersji białej.

tak jak kiedyś, zeby podbić kraj trzeba było wysłać armię, zeby zamknąć ludziom usta wprowadzić cenzure, tak teraz wystarczy kraj wykupić, a niewygodne treści opodatkować, albo wprowadzic takie sprytne rozwiązanie jak ACTA....
A co do Smoleńska, to moim zdaniem liczba wypowiedzi w duchu "słuchaczki " będzie rosła, ponieważ wersja oficjalna od początku była obarczona mnóstwem ewidentnych błedów przy prowadzeniu dochodzenia, a będzie rosła ponieważ będa wypływać coraz to nowe informacje, stające w sprzeczności z oficjalnymi ustaleniami.

konto usunięte

Temat: A gdyby obłożyć "treści smoleńskie" 32% VAT-em...?

Michał Mickiewicz:
A co do Smoleńska, to moim zdaniem liczba wypowiedzi w duchu "słuchaczki " będzie rosła, ponieważ wersja oficjalna od początku była obarczona mnóstwem ewidentnych błedów przy prowadzeniu dochodzenia, a będzie rosła ponieważ będa wypływać coraz to nowe informacje, stające w sprzeczności z oficjalnymi ustaleniami.

Panie Michale,
A czy to czasem nie jest tak, że właśnie po to prowadzi się śledztwa, czasem podczas nich błądząc, bo niczego nie wie się "od razu", "natychmiast", "już" albo "na wczoraj"?

Prawdziwą naiwnością niektórych była jakaś dziwna i głupia wiara, że na miejsce tragedii przyjedzie sobie wysoka komisja, premier, prezydent, czy inny "ktuś", puści bąka, podrapie się po czole i prawda się nam wszystkim objawi.

Gdyby to było takie proste to z pewnością praca saperów nie pociągałaby za sobą takiego niebezpieczeństwa. W przypadku badania sprawy smoleńskiej nikt jest saperem (przynajmniej w sensie dosłownym), ale ryzyko popełnienia badawczego błędu, albo zabrnięcia w ślepy zaułek istnieje. Czasem się trzeba wycofać, a czasem nie. Wie o tym każdy względnie rozsądny człowiek.
No, może z wyjątkiem wierzących w mniejszą lub większą głupotę (vide: sproszkowany hel i inne różności).
Michał Mickiewicz

Michał Mickiewicz Koniec świata jest
świętem
ruchomym...;)

Temat: A gdyby obłożyć "treści smoleńskie" 32% VAT-em...?

Maciej Piechocki:
Michał Mickiewicz:
A co do Smoleńska, to moim zdaniem liczba wypowiedzi w duchu "słuchaczki " będzie rosła, ponieważ wersja oficjalna od początku była obarczona mnóstwem ewidentnych błedów przy prowadzeniu dochodzenia, a będzie rosła ponieważ będa wypływać coraz to nowe informacje, stające w sprzeczności z oficjalnymi ustaleniami.

Panie Michale,
A czy to czasem nie jest tak, że właśnie po to prowadzi się śledztwa, czasem podczas nich błądząc, bo niczego nie wie się "od razu", "natychmiast", "już" albo "na wczoraj"?

Prawdziwą naiwnością niektórych była jakaś dziwna i głupia wiara, że na miejsce tragedii przyjedzie sobie wysoka komisja, premier, prezydent, czy inny "ktuś", puści bąka, podrapie się po czole i prawda się nam wszystkim objawi.

Gdyby to było takie proste to z pewnością praca saperów nie pociągałaby za sobą takiego niebezpieczeństwa. W przypadku badania sprawy smoleńskiej nikt jest saperem (przynajmniej w sensie dosłownym), ale ryzyko popełnienia badawczego błędu, albo zabrnięcia w ślepy zaułek istnieje. Czasem się trzeba wycofać, a czasem nie. Wie o tym każdy względnie rozsądny człowiek.
No, może z wyjątkiem wierzących w mniejszą lub większą głupotę (vide: sproszkowany hel i inne różności).

Panie Macieju.....
Cały problem w tym, że nawet nie zadano sobie trudu stworzenia pozorów, że ustala sie przyczyny wypadku.
Przyczyna była "znana" w godzinę po i zrobiono wszystko by ją "udowodnić".
Zamiast zabezpieczyć i zebrać ślady najzwyczajniej w świecie olano to, a wręcz zniszczono.
czy tak się postepuje badając przyczyny katastrofy lotniczej ? Czy widząc to od samego początku polskie władze nie powinny interweniować ?
Ja jestem daleki od sformułowań typu zginął "Wielki Polak", "Prezydent Tysiąclecia" itd ,itp.
Na pokładzie tego samolotu zginął "świecznik" 40 milionowego europejskiego państwa, a to co stało sie dalej ( czytaj ustalanie przyczyn katastrofy) jest czystej wody kpiną, no chyba, że Pan uważa inaczej.
Tomasz Brysiak

Tomasz Brysiak Trader-WYNIKI Z
INWESTYCJI Z LAT
2010-2013. RESULTS
FROM...

Temat: A gdyby obłożyć "treści smoleńskie" 32% VAT-em...?

Gdyby babcia miała wąsy...

konto usunięte

Temat: A gdyby obłożyć "treści smoleńskie" 32% VAT-em...?

Tomasz Brysiak:
Gdyby babcia miała wąsy...
Ta co dzwonila do RM? Mysli Pan, ze wtedy zmienilaby swoja toerie o pobraniu narzadow?Dawid B. edytował(a) ten post dnia 01.02.12 o godzinie 11:47

konto usunięte

Temat: A gdyby obłożyć "treści smoleńskie" 32% VAT-em...?

Michał Mickiewicz:

Na pokładzie tego samolotu zginął "świecznik" 40 milionowego europejskiego państwa, a to co stało sie dalej ( czytaj ustalanie przyczyn katastrofy) jest czystej wody kpiną, no chyba, że Pan uważa inaczej.

Tak. Uważam inaczej.
Uważam, że komuś na łeb padło, żeby wsadzić takie persony na jeden pokład. Komuś zabrakło wyobraźni, niezależnie od ewentualnego braku procedur mówiących, że tylu vipów na jeden pokład się nie upycha.

Następnie pilotom zabrakło... chyba wszystkiego: wyobraźni, zdrowego rozsądku, dbałości, znajomości procedur i - jak wiele wskazuje - także faktycznej znajomości obsługi samolotu. Było w nadmiarze ułaństwa (vide: wcześniejsze lądowania Jaka-40, a następnie próba lądowania Tupolewa, skuteczna próba, jakkolwiek to zabrzmi) i w nadmiarze obojętności wobec wyjących alarmów.

Reszta to już dla mniej istotnie ustalenia, na ogół o charakterze technicznym oraz kompletnie nieistotnym dla sprawy (dlaczego Tupolew się przewrócił na grzbiet, sprawa helu, domniemane ślady czegoś tam na ciele Wassermanna).

Aha, no i nie dostrzegam miejsca na spisek, ani okoliczności, które w najmniejszym nawet stopniu uzasadniałyby zawiązywanie jakiegokolwiek spisku na życie zmierzchającego polityka, który za pięć miesięcy (wrzesień 2010) przegrałby starania o drugą kadencję (lub wogóle by nie wystartował). Nie widzę też powodu na organizowanie zamachu na innych członkow "pielgrzymki", skoro każdy z nich - jak pokazało życie - był w pełni zastępowalnym pod względem kadrowym.

Tyle w temacie.

P.S.
Myślę, że tą rozmowę powinniśmy przenieść na właściwy dla tematu wątek.
Ten wątek założyłem jako prześmiewczą odpowiedź na wątek p.Brysiaka na temat obłożenia akcyzą tzw. srajtaśmy (papieru toaletowego).Maciej Piechocki edytował(a) ten post dnia 01.02.12 o godzinie 19:42



Wyślij zaproszenie do