konto usunięte

Temat: A czy ktoś ma jakis pomysł, inny niż płacz i wygrażanie z...

Maciej Piechocki:
Dariusz H.:
Maciej Piechocki:

Odważne twierdzenie.
I bezzasadne.
Panie Macieju, czytając niektóre Pana wypowiedzi nie spotkałem się (od ponad 1,5 roku) z przyznaniem racji dowolnej osobie (o innych w stosunku do Pana poglądach politycznych) nawet w kwestiach nie związanych z polityką.

Nie nuży to Pana?

Proszę mnie przekonać trzema sensownymi argumentami[...]
Nawet nie będę próbował, gdyż z góry jestem skazany na...

Jeśli jest Pan w stanie udowodnić, że ziemia jest płaska i kręci się wokół > niej słońce (a do tego próbuje mnie Pan przymusić) to słucham teraz Pana
uważnie.
Piotr Skotnicki

Piotr Skotnicki Nowe wyzwania...

Temat: A czy ktoś ma jakis pomysł, inny niż płacz i wygrażanie z...

Maciej Piechocki:

Proszę mnie przekonać trzema sensownymi argumentami, że mam się zgadzać i w imię czego mam się zgadzać (również trzy argumenty poproszę) z osobą (osobami), z którymi jestem zasadniczo poróżniony w dziedzinie polityki?

Zechce Pan podać trzy przekonujące argumenty, w myśl których na forum politycznym gdzie człowiek wymienia się (z założenia) przeciwnymi pogladami politycznymi powinien się zgadzać z oponentem (przecież to logiczna sprzeczność?!?!?!?!?!?!!?!?!?!?!?!).

Jeśli jest Pan w stanie udowodnić, że ziemia jest płaska i kręci się wokół niej słońce (a do tego próbuje mnie Pan przymusić) to słucham teraz Pana uważnie.Maciej Piechocki edytował(a) ten post dnia 15.02.11 o godzinie 11:49

A ja mogę spróbować? ;)))

Zacznę w imię czego:
1. W imię prawdy
2. W imię uczciwości
3. w imię sprawiedliwości.

Trzy (nie wiem czy sensowne) argumenty, że można się zgadzać.

1. Posiadanie innych preferencji wyborczych, w szczególności bycie wyborcą PO lib PiS nie powinno oznaczać, że we wszystkim i zawsze muszę się zgadzać z liderami partii na ktorą głosuję. Przykładowo mozna głosować na PO a nie zgadzać się przy majstrowaniu z OFE. Albo mozna głosować na PiS ze względu na program "solidarna polska" a nie zgadzać się z bajaniem o zamachu. Jeśli się na to zgodzimy, to w poszczególnych sprawach a nie generaliach mozna się zgodzić z przeciwnikiem politycznym.

2. Dyskutując poszczególne tematy używa się konkretnych argumentów. Ja nie mówię o argumentach typu "zimny łokieć i wszystko jasne", bo jak już pisałem medycyna jest tu bezradna, ale o konkretnych argumentach merytorycznych. Nie mam problemu z wyobrażeniem sobie argumentu o którym sam nie pomyślałem i który mógłby mnie przekonać. To zanczy teoretycznie nie mam z tym problemu, bo tu jeszcze takiego nie spotkałem. Ale spotkałem taki np na GL Ogólne, gdzie zdażyło mi się zmienić zdanie i przyznać rację. Da się.

3. Nie wiem. Nie mam trzeciego, te dwa wyczerpały moje myslenie... Klops.

Nie ma więc tu logicznej sprzeczności. Państwo pro PiS-owcy mogą mnie przekonać, ze OFE nie należy ruszać, ale nie mogą mnie przekonać do teorii o zamachu w Smoleńsku.
Ja (miałem nadzieję) mogę ich przekonać, że w PiS (casus Kielce) nie ma demokracji, ale nie mogę przekonać, że Polska Liberalna jest lepsza od socjalnej. Myślę, że szkoda, że się jednak tak nie dzieje, że nie da się powiedzieć - tu się z tobą zgadzam, choć nie zmieni wiele w tym, na kogo oddam swój głos. Nie ma ludzi idealnych, nie ma też partii idealnych.
Piotr Skotnicki

Piotr Skotnicki Nowe wyzwania...

Temat: A czy ktoś ma jakis pomysł, inny niż płacz i wygrażanie z...

Dariusz H.:
Piotr Skotnicki:

Dziękuję.
A ma Pan może taki przykład, tylko po dyskusji? Tak, by wyszło, że da się jednak kogoś przekonać? Bo tu po prostu mieliście takie samo zdanie.
Tak, ma Pan rację, trudno po dyskusji, (nawet krótkiej) przyznać rację stronie przeciwnej... ;)

zaliczam.. ;)

Czy udało mi się jednak udowodnić, że zwracanie uwagi Panu Marcinowi na brak "zgód" nie ma większego sensu?Piotr Skotnicki edytował(a) ten post dnia 15.02.11 o godzinie 14:01

konto usunięte

Temat: A czy ktoś ma jakis pomysł, inny niż płacz i wygrażanie z...

Piotr Skotnicki:
A ja mogę spróbować? ;)))

Zacznę w imię czego:
1. W imię prawdy
2. W imię uczciwości
3. w imię sprawiedliwości.

[...]

Przyjąłem i zrozumiałem.
Szczególnie rozwinięcie pierwszej myśli jest trafne.
Ale...
Na forach trudno dojść do względnie merytorycznej dyskusji. Z kilku względów - bo nie każdy jest fachowcem i zresztą arcyfachowcem być nie musi. Natomiast istotniejszy jest fakt, że zanim dojdzie się do meritum zaczynają się "zimne łokcie i wszystko jasne", tudzież złote myśli o żulerstwie. To już w zasadzie wyklucza dyskusję o jakiej Pan mówi, a więc dyskusji o związku sympatii wobec PO i krytyki jej działań wokół OFE, względnie o wyższości tezy o wypadku lub zamachu smoleńskim.

Obaj niestety dobrze wiemy, że zanim ktoś zechce wypowiedzieć się o OFE zostanie potraktowany przez dyskutanta mianem "POpaprańca", itp.

Postuluje Pan miły dla ucha ideał dyskusji. Ale - trzeszczy mi tak w kościach - z lekka utopijny. Niestety.
Piotr Skotnicki

Piotr Skotnicki Nowe wyzwania...

Temat: A czy ktoś ma jakis pomysł, inny niż płacz i wygrażanie z...

Przyjąłem i zrozumiałem.
Szczególnie rozwinięcie pierwszej myśli jest trafne.
Ale...
Na forach trudno dojść do względnie merytorycznej dyskusji. Z kilku względów - bo nie każdy jest fachowcem i zresztą arcyfachowcem być nie musi. Natomiast istotniejszy jest fakt, że zanim dojdzie się do meritum zaczynają się "zimne łokcie i wszystko jasne", tudzież złote myśli o żulerstwie. To już w zasadzie wyklucza dyskusję o jakiej Pan mówi, a więc dyskusji o związku sympatii wobec PO i krytyki jej działań wokół OFE, względnie o wyższości tezy o wypadku lub zamachu smoleńskim.

Obaj niestety dobrze wiemy, że zanim ktoś zechce wypowiedzieć się o OFE zostanie potraktowany przez dyskutanta mianem "POpaprańca", itp.

Postuluje Pan miły dla ucha ideał dyskusji. Ale - trzeszczy mi tak w kościach - z lekka utopijny. Niestety.

E nie, Panie Maćku...
Co to jest dyskusja? Ano to merytoryczna rozmowa dwóch ludzi. Proszę zwrócić uwagę, że już ja sam to 50% sukcesu. Przoszę także zwrócić uwagę, że jeśli sam dam z siebie tylko 48%, to nie dojdziemy do 100% nawet, kiedy spotkam kogoś z pełnymi 50%.

Gdzie więc tu utopia?

A co do zimnych łokci.
Po co, na boga Pan to czyta? Po co się tym zajmuje?
Przeczytałem wczoraj na onecie informacje, że medycyna ma kłopot, bo urodził się chłopak bez móżdżka, który jest odpowiedzialny za koordynację ruchów. No i chłopczyk nie tylko przeżył, ale nauczył się chodzić!! Trzeba przemodelować myślenie o roli pewnych narządów w życiu człowieka.

Też mi osiągnięcie, pomyślałem sobie... Zapraszam na A Politykę, ile tu karier naukowych można zrobić...



Wyślij zaproszenie do