Temat: "A co komu da to że uznamy ze Rosjanie sa winni"?

Jarosław R.:
Przywołujecie Panowie wydarzenia z Jałty czy Poczdamu jako dowód zdrady aliantów, ale to nadużycie i znowu pominięcie szerszej perspektywy, bo gdybyśmy przed IIWŚ mieli na terenie kraju wojska alianckie to IIWŚ mogła by nie wybuchnąć.
Wojska alianckie jak je pan nazywa w dniu wybuchu wojny stacjonowały na granicy z Niemcami. Żeby było śmieszniej zachodnia granica Niemiec była uszczuplona jeżeli chodzi o wojska niemieckie bo większość atakowała Polskę. Układ do ataku idealny. Co zrobili ?? Nic.
Pozostaje nam tylko żałować, że w okresie IIRP USA nie miały jakiegoś programu na wzór dzisiejszej Tarczy Antyrakietowej, a wtedy posiłkowano się tylko sojuszami na papierze.

Dzisiaj polskie władze za rządów PiS i Prezydenta Kaczyńskiego były mądrzejsze i chciały doprowadzić do silniejszego sojuszu, nie tylko na papierze.
Rozumiem, że z racji pełnionych funkcji
Jakich funkcji ?? Bo chyba o czymś nie wiem, ale rozumiem że jako wykształciuch i ten co stoi tam gdzie stało ZOMO jestem jednoznacznie określony. BTW. obawiam się, że w przeciwieństwie do pana ZOMO widziałem na własne oczy.
>Panom się to nie
podoba, ale patrząc całościowo, wyciągając wnioski z wydarzeń minionego wieku jest to druga najkorzystniejsza opcja dla Polski.

Tak jak poprzez działania sojuszników uzależniono nas od Rosji tak Kaczyński chciał nas uzależnić od USA. Lizenie tyłka USA przez ludzi z PIS-u jest dla mnie żenujące. Podejście USA do PIS-u wyraźnie było widać po wycieczce Fatygi i Mącierewicza. Nawet z nimi rozmawiać nie chcieli.
Oczywiście zgadzam się z Panami, że idealnie by było móc polegać na sobie. Mieć silną armię, gospodarkę, najlepiej broń atomową.
Ale cóż tutaj znowu te środowiska polityczne, którym Panowie kibicujecie jakoś przez ostatnie 20 lat gdy przy władzy byli na zmianę ok. 18 lat nie potrafiły takiej Polski zbudować, a wręcz przeciwnie burzą to państwo czego symbolem jest Smoleńsk 4/10, rzecz bez precedensu w skali światowej.
Brawo ... chce pan w 20 lat nadrobić to na co te inne państwa pracowały stulecia :) Logika się kłania panie Jarosłowie...
Jarosław R.

Jarosław R. Pragmatyczny
Idealista

Temat: "A co komu da to że uznamy ze Rosjanie sa winni"?

Andrzej Walczak:
Jarosław R.:
Przywołujecie Panowie wydarzenia z Jałty czy Poczdamu jako dowód zdrady aliantów, ale to nadużycie i znowu pominięcie szerszej perspektywy, bo gdybyśmy przed IIWŚ mieli na terenie kraju wojska alianckie to IIWŚ mogła by nie wybuchnąć.
Wojska alianckie jak je pan nazywa w dniu wybuchu wojny stacjonowały na granicy z Niemcami. Żeby było śmieszniej zachodnia granica Niemiec była uszczuplona jeżeli chodzi o wojska niemieckie bo większość atakowała Polskę. Układ do ataku idealny. Co zrobili ?? Nic.
Ciągle nie dostrzega Pan tego, że ja mówię o sytuacji w której wojska sojusznicze są na terenie Polski.
I proszę jeszcze raz nie zrównywać obecności wojsk państw NATO z obecnością wojsk radzieckich narzuconych siłą.
Tak jak poprzez działania sojuszników uzależniono nas od Rosji tak Kaczyński chciał nas uzależnić od USA. Lizenie tyłka USA przez ludzi z PIS-u jest dla mnie żenujące.
Kolejne nieuprawnione porównanie.
Nie można porównywać stacjonowania wojsk okupacyjnych ze stacjonowaniem wojsk sojuszniczych.
Podejście USA do PIS-u wyraźnie było widać po wycieczce Fatygi i Mącierewicza. Nawet z nimi rozmawiać nie chcieli.
Kłamstwo.
Oczywiście zgadzam się z Panami, że idealnie by było móc polegać na sobie. Mieć silną armię, gospodarkę, najlepiej broń atomową.
Ale cóż tutaj znowu te środowiska polityczne, którym Panowie kibicujecie jakoś przez ostatnie 20 lat gdy przy władzy byli na zmianę ok. 18 lat nie potrafiły takiej Polski zbudować, a wręcz przeciwnie burzą to państwo czego symbolem jest Smoleńsk 4/10, rzecz bez precedensu w skali światowej.
Brawo ... chce pan w 20 lat nadrobić to na co te inne państwa pracowały stulecia :) Logika się kłania panie Jarosłowie...
Proszę sprawdzić gdzie były Chiny 20 lat temu, jakie samochody produkowała Korea Południowa 20 lat temu, a jakie teraz, Finlandia, która w latach 60 była biednym krajem. Wreszcie przykład Irlandii.

20 lat to bardzo dużo i dobry rząd, nie kosmopolityczny, a zorientowany na interes narodowy, pilnujący prawa, wysyłający kolaborantów obcego państwa (PZPR->SLD, część opozycji z nimi współpracująca KLD,UW,PO) na zieloną trawkę (pozbawić praw publicznych, rozwiązanie przyjęte w Czechach) zbudował by silne państwo.

konto usunięte

Temat: "A co komu da to że uznamy ze Rosjanie sa winni"?

Jarosław R.:
Tak jak poprzez działania sojuszników uzależniono nas od Rosji tak Kaczyński chciał nas uzależnić od USA. Lizenie tyłka USA przez ludzi z PIS-u jest dla mnie żenujące.
Kolejne nieuprawnione porównanie.
Nie można porównywać stacjonowania wojsk okupacyjnych ze stacjonowaniem wojsk sojuszniczych.

Może i obecności dwóch różnych armii nie można porównywać, ale wasalizm komunistów wobec ZSRR można śmiało porównywać z wasalizmem pisiaków wobec USA. Wasalizm zawsze pozostanie wasalizmem, niezależnie od prób opakowania tego faktu frazesami.
Jarosław R.

Jarosław R. Pragmatyczny
Idealista

Temat: "A co komu da to że uznamy ze Rosjanie sa winni"?

Maciej Piechocki:
Jarosław R.:
Tak jak poprzez działania sojuszników uzależniono nas od Rosji tak Kaczyński chciał nas uzależnić od USA. Lizenie tyłka USA przez ludzi z PIS-u jest dla mnie żenujące.
Kolejne nieuprawnione porównanie.
Nie można porównywać stacjonowania wojsk okupacyjnych ze stacjonowaniem wojsk sojuszniczych.

Może i obecności dwóch różnych armii nie można porównywać, ale wasalizm komunistów wobec ZSRR można śmiało porównywać z wasalizmem pisiaków wobec USA. Wasalizm zawsze pozostanie wasalizmem, niezależnie od prób opakowania tego faktu frazesami.
Wasalizm to i owszem był wobec komunistów i jest wobec dzisiejszej Rosji w wykonaniu ekipy Tuska i Prezydenta Komorowskiego. Widać, że dogadywanie się z komuchami w PRLu zaraziło ich tą przypadłością.
A dlatego wasalizm, bo mieliśmy ograniczoną wolność, represje, kaganiec na rozwój technologii, kradzież zasobów naturalnych, represje wobec społeczeństwa.

W przypadku demokratycznie wybranego rządu PiSu, który załatwił by obecność Tarczy Antyrakietowej, a wraz z nią obecność sojuszniczych wojsk NATO nie ma mowy o wasalizmie, bo w pakiecie nie idą te wszystkie negatywne cechy, które wymieniłem wyżej.

konto usunięte

Temat: "A co komu da to że uznamy ze Rosjanie sa winni"?

Jarosław R.:
Wasalizm to i owszem był wobec komunistów i jest wobec dzisiejszej Rosji w wykonaniu ekipy Tuska i Prezydenta Komorowskiego.

Próba zmiany tematu...?
W przypadku demokratycznie wybranego rządu PiSu, który załatwił by obecność Tarczy Antyrakietowej, a wraz z nią obecność sojuszniczych wojsk NATO nie ma mowy o wasalizmie, bo w pakiecie nie idą te wszystkie negatywne cechy, które wymieniłem wyżej.

Owszem, rząd pisowski był rządem wybranym w legalnym wyborach. Tego przecież nikt nie kwestionuje.
Rzecz jednak polega na filozofii uprawiania władzy i polityki zagranicznej. I tu widać wasalizm. Wobec filozofii hołdownictwa PiS wobec USA nie ma znaczenia legalność wyborów. Mówimy o filozofii, w której po prostu widać wasalizm wobec USA.

I tu - jak powiedziałem - wasalizm jest wasalizmem. Stąd znak równości między PiS i komunistami. Istnieje tylko różnica wektora.
Jak się to jednak miało do hasła "polityki zagranicznej prowadzonej nie na kolanach"?
Skoro PiS prowadził politykę zagraniczną wobec USA niemal w pozycji pełzającej...?Maciej Piechocki edytował(a) ten post dnia 28.01.11 o godzinie 12:55

Temat: "A co komu da to że uznamy ze Rosjanie sa winni"?

Jarosław R.:

Ciągle nie dostrzega Pan tego, że ja mówię o sytuacji w której wojska sojusznicze są na terenie Polski.
I proszę jeszcze raz nie zrównywać obecności wojsk państw NATO z obecnością wojsk radzieckich narzuconych siłą.
Panie Jarosławie, albo rozmawiamy o faktach albo o mitach. Jeżeli o mitach to gdyby nasza szlachta potrafiła wykorzystać zwycięstwo hetmana Żółkiewskiego w 1610r i zajęcie Moskwy to dzisiaj mówilibyśmy o Unii Narodowej Polski i Rosji albo o innym dwunarodowym państwie.
Więc niech się pan zdecyduje, który wątek jest wątkiem wiądącym :)
Tak jak poprzez działania sojuszników uzależniono nas od Rosji tak Kaczyński chciał nas uzależnić od USA. Lizenie tyłka USA przez ludzi z PIS-u jest dla mnie żenujące.
Kolejne nieuprawnione porównanie.
Stosunek komunistycznych władz Polski do ZSRR w okresie komunizmu w Polsce był taki sam jaki zaprezentowuje PIS w stosunku do USA. Wtedy to byli nasi sojusznicy przynajmniej tak głosiła nomenklatura. Dzisiaj są to najeźdźcy. USA też jest dzisiaj naszym sojusznikiem. Za 50 lat mogłoby się okazać, że to byli najeźdźcy. Lepiej niech w naszym kraju nie stacjonują żadne wojska państw obcych.
Podejście USA do PIS-u wyraźnie było widać po wycieczce Fatygi i Mącierewicza. Nawet z nimi rozmawiać nie chcieli.
>Kłamstwo
Naprawdę ?? O ile wiem King ich nie przyjął, spotkali się z Rohrabacherem - odpowiedź dyplomacji USA na kwestie udziału w śledztwie dot. katastrofy w Smoleńsku - to sprawa między Polską a Rosją. USA się w to nie włączy.
Pozostałe spotkania poza spotkaniami z polonią zostały odwołone. Nikt ważny z nimi nie rozmawiał.
Brawo ... chce pan w 20 lat nadrobić to na co te inne państwa pracowały stulecia :) Logika się kłania panie Jarosłowie...
Proszę sprawdzić gdzie były Chiny 20 lat temu, jakie samochody produkowała Korea Południowa 20 lat temu, a jakie teraz, Finlandia, która w latach 60 była biednym krajem. Wreszcie przykład Irlandii.
Chiny 1 mld. ludności Polska 38 mln. - trafne porównanie
Przez 20 lat w Polsce też się wiele zmieniło. Poczekajmy jeszcze te 20 lat zobaczymy czy dogonimy Finladie.
Jeżeli dłużej będziemy się zajmować Smoleńskiem i innymi pierdołami to mamy szanse szybko dogonić Irlandie.
20 lat to bardzo dużo i dobry rząd, nie kosmopolityczny, a zorientowany na interes narodowy, pilnujący prawa, wysyłający...
Demokratycznie wybrany rząd PIS już był - pokazał jak fabrykować dowody, wywoływać sztuczne afery, oskarżać bezpodstawnie ludzi, podsłuchiwać obywateli. Krótko mówiąc pokazali jak demokratycznie wybrany rząd może zmienić demokratyczne państwo w państwo policyjne. CBA za czasów Kaczyńskich bardzo przypominało SB. Brakowało tylko ulicznych łapanek przeciwników PIS i bicia podczas przesłuchań.
Jarosław R.

Jarosław R. Pragmatyczny
Idealista

Temat: "A co komu da to że uznamy ze Rosjanie sa winni"?

Maciej Piechocki:
Jarosław R.:
Wasalizm to i owszem był wobec komunistów i jest wobec dzisiejszej Rosji w wykonaniu ekipy Tuska i Prezydenta Komorowskiego.

Próba zmiany tematu...?
Ależ skąd. Stwierdzenie faktów tylko.
W przypadku demokratycznie wybranego rządu PiSu, który załatwił by obecność Tarczy Antyrakietowej, a wraz z nią obecność sojuszniczych wojsk NATO nie ma mowy o wasalizmie, bo w pakiecie nie idą te wszystkie negatywne cechy, które wymieniłem wyżej.

Owszem, rząd pisowski był rządem wybranym w legalnym wyborach. Tego przecież nikt nie kwestionuje.
Rzecz jednak polega na filozofii uprawiania władzy i polityki zagranicznej. I tu widać wasalizm. Wobec filozofii hołdownictwa PiS wobec USA nie ma znaczenia legalność wyborów. Mówimy o filozofii, w której po prostu widać wasalizm wobec USA.

I tu - jak powiedziałem - wasalizm jest wasalizmem. Stąd znak równości między PiS i komunistami. Istnieje tylko różnica wektora.
Jak się to jednak miało do hasła "polityki zagranicznej prowadzonej nie na kolanach"?
Skoro PiS prowadził politykę zagraniczną wobec USA niemal w pozycji pełzającej...?Maciej Piechocki edytował(a) ten post dnia 28.01.11 o godzinie 12:55
Wciąż Pan nie rozumie.
Z faktu posiadania wojsk radzieckich na terytorium Polski nie mieliśmy nic. Kompletnie! A do tego musieliśmy dopłacać i żyliśmy pod okupacją.

Gdyby w wyniku tego "pełzania" jak Pan to nazywa udało się zainstalować zaawansowaną broń, która była by chroniona zarówno operacyjnie jak i wywiadowczo na najwyższym poziomie to nie jest to wasalizm, tylko załatwianie żywotnych interesów bezpieczeństwa narodowego.
Nie wspominam o dalszych korzyściach w postaci kooperacji w temacie gazu łupkowego.
Zakładając że rzeczywiście mamy go dużo i jest możliwe bez strat dla środowiska go eksploatować to sądzi Pan, że Rosjanie nie spróbują nam w tym przeszkodzić wszelkimi możliwymi sposobami? Gdyby tutaj była tarcza i kontyngent NATO mieli by utrudnione zadanie.

Każdy daje od siebie to co ma i dochodzi do wymiany.
Polska dawała poparcie polityczne, swoich żołnierzy na misje. Ja tutaj nie widzę pełzania.
Pan próbuje nieudolnie zdyskredytować słuszną linię polityki zagranicznej obozu prawicowego, konserwatywnego.

Jak już pisałem wasalizm to jest w sytuacji, gdy oddajemy pole i nic z tego nie mamy, a nawet na tym tracimy.
Tak jest w przypadku Smoleńska. Tak było w przypadku zniżenia poziomu negocjacji w sprawie embarga na eksport mięsa do rozmów Polska - Rosja, gdy rząd PiSu podniósł te negocjacje do rangi UE - Rosja. Odblokowaliśmy negocjacje Rosji z WTO za nic, a dziś Polskie TIRy stoją przy granicy. Na powrót stajemy się krajem satelickim Rosji.

Pan na prawdę ma problemy z percepcją i oceną wydarzeń.

Temat: "A co komu da to że uznamy ze Rosjanie sa winni"?

Maciej Piechocki:
Jak się to jednak miało do hasła "polityki zagranicznej prowadzonej nie na kolanach"?
Skoro PiS prowadził politykę zagraniczną wobec USA niemal w pozycji pełzającej

A z ciekawości, gdzie pan to wyczytał? Czy to może samodzielne przemyślenia?

konto usunięte

Temat: "A co komu da to że uznamy ze Rosjanie sa winni"?

Jarosław R.:
Wciąż Pan nie rozumie.
Z faktu posiadania wojsk radzieckich na terytorium Polski nie mieliśmy nic. Kompletnie! A do tego musieliśmy dopłacać i żyliśmy pod okupacją.

Rzeczywiście, nareszcie zrozumiałem tą prawdę objawioną.

Gdyby w wyniku tego "pełzania" jak Pan to nazywa udało się zainstalować zaawansowaną broń, która była by chroniona zarówno operacyjnie jak i wywiadowczo na najwyższym poziomie to nie jest to wasalizm, tylko załatwianie żywotnych interesów bezpieczeństwa narodowego.

Komunał, ale niech będzie.
Nie wspominam o dalszych korzyściach w postaci kooperacji w temacie gazu łupkowego.
Zakładając że rzeczywiście mamy go dużo i jest możliwe bez strat dla środowiska go eksploatować to sądzi Pan, że Rosjanie nie spróbują nam w tym przeszkodzić wszelkimi możliwymi sposobami? Gdyby tutaj była tarcza i kontyngent NATO mieli by utrudnione zadanie.

Zlokalizowanie w Polsce niewielkiego, stacjonarnego garnizonu nie wnosi niczego, dosłownie NICZEGO, do ogólnej strategii bezpieczeństwa państwa.

Wpływ 100-osobowego garnizonu na ewentualne wydobycie gazu łupkowego jest ŻADEN. Tu nie decydują żołnierze, ale $$$.
Wieloletnie poszukiwanie i wydobycie albo się $$$ (czytaj: opłaca), albo się nie $$$ (czytaj: nie opłaca).
Niewielki garnizonik amerykański niczego nie zmienia.
Każdy daje od siebie to co ma i dochodzi do wymiany.
Polska dawała poparcie polityczne, swoich żołnierzy na misje. Ja tutaj nie widzę pełzania.
Pan próbuje nieudolnie zdyskredytować słuszną linię polityki zagranicznej obozu prawicowego, konserwatywnego.

Ja niczego ie dyskredytuję.
Stwierdzam, że polityka pisowska była naiwna.
Dobry dyplomata nie jest dyplomatą naiwnym.
Jak już pisałem wasalizm to jest w sytuacji, gdy oddajemy pole i nic z tego nie mamy, a nawet na tym tracimy.
Tak jest w przypadku Smoleńska. Tak było w przypadku zniżenia poziomu negocjacji w sprawie embarga na eksport mięsa do rozmów Polska - Rosja, gdy rząd PiSu podniósł te negocjacje do rangi UE - Rosja.

Rząd PiS postawił weto na forum unijnym i w dalszym ciągu nie osiągnąć NIC. Słownie - ZERO.
Gdzie tu skuteczność?
Odblokowaliśmy negocjacje Rosji z WTO za nic,

... i wraz z odejściem PiS polskie mięso popłynęlo na Wschód.
a dziś Polskie TIRy stoją przy granicy. Na powrót stajemy się krajem satelickim Rosji.

Problem jest bardziej złożony i wyniknął z postawy rządu Tuska.
Pan na prawdę ma problemy z percepcją i oceną wydarzeń.

Bynajmniej.
To raczej Pan ma problem polegający na niedopuszczaniu do świadomości, że ktoś ma odmienną opinię.
Tylko tyle i aż tyle.

konto usunięte

Temat: "A co komu da to że uznamy ze Rosjanie sa winni"?

Paweł P.:
Maciej Piechocki:
Jak się to jednak miało do hasła "polityki zagranicznej prowadzonej nie na kolanach"?
Skoro PiS prowadził politykę zagraniczną wobec USA niemal w pozycji pełzającej

A z ciekawości, gdzie pan to wyczytał? Czy to może samodzielne przemyślenia?

Prosiłem Pana - jak Pan chce wsadzać kij w mrowisko to proszę robić to z gracją (niekoniecznie słoniową gracją).

Autora "polityki prowadzonej nie na kolanach" chyba Pan zna, bo jego zdjęcie zapewne trzyma Pan na biurku.
Natomiast co do wiernopoddaństwa pisowskiego to jest to wynik - i tu trudne słowo - obserwacji.Maciej Piechocki edytował(a) ten post dnia 28.01.11 o godzinie 13:49
Jarosław R.

Jarosław R. Pragmatyczny
Idealista

Temat: "A co komu da to że uznamy ze Rosjanie sa winni"?

Andrzej Walczak:
Jarosław R.:

Ciągle nie dostrzega Pan tego, że ja mówię o sytuacji w której wojska sojusznicze są na terenie Polski.
I proszę jeszcze raz nie zrównywać obecności wojsk państw NATO z obecnością wojsk radzieckich narzuconych siłą.
Panie Jarosławie, albo rozmawiamy o faktach albo o mitach. Jeżeli o mitach to gdyby nasza szlachta potrafiła wykorzystać zwycięstwo hetmana Żółkiewskiego w 1610r i zajęcie Moskwy to dzisiaj mówilibyśmy o Unii Narodowej Polski i Rosji albo o innym dwunarodowym państwie.
Więc niech się pan zdecyduje, który wątek jest wątkiem wiądącym :)
Omawiamy m.in. wpływ stacjonowania wojsk silnego sojusznika na bezpieczeństwo kraju w którym stacjonują. By Panu to uzmysłowić proponuje Panu zastanowić się czy gdybyśmy byli związani fizycznie (a nie tylko na papierze) z aliantami przed IIWŚ to czy doszło by do ataku Hitlera na Polskę.
Analogicznie wygląda sytuacja z Tarczą Antyrakietową i obecnością wojsk NATO w PL obecnie.
Tak jak poprzez działania sojuszników uzależniono nas od Rosji tak Kaczyński chciał nas uzależnić od USA. Lizenie tyłka USA przez ludzi z PIS-u jest dla mnie żenujące.
Kolejne nieuprawnione porównanie.
Stosunek komunistycznych władz Polski do ZSRR w okresie komunizmu w Polsce był taki sam jaki zaprezentowuje PIS w stosunku do USA. Wtedy to byli nasi sojusznicy przynajmniej tak głosiła nomenklatura. Dzisiaj są to najeźdźcy. USA też jest dzisiaj naszym sojusznikiem. Za 50 lat mogłoby się okazać, że to byli najeźdźcy.
Pan Piechocki już zrozumiał, że to nie jest zasadne porównanie. Pan widać jeszcze czasu trochę na to potrzebuje.
Lepiej niech w naszym kraju nie stacjonują żadne wojska państw obcych.
To jest sytuacja idealna, ale z powodu nieudolnych rządów komuchów i ich różowych towarzyszy z KLD-UW-PO w ciągu 20 lat nie udało nam się mając olbrzymi potencjał zbudować silnego, niezależnego państwa.
Próby podjęto dopiero w 2005 roku.
Podejście USA do PIS-u wyraźnie było widać po wycieczce Fatygi i Mącierewicza. Nawet z nimi rozmawiać nie chcieli.
>Kłamstwo
Naprawdę ?? O ile wiem King ich nie przyjął, spotkali się z Rohrabacherem - odpowiedź dyplomacji USA na kwestie udziału w śledztwie dot. katastrofy w Smoleńsku - to sprawa między Polską a Rosją. USA się w to nie włączy.
Kłamstwo, był nawet artykuł o tym. Relacja polskich mediów z konferencji była zmanipulowana. Tutaj szczegóły:
http://lubczasopismo.salon24.pl/prezydentdlawarszawy/p...
Brawo ... chce pan w 20 lat nadrobić to na co te inne państwa pracowały stulecia :) Logika się kłania panie Jarosłowie...
Proszę sprawdzić gdzie były Chiny 20 lat temu, jakie samochody produkowała Korea Południowa 20 lat temu, a jakie teraz, Finlandia, która w latach 60 była biednym krajem. Wreszcie przykład Irlandii.
Chiny 1 mld. ludności Polska 38 mln. - trafne porównanie
Przez 20 lat w Polsce też się wiele zmieniło. Poczekajmy jeszcze te 20 lat zobaczymy czy dogonimy Finladie.
Jeżeli dłużej będziemy się zajmować Smoleńskiem i innymi pierdołami to mamy szanse szybko dogonić Irlandie.
Irlandia już jest, tylko na razie pudrowana przez TVNy i GW.
A Smoleńska nie nazywał bym pierdołą. W niewyjaśnionych okolicznościach zginął Prezydent, wiele wskazuje na to, że mógł to być zamach.
Pańska postawa jest daleka od właściwej.
Demokratycznie wybrany rząd PIS już był - pokazał jak fabrykować dowody,
kłamstwo,
wywoływać sztuczne afery,
Prowokacja to skuteczna metoda walki z korupcją. Proszę poszukać sobie jakie zasady prowokacji stosuje FBI.
oskarżać bezpodstawnie ludzi,
Kłamstwa.
podsłuchiwać obywateli.
Sądy i prokuratury umorzyły wszystkie zarzuty, nikt z władzy czy dowództwa danych służb nie przekroczył prawa,
Krótko mówiąc pokazali jak demokratycznie wybrany rząd może zmienić demokratyczne państwo w państwo policyjne. CBA za czasów Kaczyńskich bardzo przypominało SB. Brakowało tylko ulicznych łapanek przeciwników PIS i bicia podczas przesłuchań.
Jest Pan bardzo podatny na insynuacje i manipulacje.
Jarosław R.

Jarosław R. Pragmatyczny
Idealista

Temat: "A co komu da to że uznamy ze Rosjanie sa winni"?

Maciej Piechocki:

Wpływ 100-osobowego garnizonu na ewentualne wydobycie gazu łupkowego jest ŻADEN. Tu nie decydują żołnierze, ale $$$.
Wieloletnie poszukiwanie i wydobycie albo się $$$ (czytaj: opłaca), albo się nie $$$ (czytaj: nie opłaca).
Niewielki garnizonik amerykański niczego nie zmienia.
Chodzi o symbolikę, a nie o zdolność bojową.
Każdy daje od siebie to co ma i dochodzi do wymiany.
Polska dawała poparcie polityczne, swoich żołnierzy na misje. Ja tutaj nie widzę pełzania.
Pan próbuje nieudolnie zdyskredytować słuszną linię polityki zagranicznej obozu prawicowego, konserwatywnego.

Ja niczego ie dyskredytuję.
Stwierdzam, że polityka pisowska była naiwna.
Dobry dyplomata nie jest dyplomatą naiwnym.
Ma Pan taki obraz jaki Pan otrzymał na podstawie relacji mainstreamowych mediów. Że kłamią już wiele razy udowadniałem, ostatnio post wyżej w sprawie relacji z konferencji sekretarza USA w sprawie Smoleńska.

Publikacje specjalistów, publikacje WikiLeaks co mniej zacietrzewionym już dawno udowodniły, że polityka zagraniczna w 2005 była powstaniem z kolan.
Jak już pisałem wasalizm to jest w sytuacji, gdy oddajemy pole i nic z tego nie mamy, a nawet na tym tracimy.
Tak jest w przypadku Smoleńska. Tak było w przypadku zniżenia poziomu negocjacji w sprawie embarga na eksport mięsa do rozmów Polska - Rosja, gdy rząd PiSu podniósł te negocjacje do rangi UE - Rosja.

Rząd PiS postawił weto na forum unijnym i w dalszym ciągu nie osiągnąć NIC. Słownie - ZERO.
Gdzie tu skuteczność?
Proszę pytać Tuska. On przerwał w środku proces negocjacji UE - Rosja.

Analogicznie sprawa wygląda dzisiaj na Litwie w sprawie taryf gazowych.
Litwa idzie tą samą drogą co Polska i wzywa UE do walki z Rosją za nierównoprawne traktowanie jednego z państw członkowskich.
Odblokowaliśmy negocjacje Rosji z WTO za nic,

... i wraz z odejściem PiS polskie mięso popłynęlo na Wschód.
Z 4 zakładów mięsnych, a nie z całej Polski. Gratis dostaliśmy degradację do roli państwa nie objętego takimi samymi zasadami jak cała UE.
a dziś Polskie TIRy stoją przy granicy. Na powrót stajemy się krajem satelickim Rosji.

Problem jest bardziej złożony i wyniknął z postawy rządu Tuska.
No tu się zgodzę. Tusk tupnął nogą, raz się postawił w słusznej sprawie i dostał po nosie.
Pan na prawdę ma problemy z percepcją i oceną wydarzeń.

Bynajmniej.
To raczej Pan ma problem polegający na niedopuszczaniu do świadomości, że ktoś ma odmienną opinię.
Tylko tyle i aż tyle.
Nie można mieć odmiennej opinii w kwestii czy 2+2=4.

konto usunięte

Temat: "A co komu da to że uznamy ze Rosjanie sa winni"?

Jarosław R.:
Maciej Piechocki:

Wpływ 100-osobowego garnizonu na ewentualne wydobycie gazu łupkowego jest ŻADEN. Tu nie decydują żołnierze, ale $$$.
Wieloletnie poszukiwanie i wydobycie albo się $$$ (czytaj: opłaca), albo się nie $$$ (czytaj: nie opłaca).
Niewielki garnizonik amerykański niczego nie zmienia.
Chodzi o symbolikę, a nie o zdolność bojową.

Co proszę???
"Symbolikę"???
Po symbolikę to może sobie Pan pojechać na Jasną Górę!!!
Konfliktom nie zapobiega się poprzez ekspresję symboli.
Niech Pan przestanie opowiadać BZDURY!
Ma Pan taki obraz jaki Pan otrzymał na podstawie relacji mainstreamowych mediów. Że kłamią już wiele razy udowadniałem, ostatnio post wyżej w sprawie relacji z konferencji sekretarza USA w sprawie Smoleńska.~

Tech chwyt z "uleganiu manipulacji mainstreamowych mediów" jest już - delikatnie mówić - NUDNY.
Szarych komórek Panu brakuje, żeby wymyślić coś nowego?
Publikacje specjalistów, publikacje WikiLeaks co mniej zacietrzewionym już dawno udowodniły, że polityka zagraniczna w 2005 była powstaniem z kolan.

Proszę pamiętać, że Bracia stając z kolan wreszcie znajdowali się na poziomie kostek u większości ludzi.
Rząd PiS postawił weto na forum unijnym i w dalszym ciągu nie osiągnąć NIC. Słownie - ZERO.
Gdzie tu skuteczność?
Proszę pytać Tuska. On przerwał w środku proces negocjacji UE - Rosja.

Nie dyskutuję tutaj z Tuskiem, lecz z Panem.
Jeśli dyskusja Pana przerasta to proszę po prostu jej nie inicjować.
A zechce Pan odpowiedzieć na powyższe pytanie w sprawie skuteczności pisowskiego weta na forum unijnym?
Analogicznie sprawa wygląda dzisiaj na Litwie w sprawie taryf gazowych.
Litwa idzie tą samą drogą co Polska i wzywa UE do walki z Rosją za nierównoprawne traktowanie jednego z państw członkowskich.

Jak na razie PiS wpakował Orlen w Możejki. Następnie wymuszeniem na Orlenie drugiej transzy Litwa postanowiła załatać swój budżet w obliczu kryzysu.
Co zyskała Polska?
NIC.
Dla realizacji pisowskich snów o potędze kupiono niedochodową rafinerię, Litwa wydusiła dodatkowe pieniądze, powodując finansową zadyszkę Orlenu, nazwiska polskie jak pisano po litewsku, tak nadal się je po litewsku pisze.
Pytam - gdzie tu skuteczność polityki pisowskiej??
NIGDZIE.
Z 4 zakładów mięsnych, a nie z całej Polski. Gratis dostaliśmy degradację do roli państwa nie objętego takimi samymi zasadami jak cała UE.

I...?
Nie można mieć odmiennej opinii w kwestii czy 2+2=4.

Gdyby PiS i jego zwolennicy obracali się w systemie zero-jedynkowym wówczas Pańskie nawiązania do matematyki byłyby zasadne. Tymczasem Państwo postrzegacie biel w kolorystyce czerni, a czerń w kolorze bieli.

Tamto przejęzyczenie Kaczyńskiego było niezwykle prawdziwą wróżbą!Maciej Piechocki edytował(a) ten post dnia 28.01.11 o godzinie 14:25

Temat: "A co komu da to że uznamy ze Rosjanie sa winni"?

Jarosław R.:
Omawiamy m.in. wpływ stacjonowania wojsk silnego sojusznika na bezpieczeństwo kraju w którym stacjonują. By Panu to uzmysłowić proponuje Panu zastanowić się czy gdybyśmy byli związani fizycznie (a nie tylko na papierze) z aliantami przed IIWŚ to czy doszło by do ataku Hitlera na Polskę.
Analogicznie wygląda sytuacja z Tarczą Antyrakietową i obecnością wojsk NATO w PL obecnie.
Pan wybaczy, ale nie ma tu żadnej analogii. Ale rozumiem, że w pisowskich gazetkach jest i tego sie pan trzyma.
Pan Piechocki już zrozumiał, że to nie jest zasadne porównanie. Pan widać jeszcze czasu trochę na to potrzebuje.
Nie czuje się w przeciwieństwie do pana wypowiadać się za pana Piechockiego co zrozumiał, a co nie. Jego słowa interpretuje jako drwinę z przytaczanych przez pana pseudodowodów.
Lepiej niech w naszym kraju nie stacjonują żadne wojska państw obcych.
To jest sytuacja idealna, ale z powodu nieudolnych rządów komuchów i ich różowych towarzyszy z KLD-UW-PO w ciągu 20 lat nie udało nam się mając olbrzymi potencjał zbudować silnego, niezależnego państwa.
Próby podjęto dopiero w 2005 roku.
Tak zwłaszcza reakcja na polnische kartoffelen pokazała moc i potęgę :) Prezydent nieznający słów hymnu kraju którego jest prezydentem też świadczy o potędze.
Kłamstwo, był nawet artykuł o tym. Relacja polskich mediów z konferencji była zmanipulowana. Tutaj szczegóły:
http://lubczasopismo.salon24.pl/prezydentdlawarszawy/p...
Cóż to jest wypowiedź rzecznika, a nie konkretna deklaracja rządu USA. Jak dla mnie brzmi to - załatwcie to między sobą.
Irlandia już jest, tylko na razie pudrowana przez TVNy i GW.
A Smoleńska nie nazywał bym pierdołą. W niewyjaśnionych okolicznościach zginął Prezydent,
>wiele wskazuje na to, że mógł to być zamach
Jedyne co na to wskazuje to niczym nie poparty jakimikolwiek mocnymi dowodami bełkot PIS-u
Pańska postawa jest daleka od właściwej.
Dziękuję za przywrócenie mnie do pionu i zwrócenie mi uwagi na moje nacjonalistyczne odchyłki.
Demokratycznie wybrany rząd PIS już był - pokazał jak fabrykować dowody,
kłamstwo,
wywoływać sztuczne afery,
Prowokacja to skuteczna metoda walki z korupcją. Proszę poszukać sobie jakie zasady prowokacji stosuje FBI.
oskarżać bezpodstawnie ludzi,
Kłamstwa.
podsłuchiwać obywateli.
Sądy i prokuratury umorzyły wszystkie zarzuty, nikt z władzy czy dowództwa danych służb nie przekroczył prawa,
Ciekawe czy Ziobro już przeprosił za swoje słowa w stosunku do doktora G. I kiedy pani Marczuk zostanie przeproszona przez pana Kamińskiego za fuszerkę jego pracownika.
Krótko mówiąc pokazali jak demokratycznie wybrany rząd może zmienić demokratyczne państwo w państwo policyjne. CBA za czasów Kaczyńskich bardzo przypominało SB. Brakowało tylko ulicznych łapanek przeciwników PIS i bicia podczas przesłuchań.
Jest Pan bardzo podatny na insynuacje i manipulacje.
Bo ja jestem z tych dla których czarne jest czarne .. a nie białe....

konto usunięte

Temat: "A co komu da to że uznamy ze Rosjanie sa winni"?

Andrzej Walczak:
Pan Piechocki już zrozumiał, że to nie jest zasadne porównanie. Pan widać jeszcze czasu trochę na to potrzebuje.
Nie czuje się w przeciwieństwie do pana wypowiadać się za pana Piechockiego co zrozumiał, a co nie. Jego słowa interpretuje jako drwinę z przytaczanych przez pana pseudodowodów.

Szacuneczek ;)

konto usunięte

Temat: "A co komu da to że uznamy ze Rosjanie sa winni"?

Paweł P.:
christian theodoros arnidis:
Paweł P.:

Po za tym Greków to już dawno nie ma. To są tureckie bękarty.

Panie Pawle czy jespan głupim złośliwym gnojem, czy tylko idiotą?

No to już Pan wie jak to jest jak się kogoś obraża. Chrześcijan, Polaków czy Greków.

Ale ja nie jestem Grekiem... Pan pokazał swój poziom a raczej jego brak, a zwłaszcza małość i zawiść , i taką wole żeby doje.... za wszelką cenę.

Acz moja opnia o panu sie tym bardziej utrwala.

Temat: "A co komu da to że uznamy ze Rosjanie sa winni"?

christian theodoros arnidis:
Paweł P.:
christian theodoros arnidis:
Paweł P.:

Po za tym Greków to już dawno nie ma. To są tureckie bękarty.

Panie Pawle czy jespan głupim złośliwym gnojem, czy tylko idiotą?

No to już Pan wie jak to jest jak się kogoś obraża. Chrześcijan, Polaków czy Greków.

Ale ja nie jestem Grekiem... Pan pokazał swój poziom a raczej jego brak, a zwłaszcza małość i zawiść , i taką wole żeby doje.... za wszelką cenę.

Acz moja opnia o panu sie tym bardziej utrwala.

Mówiąc kolokwialnie wali mnie Pan narodowość i opinia o mnie.

konto usunięte

Temat: "A co komu da to że uznamy ze Rosjanie sa winni"?

Paweł P.:

Acz moja opnia o panu sie tym bardziej utrwala.

Mówiąc kolokwialnie wali mnie Pan narodowość i opinia o mnie.

A cóż pan mógł innego powiedzieć?....
Magdalena J.

Magdalena J. Dyrektor
Zarządzający, branża
stomatologiczna

Temat: "A co komu da to że uznamy ze Rosjanie sa winni"?

christian theodoros arnidis:
A cóż pan mógł innego powiedzieć?....

Pan Paweł chociaż słowo "Pan" napisał z dużej litery. Z szacunku do rozmówcy. A Pan, co stosuje...? Bez odpowiedzi proszę, bo to pytanie retoryczne z mojej strony...

konto usunięte

Temat: "A co komu da to że uznamy ze Rosjanie sa winni"?

Magdalena Malgorzata J.:
christian theodoros arnidis:
A cóż pan mógł innego powiedzieć?....

Pan Paweł chociaż słowo "Pan" napisał z dużej litery. Z szacunku do rozmówcy. A Pan, co stosuje...? Bez odpowiedzi proszę, bo to pytanie retoryczne z mojej strony...

A ja panu Pawłowi , nie pisze że wszystkie Pawły Pałasze to bękarty żydowskie, czy po Armii czerwonej, albo po cofającym się wermahcie



Wyślij zaproszenie do