Temat: 03.10.2011 prezes Jarosław Kaczyński u redaktora Tomasza...
Tomek Malec:
ja tam się pośmiałem kilkakrotnie - zwłaszcza z miny Lisa i refleksu prezesa.
szkoda, że nie było więcej poważnych pytań. już choćby z tego względu należało olać ten program. drugi powód to dość obraźliwe wypowiedzi i teksty redaktora(tok fm, wprost), nie tylko w stosunku do PiS-u i jego wyborców. skoro Jarek nie chce z Tuskiem gadać, bo racja, że to żaden partner do rozmowy i nie ma sensu go uwiarygadniać, czemu zdecydował się na spotkanie z Liskiem?
...też się dziwię Tomku, że Jarek przyszedł do tego skompromitowanego programu...przecież każde dziecko wie, że Lis to propagandowy zausznik PO i wielbiciel Tuskolenia i zezowatego Bronka...
Już samo to , że co tydzień lata obrywać Pisiorów do radyja ojca Michnika TOKFM świadczy o jego " profesjonaliźmie i obiektywności dziennikarskiej "...
W marketingu politycznym jest taka zasada, że opozycja powinna unikać stronniczych dziennikarzy, którzy grają do jednej bramki...
Ale widać Jarek czuje się tak wyluzowany i zrelaksowany, że pozwolił sobie na takie ryzyko...i udało się...Lis sprzedał kichę...
Lis stał się egzaltowną i zmanierowaną szmatą dziennikarską i zamienił się w
oficera politycznego PO i to go całkowicie dyskredytuje jako profesjonalnegop dziennikarza...
Swoją drogą w TVP jest świetny i bardzo popularny dziennikarz Piotr Chęciński...i dziwię się, że TVP zamiast zaproponować prowadzenie tego typu programu temu utalentowanemu młodemu obiektywnemu dziennikarzowi...cały czas lansuje tego skopromitowanego oficera politycznego Lisa...nie licząc się, że TVP to telewizja publiczna dla wszystkich Polaków i powinna być stacją obiektywną, a nie stronniczą...
Piotr Chęciński - dziennikarz TVP:
i właśnie taki młody i obiektywny dzienniarz powinien prowadzić tak ważne programy polityczne w publicznej telewizji!
Dario
Dariusz Szul edytował(a) ten post dnia 04.10.11 o godzinie 14:26