Temat: Bezczelność producentów oprogramowania
LIST do Mariana..
Przede wszystkim proszę wiedzieć, że w Polskim prawie wystarczy zmienić trzy litery w nazwie brandu i już ją można rejestrować (jest Envil, to już nie może być Envix). Podobnie jest w międzynarodowym prawie ze zmianą 10% procent szczegółów w projekcie. Na tym stoją Chiny. Wystarczy zmienić 10% i może Pan patentować wszystko.
To, co mam Panu do zaoferowania powiem ciurkiem, jak leci, z konkretnymi szczegółami, bo od 1999 jestem osobą niepełnosprawną żyjącą na wysokich standardach, ale bez możliwości pracy. Jeśli będzie Pan zainteresowany, to "co łaska", ale pod stołem, bo jak się ZUS dowie, to mi powiedzą, że jestem nie całkowicie, a tylko częściowo niezdolny do pracy i nawet te 597PLN zabiorą. Okay? Mam marzenia, więc potrzebne mi tylko 1500PLN.
Pomysłów jest kilka. Niektóre się mogą wydawać słabsze, choć takie nie są, ale proszę sobie zdawać sprawę z tego, że jak z jednego zrobi Pan krocie, to się "sąsiad" dowie i będzie próbował Pana wykopać. Stąd warto sobie (jeśli jest Pan zainteresowany) wszystko to wydrukować i zachować, a potem rozważyć.
Pomysł nr 1.
Jest tak, że jak Pan chce kupić plastykowy domek do zabaw dla dzieci na ogródku, to musi Pan teraz zapłacić ponad 1000PLN i to jest PRC, czyli "Public Republic of China". Mój pomysł jest przewrotny, bo nie tylko w celach zabaw dla dzieci będą to ludzie kupować, a kupią to również na tony ludzie, którzy np. będą chcieli "na Polaka" postawić sobie mini-biuro w swojej wielkiej małej hurtowni. Zastosowań może być dużo i towar odpowiednio (nawet bezkosztowo) zareklamowany będzie szedł na tony. Chodzi o klocek. 15cm w kubiku z wypustem u góry i z wgłębieniem u dołu. Oczywiście patrząc na niego z góry widzimy 4 boki i te 2 przyległe do jednego kąta z przekątnej nazwijmy "a", a pozostałe "b". Powiedzmy, że "a" mają zewnętrzną prowadnicę do wprowadzenia "b", gdzie na tą prowadnicę jest wpust. Jest i mechanizm podważenia i prosta blokada prowadnicy, która umożliwia nie tylko tworzenie kostrukcji pionowych, ale i poziomych z tego klocka. Proponuję trzy kolory:
-czarny
-j.popielaty
-pomarańczowy
Sprzedawać w oznaczonych kartonach, gdzie klocki złożone są tylko górnym i dolnym wpustem, a karton może przenieść dorosły mężczyzna. Trzeba odpowiedniego materiału - taniego, gdzie przez przypadek dobrana została odpowiednia twardość, elastyczność i termoizolacja.
Pomysł nr 2.
Dyktafony na lodówkę.
Wiele korporacji, zwłaszcza farmaceutycznych wysyła swoich przedstawicieli wszędzie. Muszą mieć drobne prezenty i konkurencja na tym polu rośnie, bo już niby wszystko wymyślono. Dyktafon, który proponuję to koszta:
- 1,20 układ elektroniczny
- 70 obudowa
- 80 montaż
- 70 taśma magnetyczna (A5) z nadrukiem - powierzchnia reklamowa
To ceny polskie, nie chińskie, a produkt jest opłacalny, bo kupią to za 10PLN.
To prosty mechanizm. Z lewej przycisk z trójkącikiem PLAY. Z prawej kółeczko i dwie diody - zielona oddtwarzania i czerwona nagrywania. W pamięci około 3'ech 20-o sek. nagrań. Wciskamy play - kolejna w kolejce wiadomość. REC - uruchamianie/kończenie nagrywania. (na baterię paluszka, którego sobie każdy kupi)
Pomysł nr 3.
To zakup płótna krawieckiego z Afryki. Ceny są tak drastycznie niskie, że Chiny w tym odpadają. Jakość o niebo lepsza.
Pomysł nr 4.
...
polecam się
Proszę dalej pisać na fafelemi@wp.pl
Pzdr..
Remigiusz Fajfer
******************************************************************************
Drugi LIST do Mariana
Witam,
Teraz ocknąłem się, bo dawno nie byłem na tej stronie. Jeśli wciąż jest Pan zainteresowany projektem strony
http://www.dreptane.pl, to proszę po prostu o dalszy kontakt na e-mail fafelemi@wp.pl, zawsze odbiorę z komórką coraz lepiej, ale trochę gorzej. Na wszelkie wypadek podam *********.
O co chodzi?
Zrobiłem większe rozeznanie, gdyż wciąż temat był dla mnie żywy. Próbowałem na własną rękę robić ten projekt i jest to rzeczywiście możliwe, ale jako osoba o tysiącu pomysłów na sekundę, jestem po prostu zbyt chaotyczny. Można skorzystać ze stron z opcją darmowego zakładania konta z portalem społecznościowym, podpracować go i skorzystać z opcji premium (najwyższej), aby móc edytować kod strony. Możliwości jest wiele, ale ta wydaje się najłatwiejsza. Zawsze można liczyć na wsparcie takiego portalu, bo z własnym CMS'em będzie dużo ludzi zazdrosnych, którzy będą próbowali wysypać stronę.
Pisałem do Google, pisałem do YouTube i próbowałem pisać do Myspace. Tam jest jednak pewna polityka i nawet jeśli coś takiego wejdzie, to za kilka ładnych lat, kiedy o wiele więcej ludzi im to zgłosi i będą mogli płynąć z prądem na swojej szufladzie.
http://www.dreptane.pl to koncepcja strony, która jest nową formą o wiele bardziej wzbogaconą, niż facebook, choć ma przekonfigurowane jego wszystkie własności i o wiele więcej innych jest tam umieszczonych w prosty sposób. Jest prostsza w konfiguracji i rzadzeij wykorzystuje skomplikowane języki do programowania sztucznej inteligencji, pomimo iż jest skuteczniejsza w sugestiach. Często wyręcza się w tej kwestii innymi portalami, które już próbują coś w tej kwestii osiągnąć (jak YouTube). Nawet od YouTube jest skuteczniejsza.
Tu pojawia się pewien problem, że jak się okazuje bardzo łatwo jest skojarzyć efektywne i owocne znajomości i zasugerować dokładnie to, co jest potrzebne (facebook w tym leży). Weźmy na przykład taką osobę, jak ja, o silnej osobowości i choć nie wiem jak bym się starał, w moim świecie, pomimo mojej woli, nie ma odpowiadającej mi dziewczyny. Jest dużo takich ludzi, albo też są osoby prześliczne, ale sparzyły się na wielu chłopach, którzy albo byli niezdecydowani i za dużo o nich mówiły koleżanki, albo byli "totalnymi chamami".
Co zrobi facebook?
Nic. Teoria wcale nie jest nowa. Opracował ją Platon i podobnie jak skuteczny i prosty lek na raka, za który w latach 60'ych ktoś dostał Nobla, przepadło to w nicość.
Na
http://www.dreptane.pl osoba logująca się musi się określić jako jeden z trzech typów
- silna osobowość (najlepsze połączenie z s. charakterem, średnie z s.t. a najgorsze z s.o.), awatar -sympatyczny lew z różą w pysku, tło zielone. Uroda odpowiada ambicji.
- silny charakter (najl. poł. z s.o., średnie z s.c., a najgorsze z s.t.), awatar - piękny elf, tło niebieskie. Uroda wyjątkowa, lubi...
- silny temperament (najl. połączenie z silnym temperam., średnie z s.o. i najgorsze z s.c.) - prosty diabełek, tło czerwone. lubi prostotę, nie lubi owijać w bawełnę, uroda raczej udana
tu znajdzie Pan resztę opisu tego zjawiska:
http://www.eioba.pl/a/3whz/udany-start- ... lko-klient
http://eternityemperor.blogspot.com/sea ... -results=7
Na
http://www.dreptane.pl maszyna sugeruje tylko przyjaciół najbardziej dostosowanych. Warto przeprowadzać dalsze testy (opcjonalnie) i uzupełniać dalsze kryteria, jednak te są podstawowe.
Oferta
http://www.dreptane.pl
dotyczy więc równieżdoboru usług reklamowych. Można reklamodawcy zaoferować niższą cenę i większą skuteczność przez wyświetlanie takich reklam, które przez użytkownika nie są traktowane jako spam.
Typy reklam:
-życie to impreza (s.o.)
-mieć znaczy być (s.t.)
-zaopiekuj się mną (s.c.)
Ludzie mogą nie rozumieć początkowo tej zabawy, ale z czasem się bardzo do niej przekonają (stąd jest to portal skojarzeniowy)
Jeśli chodzi o tablicę, to jest to rzeczywiście szkolna tablica z czcionką "biała kreda", dzięki której można tworzyć nie tylko notatki, nie tylko mapy pamięci, nie tylko proste formy z uwzględnieniem oprogramowania, nie tylko czerpać z galerii gotowych wzorców, ale także rozwijać i eksportować swój projekt.
Poniżej tablicy można rozmawiać z chatterbotem. Nie wiem, czy się zgodzą, ale jeden jest genialny projekt A.L.I.C.E., który nawija po angielsku jak człowiek (patrz google). Mogliby być zainteresowani, bo choć oznacza to dla nich drastyczne powiększenie serwera, to też wielką frekwencję i rozwój projektu.
Każdy użytkownik z własnym profilem (nie można podawać konkretnych danych kontaktowych ze względu na bezpieczeństwo - max. MIASTO) ma tzw. "BIURO" i tak to jest nazywane.
Mężczyźni reprezentowani są przez awatara drobnego, prostego mężczyznę w prochowcu i kapeluszu pochylonym na oczach, kobiety tak samo, tylko, że mają w kapeluszu piórko. Oboje chodzą drobnymi kroczkami po korytarzach, każdy z 2 drzwiami do innych biur i ostatnimi drzwiami do nast. korytarza. Chodzą literalnie od drzwi do drzwi i nie wiedzą czyje biuro za nimi jest. Zbierają talenty według odpowiedniego opłacalnego systemu. Mogą je zgubić w poślizgu, kiedy będą walczyć o woreczek zgubionych talentów. Pełne wodze fantazji. Talenty umożliwiają im promowanie swojego biura, a ich wysoka ilość umożliwia łatwiejsze znalezienie w korytarzy ich biura. itp.itd.
W każdym biurze można zrobić bannery reklamowe (odpowiedni kreator), gdzie ktoś może zrobić konkurs, wziąć w nim udział, albo po wypełnieniu ankiety obejrzeć filmik i dostać zapłatę w talentach.
Dodatkowo strona (dzięki ludziom biegłym i odpowiednio napisanemu językowi) tworzy "telewizję" z filmików YouTube, które odpowiadają większości kryteriów dla danego użytkownika. Nie trzeba szukać po YouTube, wystarczy dać na cały ekran, a programy same lecą, albo są w tle.
Strona wykorzystuje również predeyspozycje każdego typu, i tak na przykład s.osobowościom sugeruje strony takie które umożliwiają tworzenie gadgetów od pomysłu, silnym charakterom strony, gdzie można te gadgety kupić, a np. silnym temperamentom strony z prostymi grami, gdzie mogą kupić nowy dom od dewelopera.. itp. (ostatnie wydaje się śmieszne, jednak pary s.o. + s.c. raczej postawią na stare budownictwo).
Tablica na portalu, gdzie rozwija się scratche własnych projektów powinna służyć do eksportu ciekawych projektów, które mogłyby być rozwijane.
Dodatkowo 3 formy doceniania wchodzą w grę:
1) Włączamy maszynkę do robienia pieniędzy (talentów) i musimy ją codziennie przez określony czas regularnie załączać, a wtedy możemy liczyć na odpowiednie wygenerowanie talentów. Talenty są przechodnie i możemy ich komuś użyczyć.
2) Niezależnie od tego "thumbs up"
3) Niezależnie od tego diamenciki, pierścionki, rubiny, etc. za sms. Też przechodnie.
Z tej racji, że jestem rencistą i jeśli dostanę jakiś papier na jakikolwiek zarobek, to mi tą rentę cofną, proszę o kontakt telefoniczny i mailowy.
Pzdr..
Remigiusz Fajfer
Remigiusz Fajfer edytował(a) ten post dnia 10.12.12 o godzinie 23:04