konto usunięte

Temat: "Avatar 2" powstanie w Polsce? ;)

A tak dla porównania dla osób nie zaznajomionych z tematem:
w najwiekszych polskich firmach mamy po ~25 ludzi, wyjatek to jedna, większa firma ~85 .. :)
budżety lepszych filmów to srednio 10 - 15mln złAlbert Szostkiewicz edytował(a) ten post dnia 31.05.10 o godzinie 13:38
Adrian Hofman

Adrian Hofman właściciel, Digital
Imaginary Studios

Temat: "Avatar 2" powstanie w Polsce? ;)

Jeden kredyt, dwa kontenery chińczyków i polska myśl producencko-reżyserska liczy 3 mld dolarów zysku z boxoffica.

Nie mówcie że nie widzicie tej wizji!!

Temat: "Avatar 2" powstanie w Polsce? ;)

Albert Szostkiewicz:
A tak dla porównania dla osób nie zaznajomionych z tematem:
w najwiekszych polskich firmach mamy po ~25 ludzi, wyjatek to jedna, większa firma ~85 .. :)
budżety lepszych filmów to srednio 10 - 15mln złAlbert Szostkiewicz edytował(a) ten post dnia 31.05.10 o godzinie 13:38

hoffman dostał 25 mln na "Bitwę Warszawską 1920"... jeden ratunek w tym, że może idziakowi uda się pociągnąć ten film operatorsko.
Dawid Januszek

Dawid Januszek Autodesk Maya,
3dsmax Certified
Instructor at
DRIMAGINE.com

Temat: "Avatar 2" powstanie w Polsce? ;)

pożyjemy , zobaczymy ;-)

ja tam wole nie narzekać na nic bo tak najłatwiej zawsze ;-)

pozdrowionka

dj

konto usunięte

Temat: "Avatar 2" powstanie w Polsce? ;)

nikt nie narzeka.. to sa realia :)

Mamy jedynie światełko w tunelu bo rynek rośnie, ludzie są coraz bardziej doświadczeni, pojawiają się szkoły dla grafików i materiałów do nauki dla poczatkujących jest coraz wiecej.

Sam chciałem się jakoś do tego przyczynić dlatego też dodatkowo robię za wykładowcę w jedej ze szkół warszawskich.

Klieńci czasami odwarzniej wyciągają wieksze budżety na ciekawsze reklamy i tym samym poooowooooli rozwija się kinematografiaAlbert Szostkiewicz edytował(a) ten post dnia 31.05.10 o godzinie 18:31

konto usunięte

Temat: "Avatar 2" powstanie w Polsce? ;)

Albert Szostkiewicz:
nikt nie narzeka.. to sa realia :)

Mamy jedynie światełko w tunelu bo rynek rośnie, ludzie są coraz bardziej doświadczeni, pojawiają się szkoły dla grafików i materiałów do nauki dla poczatkujących jest coraz wiecej.

Sam chciałem się jakoś do tego przyczynić dlatego też dodatkowo robię za wykładowcę w jedej ze szkół warszawskich.

To prawda, rośnie baza wszelkiego typu elementów składowych + oprogramowanie no i sprzętu.
Teraz już tylko podstawą jest dobry pomysł na wykorzystanie tego potencjału.
Weronika Narożnik

Weronika Narożnik Producent, NaNo FX
Studios

Temat: "Avatar 2" powstanie w Polsce? ;)

Hm... Sukcesy typu Katedra i Piotruś i Wilk?

Katedra - ok, sukces, ale niestety sprzed ładnych paru lat i teraz już niewiele "nam" (Polakom) z tego sukcesu pozostało prócz ładnej karty w historii... No i oczywiście lidera na rynku w postaci Platige Image (całe szczęście, że chociaż jednego lidera mamy:) - przynajmniej inne studia mają do czego dążyć!

a Piotruś i Wilk... to film lalkowy, więc ciężko tu mówić o sukcesie cgi. Oczywiście, postprodukcja była dość zaawansowana, jak na tamte czasy w Polsce, ale nie możemy jej niestety porównywać do zachodnich produkcji.
Poza tym... zachodnie produkcje w przeciwnieństwie do naszych "sukcesów" nie zatrudniają nic nie umiejących kolegów ze szkoły, bo akurat jest szansa na zarobienie kasy i nie pracują na lewym oprogramowaniu!
Smutne, ale prawdziwe... I jak tu w ogóle mówić o Avatarze?!
Adrian Hofman:
A propo potencjału intelektualnego, koledzy z Warszawy będący bliżej polskiego topu branży może będą umieli wyjaśnić dlaczego polskie studia nie podwykonują cg do zachodnich mega produkcji? Szczególnie po takich sukcesach jak Katedra czy Piotruś i wilk.

Obiło mi się o uszy że firmy z czeskiej Pragi mają takie doświadczenia na koncie. Z tego co wiem tam są dość duże ulgi podatkowe dla producentów filmowych więc może dlatego.

I po drugie dlaczego cg w naszych rodzimych mega produkcjach wychodzi tak słabo? Quo Vadis, Ogniem i mieczem czy Wiedźmin chociażby. Odpowiedź "za mały budżet" nie jest żadną odpowiedzią.
Adrian Hofman

Adrian Hofman właściciel, Digital
Imaginary Studios

Temat: "Avatar 2" powstanie w Polsce? ;)

Czy masz na myśli że Katedra i Piotruś i wilk zostały zrobione przez nic nieumiejących kolegów ze szkoły? :]

Zgoda że Piotruś i wilk to film lalkowy ale przecież nie chodzi o to żeby wszyscy używali tej samej technologii. Skoro odnajdujemy się w tego typu stylistyce i podoba ona się na świecie to może nasza kinematografia powinna pójść w tym kierunku.

Skoro Avatar zarobił 2mld $ i nie dostał Oskara to może nasza superprodukcja lalkowa zarobiłaby 20mld $. I nikt więcej by nie mówił że stereoskopowe 3d jest przyszłością kina, tylko lalki i kukiełki! :D
Weronika Narożnik

Weronika Narożnik Producent, NaNo FX
Studios

Temat: "Avatar 2" powstanie w Polsce? ;)

Nie nie, absolutnie nie mam na myśli, że filmy te zostały zrobione przez ludzi nicnieumiejących :) Z resztą na temat Katedry nie mogę się wypowiadać, bo nie znam twórców, ale widząc efekt, wnioskuję, że wiedzieli, co robią! :)A co do Piotrusia i Wilka - obraziłabym samą siebie :P
Ale odwołuję się do tego, co mówi Albert i w pełni się z tym zgadzam, że brakuje nam kadry! Oczywiście po mału się to zmienia i powstają nowe ośrodki, które kształcą animatorów (różnych technik), ale np. łódzka szkoła filmowa, mimo swojej renomy i tradycji, nie kształci pokolenia animatorów, tylko rezyserów animacji, którzy bardzo często sami nie potrafią animować. Więc jak realizować duże projekty, kiedy mamy stado reżyserów (wspomnianych kolegów ze szkoły:P) i niewielu specjalistów - animatorów?

Co do animacji poklatkowej, to jestem jej bardzo dużym fanem. Ale bądźmy szczerzy - kto wyprodukował (wymyślił, sfinansował, wypromował itd.) Piotrusia i Wilka? BreakThru Films - oczywiście przy przeważającym udziale polskich twórców. Teraz również powstaje w Polsce olbrzymia produkcja w animacji poklatkowej - Projekt Chopin - realizowana przez tych samych twórców, z tym wyjątkiem, że BreakThru zamiast ładować kasę w polską firmę, otworzył filię w Polsce i realizuje go jako samodzielny, "polski" producent.
Nie zmienia, to jednak faktu, że zatrudniają dużą rzeszę polskich, wyśmienitych twórców wyspecjalizowanych w animacji poklatkowej i dzięki temu przyczyniają się do rozwoju naszej kinematografii i tej techniki animacji.

Poza kadrą nasza kinematografia ma jeszcze jeden poważny problem - filmów nie robi się po to, aby zostały sprzedane na całym świecie za duże pieniądze,przy jednoczesnym utrzymaniu wysokiego poziomu artystycznego (sądzę, że nie musi się to wykluczać:), ale robi się je po to, aby utrzymać się z różnego rodzaju dofinansowań.
Mechanizm jest brutalny, ale prosty - aplikujesz na development - realizujesz - aplikujesz na produkcje - (jesli dostaniesz) realizujesz (jak nie, to trudno) - odkładasz na półkę (ewentualnie kilka festiwali, aby dostać na kolejny development) - aplikujesz na kolejny development. Pytanie: po co? Aby się utrzymać! A jak jeszcze masz jakieś korzenie, albo stare sukcesy, to tym łatwiej jest taki mechanizm utrzymać "przy życiu".
Oczywiście nie generalizuję i na szczęście nie wszyscy tak działają - ale uwierz mi, widziałam na własne oczy, że niektórzy tak właśnie robią - i co najdziwniejsze - ciągle różne instytucje wspierające dają się na to nabrać!

Adrian Hofman:
Czy masz na myśli że Katedra i Piotruś i wilk zostały zrobione przez nic nieumiejących kolegów ze szkoły? :]

Zgoda że Piotruś i wilk to film lalkowy ale przecież nie chodzi o to żeby wszyscy używali tej samej technologii. Skoro odnajdujemy się w tego typu stylistyce i podoba ona się na świecie to może nasza kinematografia powinna pójść w tym kierunku.

Skoro Avatar zarobił 2mld $ i nie dostał Oskara to może nasza superprodukcja lalkowa zarobiłaby 20mld $. I nikt więcej by nie mówił że stereoskopowe 3d jest przyszłością kina, tylko lalki i kukiełki! :D
Dorota S.

Dorota S. UPDATE w profilu :)

Temat: "Avatar 2" powstanie w Polsce? ;)

Pavle Milicevic:
różnica, przecież jak chcesz coś sensownego robić w 3D to po trochu jesteś technikiem, po trochu artystą.
raczej nie raz wyrobnikiem;);P
Bartłomiej Borawski:
hoffman dostał 25 mln na "Bitwę Warszawską 1920"...
tia...tylko każde dziecko w Polsce wie,ze takie filmy tutaj są skazane na sukceso-tragedię. Tragedię wykonawczą,sukces kasowy z wycieczek szkolnych. Więc po co się starać...Quo Vadis Polska kinematografio?

edit: sorry,za off,ale wczoraj wreszcie się zmusiłam do Konia Trojańskiego. Jeśli Machulski już produkuje takie...gnioty o zabarwieniu serialowym,to ja nie mam pytań. Wiedziałam,że jest źle,ale że aż tak...i te dialogi- błagam,za co!?!?Dorota S. edytował(a) ten post dnia 03.06.10 o godzinie 18:10
Weronika Narożnik

Weronika Narożnik Producent, NaNo FX
Studios

Temat: "Avatar 2" powstanie w Polsce? ;)

Ano niestety! Ale ja bym nie upierała się tylko przy 3D... w 2D, czy poklatce, jest tak samo! :D Taki los "Artysty" :P

Dorota S.:
Pavle Milicevic:
różnica, przecież jak chcesz coś sensownego robić w 3D to po trochu jesteś technikiem, po trochu artystą.
raczej nie raz wyrobnikiem;);P
Adrian Hofman

Adrian Hofman właściciel, Digital
Imaginary Studios

Temat: "Avatar 2" powstanie w Polsce? ;)

Ale odwołuję się do tego, co mówi Albert i w pełni się z tym zgadzam, że brakuje nam kadry!

A w UK nie brakuje kadry bo zatrudnili Polaków.

U nas przede wszystkim brakuje profesjonalnej organizacji. Przecież w hollywood też nie pracują sami amerykanie, tam siedzą ludzie z całego świata. Avatar w połowie zrobiony w Nowej Zelandii. Czy tam żyje więcej grafików niż w 40milionowej Polsce? BreakThru Films też jest doskonałym przykładem.

W dzisiejszym zglobalizowanym świecie przepływ specjalistów i kapitału jest na porządku dziennym.

A u nas, tak jak napisałaś, wolimy robić swoje małe urzędnicze interesiki.
Weronika Narożnik

Weronika Narożnik Producent, NaNo FX
Studios

Temat: "Avatar 2" powstanie w Polsce? ;)

:)

Oczywiście, zgadzam się. Ale właśnie przez te, jak to nazwałeś "interesiki" nikt nie będzie tu ściągał ludzi i nikt nie będzie chciał tu przyjechać:/

Fajnie byłoby, gdyby ten przepływ nie omijał Polski - ja jak najbardziej kibicuję i chciałabym, aby tak było!

Z resztą zaczyna się dziać - powstają duże produkcje w Polsce, więc może należy być bardziej optymistycznym, bo może coś się zadzieje. Trzymam kciuki np za film Hoffmana - oby okazał się tak dobry, jak go zapowiadają.

Ale mimo wszystko, podtrzymuję opinię, że jeżeli mentalnościowo nie wyjdziemy z "kliki", która poklepuje się po plecach, to nadal będzie tak, jak jest.

Co do organizacji, to też się zgadzam - ale jak ma być inaczej, skoro na wykładach z planowania budżetów filmowych (główny przedmiot kierunkowy na wydziale produkcji filmowej) we wspomnianej już łódzkiej szkole, wykładowca
nakazuje studentom planować dyskietki do komputera, a kalendarzowy plan zdjęć wykonywać za pomocą kartki i ołówka?!
Pakiety movie magic nie są omawiane, a słowo postprodukcja surowo zabronione (bo przecież to jest okres montażu i udźwiękowienia). Nie muszę chyba nadmieniać, że nie planuje się takiego dziwactwa jak visual effects. Nie omawia się również planowania kosztów i produkcji filmów animowanych (nawet w klasycznych technikach).

Tak więc - może rzeczywiście, od tego powinniśmy zacząć, zamiast zapowiadać Avatara2 :)

Adrian Hofman:
Ale odwołuję się do tego, co mówi Albert i w pełni się z tym zgadzam, że brakuje nam kadry!

A w UK nie brakuje kadry bo zatrudnili Polaków.

U nas przede wszystkim brakuje profesjonalnej organizacji. Przecież w hollywood też nie pracują sami amerykanie, tam siedzą ludzie z całego świata. Avatar w połowie zrobiony w Nowej Zelandii. Czy tam żyje więcej grafików niż w 40milionowej Polsce? BreakThru Films też jest doskonałym przykładem.

W dzisiejszym zglobalizowanym świecie przepływ specjalistów i kapitału jest na porządku dziennym.

A u nas, tak jak napisałaś, wolimy robić swoje małe urzędnicze interesiki.
Patryk Gumkowski

Patryk Gumkowski Creative Group Head

Temat: "Avatar 2" powstanie w Polsce? ;)

"Avatar" został chwilami sprowadzony tutaj do "kilku renderingów"... Po pierwsze, to film zagrany przez aktorów, a nie animacja. Animowane są stwory, pojazdy i zdaje się ogon i uszy humanoidów. To rozległa wizja, na której potrzeby zostały stworzone nowe technologie i do której zatrudniono najlepszych artystów i fachowców w branży. I przede wszystkim James Cameron, który od zawsze spogląda poza horyzont. I na pewno nie można nazwać go "rzemieślnikiem". Film, który podwyższył poprzeczkę praktycznie na każdym polu realizacji. Wspomniana stereoskopia to akurat nie do końca istotny bonus. Za to ogrom pracy koncepcyjnej poraża. Podobnie było w przypadku pierwszej trylogii "Gwiezdnych Wojen". Ale Polak zawistnie powie, że to "kilka nudnych renderingów" i że jak by miał taką kasę, to by lepiej zrobił. To żałosne. Żeby było jasne. Wolę raczej ambitne kino, które broni się bez jednego efektu specjalnego. Ale podziwiam także rozmach i perfekcjonizm przy wielkich widowiskach, które z założenia mają trafić do jak największego grona odbiorców.
To że są w Polsce fachowcy - wiadomo od zawsze. Polscy operatorzy od lat są w czołówce, w dużej mierze tworząc współczesny język kina. Ale nie przy polskich produkcjach. Dzisiaj coraz wiecej polskich nazwisk pracuje przy efektach specjalnych i animacji właśnie w tych największych produkcjach, w tym - "Avatarze". Ale ci fachowcy nie mają pola do popisu w Polsce. Przy czym? Przy kolejnej komedii romantycznej? Nie ma wizjonerów, nie ma pieniędzy, nie ma chęci. Jeśli są, to sie nie ujawniają. Są za to cięte riposty i umniejszanie sukcesów innych, nie wiem po co. Żeby samemu poczuc sie lepiej?
Pavle Milicevic

Pavle Milicevic motion designer

Temat: "Avatar 2" powstanie w Polsce? ;)

Nam Polakom brakuje dobrej organizacji nie tylko w filmie, ale w każdej dziedzinie. Jakoś tak nie chcemy się uczyć od zachodu, jak budować drogi, szpitale, infrastrukturę, nie mamy współczesnego polskiego samochodu. To jest tak naprawdę zabijające każde przedsięwzięcie, umiejętność budowania fundamentów dużych produkcji (czekogokolwiek).
Adrian Hofman

Adrian Hofman właściciel, Digital
Imaginary Studios

Temat: "Avatar 2" powstanie w Polsce? ;)

Czyli teoretycznie dałoby się zrobić Avatara w Polsce tylko nikt nie wie jak :]

Bo jedyny model biznesowy na jaki nasz wspaniały przemysł filmowy był w stanie wpaść to: załatwić kasę u polityków - nakręcić lekturę - zarobić na wycieczkach szkolnych. Z czymś takim świata nie podbijemy.

Co do Bitwy warszawskiej jestem bardzo sceptyczny. Pamiętam jak Hoffman tłumaczył się dlaczego atak husarii w Ogniem i mieczem nie wyszedł tak fajnie jak w Potopie. Bo w Potopie to on miał do dyspozycji cały moskiewski pułk kawalerii specjalizujący się w rekonstrukcji historycznej. On pewnie nawet nie zdaje sobie sprawy że dzisiaj takie rzeczy się robi na komputerze bo po co. W polskim modelu jakość filmu przecież nie ma żadnego znaczenia.Adrian Hofman edytował(a) ten post dnia 04.06.10 o godzinie 11:54
Dawid Januszek

Dawid Januszek Autodesk Maya,
3dsmax Certified
Instructor at
DRIMAGINE.com

Temat: "Avatar 2" powstanie w Polsce? ;)

DIS : Bitwie Warszawskiej nalezy zyczyc jak nalepiej.
Jak i kazdej polskiej produkcji na taka czy inna skale !
W kazdym razie ja trzymam kciuki i wcale sceptycznie sie nie nastawiam.

Co do Potopu i wspomnianym pułku moskiewskich zlonierzy to troszkę sie niezgodzę. Na podztawie materiałow archiwalnych, które posiadam (stare numery magazynu GFX - R.I.P) wynika po wywiadach i mini making of'ach Potopu, ze firma ktora tworzyla wspomniane wczesniej efekty wcale nie dysponowale pulkiem zolnierzy z Moskwy.

Wrecz przeciwnie : dysponowala grupka polskich statystow , ktorzy byli klonowani w wielu miejsach i nagrywani w roznych etapach na planie filmowym by potem w Fusion skladac wszystko w calosc.

pozdrawiam
djDawid Januszek edytował(a) ten post dnia 04.06.10 o godzinie 12:47

Temat: "Avatar 2" powstanie w Polsce? ;)

jak robili Potop to chyba jeszcze fuzji nie było?
Dawid Januszek

Dawid Januszek Autodesk Maya,
3dsmax Certified
Instructor at
DRIMAGINE.com

Temat: "Avatar 2" powstanie w Polsce? ;)

Sorki ... ;-) moj blad i to powazny . wybaczcie ;-)

Nie chodzilo mi o making of Potopu tylko wlasnie Ogniem i mieczem . ;-)

czlowiek za duzo spraw na raz ma do ogarniecia. Sorry ...

pozdrawiam + sorki DIS za male nieporozumienie ;-)

djDawid Januszek edytował(a) ten post dnia 04.06.10 o godzinie 13:01
Adrian Hofman

Adrian Hofman właściciel, Digital
Imaginary Studios

Temat: "Avatar 2" powstanie w Polsce? ;)

Spoko :]

A przypomnijcie sobie rozmach bitwy w Krzyżakach. Za taka Bitwę warszawską mogę trzymać kciuki :]

Tylko porównując dzisiejsze superprodukcje do dawnych mam wrażenie komputery naszym mistrzom bardziej przeszkadzają niż pomagają.

Następna dyskusja:

Freelance w Polsce?




Wyślij zaproszenie do