Temat: Czy musi być tak ciężko?? >Grupa wsparcia duchowego i...

Tak sobie pomyślałem, że czegoś w naszej grupie brakuje, prócz emocji;).
Wygląda na to, że nasza Uczelnia jest strasznie smutna i pesymistycznie patrzymy na świat.
Nie sądzę, że tak jest, a nawet więcej, wcale tak nie jest! Znajdziemy wiele wykraczających poza wszelkie ramy sytuacje, w rozbudowanej i pełnej dziwactwa (w dobrym tego słowa znaczeniu) populacji WSZiB, którą tworzymy /tworzyliśmy/. Chciałbym rozpocząć nowy temat i mam nadzieję, że drobnymi kroczkami rozpędzimy machinę zdrowego i specyficznego klimatu, który nam towarzyszy.
Może nie wykazuję się nazbyt oryginalnym i pełnym ekspresji tematem, ale od czegoś chciałbym zacząć, by każdy z nas miał coś do dorzucenia od siebie i dla siebie.

Temat właściwy:
Masz problem z wykładowcą, z przedmiotem, z notatkami, z ….
Napisz, zapewne ktoś Ci udzieli pomocy /dobrej rady/.
Pewnie znacie ciekawe anegdoty, ja to sobie radzimy /radziliśmy/ z trudnościami i trudnymi przypadkami;).

Pzdr,
arAdam Rus edytował(a) ten post dnia 06.06.07 o godzinie 21:05

Temat: Czy musi być tak ciężko?? >Grupa wsparcia duchowego i...

Ja miałam na początku problem z logiką. Nie po to szłam na kierunek humanistyczny by łamać sobie głowę na takich rzeczach :P Ale dałam sobie radę. I połowa mojej grupy jakoś przetrwała (jak się potem okazało całkiem miłego) pana doktora habilitowanego (bez nazwisk oczywiście :P).

Teraz to ja się zaczynam przejmować statystyką. Początek od października... Jest jakiś sposób by to przetrwać?

Temat: Czy musi być tak ciężko?? >Grupa wsparcia duchowego i...

bez obaw, przebrnąłem przez to wszystko, też zależy z kim będziesz miała statystyke, ale nie jest tak źle

Temat: Czy musi być tak ciężko?? >Grupa wsparcia duchowego i...

statystyka jest dość prosta jeżeli będziesz miała zakęcia z gościem o nazwisku szymona z TVN co w poniedzialek idzie ;) jak coś moge przesłać wykłady, chodź statystyka na infie może być ciut inna niż na socjologi czy innym kierunku