konto usunięte

Temat: proszę o poradę medyczną:(

witajcie mam kotkę, wiekowa już. całe lata juz jest z nami (rok urodzenia 1994) ale się martwię bo znalazłam dziś trochę krwi i sie zstanawiam skąd ona się wzięła kicie obejrzałam, nic podejrzanego nie ma, ale te krew była w żwirku :( kurcze przestraszyłam się trochę. To chyba raczej mało prawdopodobne, że by to była 'kocia miesiączka'. Przecież lata cale nic takiego nie zauważałam...Jutro pędzę do weterynarza ale może macie podobne doświadczenia???

konto usunięte

Temat: proszę o poradę medyczną:(

Do weterynarza trzeba iść z tym koniecznie ,ale krew np. w moczu to może byc mocznica ,a to już bardzo poważna sprawa. Jeśli krwi było trochę to pewnie jest to coś innego.
Pozdrawiam.

konto usunięte

Temat: proszę o poradę medyczną:(

dzieki pojde na pewno. no jej nie bylo troche, taka plamka spora, jutro ide na pewno, pozdrowionka

Temat: proszę o poradę medyczną:(

moja kotka miała podobnie - okazało się, że buł to efekt podtrucia kwiatkiem doniczkowym. Lekarz zaaplikował leki, a kwiatek zmienił "miejsce pobytu";)

konto usunięte

Temat: proszę o poradę medyczną:(

mysle ze nie masz powodow do obaw - po prostu moglo pec naczynko podczas wysilku przy oddawaniu potrzeby.
zmienia postac rzeczy jesli tej krwi bylo tam duzo, wtedy lekarz musi sie zajac

konto usunięte

Temat: proszę o poradę medyczną:(

u na steż tak było, ale to przez karmę i żeby było śmieszniej obie koty reagowały tak samo na royala. Odwiedziłąm 3 wetów i żaden po licznych badaniach nie był w stanie stwerdzić o co chodzi. zmiana karmy na purinę i już nie było krwi. może z racji wieku kotka potrzebuje lżejszej karmy, albo jakiejś dietki? może trzeba odkłaczyć. w każdym razie wizyta u weta obowiązkowa.

konto usunięte

Temat: proszę o poradę medyczną:(

czesc, dziekuje za odzew. weterynarz powiedzial ze mam kotke obserowac bo jesli sie to nie powtorzy, to moze wynikalo to z tego, że kotka ma ruję...mam uwazac czy znowu nie dojdzie do tego bo jesli nie, to nie ma powodu do obaw. ale wiecie co? kotki mamy od zawsze i jak datad zadna mi nie plamila przynajmniej nie w tak widoczny sposob...no coż będę obserwowac, niby zachowuje sie normalnie.
jeszcze jedno: co do karmy to tez o tym slyszalam ale royala jej nie daje tylko standadowy whiskas. co do peknięcia żyłki to tez jest jakieś wytłumaczenie...no dobra zobaczymy. jeju ale stres złapałam. co będzie jak dzieci będe miała;-) hihi; jeszcze raz dzieki za 'wsparcie':)



Wyślij zaproszenie do