Iwona K.

Iwona K. Zarządzanie ofertą
produktową

Temat: matrix structure

Od kilku lat pracuje w firmie w której mamy strukturę macierzową. Na to nakłada się jeszcze jej miedzynarodowy charakter działania.

Mimo wielu zalet takiej struktury widzę jak często jest ona źródłem nieporozumień i dublowania niektórych działań.

Jak zarządzac taką struktura, czy i jak dalece okreslac kompetencje poszczególnych jednostek, w jaki sposób moderowac kluczowymi osobami w takiej strukturze?

Czy macie jakieś doświadczenia w tym zakresie?

konto usunięte

Temat: matrix structure

Mam ponad 7 letnie doświadczenie w takiej organizacji i moim zdaniem jest to porażka. Pracownicy nie mają pojęcia kogo słuchać i co mają robić. Ci mniej zaradni czują się zagubieni a ich produktywność jest bliska zera.

Jedyny sposób zarządzania taką strukturą to jej likidacja i jasno określone obszary zarządzania i odpowiedzalności przez poszczególne jednostki.
Dawid W.

Dawid W. Wysokiej klasy,
doświadczony
Menedżer

Temat: matrix structure

A ja wprost przeciwnie.
Uważam, że jest to jedyne słuszne rozwiązanie w organizacjach, które oprócz stałych działań operacyjnych w poszczególnych komórkach/działach muszą równolegle prowadzić projekty innowacyjne, restrukturyzacyjne/czy innego rodzaju działania z poza obszar fukcjonowania jednego działu.
Ale by taka macierz działała poprawnie konieczne jest spełnienie kilka warunków:
1. Świadomość organizacji.
2. Świadomośc pracowników i ich pełna odpowiedzialność za podział pracy w obszarach funkcyjnym i w ramach cross-zespołu.
3. Zdefiniowanie % udziału w w/w obszarch.
4. Dobre narzedzie do śledzenia faktycznego udziału w cross-zespołach.
5. Otwarta komunikacja.
Ale o tym wiemy wszyscy.
Moim zdaniem najważniejsze jest ZROZUMIENIE zasad funkcjonowania takiej organizacji.

Problemy, o których piszecie (dublowanie działań, nieporozumienia) wynikają tylko i wyłącznie z niewłaściwego wdrożenia struktury macierzowej lub jej nie zrozumienia.

Tomek, zgadzam się w 100% co do "jasno określone obszary zarządzania i odpowiedzalności przez poszczególne jednostki."

konto usunięte

Temat: matrix structure

Tomasz B.:
Mam ponad 7 letnie doświadczenie w takiej organizacji i moim zdaniem jest to porażka. Pracownicy nie mają pojęcia kogo słuchać i co mają robić. Ci mniej zaradni czują się zagubieni a ich produktywność jest bliska zera.

Jedyny sposób zarządzania taką strukturą to jej likidacja i jasno określone obszary zarządzania i odpowiedzalności przez poszczególne jednostki.

Struktura macierzowa dobra jak każda inna wraz ze swoimi wadami. Ale z tych niedoskonałości trzeba sobie zdawać sprawę i umieć sprawnie nimi zarządzać! Dość długo działałem w organizacjach, w których działalność operacyjna przemieszana była z działalnością innowacyjną - nowe projekty, wdrożenia, itp. Z mojego punktu widzenia krytyczne są: a) sprawna komunikacja pomiędzy kierownikami zespołów operacyjnych oraz szefów projektów "wypożyczających" zasoby do ich realizacji, b) wnikliwe zarządzanie budżetami czasowymi podległych sobie pracowników, c) uwzględnianie wyższych ryzyk przy alokacji zasobów pod projekty. Ale najważniejsze to wykazanie się zrozumieniem dla drugiej strony...

konto usunięte

Temat: matrix structure

1. Świadomość organizacji.
2. Świadomośc pracowników i ich pełna odpowiedzialność za podział pracy w obszarach funkcyjnym i w ramach cross-zespołu.
3. Zdefiniowanie % udziału w w/w obszarch.
4. Dobre narzedzie do śledzenia faktycznego udziału w cross-zespołach.

Czy możesz napisać jakich narzędzi używasz? W moim odczuciu trudno jest monitorować faktyczny udział ludzi w zespołach oprócz typowych aktywności jak raportowanie czasu pracy, spotkania, itp. W jaki sposób monitorować ich efektywność, innowacyjność?
5. Otwarta komunikacja.

---------------

Problem w tym że powyższe postulaty trudno jest spełnić w dużej organizacji a zazwyczaj takie mają strukturę macierzową. W takich organizacjach bardzo trudno o dobrze zmotywowanych ludzi pracujących równo na wysokim poziomie. Dodatkowo identyfikacja z celami firmy się rozmywa gdyż górę bierze świadomość faktu że jestem tylko "trybikiem w maszynie"
Dawid W.

Dawid W. Wysokiej klasy,
doświadczony
Menedżer

Temat: matrix structure

Tomek, faktycznie trudno monitorować parametry inne niż czas pracy, udział w spotkaniach czy podobne. Daje to jednak pierwszy ogólny obraz i pozwala reagować szybko w przypadku przeładowania/niedociążenia zasobu. Do tego typu monitoringu mamy u siebie własne narzędzie. Bardzo przyjazne w obsłudze (dużo bardziej niż pliki excel czy access). Narzedzie stworzył nasz kolega z Philipsa (kiedyś IBM).
Jeśli chcesz zobaczyc jego możliwości odsyłam do:
http://projectmanagement.merlijnjanssen.nl
Niestety narzędzie sprawdza się tylko pod warunkiem regularnego uzupełniania informacji.

Co do monitorowania efektywności: ja wprowadzam dla posczególnych członków zespołów/dla całych zespołów róźnego rodzaju wskaźniki PI - performance index. Przykładowo:
1. Heat rate dla zadań wykonanych na czas.
2. Heat rate dla milestonów.
3. Targety szkoleniowe dla pracowników.
Innowacyjność:
1. Nagradzam za ciekawe pomysły (globalne/ czy w ramach projektu).

Dla swoich teamów staram się stworzyś coś unikalnego, tak by zapewnić poczucie wyjątkowości, świadomości, że udział w projekcie to wyróżnienie i oderwanie od rutynowych działań funkconalnych. Tworzę koszulki z logo projektu. Informuje poprzez zakladową gazetkę, itd.

Pomysły banalne ale działają.

Następna dyskusja:

Infovide-Matrix SA




Wyślij zaproszenie do