Remigiusz Popopop

Remigiusz Popopop koordynator ds. umów
z NFZ, fizjoterapia

Temat: czy warto zrobić MBA+mgr?

Witam wszystkich.

Byłem chory i nie odwiedzałem stronki od dawna. A tu niespodzianka, tyle cennych wypowiedzi. czytając posty Patryka można się nieźle zdołować. Nie uważacie? idąc tym tropem myślenia, dochodzę do wniosków że jeśli nie jesteś w Elite, to właściwie nie masz co szukać jako menadżer. Jednak wydaje mi się że top 10 uczelni nie zaspokaja całego rynku, rozumię że sam papier po Stanford czy LSB daje ci pracę i to tą najlepszą ale pieniądze jakie wkładasz to 100 000 dolarów lub więcej plus utrzymanie się za granicą bez pracy to duża kasa. Ja nie marze o pracy w największym konsorcjum na świecie ( bo w tym wypadku to nie byłoby marzenie a raczej mrzonka). poza tym setki firm, które nie są swiatowymi potentatami, potrzebuje kadry wyskokiego szczebla, a o ludziach po Wharton czy INSEAD, to tylko mogą pomarzyć. Nie wierzę że wszystkie uczelnie są do dupy a tylko 10 wspaniałych. to tak jak ze zdobywaniem szczytów, chcesz być na górze świata to walisz w Himalaje, ale jak zdobędziesz Rysy to też jaestes na szczycie, tylko na własnym podwórku. Ja bardzo lubie swoje podwórko a w polsce chyba więcej ludzi zna Rysy niż Czumulungme.

Pozdrawiam.remigiusz Popowicz edytował(a) ten post dnia 27.10.09 o godzinie 08:24
Piotr M.

Piotr M. Senior Talent
Management
Consultant

Temat: czy warto zrobić MBA+mgr?

Anna Maria D.:
Fakt, że w Polsce tytuł MBA nie jest w pełni
równoznaczny z mgr, ale może to i lepiej, bo de facto stoi zdecydowanie ponad nim jeśli chodzi o prestiż dyplomu;)
;-)
brawko!

muszę Ci powiedzieć ze kompletnie nie masz racji, bo jak aplikowalem na PhD na AE w Poznaniu to moj dyplom MBA nie zostal uznany. Z PL mam licencjat a potem MBA z UK. Pan Dziekan powiedzial, ze bylby to casus dotychczas niespotykany. ;-) Tak wiec jak chodzi o prestiż - to w PL mgr jest ważniejszy od MBA.
I co z tego, że Master to w tłumaczeniu Magister.

Pzdr.Piotr Michalczuk edytował(a) ten post dnia 26.10.09 o godzinie 16:30
Piotr M.

Piotr M. Senior Talent
Management
Consultant

Temat: czy warto zrobić MBA+mgr?

Patryk Beman:
...i oczywiscie tradycyjny dzienny program a nie zaoczny czy wieczorowy - te programy maja bardzo slaba jakosc ksztalcenia i jeszcze gorsza opinie wsrod pracodawcow...

pzdr

Patryk,
To bardzo ciekawe opinie jakie tutaj sprzedajesz. Nie wiem dokladnie po jakich badaniach jakosci studiow takie wnioski wysuwasz.
Ja moge sie wypowiedziec w swoim imieniu:
otoz studiowalem na jednym z najlepszych "tradycyjnych" kierunkow w "tradycyjnym" UAM w Poznaniu. To byly studia mgr - filologia ang / ros. Byc moze wiesz, w rankingach anglistyka UAM w Poznaniu jest jedna z najlepszych w Polsce.
Rownolegle robilem licencjat na Wyzszej Szkole Bankowej (a wiec tej jednej z prywatnych pseudoszkol itd...). Do tego studiowalem Erasmus w Berlinie i w MBA w Londynie.
A, na UAM i na WSB w Poz mialem stypendia naukowe, indywidualny tok studiow, bardzo dobre wyniki itd. Jakbym mial zrobic ranking jakosci kszalcenia to powiedzialbym tak
1. Berlinska Szkola Ekonomii - jakosc i dostepnosc kadry i logistyka.
2. WSB Poznan - j.w. kadra dobra, logistyka jeszcze lepsza. Troche czasem za malo praktykow (ale to komparatywnie - bo jak w Berlinie uczyl nas marketingu szef marketingu IBM DE, finansow - dyr. finansowy Siemens a HR szef HR Forda europejskiego - to bylo mocno praktycznie)
3. Londyn
4. UAM - bryndza, bryndza, bryndza. Kadra ma Cie w powazaniu, logistyki nie ma zadnej (komp jeden na caly wydzial....), pani w bibliotece mila, ale to wszystko.

Wiec wiesz - ten dobry polski mgr z dziennych studiow - to w mojej ocenie mrzonka.

A odpowiadajac autorowi - nie rob MBA jesli nie wiesz do czego potrzebujesz tych studiow.
Mi osobiscie MBA przydaje sie 3 / 4 razy w roku. Jestem Dyr. Zarz firmy ok. 50 osobowej z połączeniem do Austrii. Przydaje mi sie to kiedy planuje rok, sprawdzam realizacje planow srodkiem roku i w 3 kw. oraz na koniec - podsumowanie.
Byly czasy kiedy bylo to co miesiac (jak nasza firma miala problemy).
Ogolnie MBA daje ogromny dystans do firmy i pokazuje caly obrazek. Taki jest cel tych studiow.

Jesli wiec chcesz miec oglad - wybierz MBA dobrze lub bardzo dobrze oceniany w Europie (ale nie musi to byc od razu LBS). i fru.
Masz tam case'y, praktykę, wiedzę i wymianę doświadczeń.

Jesli Patryk chce robic networking z grubymi rybami tego swiata - to fakt, kazdy inny niz LBS, Harvard, Cambrigde itd. program to bedzie strata czasu. Jesli natomiast chcesz miec overview swojej firmy czy co tam prowadzisz - dobry MBA da rade.

Ogolnie uwazam, ze metoda ksztalcenia stosowana w Niemczech jest fajniejsza niz brytyjska. Ale to juz temat na inna dyskusję.

Pzdr,

PiotrPiotr Michalczuk edytował(a) ten post dnia 26.10.09 o godzinie 16:54
Anna Maria D.

Anna Maria D. International
Purchase Manager,
Strootman Group

Temat: czy warto zrobić MBA+mgr?

Piotr Michalczuk:

muszę Ci powiedzieć ze kompletnie nie masz racji, bo jak aplikowalem na PhD na AE w Poznaniu to moj dyplom MBA nie zostal uznany. Z PL mam licencjat a potem MBA z UK. Pan Dziekan powiedzial, ze bylby to casus dotychczas niespotykany. ;-) Tak wiec jak chodzi o prestiż - to w PL mgr jest ważniejszy od MBA.
I co z tego, że Master to w tłumaczeniu Magister.

[/edited]

Może niezbyt jasno to napisałam, ale chodziło mi w sumie o to samo czyli, że w Polsce dyplom MBA nie jest traktowany na równi z magistrem, a studia MBA nie są uznawane jako magisterskie.
Pisząc o prestiżu miałam na myśli głównie pracodawców i kwestię kariery zawodowej, więc nadal podtrzymuję to co powiedziałam wcześniej:)
Piotr M.

Piotr M. Senior Talent
Management
Consultant

Temat: czy warto zrobić MBA+mgr?

oczywiscie, ze tak jest. moja wypowiedz doprawilem za małą szczyptą sarkazmu. ;-)

pzdr.

konto usunięte

Temat: czy warto zrobić MBA+mgr?

Anna Maria D.:

Może niezbyt jasno to napisałam, ale chodziło mi w sumie o to samo czyli, że w Polsce dyplom MBA nie jest traktowany na równi z magistrem, a studia MBA nie są uznawane jako magisterskie.
Pisząc o prestiżu miałam na myśli głównie pracodawców i kwestię kariery zawodowej, więc nadal podtrzymuję to co powiedziałam wcześniej:)

Czasami jest uznawany ale zwykle "po znajomości". Jedynym znanym mi przypadkiem uznania dyplomu MBA jest przypadek prezesa NBP Sławomira Skrzypka, którego kilkumiesięczny kurs w USA był uznany za równy ekonimocznym studiom magisterskim SGH.

Napisałem "kurs" gdyż był to specjalny szkolenie dla urzędników administracji publicznej z krajów postkomunistycznych finansowane w ramach pomocy dla tej części europy.

Co ciekawe Skrzypek otrzymał certyfikat który uznano za równy dyplomowi MBA, który uznano za równy dyplomowi magisterskiemu nauk ekonomicznych.Piotr C. edytował(a) ten post dnia 27.10.09 o godzinie 07:41
Remigiusz Popopop

Remigiusz Popopop koordynator ds. umów
z NFZ, fizjoterapia

Temat: czy warto zrobić MBA+mgr?

Burzliwa dyskusja...tyle opinii ile osób. Rozumiem że mba nie jest tak traktowany jak mgr, choć to troche dziwne....cóż....Polska :)
Tylko jak już pisałem, kończę licencjat i chcę teraz zrobić magistra z zarządzania na WSB w Nowym Sączu, która to szkoła daje dwa dyplomy, ! polski tytuł magistra z zarządzania i dodatkowo jest około 500 godzin MBA i dyplom z University of Wales (nie jest to przodująca uczelnia ale papier zawsze jest<w razie potrzeby przyda mi się chociażby żeby "wipe my ass" heheh>). doskonale wiem że to MBA nie byłoby czymś nadzwyczjnym lecz
dałoby mi zarys przed prawdziwymi EMBA, które chciałbym zrobić w późniejszej przyszłości. Tak na marginesie to wspomniana szkoła z Nowego Sącza od dziesięciu lat jest na szczycie rankingu Wprost wśród uczelni niepaństwowych, ale czy rankingi mają tu znaczenie? jesli nie to co ma?? opinie absolwentów? dotarłem do kilku osób, które skończyły tą szkołę i wypowiadają sie pozytywnie o kadrze, logistyce i poziomie. Ale czy warto sie tym sugerować? Jak widać na załączonym obrazku, każda sroczka swój ogonek chwali :). Dobry magister. Co to znaczy?
Odpowidając Piotrowi M. Ja wiem co chcę robić i azymut juz obrałem. Dlatego myśle o MBA, potrzebuje wiedzy bardziej ogólnikowej, poszerzającej horyzonty, taką, która pozwoli mi stanać z boku i zrozumieć cały mechanizm a nie da mi tylko wąska wiedzę z pewnego zakresu. Dobrze myśle?remigiusz popopop edytował(a) ten post dnia 27.10.09 o godzinie 11:04
Piotr M.

Piotr M. Senior Talent
Management
Consultant

Temat: czy warto zrobić MBA+mgr?

no i wlasnie po to jest MBA - dostaniesz podstawy finansow (to akurat zwykle trzeba poglebic, aby lepiej zrozumiec), marketing, HR, zaleznie od kierunku - moze byc produkcja, TQM, logistyka, czy inne elementy Value Chain.
Do tego masa koncepcji (takich jak matrix BCG, cykle zycia produktu i inne wodotryski) - i wiesz o co chodzi.

pzdr.

konto usunięte

Temat: czy warto zrobić MBA+mgr?

.Dominik W. edytował(a) ten post dnia 07.07.10 o godzinie 11:47
Anna Maria D.

Anna Maria D. International
Purchase Manager,
Strootman Group

Temat: czy warto zrobić MBA+mgr?

A ja mam przy okazji inne pytanie. Czy ktoś mając tytuł inżyniera lub licencjata oraz dyplom MBA myśli jeszcze o studiach magisterskich i czy warto je w takim przypadku robić?
Z jednej strony nie sądzę żeby w jakikolwiek sposób pomogły w dalszej karierze zawodowej, ale z drugiej jak kiedyś przyjdzie ochota na studia doktoranckie to może być klops.

Z tego co wiem na studia doktoranckie wymagany jest tytuł magistra lub inny tytuł równorzędny (czyli np. lekarz), a więc o szansach na tytuł doktora w przypadku MBA bez tytułu magistra można chyba zapomnieć...
Grzegorz Krawczyk

Grzegorz Krawczyk Dyrektor
Zarzadzajacy,
Ridgefield Capital
Asset Managment

Temat: czy warto zrobić MBA+mgr?

Ciekawe pytanie - mnie tez to interesowalo ale troche z innego punktu widzenia i tak naprawde odpowiedzi dostawalem rozne ... tz ja mam skonczone studia w USA z tutulem Bachelor - (taki sie dostaje w USA po studiach) i mam rowniez MBA - ale czy w PL znaczy ze mam mgr? I np w moim przypadku nie mozliwe by bylo skonczenie mgr (w polskiej wersji) bo taka opcja w USA nie istnieje. I teraz jedni tlumacza amerykanski bachelor jako mgr a inni jako licencjat - osobiscie uwazam ze jest to odpowiednik mgr ale oczywiscie moja opinia faworyzuje moja skromna osobe:-) Nie wiem jak to wyglada w PL ale w USA po bachelor jedna z opcji jest robienie Phd lub MBA a pozniej Phd (ale MBA lub MS nie jest koniecznym stopniem przed Phd)
Piotr Sus

Piotr Sus IS Senior Manager,
Desktop Engineering

Temat: czy warto zrobić MBA+mgr?

Grzegorz Krawczyk:
Ciekawe pytanie - mnie tez to interesowalo ale troche z innego punktu widzenia i tak naprawde odpowiedzi dostawalem rozne ... tz ja mam skonczone studia w USA z tutulem Bachelor - (taki sie dostaje w USA po studiach) i mam rowniez MBA - ale czy w PL znaczy ze mam mgr? I np w moim przypadku nie mozliwe by bylo skonczenie mgr (w polskiej wersji) bo taka opcja w USA nie istnieje. I teraz jedni tlumacza amerykanski bachelor jako mgr a inni jako licencjat - osobiscie uwazam ze jest to odpowiednik mgr ale oczywiscie moja opinia faworyzuje moja skromna osobe:-) Nie wiem jak to wyglada w PL ale w USA po bachelor jedna z opcji jest robienie Phd lub MBA a pozniej Phd (ale MBA lub MS nie jest koniecznym stopniem przed Phd)

A istnieje możliwośc nostryfikacji amerykańskiego bachelor jako polskiego magistra?
Anna Maria D.

Anna Maria D. International
Purchase Manager,
Strootman Group

Temat: czy warto zrobić MBA+mgr?

Z tego co wiem tytuł polskiego licencjata tłumaczy się zazwyczaj jako Bachelor of Arts, a inżyniera jako Bachelor of Science.
Według mnie studia licencjackie są dokładnym odpowiednikiem studiów, które dają wspomniany tytuł, a charakteryzuje je w obu przypadkach krótszy okres trwania nauki czyli 2,5-3,5 lat.
Magisterka zawsze zajmuje 4-5 lat.
Grzegorz Krawczyk

Grzegorz Krawczyk Dyrektor
Zarzadzajacy,
Ridgefield Capital
Asset Managment

Temat: czy warto zrobić MBA+mgr?

Anna Maria D.:
Z tego co wiem tytuł polskiego licencjata tłumaczy się zazwyczaj jako Bachelor of Arts, a inżyniera jako Bachelor of Science.
Według mnie studia licencjackie są dokładnym odpowiednikiem studiów, które dają wspomniany tytuł, a charakteryzuje je w obu przypadkach krótszy okres trwania nauki czyli 2,5-3,5 lat.
Magisterka zawsze zajmuje 4-5 lat.

No wlasnie w tym problem bo obydwa kierunki czyli Bachelor of Arts i Science roznia sie tylko typem studiow pierwszy to humanistyczny drugi techniczny ale nie roznia sie czasem. Moje studia dzienne w USA trwaly 4.5 roku i konczyly sie obrona pracy - czyli wydaje mi sie ze slowo "Bachelor" wprowadza niektore PL organy w blad. A odnosnie nostryfikacji ten koncept tak naprawede w zyciu istnieje w wypadku studiow medycznych jezeli chodzi o ekonomie/finanse jest to bardziej opinia firmy ktora przyjmuje danego pracownika - i tak pracujac w kilku bankach amerykanskich mielismy duzo ludzi z Europy Wschodniej (i nie tylko) ktorzy mieli dyplomy z tamtejszych uczelni i nikt nie kwestionawal ich tytulu naukowego - tak to wygalda w USAGrzegorz Krawczyk edytował(a) ten post dnia 15.12.09 o godzinie 08:49



Wyślij zaproszenie do