konto usunięte

Temat: Pierwsza rakieta...

Cześć,

od wczoraj mi się spodobało i zamierzam kontynuować :D
Jaką pierwszą rakietę zakupić? Wybrałem trzy:
- UNSQUASHABLE DSP 800
- OLIVER FX 140
- DUNLOP EVO

Dziękuję :-)
Paweł B.

Paweł B. Kierownik Projektu,
Orlen Oil Sp. z o.o.

Temat: Pierwsza rakieta...

Piotr,
odpowiem tak.. Kup te rakiete, ktora najlepiej sprawdzi sie podczas gry, niektore kluby squash maja markowe rakiety w swoich wypozyczalniach wiec radze wypozyczyc, pograc godzinke i wtedy ocenic. Ja sam kupilem dwie sztuki, ktore swietnie lezaly w rece w sklepie i byly zachwalane przez sprzedawce, a na korcie nie zdaly egzaminu

konto usunięte

Temat: Pierwsza rakieta...

Wiem, wiem... jak z nartami... ale w tym wypadku nie mam ŻADNEGO doświadczenia, żeby oceniać... nie mam techniki i umiejętności :) potrzebuję po prostu - jak to mawia kolega - "paletkę" do odbijania, że wszystie kosztują podobnie nie wiem na jaką się zdecydować. Skłaniam się do UN.. lub OLIVERA... bedzie dobrze? :)
Marcin Ć.

Marcin Ć. Planista/Ekspedytor,
Gdynia Container
Terminal

Temat: Pierwsza rakieta...

Dokładnie... to chyba najlepsza rada (mowa o poście wyżej). zobacz jak leżą w ręce , jak ci się nimi macha, a najlepiej każdą ograć. Bo tak na sucho z posta to niestety żadną.
Stefan Skupień

Stefan Skupień Manager Sprzedaży

Temat: Pierwsza rakieta...

Mam UNSQUASHABLE DSP 800. To moja druga rakieta i kupiłem ją za bodajże 168zł. UWażam, że stosunek jakości do ceny jest tutaj naprawdę bardzo dobry. Rakieta jest lekka i gra mi się nią dobrze. Mogłaby tylko mieć trochę mocniejszy naciąg.
Marcin Ć.

Marcin Ć. Planista/Ekspedytor,
Gdynia Container
Terminal

Temat: Pierwsza rakieta...

Rakiety które tu przytoczyłeś mają też różną wagę wiec dwa razy się zastanów. 20g różnicy w tych rakietach da się odczuć podczas gry...

konto usunięte

Temat: Pierwsza rakieta...

zrobiłem to celowo - nie wiem czy użyć najlżejszej - Oliver, czy najcięższej... - brak doświadczenia się kłania :-)
Paweł B.

Paweł B. Kierownik Projektu,
Orlen Oil Sp. z o.o.

Temat: Pierwsza rakieta...

ja bede nudny i dodam, ze probujac kilka rakiet w klubie squash najlepiej gralo mi sie rakieta "no name" za 50 pln. Dlugo szukalem zanim znalazlem swoj typ, brak doswiadczenia nie ma tu nic do rzeczy, to tak jak kupisz buty do squasha i spodenki - maja byc wygodne i sprawiac ze gra bedzie przyjemnoscia( oprocz butow ktore maja szanowac kort).
Z drugiej strony jak kupisz rakiete i nie bedzie dobrze "lezec" mozesz zawsze odsprzedac ale stracisz troche na tym...Paweł Banach edytował(a) ten post dnia 16.02.10 o godzinie 12:44
Marcin Ć.

Marcin Ć. Planista/Ekspedytor,
Gdynia Container
Terminal

Temat: Pierwsza rakieta...

ja korzystam niezmiennie z olivera i mi z nim dobrze. co prawda z innego modelu więc na temat tego nie chce się wypowiadać. Ale rakieta mi służy już kawał czasu. Oliver słynie z oryginalnie założonych niezniszczalnych naciągów - a taki na początek się przyda :)
Marcin Ć.

Marcin Ć. Planista/Ekspedytor,
Gdynia Container
Terminal

Temat: Pierwsza rakieta...

Zresztą jak kupisz rakietę która nie będzie leżeć to za jakiś czas - będzie leżeć. Na początku zawsze tak jest że kiedy jesteś niewprawiony to Ty przyzwyczajasz się do sprzętu a kiedy już trochę pograsz wtedy dopiero sprzęt dobierasz do upodobań.
Jarosław B.

Jarosław B. Cyfrowe.pl -
prezes/właściciel

Temat: Pierwsza rakieta...

Piotr Kucia:
od wczoraj mi się spodobało i zamierzam kontynuować :D
Jaką pierwszą rakietę zakupić? Wybrałem trzy:
- UNSQUASHABLE DSP 800
- OLIVER FX 140
- DUNLOP EVO

Nie za drogą, nie za tanią. Zadbaj o to aby nie przenosiła drgań bo to denerwujące no i główka 500cm2 aby było łatwiej skoro jesteś początkującym.
Zerknij też tutaj:
http://www.jakkupowac.pl/artykul/83/jak-kupowac-rakiet...

pozdrawiam,
Maciej Kulig

Maciej Kulig adventurer

Temat: Pierwsza rakieta...

Ja proponuję, żebyś zagrał jeszcze kilka razy wypożyczanymi rakietami i chociaż mniej więcej określił swoje preferencje, ja tak zrobiłem i zdecydowałem się na taką rakietę:
http://erakiety.com/2,377,Squash,Rakiety,Rakieta-do-sq...

Ale niestety sam będziesz wiedział najlepiej, czy wolisz lżejszą czy cięższą, czy ciężar bardziej na główkę, czy na rączkę itp. Drogiej rakiety niby nie chcesz kupić, ale mimo wszystko nie warto się spieszyć, jeśli dopiero zaczynasz, to na pewno trochę Ci posłuży, więc "take your time"

konto usunięte

Temat: Pierwsza rakieta...

No i mam :) Unsquashable Y-TEC 490. Na razie dobrze leży w łapie, a jak odbija to okaże się jutro ;) Wybór na papierze okazywał się najbardziej kompromisowy. Chyba jestem zadowolony :-) - Nie krzyczeć proszę :)
Jarosław P.

Jarosław P. Właścicel - Intent
Sales s.c.

Temat: Pierwsza rakieta...

Witajcie, właśnie zacząłem przygodę ze Squash -em, wybrałem rakietę Artengo 700 P ( http://www.decathlon.com.pl/PL/artengo-700-p-47776770/ ) z Decathlon -a. Obecnie są w promocji cenowej. Grał ktoś taką rakietą? Co o niej myślicie? I może głupie pytanie, ale czy naukę rozpoczynać od piłek dla początkujących, czy lepiej od razu grać piłkami dla zaawansowanych?
pozdrawiam, JarekJarosław P. edytował(a) ten post dnia 21.09.10 o godzinie 22:25

Temat: Pierwsza rakieta...

Jarosław P.:
Witajcie, właśnie zacząłem przygodę ze Squash -em, wybrałem rakietę Artengo 700 P ( http://www.decathlon.com.pl/PL/artengo-700-p-47776770/ ) z Decathlon -a. Obecnie są w promocji cenowej.

Miałem już dwie rakiety Artengo, trener namawiał mnie jednak na rakiety grafitowe, bo jak to mówił - szkoda nadgarstka. Wydawało mi się, że jak dla amatora, to nie ma znaczenia czy gram rakietą za 70 czy za 200 zł. W końcu jednak kupiłem rakietę z nieco wyższej niż Artengo półki (Tecnifibre Supreme Fire)i mogę powiedzieć, że różnica jest kolosalna. Nawet dla osoby uczącej się grać, rakieta ma znaczenie.

Zanim jednak kupiłem rakietę, naczytałem się o nich dziesiątki artykułów, poczytałem opinie na forach, taki ekspert teoretyk :) Chciałem nawet kupić rakietę bez spróbowania, ale na szczęście zrobiłem inaczej.Okazało się, że moją wymarzoną rakietą gra mi się po prostu źle, a na obecnym poziomie najlepiej mi z Tecnifibre.
Dlatego powtórz to co wiele osób tutaj pisze - nie patrz na parametry, nie patrz na markę, po prostu poodbijaj piłkę każdą z rakiet, a wybór przyjdzie sam. Byle nie Artengo :) Sam się przekonasz.
Grzegorz S.

Grzegorz S. Doradca biznesowy i
doświadczony
menedżer
zarządzający fi...

Temat: Pierwsza rakieta...

Jarosław P.:
ale czy naukę rozpoczynać od piłek dla początkujących, czy lepiej od razu grać tymi szybszymi?
pozdrawiam, Jarek

Piłki szybsze, które odbijają się wysoko nawet bez dobrego rozgrzania, są właśnie dla początkujących...
Magda O.

Magda O. squash360.pl
administrator.
Aktywna ale nie
aktywistka :)

Temat: Pierwsza rakieta...

Jarosław P.:
I może głupie pytanie, ale czy naukę rozpoczynać od piłek dla początkujących, czy lepiej od razu grać tymi szybszymi?
pozdrawiam, Jarek

Pytanie na pewno nie głupie - wybór piłki to nie taka banalna sprawa.
Polecam artykuł: jaką piłkę squash wybrać

Powodzenia :)
Magda
Jarosław P.

Jarosław P. Właścicel - Intent
Sales s.c.

Temat: Pierwsza rakieta...

Dziękuję serdecznie za Wasze uwagi, do zobaczenia na korcie :)
Urszula G.

Urszula G. Regulatory Affairs

Temat: Pierwsza rakieta...

-Urszula G. edytował(a) ten post dnia 10.10.11 o godzinie 13:19
Jarosław Grygierek

Jarosław Grygierek One can not help
many, but many can
help one.

Temat: Pierwsza rakieta...

Witam,

Moja propozycja jest bardzo prosta oparta na doświadczeniu z nartami i błędzie popełnionym przy kupnie rakiety do squasha. Na szczęście, jako początkujący wydałem całe 70 złoty na rakietę, a więc nie duże straty:-). Nie słuchaj nikogo, nie proś o porady. Poprostu poświęć kilka razy 5 złoty, wypożycz za każdym razem inny rodzaj rakiety i wybierz to co Ci najlepiej leży w dłoni. Jeżeli tam gdzie grasz jest sklep z rakietami do squasha, a ludzie są OK to wypożyczą Ci za darmo jeśli potem kupisz u nich. Tam gdzie ja gram ceny mają porównywalne do allegro.

PS. Wilson nie wydaje mi się trafionym wyborem. Do tej pory najlepiej grało mi się Karakal'em i Head'em.
Urszula Grzech:
Witam Wszystkich!
Całkiem niedawno rozpoczęłam swoją przygodę ze squashem... Tak się mi się spodobało, że teraz gram minimum raz w tygodniu.
A że jest to dosyć duża częstotliwość, stwierdziłam, że najwyższy czas pomyśleć o kupnie rakiety.
Stąd moje pytanie, co sądzicie o rakiecie wilson Nforce (waga: 160g, balans: 35,5 cm, powierz: 498 cm2)?
Na korcie grałam jedynie wypożyczonym wilsonem (a że był tak starty - brak więcej danych, jedynie waga 190g) oraz dunlopem blackstorm o wadze 130g.
Muszę przyznać, że grało mi się gorzej dunlopem, zbyt lekka była rakieta..
Wymyśliłam więc rakietę po środku - o wadze 160g - wilson Nforce.
Miał ktoś lub ma jakieś doświadczenia z tą rakietą?
Będę wdzięczna ze wszelkie info.
Pozdrawiam Wszystkich fanów squasha!!!:)

Następna dyskusja:

Jaka rakieta?




Wyślij zaproszenie do