Temat: U2, co o tym zespole sadzicie?
uwazasz, ze te wszystkie nagrody, wyroznienia, laury ktore pozgarniali, to nieslusznie?
Ja jestem innego zdania. Przyjemnie sie slucha - jakby cos z niczego robia. To moze najwieksza nawet sztuka. I glowny sens rozrywki. Nic na sile.
Zwolennikiem kampanii przeciw AIDS nie jestem zbytnim (bardziej informacji rzeczowej). Ale tam pewnie nie on decyduje, tylko manager.
Bono jest chyba troche meskim odpowiednikiem Madonny, choc tez inaczej. Jak na osiagniecia i rzesze fanow, to chyba o wiele za skromny. Takie moje wrazenie.
Dla Ciebie pewnie za malo "ambitny". Nie miesza, nie wywija, tylko wykonuje/bawi odbiorcow - na najwyzszym poziomie. To troche jak objawienie, wsrod tych wszystkich blaznow, rozpychajacych sie lokciami i nie tylko ...