Agnieszka Katarzyna Szczepankiewicz

Agnieszka Katarzyna Szczepankiewicz Financial Reporting
Manager, Brown
Brothers Harriman

Temat: Co dają studia na SGH

Jeśli jesteś abolwentem naszej "różowej" to co uważasz za najcenniejsze co dała Ci Szkoła?

- dużo samodzielności
- dobry papier, który na pewno miał duże znaczenie przy przyjmowaniu mnie do pracy
- znajomości (tych mam więcej niż standardowo tu przytaczane "2-3" ale to głównie dzięki temu, iż dbałam o nie) ale to raczej nei jest zasługa samej SGH, tylko studiów jako takich
Aleksandra N.

Aleksandra N. Konsultant biznesowy
- Project Manager

Temat: Co dają studia na SGH

wydaje mi się, że ta szkoła ciągnie ju raczej na opinii. całkiem niedawno obroniłam drugiego już magsitra w SGH i powiem szczerze, ze nigdy nie przepadałam za tą szkołą i chyba sympatii u mnie nie wzbudzi. Jakość nauczania pozostawia wiele do życzenia, a pieczątka szkoły na dyplomie nie powala potencjalnego pracodawcy z nog. Gdybym miala wybiera jeszce raz, pewnie wybralabym ta sama szkole, lecz inaczej dobralabym przedmioty i do pracy poszlabym juz na 3 roku !!
Michał Starkowski

Michał Starkowski 360° Sp. z o. o. -
Alpy to my

Temat: Co dają studia na SGH

Anna P.:
A ja mam pytanko :) czy gdybyście zaczęli studia na sgh jeszcze raz to byłaby to ta sama droga czy może inny kierunek???? Ot tak wieczorne przemyślenia :)

Wiem jedno, czasami spotykam ludzi, którzy też się uczyli w naszej szkółce hehe i rodzi się jakaś sympatia, czasami wręcz solidarność.Sympatyczne to :)


Nic bym nie zmienił! :)
Michał Starkowski

Michał Starkowski 360° Sp. z o. o. -
Alpy to my

Temat: Co dają studia na SGH

Aleksandra N.:
wydaje mi się, że ta szkoła ciągnie ju raczej na opinii. całkiem niedawno obroniłam drugiego już magsitra w SGH i powiem szczerze, ze nigdy nie przepadałam za tą szkołą i chyba sympatii u mnie nie wzbudzi. Jakość nauczania pozostawia wiele do życzenia, a pieczątka szkoły na dyplomie nie powala potencjalnego pracodawcy z nog. Gdybym miala wybiera jeszce raz, pewnie wybralabym ta sama szkole, lecz inaczej dobralabym przedmioty i do pracy poszlabym juz na 3 roku !!


Tu nie chodzi o opinię!!!

Sprawa jest prosta jak 2x2:
na SGH przychodzą w miarę kumaci ludzie - dobra selekcja. Głupsi nie wychodzą i dlatego są najbardziej poszukiwani w kraju :)

konto usunięte

Temat: Co dają studia na SGH

Bez przesady z tym polowaniem na absolwentów SGH. Studiowałam również na PW i chyba te doświadczenia miały większą wartość dla mojego pracodawcy.

Zgadzam się z przedmówcą, że SGH jedzie na opinii i, jak mawia jeden z profesorów tej uczelni, robi wszystko by tę opinię zepsuć (patrz kuriozalny Wirtualny Dziekanat, sypiący się serwer pocztowy, pseudo - wybór ścieżki i przedmiotów (przynajmniej na MIESI)... etc.)
Michał Starkowski

Michał Starkowski 360° Sp. z o. o. -
Alpy to my

Temat: Co dają studia na SGH

Ula C.:
Bez przesady z tym polowaniem na absolwentów SGH. Studiowałam również na PW i chyba te doświadczenia miały większą wartość dla mojego pracodawcy.

Zgadzam się z przedmówcą, że SGH jedzie na opinii i, jak mawia jeden z profesorów tej uczelni, robi wszystko by tę opinię zepsuć (patrz kuriozalny Wirtualny Dziekanat, sypiący się serwer pocztowy, pseudo - wybór ścieżki i przedmiotów (przynajmniej na MIESI)... etc.)


O kurde - Esgiehowy patriotyzm mi się włączył - nie wiedziałem, że mam takie coś...

Uważam, że sprawy wirtualno dziekanatowe i wybór przedmiotów są zorganizowane idealnie i niec bym nie zmienił.

Bóg mi świadkiem, że nie wiediałem, że kiedyś tak SGH będę bronił, hehe

konto usunięte

Temat: Co dają studia na SGH

Z perspektywy:

1. SGH moim zdaniem uczy samodzielności - czego nie zorganizujesz, nie będzie Ci dane. A możliwości jest dużo, np. założenie organizacji studenckiej, co udało nam się przy życzliwej współpracy władz uczelni.

2. Przedsiębiorczość studentów - z doświadczeń na innej dużej uczelni w Warszawie wynika, że studenci SGH są bardziej bardziej innowacyjni i szukają pozanaukowych form działania.

3. Dopóki nie sprawdziłem innych uczelni Państwowych narzekałem na WD, potem stwierdziłem, że to jednak działa (oczywiście nic nie jest doskonale, ważne jednak, że jest).

4. Poziom naukowy - Zasada wolnego rynku na 4, 5 i (częściowo) 3 poziomie była super, tam większość zajęć na SGHowską 5,5 :) W przypadku zajęć 1 i 2 poziomu niestety moim zdaniem nie było tak dobrze. Zanim wyjechałem na stypendium kończyłem ok 10 przedmiotów obowiązkowych w semestrze. Podczas stypendium robiłem 4/semestr i to było bardzo dużo. Skąd różnica? Moim zdaniem na SGH jest mało zajęć interdyscyplinarnych (1 i 2 poziom), bardzo dużo wykładów zamiast zajęć w małych grupach i słaba dostępność do wykładowców. Oczywiście uczestniczyłem w zajęciach bardzo wartościowych, jednak znaczną cześć wiedzy, zwłaszcza z tej grupy przedmiotów, wynikała z samozaparcia w nauce.

Czy jeszcze raz SGH?
Na pewno tak, uczy niezależności, odwagi podejmowania decyzji, przedsiębiorczości, co bardzo przydaje się w życiu zawodowym. Jeśli jednak zastanawiałbym się na karierą naukowa, to dołożyłbym do tego drugie studia na innej uczelni.

konto usunięte

Temat: Co dają studia na SGH

< A moim <zdaniem sgh to powinna byc szkoła biznesu... bo po co <uczyć się <czegoś co jest w ogóle nie potrzebne... (a teraz <pomyślmy kto <płaci na utrzymanie uczelni wyższych i kto będzie <płacił w <przyszłości).

Można spytać czemu? I kto tu ma ocenić, co jest w ogóle nie potrzebni? Ekonomiści są niepotrzebni? Albo inni fachowcy mający, bardzo wyspecjalizowaną wiedzę? (np. licencjonowani doradcy inwestycyjni) O ile mi się wydaje, to takich brakuje na rynku, natomiast ludzi od zarządzania/biznesu jest "lekki" przesyt. Niestety, działania obecnych władz uczelni sprawiają, że taki kurs jest właśnie oceniany (okrajania matematyki/ekonometrii i innych rzeczy które można wyklikać więc po co zajmować nimi umysł).

A swoją drogą nieco przeraża mnie, że piszecie, iż atutem studiów na sgh jest siatka znajomości... nigdy w życiu nie patrzę na moich znajomych jako osoby mogące mi w przyszłości pomóc w pracy.

Skoro już piszę, to największą wadą uczelni jest kombinowanie i szeroko pojęte cwaniactwo. Na szczęście nie jest aż tak rozpowszechnione jak to niektórzy opisują (przynajmniej na studiach dziennych)Michał Kulesza edytował(a) ten post dnia 09.04.08 o godzinie 00:10

konto usunięte

Temat: Co dają studia na SGH

Od strony naukowej SGH (przynajmniej w moich czasach) stwarzało
olbrzymie możliwości. Możliwość kształtowania własnej ścieżki studiów, wyboru przedmiotów i wykładowców - to było w tamtym czasie czymś niespotykanym w skali kraju. Natomiast zupełnie inną kwestią jest to, jak dana osoba z tych możliwości
korzystała. Takie podejście daje możliwość zarówno ułożenia sobie bardzo ambitnej i rozwijającej ścieżki studiów, jak i wyboru najprostszych przedmiotów i najłatwiejszych wykładowców.
A więc w pewnym sensie - każdy dostaje to, czego chce i co jest na
miarę jego/jej ambicji.

Niewątpliwie wielkim atutem SGH było w moich czasach to, że ostry
system rekrutacji sprawiał, że na SGH dostawali się naprawdę najlepsi absolwenci liceów, co już na starcie daje uczelni olbrzymią przewagę. W ogóle sądzę że to jest problem wielu uczelni prywatnych, które mają całkiem niezłą kadrę naukową, ale studentów... well... (chociażby KOźmiński, który jeśli chodzi o zarządzanie to kadrą naukową mógłby spokojnie konkurować z SGH i WZ UW...)

Kontakty - tak, to niewątpliwie bardzo wartościowa sprawa, chociaż nie przeceniałbym akurat tego aspektu. Jeżeli chodzi o karierę zawodową o wiele ważniejsze są kontakty które nawiązujemy już po rozpoczęciu kariery zawodowej, chociaż fakt -
czasami przydają się i te uczelniane...Maciej Wronski edytował(a) ten post dnia 10.04.08 o godzinie 01:04

Temat: Co dają studia na SGH

od strony naukowej - wybór wciąż jest fajny, lecz, niestety, jakość wielu wykładów pozostawia sporo do życzenia...

co do kontaktów - nie rozumiem negatywnego nastawienia jednego z przedmówców do tzw. "kontaktów" - warto rozróżnić - networking i polecam lub robię interesy z, bo znam i wiem, ze ktoś jest dobry, co innego kolesiostwo ... Obecnie 90% biznesu opiera się na networkingu i nic w tym złego... a SGH daje niezłą bazę do tego

sgh daje też owo swoiste "cwaniactwo", chociaż ja bym znów pozbawił je pejoratywnych skojarzeń i określił jako zaradność i umiejętność znalezienia się w wielu warunkach.
Michał Starkowski

Michał Starkowski 360° Sp. z o. o. -
Alpy to my

Temat: Co dają studia na SGH

Łukasz Makuch:
od strony naukowej - wybór wciąż jest fajny, lecz, niestety, jakość wielu wykładów pozostawia sporo do życzenia...

co do kontaktów - nie rozumiem negatywnego nastawienia jednego z przedmówców do tzw. "kontaktów" - warto rozróżnić - networking i polecam lub robię interesy z, bo znam i wiem, ze ktoś jest dobry, co innego kolesiostwo ... Obecnie 90% biznesu opiera się na networkingu i nic w tym złego... a SGH daje niezłą bazę do tego

sgh daje też owo swoiste "cwaniactwo", chociaż ja bym znów pozbawił je pejoratywnych skojarzeń i określił jako zaradność i umiejętność znalezienia się w wielu warunkach.


Dobrze powiedziane Lukasz,

a co do kontaktów, to są mega ważne nawet, jeśli nie nazwiesz ich networking, tylko kolesiostwo.

Bo "koleś" Cię w h... nie zrobi a to mega ważne. Oczywiście kolesiostwo czy jak to tam nazywasz niedopuszczalne w budżetówce.

pozdr
Michał Starkowski

Michał Starkowski 360° Sp. z o. o. -
Alpy to my

Temat: Co dają studia na SGH

tam już tylko networking :)
Paweł M.

Paweł M. podinspektor ds.
wymiaru podatków,
Urząd Gminy

Temat: Co dają studia na SGH

Sporo tych wypowiedzi jedne na plus dla SGH-u inne na minus.
Uważam że SGH jest szkołą która uczy "kombinowania" i dbania o własny interes już w trakcie nauki i może dlatego tylu absolwentów robi kariere.
A najbardziej podobała mi sie możliwośc wyboru przedmiotów nie jakaś tam określona lista.

konto usunięte

Temat: Co dają studia na SGH

po pierwsze wyobraźnia w moim przypadku super kadra profesorska ja miło wspominam profesora J.Szczepańskiego z katedry finansów pzredsiębiorstw ,potem na studiach doktoranckich fenomen jeśli chodzi o kontakty miedzyludzkie
profesor J.Ostaszewski ,nie uwłaczając Katedrze Rachunkowości profesor Karamańskiej i Gmytrasiewicz
uczelnia daje wyobraźnie ,wiedzę i kontakty
potem łatwiej wypłynąć na powierzechnię
Renata S.

Renata S. Communication &
Marketing Director

Temat: Co dają studia na SGH

Zgadzam sie prof. Ostaszewski to fenomen :)

ale jakos wielu wykladow na studiach doktoranckich pozostawia wiele do zyczenia....
Karolina Popiel (Matczak)

Karolina Popiel (Matczak) Business Development
Director at Harvard
Business Review ...

Temat: Co dają studia na SGH

.
Dariusz Wieczorek

Dariusz Wieczorek projekty
informatyczne,
windykacja,
płatności

Temat: Co dają studia na SGH

Renata S.:
ale jakos wielu wykladow na studiach doktoranckich pozostawia
wiele do zyczenia....

To prawda - poziom studiów doktoranckich oceniłbym jako niższy od licencjackich. Oprócz poznania wielu wspaniałych ludzi i kilku przyjaźni, które mam nadzieję, przetrwają długo, w zasadzie jedyne co mi te studia dały, to zniżka na tramwaj.
Bartłomiej Piwnicki

Bartłomiej Piwnicki Skuteczne strategie
Twojego sukcesu

Temat: Co dają studia na SGH

Witam! Większość moich przedmówców zaczynała i kończyła (lub właśnie kończy) SGH. Ja zaczynałem na SGPiS, na HZcie, a kończyłem już SGH. Chciałem poruszyć wątek czysto ludzki - koleżeństwo. W moich czasach była to rewelacyjna uczelnia, która dawała bardzo wszechstronne wykształcenie. Większość "załogi" była fantastyczna, zgrana, pomagała sobie nawzajem. Myśmy studiowali, a nie uczyli się. To jest zasadnicza różnica. W chwili pojawienia się przemian w Polsce relacje między nami znacznie się rozluźniły, większość zaczęła się rozglądać za własnym biznesem. Niby na 10lecie ukończenia (2002 r.) pojawiło się ok. 100 osób (z ponad 200, które w 1992 r. ukończyło), ale dzisiaj relacje są bardzo różne. Wyścig szczurów? Myślę, iż troszkę jednak tak. No i pęd za... wiemy wszyscy za czym.
Podziwiam absolwentów starszych roczników z mojego wydziału, część z nich skupiła się w Korporacji Absolwentów HZ i spotyka się co miesiąc! Regularnie organizuje pikniki,wyjazdy, bale karnawałowe, sylwestrowe. Ci absolwenci trzymają się bardzo mocno i wspierają praktycznie w każdej sytuacji. I to mimo upływu tylu lat. Nie chcę wywyższać "dawnych czasów" (dobrze mi tu i szczególnie teraz), ale muszę przyznać, że kiedyś liczyło się na uczelni coś więcej niż tylko nauka i papier. Przyjaźń (dzisiaj zbrukana słowem "networking") była kiedyś faktem.

konto usunięte

Temat: Co dają studia na SGH

Studiuję tu bo lubię różowy :-)

Na pewno SGH uczy kombinowania, autentycznie - nie znam ludzi, którym opłaca się nauka sama w sobie. Można poznac fajnych ludzi, poimprezować, zdobyć znajomości.

Szkoda mi tylko że nie uczy nas konkretów... Brakuje mi ludzi z prawdziwą zajawką, zarówno studentów jak i kadry. Niektóre uczelnie potrafią zaskakiwać - formą zajęć, sprowadzaniem niesamowitych gości na zwykłe wykłady...

Tutaj obserwuję nieco odwalanie pańszczyzny i "sio do domu".

Wszystkie ciekawe rzeczy które się dzieją sa poza zasięgiem niestacjonarnych.
Sławomir J.

Sławomir J. Kierownik sekcji
dział finansowy
Siemens Sp. z o.o. ,
Wa...

Temat: Co dają studia na SGH

postudiowałbym tak jeszcze ponownie, b miłe wspomnienia z FiB-u choć zaocznego.... ale z dziennymi też bywałem na wykładach lub ćwiczeniach.
Ciut za dużo teorii książkowej to minus

Teraz dla odmiany jestem po 2 zjazdach u KOźmina na podyplom dla kontrolerów fin i tam zupełnie inne podejście do studentów, inna organizacja, i wykłady (jak na razie) bardziej praktyczne

Następna dyskusja:

Analiza Marketingowa - Stud...




Wyślij zaproszenie do