Damian
Kamiński
Zamieniam informacje
w wiedzę ...
Temat: Czy w Polsce są jeszcze potrzebni Menagerowie ?
Wiele się pozmieniało przez ostatnie lata, i całe szczęście wiele zmienia się nadal. Wszyscy wiemy jak profil obrały sobie uczelnie po 95 roku. Był to początek mody (i popytu) na zarządzanie czyli i na menagerów, których wtedy na polskim rynku zbyt wielu niebyło.W rezultacie kierunki „Zarządzanie” zaczęły pojawiać się jak grzyby po deszczu na wszelakiej maści uczelniach, i tak mniej więcej do 2005 roku, uczelnie te pompowały ogromne ilości menagerów na polski rynek pracy, zaznaczyć należy iż jakość tych menagerów była od skrajnie opłakanej, po naprawdę doskonałą.
Chce w tym miejscu postawić kilka pytań;
- Efektem tego co wcześniej opisałem jest dostępność dowolnej ilości menagerów, z każdej grupy wiekowej, z prawie dowolnym poziomem doświadczenia. Czy w takim razie, warto kształcić kolejnych ? Skoro tych jest ponad potrzeby na następne 20 lat ?
- Czy tytuł menagera, bądź innego specjalisty od zarządzania, przypadkiem się troszkę nie zdewaluował ? Wiele osób po kierunkach zarządzanie, kończy jako księgowi, albo inni szeregowi pracownicy biurowi, gdyż rynek jest przesycony.
- No i trzecie fundamentalne pytanie, jeśli ktoś czuje „powołanie” do bycia menagerem (nie do kasy która za tym idzie) czy jest sens kształcić się by osiągnąć takie stanowisko, czy to jeszcze realne na naszym rynku pracy ?
Zapraszam do dyskusji ...Damian Kamiński edytował(a) ten post dnia 08.06.07 o godzinie 10:19