Temat: Jak reagowały starsze dzieci na pojawiające się rodzeństwo?

Pojawił się na świecie braciszek, a starsza siostra (4-letnia) stała się okropna. A była takim fajnym dzieckiem. Przygotowywaliśmy ją do sytuacji, że nie będzie sama, że mama na początku będzie zajęta braciszkiem, ale kocha ją tak samo, jak wcześniej, że braciszek jest malutki i potrzebuje większej opieki. Nie zapominaliśmy o niej, ciągle ktoś się nią zajmował, raz ja, raz mąż, dziadkowie, ciocie... i nic. Zaczęła sikać w majtki, pyskować, być złośliwa. Owszem, bardzo kocha braciszka, czasem bywa fajna, ale zmieniła się. Jak u Was było? Jak sobie poradziliście?

konto usunięte

Temat: Jak reagowały starsze dzieci na pojawiające się rodzeństwo?

Przede wszystkim pamiętaj, że nie dziecko się zmieniło, ale jego zachowanie. To trudny wiek i trudna sytuacja. Pamiętam, że mój synuś też zareagował wzmożonym staraniem się o naszą uwagę. Przeczekaliśmy to, poświęcając mu jak najwięcej uwagi. Nie ograniczyliśmy się tylko do pochwał, zabawy i wynagradzania mu zmiany w życiu. Pracowaliśmy również nad dyscypliną (może niezgrabnie to ujęłam - nie przestaliśmy go wychowywać ;) Teraz (po 3 latach) dzieciaki uwielbiają się i nie mogą bez siebie żyć. I bez nas też :) Powodzenia i mądrej cierpliwości!

konto usunięte

Temat: Jak reagowały starsze dzieci na pojawiające się rodzeństwo?

Moj syn (3 lata) wlasnie dostal siostre. I jestem bardzo zaskoczony tym jak bardzo pozytywnie do tego podszedl. Opiekuje sie nia, bierze na spacerki, mowi mi co mam robic jak przewijam, wola jak pora karmic.

Kilka chwytow bylo - bo byl prezent od niego dla niej i od niej dla niego.

No i poswiecanie mu czasu jak niegdys, zeby zadnych zmian na gorsze nie odczul.

Poki co...super!

konto usunięte

Temat: Jak reagowały starsze dzieci na pojawiające się rodzeństwo?

U nas na szczęście od razu pojawiło się przywiązanie i przyjaźń, młodszy ma 8 miesięcy a starszy już oglądając zdjęcia z ubiegłorocznych wakacji nie może się nadziwić że nie ma na nich Bracisia.

Na pewno zadziałało to, że starszy nie oglądał telewizji aż do pojawienia się rodzeństwa. Więc kiedy przyszedł na świat młodszy brat pozwoliliśmy starszemu oglądać dobranockę, bo bycie starszym bratem to także przywileje, jemu wolno bo jest starszym bratem. Oczywiście dostał też obowiązki, np. do jego obowiązków przy kąpaniu niemowlaka należało podawanie pieluszki. Drobiazg ale pozwolił poczuć się ważnym i rozbudzić opiekuńczość. Teraz (na wniosek starszego) kąpią się razem w dużej wannie, starszy pomaga mniejszemu się myć. Przygotowywał z nami dom na przyjście niemowlaczka, wybierał karuzelkę dla brata itp.
Wprowadziliśmy też dość szybko wspólne zabawy (np. zabawy piłką w kółeczku we czworo). No i jeszcze jedna ważna rzecz: jeśli młodszy robi coś niehalo, np. ciągnie starszego za włosy albo szczypie, jest upominany tak samo jak starszy kiedy robi coś niefajnego, żeby obaj wiedzieli że nie wolno robić niewłaściwych rzeczy, sprawiać bólu - niezależnie od wieku.

Moja przyjaciółka bardzo sobie ceni książkę "Rodzeństwo bez rywalizacji" - może tam znajdziesz podpowiedzi.

konto usunięte

Temat: Jak reagowały starsze dzieci na pojawiające się rodzeństwo?

I jeszcze jedna rzecz, bardzo ważna dla nas: staramy się spędzać trochę czasu z każdym oddzielnie. Takie chwile kiedy mama albo tata są tylko i wyłącznie dla jednego dziecka. Temu młodszemu też jest to potrzebne.
Katarzyna Lipska

Katarzyna Lipska Mam to, co Tygryski
kochają
najbardziej...

Temat: Jak reagowały starsze dzieci na pojawiające się rodzeństwo?

Moja corka, ktora nie ma jeszcze dwoch lat generalnie bardzo swojego braciszka lubi. Okazuje to ciaglym trzymaniem go za raczke i calowaniem po glowie, co z reguly konczy sie tym, ze jest caly zasliniony.
Pokazuje jednak czasem pazurki i kiedy karmie piersia, potrafi podejsc i okladac go po glowce. Problemu nie ma, gdy pije z butelki.
Bardzo ja kochamy, jest naszym oczkiem w glowie, bo dlugo sie o nia staralismy, ale zazdrosc zawsze wchodzi miedzy rodzenstwo, zwlaszcza wlasnie podczas karmienia.

Temat: Jak reagowały starsze dzieci na pojawiające się rodzeństwo?

Córce poświęcaliśmy i poświęcamy czas osobno, m.in. chodzi na basen z tatą, ja natomiast wieczorami ją usypiam, czyli czytam bajkę, rozmawiamy sobie, czasem nie uda się mi znaleźć czasu na jej uśpienie (bo mały płacze czy coś innego), wtedy robi to mąż. Staramy się córkę włączać w pomoc przy pielęgnowaniu małego. Bawią się razem. Jest trochę lepiej. Chyba ta jej zazdrość powoli przechodzi, ale sika dalej na potęgę w majtki... i co tu robić? Niby wiem, że należy przeczekać. Ok, siknie, ale nie powie, że ma mokre majtki i chodzi z mokrymi i tu się bardzo martwię, bo tu jesień, niedługo zima. Ech...
Joanna Rębacz

Joanna Rębacz Biuro Rachunkowe
ADRIA s.c.

Temat: Jak reagowały starsze dzieci na pojawiające się rodzeństwo?

Witam,
moja córka też ma 4 lata. W zeszłym roku pojawił się braciszek, czyli podobnie jak u Was. Ja ją przez całą moją ciążę przygotowywałam na pojawienie się Mateusza. Pod koniec nie mogła się już doczekać. Oczywiście braciszek wraz z pojawieniem się na świecie przyniósł Młodej prezent. Ot takie wkupne.
Ale nie mogę narzekać, bo Natalka bardzo jest za bratem. Czasami aż za bardzo.
My też staramy się poświęcić max czasu córce. U nas jest np. tak, że mamy wypady typowo babskie. Rzucam w domu hasło: dzisiaj idą na zakupy tylko dziewczyny albo dziewczyny idą na basen, a chłopaki zostają w domu. Przeważnie kończy się to tak, że sama Natalka pyta czy Mateusz chce iść z nami.
Na początku Natalka miała powrót do przeszłości: spanie z nami, smoczek (którego nigdy wcześniej nie chciała), picie z butelki itp. Teraz wie, że jest starszą siostrą i już nie "wypada" robić takich rzeczy.
A ! Nam też pomogło czytanie np. Franklin czeka na siostrzyczkę. Teraz namiętnie czytamy Franklin jest starszym bratem. Znam już prawie całą na pamięć.

konto usunięte

Temat: Jak reagowały starsze dzieci na pojawiające się rodzeństwo?

właśnie oczekuję drugiego potomka, syn ma prawie 5 lat jak Młode się urodzi to będzie miał skończone 5. Narazie jego zazdrość przejawia się stwierdzeniem,że 'nie trzeba dzidziusiowi kupować żadnych NOWYCH zabawek, będzie się bawił moimi';-) Pomysł z prezentem mi się podoba ale jak znam syna to zacznie główkować jakim cudem dzidziuś kupił mu ten prezent i skąd go wziął w tym brzuchu....;-)
Przeczytałam 'Rodzeństwo bez rywalizacji' i polecam. Przynajmniej toeria jest łatwa i prosta to przyswojenia.
Poza tym spodziewamy się, że syn zacznie się 'cofać' czyli moczyć, jeść z butelki, mówić jak dzidziuś. Moja mam mówi, że ja też tak miałam mimo że miałam 7 lat jak urodził się mój brat. Poza pozytywnym wzmacnianiem pierwszego dziecka i nie oczekiwaniem że będzie drugie dziecko kochał miłością bezwarunkową żaden inny pomysł nie przychodzi mi do głowy.

Temat: Jak reagowały starsze dzieci na pojawiające się rodzeństwo?

Czyli po prostu przeczekałyście te moczenie, te histerie aż samo minie? Dobry pomysł z tym oddzieleniem, że same dziewczyny idą gdzieś, a chłopcy zostają... Będę musiała to zastosować.

Joanno, jak długo trwało u Was ten nawrót do niemowlęcych lat u starszej córki? Kiedy minęło?

konto usunięte

Temat: Jak reagowały starsze dzieci na pojawiające się rodzeństwo?

Paulina O.:
Pojawił się na świecie braciszek, a starsza siostra (4-letnia) stała się okropna. A była takim fajnym dzieckiem. Przygotowywaliśmy ją do sytuacji, że nie będzie sama, że mama na początku będzie zajęta braciszkiem, ale kocha ją tak samo, jak wcześniej, że braciszek jest malutki i potrzebuje większej opieki. Nie zapominaliśmy o niej, ciągle ktoś się nią zajmował, raz ja, raz mąż, dziadkowie, ciocie... i nic. Zaczęła sikać w majtki, pyskować, być złośliwa. Owszem, bardzo kocha braciszka, czasem bywa fajna, ale zmieniła się. Jak u Was było? Jak sobie poradziliście?

Bardzo mądrze postąpiliście z mężem, powiadamiając już wcześniej Waszą 4 letnią córkę, że zostanie starszą siostrą. Podzielenie się z dzieckiem taką nowiną, zapewne sprawiło, że wzrosło jej poczucie wartości w oczach rodziców. Czy mówicie do niej, że ją kochacie? Powtarzanie, słów, że ją kochacie i będziecie kochali zawsze, niezależnie od sytuacji, stwarza poczucie bezpieczeństwa i buduje pozytywne relacje między Wami oraz Waszą córką, a jej młodszym rodzeństwem. Ważne jest, żeby wraz z narodzinami drugiego dziecka, nie napierać dość intensywnie na starsze dziecko, jak to fajnie mieć młodsze rodzeństwo. Takie napieranie może doprowadzić do sytuacji, w której córka zacznie odczuwać brak zrozumienia jej przez rodziców. Narodziny brata są wydarzeniem przełomowym w życiu 4 letniej dziewczynki. Towarzyszą jej różne emocje, staje się zazdrosna, próbuje zwrócić i skupić na sobie uwagę rodziców. Pani w swoim komentarzu i kilka mam w swoich komentarzach, napisałyście o problemie, jakim jest sikanie w majtki przez starsze dziecko. Za zaznaczeniem, że ma to miejsce, bądź miało miejsce po narodzinach młodszego. Dzieci robią to na tle nerwowym, albo ze złośliwości, z poczucia braku bezpieczeństwa. Na tle nerwowym zachowują się w ten sposób, bo boją się, że braciszek zajmie ich miejsce, nie będą jedyni i najważniejsi w rodzinie. Rodzice będą mieli czas tylko dla nowego dziecka. Maluszek będzie spał w pokoju z rodzicami, a starszy brat/siostra też może chciałby zająć miejsce w Waszej sypialni. Sika w majtki, bo być może boi się, że będzie musiał podzielić się swoim pokojem i zabawkami. Z drugiej strony zachowuje się tak, bo rodzice przygotowali dla młodszego nowy pokoik, ładnie umeblowany, z nowymi zabawkami, o które starsze dziecko jest zazdrosne. Sika w majtki, bo myśli sobie, że skoro młodszemu wolno, to ja też mogę, mamusia też na mnie nie nakrzyczy. Staraj się dopilnować, by przed pójściem spać starsze dziecko skorzystało z toalety. Czy krzyczycie na wasze dzieci, kiedy moczą się w nocy? Nie krzycz, jeśli dziecko moczy się. Twój krzyk i złość może spowodować, że dziecko odczuje presję z Twojej strony, a to nie pomoże uporać się z tym problemem. Nie stosuj w takim przypadku kar. W momencie, gdy zaczniecie karać starszą córkę, ona będzie próbowała znaleźć winowajcę tego, co się dzieje. Oczywiście o wszystko obwini młodszego brata, który w jej oczach próbuje odebrać rodziców. Twoja starsza córka będzie próbowała zwrócić na siebie uwagę, kiedy zobaczy, że ciągle zajmujesz się drugim dzieckiem. W takiej sytuacji popieram pomysł Małgorzaty Byrczek- Szymańska, która napisała o przydzieleniu obowiązków (np.: podawanie pieluszek, butelki itp.). Dodam, żebyś wtedy mówiła jej, jak bardzo jesteś z niej dumna. Jeśli nie będziecie spędzali z córką odpowiednio dużo czasu, wywoła to w niej złość, będzie próbowała was uświadomić, że czuje się źle, jest niepotrzebna. Małgorzata zaproponowała super rozwiązanie, by spędzać trochę czasu z każdym dzieckiem oddzielnie, organizować wspólne zabawy. Starsze z rodzeństwa reaguje często powrotem do zachowań z okresu niemowlęcego. Joanna napisałaś, że Twoje dziecko wróciło do ssania smoczka, picia z butelki. Rodzice, to chwilowa zmiana w zachowaniu Waszych dzieci, które chcą żebyście opiekowali się nimi, tak samo, jak młodszym rodzeństwem. Kolejna reakcja złości, płaczu starszego z rodzeństwa spowodowana przez młodsze, np.: młodszy bije, zabiera zabawki starszej siostrze. Oczywiście należy zwrócić uwagę młodszemu dziecku, że źle robi, ale także porozmawiaj ze starszym dzieckiem o tym, co czuje i okaż mu zrozumienie. Nie porównuj starszego dziecka z młodszym i odwrotnie. Jak już wcześniej napisałam powstrzymaj się przed stosowaniem kar, jako metody na załagodzenie reakcji spowodowanych pojawieniem się brata. W książce „Rywalizacja rodzeństwa: zakończ kłótnie i ciesz się spokojem w domu” Brazelton, Sparrow, którą kiedyś przeczytałam polecam wskazówki dla rodziców na str.103-106 oraz str.116-117.

Temat: Jak reagowały starsze dzieci na pojawiające się rodzeństwo?

Witajcie,
Sześć tygodni temu na świat przyszła druga córka. Starsza ma 6 lat i od zawsze jest moim oczkiem w głowie. O przyjściu na świat rodzeństwa dowiedziała się na samym jej początku około 13 tygodnia. Początkowo wydawało się że nie przyjęła w ogóle tego do wiadomosci. Nie chciała na ten temat rozmawiać. Tłumaczyłam jej że nic się w naszych relacjach nie zmieni, że nadal będzie tak samo. Że będę kochać je obie równo etc... Podczas ciąży nigdy nie zdarzyła się sytuacja żeby doszła i spontanicznie przytuliła się do brzuszka czy chociażby go dotknęła. Myślałam sobie że pewnie nie rozumie jeszcze że tam w środku jest malutki czlowiek. Że trzeba przeczekać. Urodziła sie młodsza siostra. Sytuacja się nie zmieniła. Starsza z zasady zachowuje się jakby młodszej wcale nie było... nie ma mowy o wzieciu na rączki. Przytuleniu. Pogłaskaniu, pogadaniu do młodszej siostry. Tłumaczy to tym że wziąć na ręce się boi że upuści a gadacie przytulać nie chce bo mówi że się wstydzi. Wszystkie Wasze rady powyżej oczywiście wykonuję. Spędzamy wspólnie dużo czasu, wychodzimy sobie same podczas gdy młodsza zostaje z tatą. Pomóżcie proszę!



Wyślij zaproszenie do