Temat: Przypisy - źródło informacji: Wikipedia
Pomocy! Załamuje się we mnie wiara w normalną komunikację, buuu :-(
Od ponad tygodnia nie mogę doprosić się o przypisy do książki.
Otrzymałam wreszcie dziś nad ranem plik, w którym przypisy nie zostały umieszczone.
Na dodatek - przypadkiem - dopatrzyłam się w tej książce kilkunastu fragmentów "zerżniętych" (przepraszam za wyrażenie, ale jest naprawdę trafne) z Wikipedii i innych stron internetowych.
Ryciny (sakralne) są niepodpisane ( a chyba być powinny plus informacja o źródle) i tylko stwierdzenie autora, że on nie wie, skąd są te ryciny (wiadomo - wziął na żywca z internetu), ale mogę sobie zostać w książce (chwila - to ja chyba decyduje o tym, czy ryciny bez tytułów i info o źródle mają zostać). Umieścił sobie ot tak jeszcze jedną rycinę (bardzo dużą, na prawie trzy strony) - on sobie nie zdaje z tego sprawy, że trzeba to jakoś złożyć - to ma być w 50 egzemplarzach książka drukowana (bo tak to jako ebook). Nie mam aż takiego doświadczenie w składzie ilustracji.
Nie wiem, co robić - jestem zdruzgotana. Przyznam Wam się szczerze, że zależało mi na zrobieniu tej książki i na podpisaniu się pod nią imieniem i nazwiskiem (naprawdę oddałam cały swój czas tej książce, a mam wrażenie, że do autora nie dotarły wszystkie moje uwagi).
Myślę, żeby napisać kilka słów autorowi - myślę, by nie podpisywać się pod taką książką (i tak robię to bez umowy).
Najgorsze jest to, że on ma do poprawienia (skład i taka czyta korekta językowa) swoją drugą książkę, którą chcę dołączyć jako ebook. Książka ta ma dwa razy więcej stron, a termin premiery za niecałe 10 dni.
Czy w ogóle rezygnacja z tej kolejnej książki wchodzi w grę?
Pomóżcie, bardzo będę wdzięczna...
:(