konto usunięte

Temat: Stawki za tłumaczenia

Chciałabym, by jedną z cech wyróżniających moją grupę dla tłumaczy od innych grup tego rodzaju było to, że tutaj nikt się do nikogo nie wtrąca.

Każdy tłumaczy za tyle, za ile SAM uznaje za stosowne.

Nie akceptuję chorych apeli o zawyżanie stawek w celu ratowania swojej trudnej sytuacji życiowej.

Wyróżnijmy się kulturą :)

konto usunięte

Temat: Stawki za tłumaczenia

Dziś o 10.00 przyjęto mnie do grupy tłumaczy Karabina i zaraz potem zablokowano mi dostęp, po informacji, że moja koleżanka tłumaczyła za 15 zł za stronę rozliczeniową. Że tak powiem, o co cho?

Jestem tu nowa, ale ludzie, którzy tu siedzą na Tłumaczach są jacyś dziwni?

konto usunięte

Temat: Stawki za tłumaczenia

Tak, Lidziu, wiem, że zostałaś usunięta z grupy Tłumacze. Usunął Cię pan Andrzej Lejman, moderator grupy, z którym sama pozostaję w konflikcie. Żal mi troszkę pana Andrzeja, bo nie ma kontroli nad tym, nad czym myśli, że ma (jeżeli chodzi o mnie) ;), a to na pewno dla niego musi być sytuacja dyskomfortowa.

Nazywana jesteś w tej grupie po tym jak zostałaś usunięta: "miss Peru" ze względu na "swoje" zdjęcie.

Nie wiem, czy wszystkie osoby w tej grupie są dziwne, ale niektóre na pewno inne ;)Nikolina Šmukler edytował(a) ten post dnia 21.12.11 o godzinie 20:07

konto usunięte

Temat: Stawki za tłumaczenia

Pozdrawiam pewną panią tłumacz z Krakowa z grupy dla tłumaczy, która śledzi ten wątek i z tego co wiem, go cytuje :)Nikolina Šmukler edytował(a) ten post dnia 22.12.11 o godzinie 07:44

konto usunięte

Temat: Stawki za tłumaczenia

Nikolina Šmukler:
Pozdrawiam pewną panią tłumacz z Krakowa z grupy dla tłumaczy, która śledzi ten wątek i z tego co wiem, go cytuje :)

http://www.goldenline.pl/1152476 - ludzie z tamtej epoki mają swoje przyzwyczajenia...Antoni G. edytował(a) ten post dnia 22.12.11 o godzinie 08:45

konto usunięte

Temat: Stawki za tłumaczenia

Dostałem wiadomość od Pani Barbary A.
"Radzę kontrolować komentarze, bo niektóre wypowiedzi mogą zostać zinterpretowane jako podpadające pod paragrafy".

To typowo ubeckie metody - godne pogardy działania, wywodzące się z czasów słusznie minionych. Więc dziewczyny uważajcie z tymi plusami!

konto usunięte

Temat: Stawki za tłumaczenia

Antoni G.:
Dostałem wiadomość od Pani Barbary A.
"Radzę kontrolować komentarze, bo niektóre wypowiedzi mogą zostać zinterpretowane jako podpadające pod paragrafy".

To typowo ubeckie metody - godne pogardy działania, wywodzące się z czasów słusznie minionych. Więc dziewczyny uważajcie z tymi plusami!

Był kiedyś taki program w TVP1: "Śmiechu warte" i treść tej wiadomości, ktorą otrzymałeś z powodzeniem nadawałaby się właśnie tam :)

konto usunięte

Temat: Stawki za tłumaczenia

Lidia Majewska:
Dziś o 10.00 przyjęto mnie do grupy tłumaczy Karabina i zaraz potem zablokowano mi dostęp, po informacji, że moja koleżanka tłumaczyła za 15 zł za stronę rozliczeniową. Że tak powiem, o co cho?

Jestem tu nowa, ale ludzie, którzy tu siedzą na Tłumaczach są jacyś dziwni?

A Ty, Lidziu, zostałaś już zauważona, że zmieniłaś ;) nazwisko z Marczewska na Majewska...
Panie starsze śledzą ;)

konto usunięte

Temat: Stawki za tłumaczenia

Zmiana stanu cywilnego też pewnie podpada pod paragraf, a co tam zapuszkować! Metody stalinowskie wprowadzić! Jest człowiek, to i paragraf się znajdzie... szkoda słów na tę wariatkę!Lidia Majewska edytował(a) ten post dnia 22.12.11 o godzinie 21:53

konto usunięte

Temat: Stawki za tłumaczenia

Może być tamtą, albo Panią też. A tak swoją drogą ma Pani alter ego? i dwie tożsamości na GLucie? czas się zdecydować na jedną, a nie wszędzie węszyć spisek i wywlekać cudze błędy...Przypadłość starych dewotek...w złą stronę ta Pani energia idzie, niech się Pani zajmie czymś pożytecznym w rodzaju śnieg blisko, czas nakarmić gołębie...Lidia Majewska edytował(a) ten post dnia 22.12.11 o godzinie 22:00

konto usunięte

Temat: Stawki za tłumaczenia

Lidia Majewska:
Może być tamtą, albo Panią też. A tak swoją drogą ma Pani alter ego? i dwie tożsamości na GLucie? czas się zdecydować na jedną, a nie wszędzie węszyć spisek i wywlekać cudze błędy...Przypadłość starych dewotek...w złą stronę ta Pani energia idzie, niech się Pani zajmie czymś pożytecznym w rodzaju śnieg blisko, czas nakarmić gołębie...

Lidziu, szkoda nerwów :). Bądźmy ponad to :), a panie niech się kiszą we własnym sosie. Z czasem zadziobią się wzajemnie. Już to powoli robią.
Piotr K.

Piotr K. македонист, кој
работи со ИТ

Temat: Stawki za tłumaczenia

łoo boze ;/ to oni tam jeszcze dojeżdżają? O_o ;/ tłumaczyć, a nie na GL siedzieć i dojeżdżać młodszych kolegów (i tu chodzi nie o wiek, a o podejście marketingowe), którzy bądź powoli się uczą fachu, bądź znają fach dobrze, ale mają już swoje przyczajenia cenowe (i nie będą tego zmieniać, bo ktoś ma takie widzimisię). kiedyś najpewniej ta młodsza duchem gwardia z powodzeniem zastąpi tetryków, daj bóg w pełni:)

a skoro maja aż tyle czasu na śledzenie, kto co robi na GL to może faktycznie troszkę się w życiu komuś nudzi i ewidentnie nie ma zajęcia. może jednak zbyt drogie te tłumaczenia, bo inaczej mieliby pełne ręce roboty i nie mieli czasu na dyktowanie swoich prawideł i w zasadzie nieprzyjemne komentarze na temat innych osób - co odczułem na własnym zadku, polemizując z wszystkowiedzącym p. A. - niemającym jednak podstaw dobrego wychowania. wystarczyła mi jedna dyskusja z tym panem, aby zapamiętać sobie na zawsze: omijać go szerokim łukiem.

konto usunięte

Temat: Stawki za tłumaczenia

Niestety chamstwo niektórych ludzi posunęło się do granic absurdu. Jak reagować, gdy ktoś w bezczelny sposób imputuje słowa, które nie zostały użyte i próbuje zakrzyczeć oponenta na zasadzie moja trawa jest zieleńsza. Ja akurat nie zdążyłam mieć konfliktu z Panem A., nic do niego nie mam, ale mam opinię o pewnych dwóch starszych, biednych kobietach(co to 25 lat w zawodzie i wszystko wiedzą...), dodatkowo nie mają zleceń, to śledzą jak na N K innych użytkowników, ale chwileczkę, nie celem pomocy. UWAGA! Celem wywleczenia najdrobniejszego potknięcia i osiągnięcia jak mniemam szczytu rozkoszy, że komuś wbiłem szpilę. No cóż to przypadłość babć moherowych i jakichś nieuków bez zajęcia. Zresztą czepiając się innych o pierdoły same sobie wystawiają świadectwo. Gorzej, że im nikt nie wytyka dużo poważniejszych przewin. Postawa faryzejska, godna potępienia. Stare już są to kompot, kościół i msza za duszę, a nie młodym urągać baby moherowe!

konto usunięte

Temat: Stawki za tłumaczenia

Małgorzata F.:
A nie przyszło Ci, Panie Studencie do głowy, że "mają tyle
czasu", bo osiągnęli już taką pozycję w tym zawodzie, że mogą pracować mniej za więcej, nie zabijając się o każde zlecenie, nie pracując na tempo po kilkanaście godzin na dobę, w weekendy i święta? Że stać ich na to, żeby polatać po necie na pełnym luzie, popijając drinka, albo dobrą kawę, albo czekając aż się upiecze świąteczne ciasto, bo mają na ten luz i czas i pieniądze?
Tylko nie gadaj, że też byś tak nie chciał, bo nie uwierzę. ;-)

Wiem, że ten post jest sprzeczny z obowiązującym tu "tryndem" i prawdopodobnie za chwilę zostanie wycięty, ale niech tam, stać mnie. :-)
Wesołych świąt życzę, spędzonych przy niedrogich tłumaczeniach i żeby przypadkiem nie dopadła was w te dni nuda i niesprzyjające pracy rozleniwienie! :D

Nudzisz to ty się przeokropnie, skoro śledzisz faceta i wpadasz na forum, niech Ci mod zablokuje dostęp, tak jak na tłumaczach robi to A., że też kobiecie posuniętej w latach i zdawałoby się rozumnej nie szkoda czasu na takie dyrdymały. W naszym przypadku młodość-prawo wieku nas tłumaczy z pochopnych zachowań, a gołębie są głodne i wciąż czekają na dokarmienie na rynku.
Zapracowani ludzie nie mają czasu na nudę, więc życz sobie więcej rozsądku i poczucia humoru.

konto usunięte

Temat: Stawki za tłumaczenia

Właśnie otrzymałam informację, że panie z grupy wiadomej nie mają już najwidoczniej o czym rozmawiać, bo coraz częściej wstawiają linki w swoich postach do naszych tutaj wypowiedzi ;).

Zawsze to jakaś adrenalina - jeżeli współmałżonek nie zaspokaja podstawowych potrzeb ;), to my naprawdę, Kochani, Wam tego nie zastąpimy ;)

konto usunięte

Temat: Stawki za tłumaczenia

Lidia Majewska:
Małgorzata F.:
A nie przyszło Ci, Panie Studencie do głowy, że "mają tyle
czasu", bo osiągnęli już taką pozycję w tym zawodzie, że mogą pracować mniej za więcej, nie zabijając się o każde zlecenie, nie pracując na tempo po kilkanaście godzin na dobę, w weekendy i święta? Że stać ich na to, żeby polatać po necie na pełnym luzie, popijając drinka, albo dobrą kawę, albo czekając aż się upiecze świąteczne ciasto, bo mają na ten luz i czas i pieniądze?
Tylko nie gadaj, że też byś tak nie chciał, bo nie uwierzę. ;-)

Wiem, że ten post jest sprzeczny z obowiązującym tu "tryndem" i prawdopodobnie za chwilę zostanie wycięty, ale niech tam, stać mnie. :-)
Wesołych świąt życzę, spędzonych przy niedrogich tłumaczeniach i żeby przypadkiem nie dopadła was w te dni nuda i niesprzyjające pracy rozleniwienie! :D

Nudzisz to ty się przeokropnie, skoro śledzisz faceta i wpadasz na forum, niech Ci mod zablokuje dostęp, tak jak na tłumaczach robi to A., że też kobiecie posuniętej w latach i zdawałoby się rozumnej nie szkoda czasu na takie dyrdymały. W naszym przypadku młodość-prawo wieku nas tłumaczy z pochopnych zachowań, a gołębie są głodne i wciąż czekają na dokarmienie na rynku.
Zapracowani ludzie nie mają czasu na nudę, więc życz sobie więcej rozsądku i poczucia humoru.

Jakby tak było dobrze tym paniom, jak mówią, że im jest, to nie rozpaczałyby i nie interesowałyby się cudzymi stawkami. Chyba tych zleceń mają te panie mniej niż chociażby jeszcze kilka lat temu, niektóre, słyszałam, że piszą, że mają do spłacenia kredyty (szczerze współczuję). Żyć ze świadomością, że co miesiąc trzeba spłacać no... - to duże obiążenie psychiczne jak sądzę (nie wiem, ja nie mam kredytów - nie muszę ich brać).

Panie trzymają się kurczowo jednego zajęcia, bo najwidoczniej większość z nich nic innego nie potrafi w życiu robić. Muszą mieć swoje zawyżone stawki, bo nie wyrobią. Po prostu :). Ja się wcale im nie dziwię. Ja nawet mogę to zrozumieć. I denerwują się, że inni dobrzy zabierają chlebek i jeszcze nie uzgadniają ceny ze starszymi bardziej doświadczonymi tłumaczkami - istny skandal! ;).

konto usunięte

Temat: Stawki za tłumaczenia

Uprzejmie informuję, że grupa ta jest jedynie dla tłumaczy należących i mających ochotę należeć do mojej grupy oraz dla potencjalnych zleceniodawców i tylko te osoby zapraszam do zamieszczania swoich postów. Posty winny być ściśle związane z szerokim zakresem tłumaczeń.

Wszelkie personalne wycieczki oraz posty, które nie są związane według mnie z tematyką tej grupy będą usuwane.

To taka krótka wiadomość dla pań z innej grupy, które jak wnioskuję po ich postach mają problem nawet z autoprezentacją.

Jeżeli zaśmiecanie mojej grupy będzie miało ciąg dalszy, grupa będzie miała charakter zamknięty.
Tylko pytanie, o czym będą wtedy one rozmawiać ;)Nikolina Šmukler edytował(a) ten post dnia 23.12.11 o godzinie 17:13
Piotr K.

Piotr K. македонист, кој
работи со ИТ

Temat: Stawki za tłumaczenia

ojej :D ktos odpowiedział na mój post ;D jak zwykle jadowicie :D
niestety nie dane mi było przeczytać go w całości tylko w cytacie ;)
Piotr K.

Piotr K. македонист, кој
работи со ИТ

Temat: Stawki za tłumaczenia

Małgorzata F.:
A nie przyszło Ci, Panie Studencie do głowy, że "mają tyle
czasu", bo osiągnęli już taką pozycję w tym zawodzie, że mogą pracować mniej za więcej, nie zabijając się o każde zlecenie, nie pracując na tempo po kilkanaście godzin na dobę, w weekendy i święta? Że stać ich na to, żeby polatać po necie na pełnym luzie, popijając drinka, albo dobrą kawę, albo czekając aż się upiecze świąteczne ciasto, bo mają na ten luz i czas i pieniądze?
Tylko nie gadaj, że też byś tak nie chciał, bo nie uwierzę. ;-)

Wiem, że ten post jest sprzeczny z obowiązującym tu "tryndem" i prawdopodobnie za chwilę zostanie wycięty, ale niech tam, stać mnie. :-)
Wesołych świąt życzę, spędzonych przy niedrogich tłumaczeniach i żeby przypadkiem nie dopadła was w te dni nuda i niesprzyjające pracy rozleniwienie! :D


heh, przyszło mi do głowy, ze można mieć duuuuuuuuużo wolnego czasu i spedzać wolne chwile na przesiadywaniu w internecie i zbijaniu bąków - skoro ma się czas i pieniądze, kto bogatemu zabroni? ;)

ale tu ewidentnie widać jad, złośliwość, nieprzychylność, wredne komentarze i tak dalej. po co to komu. tak spędzają czas tetrycy ;] nudzą się i dojeżdżają bo mają takie hobby :)

tez popijam drinka przeglądając internet, co wiecej też popijam dobrą kawę (potworne, ze stać mnie na nią nie tłumacząc od 100 lat i biorąc za stronę po 150 zł ;)
każdy spędza czas jak lubi.
jesli ktoś spedza czas pisząc wredne i krzywdzące komentarze, bo nie ma sie na czym wyładować tooo... a może ugryzę się w język ;) szkoda strzępić.
Małgorzata F.

Małgorzata F. Tłumacz języka
włoskiego,
dziennikarz
freelance

Temat: Stawki za tłumaczenia

Nikolina Šmukler:
Uprzejmie informuję, że grupa ta jest jedynie dla tłumaczy należących i mających ochotę należeć do mojej grupy oraz dla potencjalnych zleceniodawców i tylko te osoby zapraszam do zamieszczania swoich postów. Posty winny być ściśle związane z szerokim zakresem tłumaczeń.

Wszelkie personalne wycieczki oraz posty, które nie są związane według mnie z tematyką tej grupy będą usuwane.

To ja jeszcze lizusowsko podsunę Pani Dyrektorce posta, którego w myśl tych kryteriów należałoby usunąć i już zmykam "dojeżdżać" gdzie indziej. No chyba, że kryterium głównym jest "według mnie". ;-)

DO WYWALENIA JAKO "NIEŚCIŚLE ZWIĄZANY Z SZEROKIM ZAKRESEM TŁUMACZEŃ":
Lidia Majewska:
Niestety chamstwo niektórych ludzi posunęło się do granic absurdu. Jak reagować, gdy ktoś w bezczelny sposób imputuje słowa, które nie zostały użyte i próbuje zakrzyczeć oponenta na zasadzie moja trawa jest zieleńsza. Ja akurat nie zdążyłam mieć konfliktu z Panem A., nic do niego nie mam, ale mam opinię o pewnych dwóch starszych, biednych kobietach(co to 25 lat w zawodzie i wszystko wiedzą...), dodatkowo nie mają zleceń, to śledzą jak na N K innych użytkowników, ale chwileczkę, nie celem pomocy. UWAGA! Celem wywleczenia najdrobniejszego potknięcia i osiągnięcia jak mniemam szczytu rozkoszy, że komuś wbiłem szpilę. No cóż to przypadłość babć moherowych i jakichś nieuków bez zajęcia. Zresztą czepiając się innych o pierdoły same sobie wystawiają świadectwo. Gorzej, że im nikt nie wytyka dużo poważniejszych przewin. Postawa faryzejska, godna potępienia. Stare już są to kompot, kościół i msza za duszę, a nie młodym urągać baby moherowe!



Wyślij zaproszenie do