konto usunięte
Dorota
Trzebuniak
specjalista ds.
handlu
Temat: Zmiana pracy przed 50 rokiem życia?
Witam,Powiem szczerze, że ma rację. Ja mam obecnie 42 lata i sama zwolniłam się z ostatniej pracy, gdyż miałam jej serdecznie dość.I choć posiadam duże doświadczenie i wiedzę to przegrywam w walce z młodymi ludzmi. Niestety większość rekrutacji przeprowadzają młodzi ludzie i patrzą na nas jak na zabytki, a niestety czasami jesteśmy postrzegani jak zagrożenie, bo okazuje się, że rekrutujący nie ma pojęcia jak robi się rekrutacje i kogo właściwie poszukują? Np. gdy aplikowałam na podobne stanowisko do ostatnio wykonywanego dowiedziałam się, że owszem mam duże doświadczenie i wiedzę ale on poszukuje kandydata o trochę innym profilu! Więc doradzam aby jednak pozostał w swojej pracy. Może za kilka lat poprawi się sytuacja na rynku pracy? Pozdrawiam serdecznie Ciebie i Tatę. Dorota
Krzysztof
W.
profesjonalne cięcie
kosztów - zarabiamy
dla Ciebie
Temat: Zmiana pracy przed 50 rokiem życia?
Dorota Trzebuniak:Każdy krok w górę lub w stronę wykorzystania posiadanych kwalifikacji jest krokiem właściwym. Co do pewności pracy, skoro w nowej firmie jej nie ma, niech się zastanowi, czy aby na pewno w starej jest taka pewna.
Witam,
Powiem szczerze, że ma rację.
Jednego dyrektora, gdy odchodził, żegnali : "Panie dyrektorze, co pan robi, przecież jak pana nie będzie, cały zakład stanie..."
Po wyjściu z gabinetu dodawali pod nosem : "...na nogi."
konto usunięte
Temat: Zmiana pracy przed 50 rokiem życia?
Podobnie jak Dorota mam 42 lata.Niestety, nie miałam takiego komfortu i nie zwolniłam się sama z pracy - choć miałam taki plan - która sama w sobie była interesująca, ale miejsce i środowisko porażająco toksyczne.
Nie zwolniłam się i to był błąd, w końcu zwolniono mnie na fali gigantycznych zwolnień i pozbywania się " nie swoich" ludzi.
Od 4 miesiecy szukam pracy i mimo dużego i różnorodnego doświadczenia zawodowego perspektywy są raczej kiepskie. Zastanawiam się już nie tylko nad wyjazdem do innego miasta, ale również z Polski.
Co do rekruterów mam również podobne zdania jak Dorota. Większość z nich działa jak automaty. Jeśli nie spełnisz choćby jednego kryterium z jego profilu, to już się nie nadajesz. Żadnego myślenia, żadnej refleksji...
Na pewno warto robić w życiu to co się lubi i mieć interesującą pracę. Nie ryzykowałabym jednak na miejscu taty szczególnie w obecnych warunkach ekonomicznych. tata powinien też pamiętać, że każda zmiana wiąże się z ryzykiem. Nikt już dzisiaj nie daje gwarancji zatrudnienia.
Zachęcam jednak do nieustannych poszukiwań teraz, gdy jest zabezpieczony finansowo. Gdy znajdzie odpowiednią ofertę i uzgodni warunki takie jakie będą mu odpowiadać - niech zmieni pracę.
Powodzenia!
Pozdrawiam,
Anna
Przemek
C.
Lider ds. Cyfryzacji
@ ABB, Bielsko-Biała
Temat: Zmiana pracy przed 50 rokiem życia?
Anna Krześniak:a później:
(...) Nie ryzykowałabym jednak na miejscu taty szczególnie w obecnych warunkach ekonomicznych.
(...) Gdy znajdzie odpowiednią ofertę i uzgodni warunki takie jakie będą mu odpowiadać - niech zmieni
Ech...
Jak jest niezadowolony z obecnej pracy i ma okazję do zmiany na lepszą to niech próbuje...
Na miejscu Twojego taty wsyłałbym aplikację na znalezione ogłoszenie i (o ile zostanie zaproszony) poszedłbym na rozmowę z potencjalnym pracodawcą... przynajmniej dowie się dokladnie co i jak u potencjalnego pracodawcy. Czas na zastanawianie się czy to dobry ktok czy nie będzie tak naprawdę w momencie gdy dostanie od nowego pracodawcy informację, że jest u niego mile widziany...
konto usunięte
Temat: Zmiana pracy przed 50 rokiem życia?
Przemek C.:
Anna Krześniak:a później:
(...) Nie ryzykowałabym jednak na miejscu taty szczególnie w obecnych warunkach ekonomicznych.(...) Gdy znajdzie odpowiednią ofertę i uzgodni warunki takie jakie będą mu odpowiadać - niech zmieni
Ech...
Jak jest niezadowolony z obecnej pracy i ma okazję do zmiany na lepszą to niech próbuje...
Przemku,
oczywiście, że powinien spróbować. Wysłanie aplikacji nie jest ani kosztowne, ani zobowiązujące. A pracodawca nie musi wykazać zainteresowania.
Ale są tacy ludzie, którzy na fali emocjonalnych odczuć potrafią zostawić pracę, którą niekoniecznie lubią i zaczynają szukać nowej. Tej drogi w przypadku Anity taty bym nie polecała.
Na miejscu Twojego taty wsyłałbym aplikację na znalezione ogłoszenie i (o ile zostanie zaproszony) poszedłbym na rozmowę z potencjalnym pracodawcą... przynajmniej dowie się dokladnie co i jak u potencjalnego pracodawcy. Czas na zastanawianie się czy to dobry ktok czy nie będzie tak naprawdę w momencie gdy dostanie od nowego pracodawcy informację, że jest u niego mile widziany...
Dorota
Trzebuniak
specjalista ds.
handlu
Temat: Zmiana pracy przed 50 rokiem życia?
Powiem Wam jeszcze inaczej. Znalezienie pracy przez dobrego "fachowca" nie jest trudne. Problem jest w czym innym. Otóż ja przez okres pół roku (poszukiwania pracy) Już dwa razy powiedzmy "byłam zatrudniona". Pierwszy raz otworzyłam nowy sklep samoobsługowy, ale byłam potrzebna tylko do momentu gdy wszystko już zostało zorganizowane. Oczywiście wszystko to zrobiłam za "psie pieniądze" bo o naiwności miałam tam pracować. Drugi raz to właśnie się rozstrzyga, ale prawdopodobnie znów otwierałabym nowe biuro, ale nauczona przykładem jestem w plecy tylko o trzy dni pracy i egzamin z ustawy. Poza tym miałam już kilka ofert gdzie ja miałam ciągnąć wóz, a reszta miała spijać smietankę. Tak więc na obecnym rynku pracy albo jesteś wykorzystywana albo wykorzystujesz. wybór należy do każdego z Was. Nawet najwspanialej wyglądająca oferta może być kłamstwem. Chodzi aby kogoś wykorzystać. Tak wiec na obecną chwilę doradzam pracować gdzie się pracuje i przeczekać ten okres. Na rozmowy można chodzić tylko trzeba się upewnić że obecny pracowawca się tego nie dowie. Zazwyczaj jak jest dobra oferta to wtedy spotyka się mnóstwo znajomych na rozmowach kwalifikacyjnych. A wtedy zawsze może się znależć ktoś "życzliwy"......A teraz do Anny: Nie wiem czy byłaś kiedyś za granicą i pracowałaś?
Tam też nie jest różowo, z tym tylko, że jak stracisz pracę to szybciej znajdziesz inną niż w Polsce. No i atmosfera w pracy jest nieporównywalnie lepsza, ale pod warunkiem, że nie pracujesz z Polakami! Pozdrawiam wszystkich, którzy wypowiedzieli się na tym forum. Dorota
Przemek
C.
Lider ds. Cyfryzacji
@ ABB, Bielsko-Biała
Temat: Zmiana pracy przed 50 rokiem życia?
Dorota Trzebuniak:
Tak wiec na obecną chwilę doradzam pracować gdzie się pracuje i przeczekać ten okres.
Tak z ciekawości - kiedy obecna chwila się skończy?
Jak jest okazja to trzeba z niej korzystać i tyle.
Dorota
Trzebuniak
specjalista ds.
handlu
Temat: Zmiana pracy przed 50 rokiem życia?
Do wiadomości- nie wiem kiedy się skończy. Rynek pracy tak samo się zmienia jak rynek finansowy czy giełda, tyle, że procesy zmian zachodzą znacznie powoli.Jeśli bym wiedziała kiedy, prowdopodobnie byłabym bardzo bogatą osobą.Korzystać z okazji tak, pod warunkiem, że skalkuluje się ryzyko. A z tego co czytałam to Ten Pan nie może sobie pozwolić, nie pracować!Pozdrawiam. lubię jak ktoś ma odmienne zdanie. Dorota
Przemek
C.
Lider ds. Cyfryzacji
@ ABB, Bielsko-Biała
Temat: Zmiana pracy przed 50 rokiem życia?
Kalkulować ryzyko trzeba zawsze. Z drugiej strony - kto nie ryzykuje ten nie wygrywa :) A tak na poważnie - skoro ktoś szuka pracownika, to znaczy, że nie wiedzie mu się źle... Nie wiemy o jakiej firmie mówiy, nie wiemy na jakie stanowisko "ten Pan" chce startować. Zakładając, że nie jest to firma kogucik i że nie szukają (nie chcę nikogo urazić) sprzedawcy rzodkiewek... to przynajmniej na rozmowę iść powinien. Choćby dla lepszego samopoczucia i dla świadomości, że przynajmniej próbował zrobić coś żeby zmienić pracę, która "nie zadowala go, jest poniżej kwalifikacji, a perspektywy na przyszłość także nieciekawe". (cytat z p. Anity) A czy na zmianę się zdecyduje czy nie to już zdecyduje po ewentualnej rozmowie...I jeszcze odnośnie przeczekiwania rzekomego kryzysu - w czasach kiedy inni tracą można tak naprawdę najwięcej zarobić ;)
Dorota
Trzebuniak
specjalista ds.
handlu
Temat: Zmiana pracy przed 50 rokiem życia?
Można. Można też i najwięcej stracić!!!!Ostateczna decyzja zależy od osoby, która ją podejmuje. ja tylko określiłam ryzyko. To mój sposób działania i podejmowania decyzji. A że lubię ryzyko to sama się zwolniłam i wcale nie musiałam tego robić. Więc jak chce to może spróbować, ale musi założyć wszystkie opcje.konto usunięte
Temat: Zmiana pracy przed 50 rokiem życia?
Ja również jestem po 40-stce i również rozwiązałam umowę o pracę z własnej inicjatywy.Poszukuję nowego miejsca dla siebie krótko, bo zaledwie 3 tygodnie, a po lekturze wypowiedzi takich jak te wyżej poważnie rozważam, czy nie tracić czasu i już nie podjąć się samej organizowania miejsca pracy dla siebie czyli pracy na własny rachunek.
Mam jednak wrażenie, i nie odkrywam tutaj żadnej Ameryki, że pozyskanie miejsca pracy obecnie nie wiąże się z kwestią wieku, lecz z tym jakie mamy możliwości aby je mieć w drodze rekomendacji, i jaką siłę przebicia ma osoba, która może nas rekomendować w firmie w której chcemy pracować, jeśli oczywiście kogoś tam znamy :-)
Ja mam 18 lat doświadczenia w pracy w Bankach, poparte wieloma sukcesami, jestem osobą w pełni sił, mentalnie młodą :-) ale nie mam zbyt wielu możliwości poparcia w drodze rekomendacji i jak mniemam moja ogromna wiedza o bankowości pójdzie na marne i zostanę w końcu księgową :-)Mirosława Suwarska edytował(a) ten post dnia 12.03.10 o godzinie 22:59
Dorota
Trzebuniak
specjalista ds.
handlu
Temat: Zmiana pracy przed 50 rokiem życia?
Dobrze kombinujesz, jesli myślisz o własnej działalności. Ja zaczynam dopiero dorastać do tego, aby coś zrobić ale póki co nie mam pomysłu. To znaczy mam ale już na coś większego i na to z kolei brak mi środków finansowych.Jesli chodzi o rekomendacje to nie tak do końca. Zgadzam się że na posady państwowe to tylko tak i nikt inny nawet niech nie marzy. Tam są już zarezerwowane miejsce dla jeszcze nie narodzonych dzieci urzędników. Natomiast praca w jakieś zagranicznej korporacji czy u prywaciarza to już liczy się wiedza i to ile ten pracowawca na Tobie zarobi. Bo tak naprawdę to etat dostanie ten kto więcej zarobi dla firmy i lepsze będzie miał wyniki. Tak się składa, że ja przeszłam już mnóstwo firm (na moim profilu umiesciłam tylko ostatnie firmy, bez prac dodatkowych i za granicą) i do żadnej nie dostałam się po tzw. koneksji. Po prostu jestem osobą bardzo pewną siebie i udaje mi się przekonać wielu potencjalnych pracodawców, że poradzę sobie w każdej sytuacji. Chociaż parę razy okazało się, że ktoś tam pamięta mnie z pracy z innej firmy i zaświadcza, że jestem dobrym pracownikiem. Ale na to trzeba pracować wszędzie, nawet w przelotnych kontaktach z obcymi ludzmi. Po prostu zawsze jestem uczciwa, pomocna i dotrzymuję danego słowa.
Co do Ciebie to przeglądnełam Twój profil i widzę, że doswiadczenie masz imponujące, a poza tym w Warszawie nie ma bezrobocia więc szybko znajdziesz pracę. Chociaż pomyśl też o swoim biznesie! Pozdrawiam serdecznie Dorota.
konto usunięte
Temat: Zmiana pracy przed 50 rokiem życia?
Witam,Tomasz M. edytował(a) ten post dnia 07.09.10 o godzinie 19:04
Anna
B.
Ekspert HR, Menadżer
Kariery
Temat: Zmiana pracy przed 50 rokiem życia?
Anita Cader:
Mam pytanie do bardziej doświadczonych ludzi:) otóż problem dotyczy mojego taty, który ma 47 i pracuje w pewnej firmie od wielu lat, jednak praca ta nie zadowala go, jest poniżej kwalifikacji, a perspektywy na przyszłość także nieciekawe. Ostatnio w internecie pojawiła się oferta pracy, która byłaby odpowiednia dla niego, lepsze stanowisko, warunki pracy. Poza tym tata pracował już kiedyś na takim stanowisku, ma doświadczenie i odpowiednie kwalifikacje. Jednak tata waha się przed złożeniem oferty, gdyż boi się, że nowa praca będzie niepewna i w końcu ją straci i zostanie bez niczego, a w jego wieku już trudno szybko znaleźć pracę, a nie może sobie pozwolić na to, by nie pracować. Czy ktoś był kiedyś w podobnej sytuacji? Co doradzacie? Dziękuję z góry :)
A ja sobie myślę tak: co stoi na przeszkodzie złożenia aplikacji u nowego pracodawcy? Przecież będzie to kosztowało Twojego Tatę jedynie czas na przygotowanie dokumentów rekrutacyjnych i czas, który poświęci na ewentualne spotkanie/ spotkania. Będzie miał szansę przekonać się czy pracodawca oceni go na tyle dobrze, że zaprosi do rozmowy, lub zaproponuje pracę. Gdyby obecna praca spełniała oczekiwania to rozumiem wszelkie wahania i obawy. Ale jeżeli nie spełnia to zachęcam przynajmniej do wysłania aplikacji i obserwacji co będzie się działo. Tyczy się to każdego bez względu na wiek.
Powiem jeszcze tylko, że mam Tatę jeszcze starszego i od trzech lat pracuje w nowej świetnej firmie, realizując się zawodowo, nie dając się jak to piszecie "wykorzystać".
Oliwka
Morduk
Właściciel,
Subiektyw, własna
działalność
Temat: Zmiana pracy przed 50 rokiem życia?
Oczywiście, że możliwości nadal jest wiele bo ważne jest to, aby być specjalistą w swojej branży. Zawsze też można wyjechać za granicę, dlatego jeśli interesuje Cię praca Serbia od zaraz to możesz w Internecie znaleźć naprawdę sporo możliwości. Gdzie propozycji stanowisk z wielu firm nie brakuje. Wiem, że na bieżąco są tam wrzucane nowe oferty z wielu branż także warto szukać możliwości zmiany pracy na lepszą z jego pomocą. Udanych poszukiwań i wyboru życzę :)Podobne tematy
-
Praca szuka ciebie » Zmiana pracy -
-
Praca szuka ciebie » Szukam pracy! -
-
Praca szuka ciebie » Szukam Pracy _ Inzynier mechanik -
-
Praca szuka ciebie » Mikroblog o rynku pracy na GoldenLine -
-
Praca szuka ciebie » Poszukuję pracy jako Koordynator Sprzedaży lub... -
-
Praca szuka ciebie » Poszukuję pracy biurowej we Wrocławiu -
-
Praca szuka ciebie » Szukam pracy jako specjalista ds. BHP -
-
Praca szuka ciebie » Szukam pilnie pracy w Poznaniu (administracja, finanse,... -
-
Praca szuka ciebie » Szukam pracy w branży medycznej w Warszawie -
-
Praca szuka ciebie » Szukam pracy w Niemczech / NRW -
Następna dyskusja: