Tomasz J.

Tomasz J. Szukam ambitnej
pracy!

Temat: Wszystko o bezrobociu

Wiem jak jest i nie będę tutaj kłamał! Pracy nie ma nie było i nie będzie.
Jak czytam te brednie wszystkich PR-owców itd to aż śmiać się chce.
Proponują nam umowę-zlecenie a wiadomo dlaczego. Chcą zaoszczędzić i robić z nas konie do pracy. W 2006 roku pracowałem na zmywaku w jednym ze znanych klubów. Zarabiałem 8 zł netto za godzinę. Teraz mamy 2010 rok i na dzień dobry dostaniecie jedynie 7 zł. Jak to w ogóle możliwe? Wysyłasz CV, zapraszają Cię
na rozmowę a kiedy jedziesz to mówią, że albo nie ma managera albo odezwą się wieczorem. Nie muszę mówić, że to tylko kłamstwo żeby narobić nadziei.
Wymagają prawa jazdy lub książeczki sanepidu ( jakoś za granicą nie trzeba jej mieć). Serdecznie zapraszam Was do komentowania tego wpisu! Zgadzacie się ze mną czy raczej nie? Pozdrawiam wszystkich bezrobotnych poszukujących pracy...