konto usunięte

Temat: studencie UCIEKAJ z POLSKI!!!!

ciekawy artykuł

http://gazetapraca.pl/gazetapraca/1,91734,6960142,Abso...

Jak narazie jestem przerażony :)

ciągłe proszenie się, białe murzyństwo, którego byłem świadkiem. Szukam pracy i tak np. w kilku agencjach we Wrocławiu proponowali mi staż (codziennie po 5 godzin) BEZPŁATNY.

W turystyce - W hostelach szukają ludzi z B.Dobrą znajomością języka OBCEGO (najlepiej dwóch) za stawkę 6 zł. - ktoś sobie żartuje chyba?

W wielu ogłoszeniach poszukuje się jak już studentów ZAOCZNYCH.

Jednym słowem wyjazd z Polski to najlepsza decyzja jaką można podjąć w życiu. Ja niestety musiałem wrócić by skończyć studia, ale żałuje.

Przykładowo w Niemczeech: stawka dla studenta min. 7 euro Berlin. We Francji od 6,50 do 8e.

I nikt mi nie powie że na obczyźnie człek się czuje nieswojo, a jak się czuje w kraju gdzie Poljak poljakowi wilkiem ? Ponoć Polska wyszła z kryzysu. A wiecie jakie słyszałem argumenty u niektóych pracodawców: Że to przed kryzysem, w trakcie kryzysu i po kryzysie , dlatego taka sytuacja jest. Ludzie którzy robią studia doktoranckie pracują w Empiku ?
Ktoś sobie żartuje w tym kraju naprawdę.

To są moje obserwacje :) Więc zachęcam wszystkich do odwagi i wyjazdu za granicę. To tylko procentuje, człowiek poznaje różnych ludzi z różnych środowisk, różnych kultur, szlifuje język i jeśli jest zaradny, ma się zdecydowanie lepiej niż w Polsce.Seb Vilgovic edytował(a) ten post dnia 30.08.09 o godzinie 15:03
Maksymilian T.

Maksymilian T. Inżynier
Konstruktor, GE

Temat: studencie UCIEKAJ z POLSKI!!!!

W Polsce jest fajnie, żal by mi było wyjeżdżać ale jak sytuacja zmusi...
To czego nam brak to jakaś platforma komunikacji firmy-studenci gdzie można by się zapoznać z firmami i przygotować do pracy w nich juz na studiach.
A to co sie dzieje teraz to faktycznie komedia.
Np taki Orlen - gigant firma jezdzi po calej Polsce na studenckie targi pracy i co mozna sie dowiedziec? ze staż dotyczy tylko absolwentow zarejestrowanych jako bezrobotni w Plockim urzedzie pracy, bo to UP placi stazystom (pewnie z 500 pln) a praktyki sa bezplatne. To po kiego wala jezdza po Polsce i sie oglaszaja skoro szukaja ludzi z Plocka?
Wszedzie trąbia, że szukaja inżynierów i żeby walić drzwiami i oknami na Politechniki, tylko nie mowią jakich inżynieró. W Polsce poszukiwany jest inżynier informatyk, inżynier sprzedaży czyli zwykly handlowiec co sprzeda towar z zachodu, albo inżynier z 5 letnim doswiadczeniem do normalnej pracy bo firmy polskie sa zbyt male zeby inwestowac w mlodych, a nie rozwijaja sie bo nie inwestuja w mlodych i koło się zamyka.
Mam doświadczenie z kilkoma firmami, które doceniły potencjał studentów i może nie są gigantami ale są wyróżniające na tle konkurencji.
Studencie zostań w Polsce i stańmy razem do walki z patologią!!!
: )

Takie jest moje zdanie...

konto usunięte

Temat: studencie UCIEKAJ z POLSKI!!!!

Seb Vilgovic:
Szukam pracy i tak np. w kilku agencjach we Wrocławiu proponowali mi staż (codziennie po 5 godzin) BEZPŁATNY.
Od czegoś trzeba zacząć, a kto wie, może po odbyciu stażu pojawiłaby się możliwość nawiązania stałej współpracy?
W wielu ogłoszeniach poszukuje się jak już studentów ZAOCZNYCH.
Też nad tym ubolewam, ale z drugiej strony jestem w stanie zrozumieć pracodawców. Obecnie wymaga się dyspozycyjności, a czy student dzienny może to zaoferować?
Przykładowo w Niemczech: stawka dla studenta min. 7 euro Berlin. We Francji od 6,50 do 8e.
W tej kwestii Polska jest daleko w tyle i zapewne długo się to nie zmieni.

konto usunięte

Temat: studencie UCIEKAJ z POLSKI!!!!

Przemysław H.:
Seb Vilgovic:
Szukam pracy i tak np. w kilku agencjach we Wrocławiu proponowali mi staż (codziennie po 5 godzin) BEZPŁATNY.
Od czegoś trzeba zacząć, a kto wie, może po odbyciu stażu pojawiłaby się możliwość nawiązania stałej współpracy?

to jest jawne wykorzystywanie. Bezpłatny staż to białe murzyństwo, praca po 5 h dziennie? Odbyłem kilka stażów za granicą i nigdy z czymś takim się nie spotkałem. To jest jawna kpina. Każda praca, poświecanie swojego czasu, powinna być płatna. Nie ma czegoś takiego jak bezpłatna praca podczas stażu? Bo co, bo ktoś nie ma doświadczenia? Czyprostytutka też podczas swojego pierwszego razu ma świadczyć usługi za darmo? bo to pierwszy raz?

to w takim razie po co są studia dzienne? Wybaczcie ale na zaocznych każdy sobie może studiować, nawet nie ma rekrutacji, przecież za te studia się płaci.Seb Vilgovic edytował(a) ten post dnia 30.08.09 o godzinie 15:07

konto usunięte

Temat: studencie UCIEKAJ z POLSKI!!!!

Bezpłatnego stażu najlepiej szukać podczas studiów. Ja jestem w trakcie takich poszukiwań. Kończę studia dzienne i trochę się obawiam, bo pracowałam- owszem, ale dorywczo. Ponieważ trzeba się utrzymać w mieście, na bezpłatny staż nie mogłam sobie wcześniej pozwolić... A doświadczenie trzeba zdobywać.Ewelina Gajo edytował(a) ten post dnia 30.08.09 o godzinie 15:42

Temat: studencie UCIEKAJ z POLSKI!!!!

Najczęściej jest tak, że firmy, które oferują na uczelniach pracę, poszukują studentów ostatniego roku. Ponadto, zazwyczaj wymaga się dużej dyspozycyjności, o czym już ktoś tutaj wspomniał. W związku z tym, jeżeli ktoś jest na początku lub w połowie studiów, to może mieć kłopoty, żeby zahaczyć się w branży. Niemniej jednak, nie jest to niemożliwe, ale trzeba dużo szukać i kombinować. Moim zdaniem, na studiach dziennych najłatwiej zarobić sobie na typowych pracach dorywczych lub sezonowych zazwyczaj nie związanych z dziedziną studiów.

Na studia zaoczne nie idą tylko ludzie, którzy nie dostali się na dzienne studia. Niektórych zmusza do tego sytuacja (np. ktoś chce się wykształcić, a musi się sam utrzymać). Nie zmienia to jednak faktu, że poziom studiów zaocznych jest znacznie niższy, niż dziennych.

Jeśli chodzi o praktyki, to najczęściej są one płatne, choć zdarzają się też bezpłatne. Z jednej strony bezpłatne praktyki mogą się wydawać czymś nietypowym, ale z drugiej strony warto zauważyć, że nie można wymagać od zwykłego studenta tyle, co od inżyniera. Większość praktykantów dopiero uczy się swojego zawodu. Czasem warto odbyć bezpłatne praktyki w zamian za możliwość nauczenia się czegoś nowego oraz możliwość wpisania sobie do CV nazwy renomowanej firmy, co może zaprocentować podczas poszukiwania pracy po zakończeniu studiów. Wszystko ma swoje plusy i minusy.
Krzysztof W.

Krzysztof W. profesjonalne cięcie
kosztów - zarabiamy
dla Ciebie

Temat: studencie UCIEKAJ z POLSKI!!!!

Seb Vilgovic:
Ja niestety musiałem wrócić by skończyć studia, ale żałuję
Jak jeszcze długo będziemy kształcić studentów, którzy później szukają roboty
Przykładowo w Niemczeech
tak długo będziemy największymi frajerami w Europie. My kształcimy, inni korzystają.

A najciekawsze, że jak widać studenci jeszcze żałują, że ten kraj daje im takie możliwości.

konto usunięte

Temat: studencie UCIEKAJ z POLSKI!!!!

ten kraj nie daje możliwości, a jak już są one bardzo, bardzo nikłe...Kraj w którym przyznaje się akademiki ludziom których dochód netto wynosi 700 zł., kraj w któym chce siuę dawać marny pieniądz a oczekuje się - wynajem mieszkania, pokoju (500 zł) sporych sum.
Taki to kraj.Seb Vilgovic edytował(a) ten post dnia 31.08.09 o godzinie 00:01
Michał Pruchnicki

Michał Pruchnicki Student, Uniwersytet
Kardynała Stefana
Wyszyńskiego w
War...

Temat: studencie UCIEKAJ z POLSKI!!!!

wiecie co ludzie nie rozumiem was.. ten artykuł to jakaś bzdura... jak się chce to się znajdzie coś extra...
powiem tylko tyle jak ktoś nie umie szukać to i tak nie znajdzie a jak ktoś jest ogarnięty to sobie poradzi...
tym co sobie nie radzą polecam emigracje do krajów dobrobytu "kapitalistycznego" będzie więcej pracy dla ogarniętych...
PS. żeby nie było w tym momencie nie pracuje z "powodu wypadków losowych" a na dodatek nie znam żadnego języka perfekt ale jakoś nigdy nikt mi nawet w LO nie proponował pracy za 6zł więc radzę się zastanowić nad sobą a nie czepiać się całego świata...
Krzysztof W.

Krzysztof W. profesjonalne cięcie
kosztów - zarabiamy
dla Ciebie

Temat: studencie UCIEKAJ z POLSKI!!!!

Seb Vilgovic:
ten kraj nie daje możliwości, a jak już są one bardzo, bardzo
nikłe...
Bardzo nikłe...? Mamy jako kraj dopłacać do kształcenia ludzi, którzy i tak mają zamiar wyjechać - jeszcze więcej ?

Nie rozumiesz, że sam (z innymi myślącymi podobnie) powodujesz zjawisko, na które narzekasz...

konto usunięte

Temat: studencie UCIEKAJ z POLSKI!!!!

Nie wiem w jakim świecie Pan żyje, ale utrzymanie się studenta w polskim mieście (studia+praca) w stosunku do cen (mieszkania itp) jest na o wiele gorszym poziomie aniżeli w innych krajach. Nie twierdzę, że nikt nie znajdzie pracy, ale kpina sa pewne mechanizmy i zachowania. Prosze sobie przejrzeć oferty prac dla studentów, albo iść się dowiedzieć na jakich warunkach proponuje się staże.
Filip S.

Filip S. Owner/General
Designer -
UrbanConsulting

Temat: studencie UCIEKAJ z POLSKI!!!!

Michał Pruchnicki:
wiecie co ludzie nie rozumiem was.. ten artykuł to jakaś bzdura... jak się chce to się znajdzie coś extra...
powiem tylko tyle jak ktoś nie umie szukać to i tak nie znajdzie a jak ktoś jest ogarnięty to sobie poradzi...
tym co sobie nie radzą polecam emigracje do krajów dobrobytu "kapitalistycznego" będzie więcej pracy dla ogarniętych...
PS. żeby nie było w tym momencie nie pracuje z "powodu wypadków losowych" a na dodatek nie znam żadnego języka perfekt ale jakoś nigdy nikt mi nawet w LO nie proponował pracy za 6zł więc radzę się zastanowić nad sobą a nie czepiać się całego świata...

Zgadzam się w pełni. Ja nie miałem żadnego problemu żeby znaleźć pracę. Fakt, że na początku nie zaoferowano mi wielkich pieniędzy, ale też ja nie mogłem zaoferować za wiele od siebie. Trochę się przemęczyłem, nabrałem doświadczenia i teraz zarabiam o wiele więcej niż na początku. Druga sprawa, że jak ja szukałem pracy to nie przeglądałem ofert dla studentów czy staży, bo to może najłatwiejsza droga, ale efekty raczej marne. Jeśli autor tego tematu ma tylko taki pomysł na swoją zawodową przyszłość, to rzeczywiście radzę poszukać miejsca gdzie praca sama przychodzi do drzwi i prosi się o jej podjęcie. Niemniej jednak życzę powodzenia. A i jeszcze jedno - co do studiów zaocznych to bzdurą jest przekonanie, że studiować może każdy, bo ja znam wiele przypadków co studiów zaocznych nie skończyli, bo wylecieli. Poza tym często taki student zaoczny jest bardziej przygotowany to wejścia na rynek pracy niż student dzienny. Oczywiście nie chcę tu generalizować i nikogo obrażać, wszystko zależy od człowieka, jego chęci, pomysłu na życie i motywacji.
Pozdrawiam
F.Filip Sokołowski edytował(a) ten post dnia 31.08.09 o godzinie 09:42

konto usunięte

Temat: studencie UCIEKAJ z POLSKI!!!!

Nie, autor tego tematu nie ma takiego pomysłu. I bynajmniej to nie autor pisał artykuł do wyborczej. Rozumiem, że Pan też żyje w świecie fikcji. Prosze sobie porównać możliwości życia i utrzymania się w obcym mieście a ceny...

konto usunięte

Temat: studencie UCIEKAJ z POLSKI!!!!

Seb Vilgovic:
to w takim razie po co są studia dzienne? Wybaczcie ale na zaocznych każdy sobie może studiować, nawet nie ma rekrutacji, przecież za te studia się płaci.
Patrząc na studentów, jako Klientów uczelni zauważamy, że dzienni są dużo bardziej pewni, aniżeli zaoczni. Wśród zaocznych jest większa rotacja.

Ciekawe co powiesz o uczelniach prywatnych, na których również płaci się czesne? Niektóre amerykańskie uczelnie prywatne (fundacyjne) cieszą się wielkim prestiżem nie tylko w USA, ale i w świecie np. Harvard, Yale, Stanford, Princeton Universities czy Massachusetts Institute of Technology. Z polskich przykładów może być chociażby Wyższa Szkoła Przedsiębiorczości i Zarządzania im. Leona Koźmińskiego w Warszawie.

Poza tym rodzi się pytanie, czy gdyby studentom dziennym zaoferowano pracę na pełnym etacie (pn-pt 8:00-16:00), z dobrą pensją (niech każdy sobie sam odpowie, ile go satysfakcjonuje) oraz możliwością rozwoju, to jaki % wcześniej wspomnianych zdecydowałby się na zmianę trybu studiów?
Robert W.

Robert W. Przedsiębiorca

Temat: studencie UCIEKAJ z POLSKI!!!!

Ja od jutra idę na darmowy miesięczny staż z możliwością zatrudnienia. Ogólnie zgodzę się z autorem tego wątku. Jest źle. Sam studiowałem zaocznie rok na "zwykłym" uniwerku. Potem trud, nauka i przeniosłem się na dzienne studia na Uniwerek Warszawski za średnią ocen. Mam porównanie i powiem, że przepaść co do poziomu jest b. duża. Czasami mam wątpliwości czy było warto. Czas pokaże. Realizowałem samodzielne projekty internetowe na studiach. Często rekrutowałem studentów na wspólników i niestety życie jest jakie jest i obie strony muszą się do siebie przekonać nawet kosztem bezpłatnego stażu. Zawsze to jakaś nauka i doświadczenie. Obecnie sytuacja na rynku rzuca dodatkowe kłady pod nogi nam biednym studentom. Cóż innego pozostaje? Kiedyś studenci walczyli o wolność, ideały, dziś nam pozostaje zatroszczyć się o samych siebie...

konto usunięte

Temat: studencie UCIEKAJ z POLSKI!!!!

wiecie co?

chcieć to móc.

jak się nie chce to się narzeka i dalej myje garki na londyńskim zmywaku.

Temat: studencie UCIEKAJ z POLSKI!!!!

Nie mam nic przeciwko darmowym praktyko i stażom - gdzieś czegoś nauczyć się trzeba...

Póki studiuję mogę pracować w Empiku, przynajmniej studia i praca nie kolidują ze sobą, a zarobki najgorsze nie są, przynajmniej mi na moje potrzeby (opłacenie akademika, życie i rozrywka :)) starcza.

A co do przyszłości... No cóż, jako psycholog zaraz po studiach więcej raczej nie zarobię, więc chyba lepiej póki mam siłę i ochotę pozdobywam doświadczenia zawodowe bez zarobków, pozarabiam dziękując imiennie i roznosząc gazety, a jak w 5 lat po studiach nadal z pracy psychologa nie będę zadowolona to najwyżej wtedy wyemigruję...
Beata Gawryjołek

Beata Gawryjołek EDD Supervisor,
Elavon Financial
Services DAC (A U.S.
Ban...

Temat: studencie UCIEKAJ z POLSKI!!!!

Przemysław H.:
Poza tym rodzi się pytanie, czy gdyby studentom dziennym zaoferowano pracę na pełnym etacie (pn-pt 8:00-16:00), z dobrą pensją (niech każdy sobie sam odpowie, ile go satysfakcjonuje) oraz możliwością rozwoju, to jaki % wcześniej wspomnianych zdecydowałby się na zmianę trybu studiów?

Odpowiem z mojego doświadczenia: bardzo duży. Byłam studentką dzienną, kiedy w połowie trzeciego roku dostałam propozycję pracy w świetnej firmie i szybko zdecydowałam się na zmianę trybu studiów. Wcześniej, zgodnie ze stereotypem, uważałam zaoczne za coś strasznego i w ogóle nie dla mnie. Po roku spędzonym na zaocznych uważam, że to był bardzo dobry wybór, wcale nie czuję, by poziom był niższy, wręcz przeciwnie, wszyscy musimy dawać z siebie więcej, by pogodzić pracę od 9 do 17 i co drugi weekend siedzieć po 10 godzin na uczelni. Moja szkoła przewiduje taki sam zakres materiału dla dziennych i zaocznych, więc o żadnej gorszej jakości nauczania nie może być mowy. Nawiązując do pytania (retorycznego?) Pana Przemysława wspomnę, że wielu moich znajomych z dziennych wraz z wyborem specjalizacji postanowiło się przenieść na zaoczne (na moje oko myślę, że z 15-20%, ale statystyk dokładnych oczywiście nie znam), a związane to było z podjęciem przez nich pełnoetatowej pracy.

Cytowany artykuł, jak i wypowiedzi Seba wskazują, że jedyne, na co może liczyć student, to staż. To oczywiście nieprawda. Sama nie wiedziałam o tym, jak wiele firm zatrudnia studentów, dopóki nie zaczęłam w jednej pracować. Błąd jest popełniany przez studentów już na samym początku poszukiwania pracy, czyli na etapie przeglądania ogłoszeń. Nie wolno się ograniczać do zakładki "Praca dla studenta/Staże". Trzeba szukać po branżach i przeglądać wszystkie oferty - wiele ofert ma w wymaganiach "absolwent lub student ostatnich lat/student 3,4,5 roku/itd.". Studenci mogą spokojnie liczyć na stanowiska asystenckie czy mniejsze specjalistyczne (wszystko zależy od branży). Ale oczywiście muszą być dyspozycyjni, więc nie rozumiem, czemu dzienni tak się wściekają, że nie ma dla nich ofert w dużych firmach za duże pieniądze. Jeśli chce się być traktowanym i wynagradzanym jak pełnoprawny pracownik, trzeba być tym pełnoetatowym pracownikiem.

Tak naprawdę student każdego trybu studiów ma ciężko. Zaocznym jest ciężko, bo poza normalną pracą, która sama w sobie wymaga wysiłku, muszą też poświęcać wolne weekendy na zjazdy, muszą się uczyć tyle samo, co dzienni (nawet jeśli szkoła jest płatna, to nie oszukujmy się - za czesne nikt już nie daje dyplomu, to wierutna bzdura). A dziennym jest trudno dlatego, że nie mogą liczyć na zatrudnienie tak, jak zaoczni. Kiedyś, kiedyś, najważniejsze było wykształcenie. Ktoś skończył studia i nie miał aż takich problemów ze znalezieniem pracy. Teraz dla pracodawcy liczy się doświadczenie zawodowe - studentów są przecież setki tysięcy, wyższe wykształcenie to norma. Dlatego takie bezpłatne staże i praktyki to dobra droga do tego, by zdobyć doświadczenie w ciekawej firmie - może ona zapamiętać studenta i jako już absolwenta, zatrudnić go.

Oczywiście nie jest to rozwiązanie dla osób, które muszą się samodzielnie utrzymywać. Wtedy dziennym pozostaje praca stricte zarobkowa, nie dająca doświadczenia w zawodzie (np. kelnerowanie, praca w sklepie), ale tak naprawdę z każdej pracy można wynieść jakieś profity, i to nie tylko finansowe. Idziesz pracować do sklepu odzieżowego? Okej, zatem masz już doświadczenie w obsłudze Klienta, które możesz wykorzystać na innym stanowisku. Studiujesz np. psychologię czy socjologię? A może ta firma odzieżowa będzie szukała akurat kogoś do działu HR na niższe stanowisko, zawsze mogą wziąć Cię pod rozwagę. Takich przypadków może być dużo.
Kolejna sprawa, to call center. Polecam nie traktować CC tak po macoszemu, jako że to może być świetny początek kariery oraz naprawdę niezłych pieniędzy (zwłaszcza jeśli pracujesz na słuchawkach w obcym języku). Studiujesz finanse i bankowość? Idź do call center, które obsługuje klientów banku czy towarzystwa ubezpieczeniowego. Nie dość, że poznasz od podstaw ofertę produktową, to nauczysz się profesjonalnej obsługi klienta. Zdobądź tylko magisterkę i możesz spokojnie iść pracować do banku jako np. opiekun klienta. Call center to naprawdę nie jest aż takie zło, można z niego wynieść dużo nauki i doświadczenia, no i mogą też pracować w nim studenci dzienni.

Trzeba przede wszystkim pamiętać, że na wszystko przyjdzie pora. Wielu studentów ma zbyt duże oczekiwania - na początku polecam trochę pokory i przygotowania się na ciężką pracę. Na duże zarobki i pozycję trzeba sobie zapracować. Ja sama jestem osobą pracującą od nieco ponad roku, zdążyłam już poznać smak kryzysu i ponownego poszukiwania pracy, a do tego przede mną ostatni rok studiów i pisanie pracy magisterskiej. Polecam nie szafować takimi hasłami, jak "w Polsce nie ma szans dla studentów", "na Zachodzie jest lepiej", "u nas jest źle". Pamiętajmy, że student to nadal student, jego priorytetem jest zdobywać wiedzę, nie możemy się stawiać w jednej linii ze specjalistami z kilkuletnim stażem.
I jeszcze jedno, a propos dziennych - moim zdaniem, jeżeli ktoś musi się sam utrzymywać w "wielkim mieście", to jedynym wyjściem jest przeniesienie się na zaoczne. Nie da się ukryć, że student dzienny nie jest w stanie pracować tak, jakby sobie tego pracodawca życzył. Więc pozostaje wybór: studia dzienne -> brak pracy/ praca dorywcza/ staż/ praktyki, lub studia zaoczne -> praca na pełen etat.

konto usunięte

Temat: studencie UCIEKAJ z POLSKI!!!!

Skończyłem sudia na Politechnice Łódźkiej i pisze prace dyplomowa w wakacje szukałem pracy i ciągle słyszłem że brak doświadczena "przykro mi" to gdzie ja mam to doświadczenie zdobyć? jak by nie pisanie pracy mgr. to bym wyjechał za granice bo wiem że tam łatwiej zdobyć doświadczenie i lepsze są zaroki. W Polsce pracodawcy ciągle nażekają że brak wykształconej kadry ale jakoś tego nie odczuwam wiec niedziwie się że studenci wyjezdzają. Mam nadzieje że kiedyś w Polsce bedzie lepiej i docenią młodych ludzi

konto usunięte

Temat: studencie UCIEKAJ z POLSKI!!!!

Dawid Grzegorz:
Proponuje poszukać swego miejsca w Świecie a nie narzekać ciągle. Sądząc po nazwisku jesteś z Serbii albo Czarnogóry, więc jak nie pasuje to proponuje wracać na Bałkany.

Jak się chce i coś sobą reprezentuje to można, ja robię obecnie 2 kierunki dziennie prowadzę 2 działalności i zarabiam dużo powyżej średniej krajowej, więc skończmy ten lament...


aj jak ostro!

ale zawsze dobrze się pochwalić co? wszyscy zazdrościmy rzecz jasna.

Następna dyskusja:

Kariera za granicami Polski




Wyślij zaproszenie do