GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: Doświadczenie w pracach produkcyjnychi- pisać czy nie...

Witam.
Jestem na drugim rok studiów zaocznych Zarządzania Zasobami Ludzkimi. Poza nielicznymi wyjątkami do tej pory pracowałem w firmach produkcyjnych lub usługowych, zwykle na tych najniższych stanowiskach. Robiłem wszystko byleby zarobić na szkołę i dla rodziny.
Teraz starając się o ambitniejszą pracę w międzynarodowej firmie, konstruuję CV niemal od podstaw by było jak najlepsze.
Pisać czy nie pisać że np nosiłem mąkę w magazynie, że stałem za kasą w Żabce, itp itd?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Doświadczenie w pracach produkcyjnychi- pisać czy nie...

Z zasady w CV piszesz to, co może się wydać interesujące pracodawcy. Jeśli startujesz do jakieś firmy FMCG itp, to teoretycznie możesz dodać, że miałeś kontakt z branżą. Szczególnie, jeśli np nosiłeś mąkę w Carrefour, a teraz chcesz być w ich dziale HR - będą mogli spytać jak się spisywałeś.
Jeśli startujesz do banku, to praca na kasie w Żabce będzie dla rekrutujących tyle samo warta, co pomalowanie płotu cioci (chyba że też startujesz na kasę, ale pewnie nie).

Ogólnie ja bym takich prac dorywczych nie wpisywał - nawet jeśli miałoby to oznaczać pustą rubrykę. Dobry rekruter i tak spyta Cię o jakiekolwiek doświadczenie zarobkowe. Wtedy zgrabnie pochwalisz się, że robiłeś to i owo, że się sprawdziłeś, bo jesteś pracowity i się nie spóźniasz. I tak dalej. Analogiczną informację możesz umieścić także w liście motywacyjnym.

Z przysłowiową Żabką w CV jest trochę tak, że jak po 5 latach będą Cię chcieli awansować np na szefa zespołu, to spojrzą w Twoje papiery i ta Żabka wciąż tam będzie :)
Link do wypowiedziLink
Agnieszka Wiącek

Agnieszka Wiącek Textmakers

Temat: Doświadczenie w pracach produkcyjnychi- pisać czy nie...

Wojciech Gandecki:
Witam.
Jestem na drugim rok studiów zaocznych Zarządzania Zasobami Ludzkimi. Poza nielicznymi wyjątkami do tej pory pracowałem w firmach produkcyjnych lub usługowych, zwykle na tych najniższych stanowiskach. Robiłem wszystko byleby zarobić na szkołę i dla rodziny.
Teraz starając się o ambitniejszą pracę w międzynarodowej firmie, konstruuję CV niemal od podstaw by było jak najlepsze.
Pisać czy nie pisać że np nosiłem mąkę w magazynie, że stałem za kasą w Żabce, itp itd?
ja bym raczej nie pisała, to nie ma nic wspólnego ze stanowiskiem na które aplikujesz. ale przydałoby się, żebyś zaliczył jakiś tematyczny staż
Link do wypowiedziLink
Krzysztof W.

Krzysztof W. profesjonalne cięcie
kosztów - zarabiamy
dla Ciebie

Temat: Doświadczenie w pracach produkcyjnychi- pisać czy nie...

Agnieszka Wiącek:
Wojciech Gandecki:
konstruuję CV niemal od podstaw by było jak najlepsze.
Pisać czy nie pisać że np nosiłem mąkę w magazynie, że stałem za kasą w Żabce, itp itd?
ja bym raczej nie pisała, to nie ma nic wspólnego ze stanowiskiem na które aplikujesz.
Wszystko zależy od podejścia rekrutującego. Trafiają czasem do mnie różne CV - w moim przypadku ich wpisanie zostałoby to odczytane jako "zdeterminowany, zaradny i samodzielny". Nie wiem, na ile jest to typowe podejście, ale sądzę, że inni rekrutujący też mają świadomość, jakie prace są dostępne dla studentów. Sądzę jednak, że ich umieszczanie jest celowe tylko do czasu znalezienia pierwszej (oczywiście najlepiej "branżowej") pracy.
Link do wypowiedziLink
Agnieszka Wiącek

Agnieszka Wiącek Textmakers

Temat: Doświadczenie w pracach produkcyjnychi- pisać czy nie...

w moim przypadku zostałoby to z kolei odczytane jako próba wypełnienia CV czymś co nie ma znaczenia. tak samo jak pisanie o przeróżnych jednodniowych kursach czy nauce w szkole języka angielskiego. praca w Zabce czy Mcdonaldzie nie świadczy o zaradnosci, przeciez o taką pracę nie jest trudno a robi się to tylko i wylacznie dla pieniędzy. ale to jest subiektywna ocena, nie traktujcie jej jak stanowiska całej branży :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Doświadczenie w pracach produkcyjnychi- pisać czy nie...

Wiecie, muszę Wam się przyznać jak to ostatecznie rozwiązałem:

W CV napisałem o stażu jaki odbyłem i wymieniłem zakres swoich obowiązków: zbieranie materiałów do raportów, prace z klientem itp.
Następnie zamieściłem krótką informację: od listopada 2008 współpraca z Najlepszymi Agencjami Pracy Tymczasowej. Bez wdawania się w szczegóły.
Dziękuję Wam Agnieszko, Krzysztofie i Piotrze bo Wasze rady były bardzo cenne. Mam nadzieję że uda mi się znaleźć ciekawą pracę.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj