Temat: Profesor którego sie nie zapomina
Paweł C.:
:) ciekawe dlaczego taka liczna grupa z WIPu no i wszyscy wspominają Telesiewicza :). Mnie najbardziej utknęły w pamięci jego szowinistyczne dowcipy np.:
"... telesfor z tego co pamiętam to był taki smok, a przecież jak każdy student wie smoki żywią się dziewicami, a ja przecież na uczelni wykładam a nie w przedszkolu, zdechłbym tu z głodu ..." :D
Osobiście i już całkiem na poważnie miło wspominam Brysia, Bacie i Cegielskiego
Z podobnych tekstów Telesfora pamietam krotka rozmowe na auli w trakcie wykladu:
....
-Panie doktorze nie zrozumialam ostatniej czesci wykladu - czy moze Pan powtorzyc?
-Jest Pani blondynką i ja nie oczekuje ze Pani zrozumie te wykłady.
A z pozytywnie wspominanych wykladowcow:
Bryś - (bezkonkurencyjny) analiza matematyczna i rachunek prawdopodobienstwa na WIP
Lis - ćwiczenia z Projektowania procesow technologicznych
Wanda Pazio - namęczylem sie z tym zaliczeniem ale sporo mozna sie bylo nauczyc
Jan .... (nie pamietam nazwiska) - wytrzymalosc materialow - na pierwszym terminie egzaminu (I rok) zdala 1 osoba - w dodatku spadochroniarz))))