Temat: Jak oceniasz program swojego kierunku studiów? - badanie
Jacek Granops:
Witam
Ja kończyłem inżynierie środowiska na Politechnice Poznańskiej. W moim mniemaniu przygotowanie zawodowe jest dosyć kiepskie. Przychodząc do pracy praktycznie nic nie umiałem (oprócz "myślenia" technicznego). Sądzę że na studiach technicznych jest za mało praktyki z rzeczy istotnych ( kierunkowych jak np. wizyty na kotłowniach stacjach uzdatniania wody itp.).
Zgadzam się,
prawdą jest, że mało wizyt i wycieczek do zakładów pracy,
w celu poznania np linii produkcyjnej,
ale na moim kierynku : Elektrotechnika,
dużo było laborek głównie ze sprzętem elektrycznym itd,
także praktykę można było nabyć, ale duża część stydentów,
lekceważy laborki i traktuje jako zło konieczne,
bo muszą przyjść, wykłady nie sa obowiązkowe, a laborki TAK.
Co do
"Natomiast ze względu na "ambitnych" ( bardziej bym powiedział nawiedzonych) wykładowców przedmiotów dosyć
nieistotnych (np. meteorologia) ilość sił i energii włożona w ich naukę jest nieadekwatna do późniejszego wykorzystania w zawodzie. "
Akurat skończyłem specjalizację w katedrze metrologii na WE,
powiem tak, że można mieć pecha i trafić na "zbyt dociekliwego prowadzącego" co kosztuje trochę nerwów ;)
Na wydziale elektrycznym, dziekan, nie bał się wprowadzenia
oceny wykładowców, i co semestr studenci wypełniali
ankietę, wyniki były brane pod uwagę przez dziekanat,
najlepiej oceniani dostawali nagrody -premie,
najgorzej oceniani, nawet jeżeli był to prof "niejednokrotnie habilitowany" byli odsuwani od zajęć z dużą ilością studentów,
Od jesieni zmienił się dziekan, więc nie wiem czy zwyczaj ankiet
jest praktykowany dalej, ale myślę że tak, bo była to głównie inicjatywa samorządu studenckiego