Temat: Egzamin na studia II stopnia
Aleksander U.:
no tak to już jest 3 lata studiów na słabszych uczelniach, a na magisterkę to do Poznania. Później mówi się że w końcu ukończył Politechnikę Poznańską a słowem nie wspomni o pierwszych 3 latach studiów.
Na temat powyższego powiem tylko tyle, że po "słabszej" uczelni i bez własnego douczania się nie ma szans utrzymać się na PP nawet jednego semestru (przynajmniej jeśli chodzi o informatykę). Ja jestem dumny, że uczęszczałem na PŚK, a gdy ktoś się wyrzeka swojej pierwszej uczelni jest głupcem i tyle w tym temacie.
Co do głównego problemu tego wątku, to w moim przypadku wyglądało to tak:
Rozmowa ok 20-30 min, w której pytano mnie o ramy programowe, znajomość języków programowania, projekty, które wykonywałem w czasie studiów, jak również o pracę inżynierską. Muszę jednak zaznaczyć, że miałem ciut z górki gdyż byłem świeżo upieczonym finalistą Microsoft Imagine Cup. Widziałem, że inni chętni rozwiązywali jakieś zadania, ale nie mam pojęcia zbytnio co to było.
Tak przy okazji, w moim przypadku było tak, że na specjalności były 2 wolne miejsca dla ludzi spoza PP, a chętnych około 12 osób, a na innych specjalnościach sprawy nie wyglądały wcale inaczej tak więc często dobrzy studenci spoza PP nie dostawali się, a miernoty z PP miały zapewnione miejsce. Ale na to nic się nie poradzi.