Piotr Legut

Piotr Legut XX wiek: asystent
naHZ wSGPiS,
ceo/board
corporate&small ...

Temat: dyskusja na spotkaniu GL : protest przeciwko podwyżce vat

poniżej wycinki z dyskusji na grupie pt. protest .....

Paweł Głogowski
tańczę z diabłem w
świetle księżyca
Paweł P.:

Hejże!

Kto z Was wybiera się na krzyczenie pod siedzibą PO 13.X.2010 ?
18:00, obecność wskazana. :)

biegniemyyyyyyyyyyyyyyy będziemy palić na stosie i dźgać widłami i maszerować z pochodniami a sztandary to własną krwią namalujemy...

edit: nie, jednak nie mam czasu ani chęci robić z siebie debila ;p musicie maszerować beze mnie
Paweł G. edytował(a) ten post dnia 06.10.10 o godzinie 23:35
wczoraj 23:34 Wartościowa wypowiedź Zgłoś | Link | Cytuj

piotr legut
XX wiek: asystent
naHZ wSGPiS,
ceo/board
corporate&small ...
Marcin Kasprzak:

:D faktycznie nieziemski zryw społeczny.

Przecietnie podwyżka VATu to będzie 300-600 zł na rodzinę rocznie ... można by znaleźć 100 znacznie bardziej :kasochłonnych" działań lub zaniechań ze strony rządzących w sprawie któych zdecydowanie bardziej opłacałoby się protestować...np. strata dwóch godzin w kolejce do lekarza I kontaktu po skierowanie do lekarza specjalisty, do którego się można zarejestrować np. za 2 tygodnie, następnie po 2 tygodniach badania i powrót do początku kolejne 2 godziny itp.... to mnei bardiej dotyka niż podwyżka VATu.

Jeśli taka manifestacja ma służyć wyrażeniu swojego sprzeciwy dla działań rządzących to brakołoby dni w roku na protesty:)

Szkoda czasu lepiej robic swoje :)
Marcin Kasprzak edytował(a) ten post dnia 06.10.10 o godzinie 19:56
każden ma trochi racji....pewnie warto i to i to , zależy jaki temperament , wiek i potrzeby.
ja wolę akcje długofalowe a nie krotkie krzykliwe(co nie znaczy że takie są zbędne) i dlatego założyłem na gl grupę "niskie podatki..."
wpiszmy się tam i pogadajmy bez fajerwerków o naszej realnej odpowiedzialnoości i możliwościach wpływu na nasze podatki i wydatki:)
dzisiaj 00:04 Zgłoś | Link | Edytuj | Cytuj

Paweł Głogowski
tańczę z diabłem w
świetle księżyca
piotr legut:

każden ma trochi racji....pewnie warto i to i to , zależy jaki temperament , wiek i potrzeby.
ja wolę akcje długofalowe a nie krotkie krzykliwe(co nie znaczy że takie są zbędne) i dlatego założyłem na gl grupę "niskie podatki..."
wpiszmy się tam i pogadajmy bez fajerwerków o naszej realnej odpowiedzialnoości i możliwościach wpływu na nasze podatki i wydatki:)

Rozumiem, że wierzy Pan, że takie wpisy na takiej grupie na jakimś GL zmienią losy Polski i świata a my będziemy żyli w krainie mlekiem i miodem płynącej ?
dzisiaj 07:37 Wartościowa wypowiedź Zgłoś | Link | Cytuj



Marek Trenkler
demon domen,
ghostwriter
Paweł P.:

Hejże!

Kto z Was wybiera się na krzyczenie pod siedzibą PO 13.X.2010 ?
18:00, obecność wskazana. :)

Nie wybieram się, ale myślę, że portier z uwagą wysłucha Waszych krzyków :)

PS. Żeby nie było: podwyżkę VAT uważam za pomysł debilny

powyżej przeklejenie wycinków dyskusji na grupie -protest etc...piotr legut edytował(a) ten post dnia 07.10.10 o godzinie 12:41
Piotr Legut

Piotr Legut XX wiek: asystent
naHZ wSGPiS,
ceo/board
corporate&small ...

Temat: dyskusja na spotkaniu GL : protest przeciwko podwyżce vat

kiedyś pracowałem blisko różnych poziomów decyzyjnych administracji też najwyższych i w Polsce i poza- nie zdawałem sobie wcześniej sprawy na jakie zachowania obywatelskie i oddzwięki mediów czuli sa różni decydenci i ich przydupasy niższych szczebli....od wpisów sie zaczyna , a kończy sie na zmianach w życiu realnym, choć pobudki decydentów bardzo zadziwiające bywają - generalnie wszędzie mają mniejszego bądź wiekszego pietra przed opinią publiczną - czy z tego kraina bosko szczęśliwa będzie to inna speawa - dlatego nie rządy musza po rozum dołba iść ale obywatele rozumieć gdzie żyją, czego chcą i jakie realizacja tych chceń ma konsekwencje na krótko i długo - znaczy się nie mają co liczyć że ktoś zapłaci za ich lunch i że musza byc za siebie odpowiedzialni a nie hodować w sobie ducha żebraczego i stypendialnego a muszą się starać liczyć na siebie i pomagać innym - wtedy inni też im pomogą:). Czy u nas to ma szansę? a kto przypuszczał że sie realny soc u nas i w okolicach rozpierdoli , więc i raj u nas zdarzyć się może ale i piekło także...więc róbmy swoje w duchu piosnki Młynarskiego i czasem róbmy coś więcej czego nie robiliśmy wcześniej - jest wtedy przynajmniej szansa że nie bedzie gorzej - a tak spokojnie być może.....



Wyślij zaproszenie do