пропозиції роботи
konto usunięte
Temat: Pseudobiura podróży SOLTUR z Krakowa
O ile lat temu kilka byli bez zarzutu tak od dzisiaj odradzam.Nie chodzi o samą organizację wyjazdów bo niestety ze względu na nie uzbieranie grupy w szczycie sezonu na weekendową wycieczkę do Budapesztu nie mogłam się o ichniej organizacji przekonać, o tyle ich obsługa klienta pozostawia wiele do życzenia.
Klienta mają w nosie, dokładnie tak samo jak agenta.
Dziwnym trafem 2 lata temu też nie potrafili uzbierać grupy do Wiednia....Co najmniej dziwne, bo inne biura akurat nie mają problemu żeby takie wyjazdy dochodziły do skutku.
Wracając do meritum: na ok.10 dni przed wyjazdem do Budapesztu zadzwoniłam do nich bo chciałam się upewnić co do godziny odjazdu autokaru (inna była podana w katalogu a inna na stronie internetowej).Swoją drogą nie wiem cóż za "geograf" układał trasę wyjazdową, z której wynikało, że odjazd z Katowic jest o 4.30 przejazd do Krakowa a stamtąd do...Budapesztu:D.
W poniedziałek usłyszałam, że jeszcze nie mają kompletnej grupy i mam zadzwonić we wtorek.We wtorek usłyszałam dokładnie to samo, w środę również (nie zaproponowano, że wezmą mój nr telefonu i ktoś do mnie oddzwoni -dzwoń sobie kliencie sam, a co) , w czwartek zaś, że niestety wycieczka się nie odbędzie bo nie mają minimalnej ilości chętnych.W związku z tym otrzymałam propozycję aby w tym samym terminie pojechać do Wiednia i Pragi albo w innych terminach na dłuższe wycieczki typu Toskania, Chorwacja itd.
Nie skorzystałam bo moim celem był Budapeszt w tym konkretnym terminie.Na szczęście agent u którego wykupiłam tę nieszczęsną wycieczkę od razu zamówił mi wyjazd u bielskiej konkurencji Solturu.
Efekt jest taki, że zdążyłam wrócić z Budapesztu a Soltur do dzisiaj nie raczył zwrócić pieniędzy.Tak naprawdę powinni to zrobić w momencie odwołania imprezy czyli 4.08.
Na pytanie o termin zwrotu usłyszałam, że to z reguły 1-2 dni, a w ogóle to czemu ja dzwonię do nich skoro kupowałam wyjazd u agenta.
Pani z Solturu stwierdziła, że o zwrot mam się ubiegać u agenta -oczywiście, że tak, problem z tym, że agent tego zwortu do dzisiaj nie ma i ciężko oczekiwać, że będzie klientom zwracał pieniądze ze swoich prywatnych zasobów.
Nigdy więcej SOLTURU (nie mylić z krakowskim SolturSem).
