Piotr G. Menedżer Logistyki
Temat: Inwestycje w Mielcu
Zakładam nowy wątek na temat wszelkich inwestycji w mieście.Na początek idzie "na widelec" planowana budowa mostu - alternatywnej przeprawy przez Wisłokę.
Ostatnia powódź pokazała, jak bardzo zagrożony jest przejazd przez rzekę a codzienne zatłoczenie mostu potwierdza potrzebę budowy kolejnego.
Według serwisu hej.. (http://www.hej.mielec.pl/miasto2/repoe/art158,bedzie-k... istnieją dwie koncepcje. Pierwsza starosty - kosztowna ale z prawdziwego zdarzenia, oraz druga prezydenta - tania, dla aut osobowych.
Moim zdaniem lepiej poczekać kilka lat dłużej na środki finansowe i wybudować most na miarę potrzeb, na przyszłość niż wybudować tanim kosztem prowizoryczną kładkę dla osobowych. Znana wszystkim kładka na Podleszany jest tego przykładem. Miała być tanim kosztem, budowana przez wojsko, po roku wyszły błędy, kolejne wydatki a największą paranoją było otwarcie kładki dla samochodów. To jest nie do pomyślenia!
Czy nasz prezydent nie zauważa, że tanie inwestycje nie prowadzą do niczego? Od kilkunastu lat próbują tanim kosztem remontować nasz stadion. Jestem pewien, że jeżeli kiedykolwiek uda się zakończyć jego remont, koszty zdecydowanie przewyższą wybudowanie nowego obiektu a efekty będą fatalne.
Najwięcej pracy wykonali młodzi kibice, którzy sami pomalowali część trybun "ChodoAreny".
Jedyną dobrą inwestycją miasta wydaje się być otwarty basen. Czy przy tej inwestycji były oszczędności?
Wnioski nasuwają się same.