GoldenLine
Zaloguj się
Paweł K.

Paweł K. :)

Temat: Szkoła podstawowa w Łodzi

Cześć :)

Z uwagi na to, że moja pociecha rośnie i w niedługim czasie będzie opuszczać przedszkole szukam informacji na temat łódzkich podstawówek.

Którą szkołę polecacie i dlaczego? Co mogą zaoferować? Które omijać szerokim łukiem?

Może też: na co zwrócić uwagę przy wyborze szkoły podstawowej?

Dzielcie się prosze informacjami i doświadczeniami :)

Pozdrawiam
Link do wypowiedziLink
Joanna Z.

Joanna Z.
www.facebook.com/Omo
lokko

Temat: Szkoła podstawowa w Łodzi

już? Ty to masz szeroką perspektywę!
sprawdzałeś strony typu oceń? Wpisz w googłe, wyskoczyło mi kilka odnośników, ale nie bardzo mam teraz czas w nich grzebać.
Link do wypowiedziLink
Łukasz Buszka

Łukasz Buszka www.dadadesign.pl
projektuje,
fotografuje,
podróżuje, gotuje

Temat: Szkoła podstawowa w Łodzi

U mnie zona bardziej szukała takich informacji a i tak na koniec młody poszedł tam gdzie wcześniej ja uczęszczałem :))

Ale z tego co wiem takie jakies rankingi istnieja.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Szkoła podstawowa w Łodzi

Jako pedagog i metodyk mogę powiedzieć tylko, że w przypadku dziecka, które wkracza dopiero w progi szkoły...najpierw przede wszystkim trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie: jaką osobowość ma moje dziecko, jakie predyspozycje i zainteresowania. W przypadku kilkulatka nie wiele można powiedzieć, ale wystarczy obserwować. Znam kilka szkół w Łodzi od podszewki i naprawdę wysoki poziom nauczania, renoma nie zawsze przyniesie wymierne korzyści. Będąc na praktykach w jednym z prywatnych szkół podstawowych w Łodzi z tych najlepszych w rankingu, doszłam do wniosku, że rodzice zrobili im wielką krzywdę posyłając swoje pociechy do tej szkoły. Dziecko musi czuć się w szkole dobrze i swobodnie, wzięła bym pod uwagę dojazd do szkoły. Najlepiej samemu sprawdzić stan w jakim są toalety, szatnia, stołówka i przede wszystkim jakim księgozbiorem dysponuje biblioteka...Wiele czynników decyduje o sukcesie Twojego dziecka, również Ty :)JOANNA S. edytował(a) ten post dnia 04.09.09 o godzinie 07:08
Link do wypowiedziLink
Andrzej L.

Andrzej L. Queentex Translation
Office

Temat: Szkoła podstawowa w Łodzi

JOANNA S.:

i
przede wszystkim jakim księgozbiorem dysponuje biblioteka...

Co do reszty generalnie się zgadzam, ale to brzmi chyba jak żart...

Ja bym jeszcze sprawdził ofertę szkolnego sklepiku - czy sprzedaje chipsy i różne cole. To ważniejsze, niż oferta biblioteki.

A.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Szkoła podstawowa w Łodzi

Żart...wiesz, co to jest czytanie? W takim razie, jak Twoje dziecko ma poznawać świat w szkolnym sklepiku, albo przed kompem. Proponuje poczytać o funkcjach czytania, a tak na marginesie, według statystyk UNESCO, co druga osoba jest wtórnym analfabetą....proponuję również o tym poczytać, a to bierze się właśnie z braku chęci do czytania nie obacowania z książką. A poza tym Marshall stwierdził, że wizytówką szkoły jest biblioteka. To tak jak zamek bez wieży i klasztor bez biblioteki. Ale wybór należy do Ciebie, czy chcesz aby Twoje dziecko wyrosło na inteligenta czy na "wykształciucha" i mądralińskiego. Do przemyślenia dla wszystkich. A oferta sklepiku też do przemyślenia, oby nie chipsy itp.JOANNA S. edytował(a) ten post dnia 03.09.09 o godzinie 21:45
Link do wypowiedziLink
Joanna Z.

Joanna Z.
www.facebook.com/Omo
lokko

Temat: Szkoła podstawowa w Łodzi

Jestem za, cała za Aśki postawą wobec bibliotek! I żebyście sobie nie myśleli, jak się dziecku czyta książki, to ono też chce je czytać. Poza tym, biblioteka to pewien symbol. Dziecku zakłada się osobną kartę, samo dokonuje wyboru, wie, że musi szanować książkę, bo jak nie, to będzie ze skarbonki własnej płacić karę.
Nie wyobrażam sobie szkoły bez książki. Nie wyobrażam sobie, by moje dziecko zaintrygowane na lekcji, nie mogło znaleźć odpowiedzi w najbliższej (czytaj "szkolnej") bibliotece.
Link do wypowiedziLink
Andrzej L.

Andrzej L. Queentex Translation
Office

Temat: Szkoła podstawowa w Łodzi

JOANNA S.:
Żart...wiesz, co to jest czytanie? W takim razie, jak Twoje dziecko ma poznawać świat w szkolnym sklepiku, albo przed kompem. Proponuje poczytać o funkcjach czytania, a tak na marginesie, według statystyk UNESCO, co druga osoba jest wtórnym analfabetą....proponuję również o tym poczytać, a to bierze się właśnie z braku chęci do czytania nie obacowania z książką. A poza tym Marshall stwierdził, że wizytówką szkoły jest biblioteka. To tak jak zamek bez wieży i klasztor bez biblioteki. Ale wybór należy do Ciebie, czy chcesz aby Twoje dziecko wyrosło na inteligenta czy na "wykształciucha" i mądralińskiego. Do przemyślenia dla wszystkich. A oferta sklepiku też do przemyślenia, oby nie chipsy itp.

Ale przecież rodzic na jakimś poziomie ma albo książki w domu, albo bibliotekę w zasięgu, albo kupuje w miarę potrzeby.
Niech nikt mi nie mówi o potrzebie czytania - ja w dzieciństwie miałem zakaz czytania od okulisty, bo miałem zapalenie spojówek. Rodzice gasili światło, a ja pod kołdrą przy latarce czytałem.

Więc zaszło tu nieporozumienie. Oczywiście, że czytanie jest jedną z najważniejszych cech / umiejętności / kwalifikacji człowieka. Jednak w dobie komputerów i multimediów szkolna biblioteka jest rzeczą drugorzędną. Ważniejsze jest np., czy szkolny sklepik nie truje, produkując dupy grube jak stąd do Pabianic, nie ubliżając Pabianicom.

Kwalifikacje nauczycieli, zajęcia pozalekcyjne, stan sali gimnastycznej, boiska (może akurat orlik?). Papierowa biblioteka jest naprawdę rzeczą drugorzędną, bo rodzic jest w stanie zapewnić dziecku książki, a przede wszystkim doprowadzić do tego, żeby dziecko je przeczytało, a potem porozmawiać z nim o tym.

Jak dla mnie, biblioteki może nawet nie być, o ile szkoła spełnia inne, ważniejsze kryteria.

A.Andrzej L. edytował(a) ten post dnia 04.09.09 o godzinie 21:35
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Szkoła podstawowa w Łodzi


Ale przecież rodzic na jakimś poziomie ma albo książki w domu, albo bibliotekę w zasięgu, albo kupuje w miarę potrzeby.

Poruszyłeś ważna kwestię, ale co się stanie z dzieckiem, u którego w domu nie ma książek? A takie sytuacje istnieją. Nie chcę wykładać jakie badania prowadziłam, jeśli chodzi o czytelnictwo w Łodzi. Ale jedno napiszę, jeśli dziecko nie otrzyma książki w domu, jedyną drogą do słowa stworzy mu szkoła. Nie zamierzam przeceniać roli szkolnej bibioteki, ale warto pamiętać, że
nie chodzi tylko o książki, bo biblioteka szkolna to lekcje bibioteczne, wystawy i zajęcia pozaszkolne...JOANNA S. edytował(a) ten post dnia 04.09.09 o godzinie 21:54
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Szkoła podstawowa w Łodzi

Ja za niecałe już 4 lata będę się martwiła o wysłanie swojej pociechy do szkoły.
Strony z rankingami mówią jedno o szkole, ale i tak najwięcej o szkole powie sam uczeń. Ponieważ to oni mają najwięcej styczności z tym co dzieje się na lekcjach czy jaki jest nauczyciel. Wiadomo też, że dzieciaki z obcym mogą nie chcieć rozmawiać.
Warto też zapytać własnych sąsiadów, którzy mają dzieci w wieku szkolnym o szkołę, do której chodzi czy chodziło. Czasami najlepszy wybór jest tuż pod nosem.
Moim zdaniem najlepiej jest wybrać szkołę, która będzie najbliżej domu, by nie martwić się, że dziecko traci z 2 godziny na dojazd do i ze szkoły, siedzi do późna nad lekcjami i śpi zaledwie parę godzin.
Ja uważam, że nie wyposażenie ani nauczyciele budują ocenę o szkole, a sami uczniowie. Pamiętam jak ja byłam w gimnazjum. Uczniowie młodsi ode mnie o 2 lata już nie byli tacy fajni i zaczęli psuć reputację szkoły. A rok później, jak opuściłam mury szkoły to jedna klasa wręcz zaczęła demolować szkołę.
Biblioteka może być i pełna książek, a pracownie dobrze wyposażone, ale dzieciaki jakie są tego nikt nie wie...
Na prawdę warto porozmawiać z innymi rodzicami na ten temat.

Ja chodziłam do 23 SP na Gdańskiej. Szkoła dobra, a teraz ponoć nie jest najgorzej. Wiem to od siostry harcerki, która tam prowadzi gromadę zuchową.
Link do wypowiedziLink
Adrianna B.

Adrianna B. The hardest thing to
learn in life is
which bridge to
cro...

Temat: Szkoła podstawowa w Łodzi

Wszyscy po trochu mają rację, ale najbardziej zgadzam się z Kasią. Owszem, siedzialam w rankingach, gotowa wybrać najlepszą szkołę, bez względu na odległość.. Do czasu. Poszłam po rozum do głowy. Uznałam, że dowożenie syna codziennie - zima, nie zima, upał nie upał co najmniej pół godziny - jak nie więcej, do szkoły o tyle wcześniej by On zdążył na lekcje, a ja do pracy, a póżniej odbieranie nie wiadomo o której, jest jednak chore. Dlatego wybrałam najlepszą - z okolicznych szkół - ma w miarę dobrą pracownię komputerową, własną bibliotekę, logopedię - dla potrzebujących, miłą kadrę, ale i przy okazji rygorystyczne dość podejście do uczniów i nauki. Miałam do wyboru klasę o profilu artystycznym lub geograficzno - turystycznym. Wybrałam ten 2. Dzieci mają większą ilość wycieczek nie tylko po Łodzi i okolicach, biorą często udziały w projektach dotyczących lokalnych historii i zwyczajów.

Do tego wszystkiego w szkole jest monitoring - więc jak ktoś mojemu dziecku spuści manto, albo jak moje dziecko komuś wleje - będę wiedzieć.

Może to błąd, ale nie chciałam by w szkole było Gimnazjum - dzięki temu jest mniej dzieci, latwiej opanować porządek w szkole, a młodsze dzieci czują się bezpieczniej.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Szkoła podstawowa w Łodzi

Ja polecam sp.149 ul. Tatrzańska (przy Śmigłego Rydza)sama byłam jej uczennicą i wiem jak jest aktualnie. Szkołą jako 5 w Łodzi dostała nagrodę Szkoły Przodującej! Nauczyciele mili i fajni jeżeli chodzi o nauczycieli klas 1-3 podobno p. Marzena(nie pamietam nazwiska ale jest tylko jedna w szkole) jest dobra a z 4-6 dużo nauczycieli jest dobrych miłych i fajnych, szkoła wszystko robi dla małych dzięci jest wielka świetlica (3 salowa), dzieci tam nigdy sie nie nudza, pozatym jedzenie w stołówce jest dobre i jest móstwo sal : są 3 odnowione sale gimnastyczne oraz przed szołą jest boisko i szkoła ogólnie jest w parku wiec często dzieci wychodzą sie pobawić czy starsze pobiegać, jest sala muzyczno- teatralna, historyczna, przyrodnicza, informatyczna.... (naprawdę ich dużo a wszystkie są ślicznie odnowione i odmalowane przez pania od Plastyki , która robi to jak profesionalista), jest rówinież chatka puchatka, czy ławeczki na wyższych salach, łązienki też odnowione, a więc spokojnie mozecie państwo zostawić tam dziecko, naprawde tam szczególnie dbają o małe dzieci i o ich bezpeczeństwo, oczywiście starzych też ale w mniejszym stopniu.

Dla dzieci są specialne zajęcia:
przyrodnicze
pierwszej pomocy
gimnastyczne
dodatkowe pomoce w zajęciach
nauka języków

Ponadto w szkole jest móstwo imprez:
pokaz rycerski, dzień dziecka, na każde świeto panie dyrektorki w fartuszkach po całej szkole roznosza poczestunek i życzą udanych świat ;)

Naprawdę warto sie tam zapisać :D http://sp149.lodz.pl/ (szkoła ma łatwy dojazd , jest na Widzewie)
Link do wypowiedziLink
Andrzej S.

Andrzej S. .

Temat: Szkoła podstawowa w Łodzi

A ja polecam Augustyniaka

http://www.pska.lodz.ids.pl/Witryna/A7CFE460-CF15-4BA1...
Link do wypowiedziLink
Joanna B.

Joanna B.

Temat: Szkoła podstawowa w Łodzi

Na Sienkiewicza (w głębi za pogotowiem) jest - państwowa - szkoła podstawowa nr 2.
Klasy 1-3 :-)
Nie ma dzwonków, pomieszczenia są duże, na wyposażeniu dywan, schowki, szafki, każda klasa ma własną łazienkę.
Oferta zajęć dodatkowych - plastyka, muzyka, zuchy, informatyka, tańce, na terenie szkoły działa szkoła języków Wonderland.
Jest stołówka.
Minus - ciężko zaparkować w okolicy.
Link do wypowiedziLink
Monika G.

Monika G. Specjalista ds.
handlowych

Temat: Szkoła podstawowa w Łodzi

Witam!
Polecam: http://www.montessori.edu.pl/
Pozdrawiam,
Link do wypowiedziLink
Marta Kucharska-Hauk

Marta Kucharska-Hauk psycholog, trener,
pracownik
dydaktyczno-naukowy
Uniwers...

Temat: Szkoła podstawowa w Łodzi

Joanna Bernakowska:
Na Sienkiewicza (w głębi za pogotowiem) jest - państwowa - szkoła podstawowa nr 2.
Klasy 1-3 :-)
Nie ma dzwonków, pomieszczenia są duże, na wyposażeniu dywan, schowki, szafki, każda klasa ma własną łazienkę.
Oferta zajęć dodatkowych - plastyka, muzyka, zuchy, informatyka, tańce, na terenie szkoły działa szkoła języków Wonderland.
Jest stołówka.
Minus - ciężko zaparkować w okolicy.


A ja się do końca nie zgadzam - od 4 lat prowadzę warsztaty z dzieciakami w łódzkich podstawówkach i gimnazjach, więc mam bardzo szeroki obraz... "Dwójka" jest szkołą o niesamowitym klimacie i jest w niej... cichutko:) jednocześnie dzieciaki są bardzo niesamodzielne i przez brak dzwonków panuje duże rozluźnienie (np. rodzice przyprowadzają swoje pociechy dopiero na 8:20, mimo że zajęcia rozpoczynają się o 8:00, co dość skutecznie rozwala zajęcia:)
Pracując w tej placówce, nie mogłam oprzeć się wrażeniu, że jest to przedszkole tylko z dodatkowymi przedmiotami. Kadra jest świetna, jednocześnie dzieci są bardzo infantylne - zbyt infantylne w porównaniu z rówieśnikami z innych podstawówek.

Pawle, może chociaż zawęzisz rejon? Trudno tak się wstrzelić:)
Link do wypowiedziLink
Joanna B.

Joanna B.

Temat: Szkoła podstawowa w Łodzi

Marta Kucharska:
>jednocześnie dzieci są bardzo infantylne - zbyt
infantylne w porównaniu z rówieśnikami z innych podstawówek.

Bosz, Marto, to wypowiedź mistrzowska.

Infantylizm to patologiczne pozostanie na poziomie dziecięcym rozwoju narządów lub psychiki.
Rozumiem, że Twoim zdaniem dzieci z klas 0-3 powinny być patologicznie... dorosłe?
Link do wypowiedziLink
Marta Kucharska-Hauk

Marta Kucharska-Hauk psycholog, trener,
pracownik
dydaktyczno-naukowy
Uniwers...

Temat: Szkoła podstawowa w Łodzi

Joanna Bernakowska:
Marta Kucharska:
>jednocześnie dzieci są bardzo infantylne - zbyt
infantylne w porównaniu z rówieśnikami z innych podstawówek.

Bosz, Marto, to wypowiedź mistrzowska.

Infantylizm to patologiczne pozostanie na poziomie dziecięcym rozwoju narządów lub psychiki.
Rozumiem, że Twoim zdaniem dzieci z klas 0-3 powinny być patologicznie... dorosłe?

Nie Joanno, powinny być bardziej samodzielne i dojrzałe emocjonalnie (oczywiście na poziomie dzieci w wieku 7-9 lat). To miałam na myśli. Rzeczywiście użyłam złego określenia.
Ja mam mieszane uczucia co do tej szkoły, bo według mnie przejście do klasy 4 jest dla nich dużo trudniejsze, mimo że mają organizowane wycieczki do "zwykłych" szkół. Osobiście znam trzy osoby, których pociechy chodziły do SP 2 i rzeczywiście dzieciaki miały z tym problem.

Jednocześnie bardzo podkreślam, że szkoła ma świetną kadrę - bardzo zaangażowaną i kompetentną. Nie zmienia to jednak faktu, ze szkołą stwarza cieplarniane warunki i maluchom jest później trudniej przystosować się do wymogów podstawówki, gdzie oczekujesię od nich przychodzenia równo z dzwonkiem, spędzania przerw na korytarzach, gdzie jest dużo głośniej, dużo bardziej tłoczno...Marta Kucharska edytował(a) ten post dnia 12.12.10 o godzinie 15:50
Link do wypowiedziLink
Małgorzata Mieszała

Małgorzata Mieszała Student, Uniwersytet
Warszawski

Temat: Szkoła podstawowa w Łodzi

Witam,

może warto pomyśleć o szkole międzynarodowej dla swojego dziecka?

Ofertę edukacyjną można znaleźć na stronie internetowej: http://www.szkola.ipt.pl/

Miłego dnia
Link do wypowiedziLink
Maja Varia

Maja Varia Specjalista ds.
szkoleń,
Spółdzielnia
Socjalna Varia

Temat: Szkoła podstawowa w Łodzi

Drodzy Rodzice i Nauczyciele dzieci uczęszczających do łódzkich przedszkoli i szkół podstawowych!

Realizujemy inicjatywę społeczną mającą na celu polepszenie współpracy pomiędzy szkołami i przedszkolami, a rodzicami. Potrzebujemy Waszych opinii w tej sprawie, chcemy dowiedzieć się czego Wy potrzebujecie, aby ta współpraca była dobra. Uprzejmie prosimy Was o wypełnienie poniższej anonimowej ankiety - zajmie Wam to kilka minut, a dla nas będzie cennym źródłem informacji.

link do ankiety: https://docs.google.com/forms/d/1AGpKUlAxp_9MtbUzXDXwvG...

Pozdrawiamy,
Fundacja Edukacji i Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego
ul. 28 Pułku Strzelców Kaniowskich 71/73
90-558 Łódź
http://ferso.org
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Szkoła podstawowa




Wyślij zaproszenie do
Anuluj