konto usunięte

Temat: tego jeszcze chyba nie było

przez parę dni byłam z moją kotką u siostry, która ma małego pieska. myślałam że się nie polubią, ale jednak zaiskrzyło. po dwóch godzinach już za sobą ganiali. ale moje zdziwienie w innej kwestii. przyszło do jedzenie, moja misia dorwała miskę pieska, który miał tam suchą karmę dla juniorów Royala . i tak już zostało, jej miska do końca pobytu została nie ruszona, a za to z miski obok wszystko znikało w szalonym tempie, głównie dzięki mojej futrzanej koleżance. myślę, że to nie jest kwestia monotonii, bo daję jej różne karmy. chyba po prostu jej smakowało. natomiast dzisiaj po powrocie, bawi się sama ładnie jak by zapomniała już o swoim przyjacielu, za to na jedzenie się obraziła, nie chce nic!!!
czy to ja jestem przewrażliwiona, czy mój kot zamienia się w psa??byłam zdziwiona kiedy nosiła myszy w paszczy po całym mieszkaniu, i aportowało nie gorzej niż pies, ale zaczynam się niepokoić :-)
czy mam jej kupić to o jadła u mojej siostry, czy przetrzymać, aż o karmie też zapomni??
Ania M.

Ania M. One step forward,
two steps back

Temat: tego jeszcze chyba nie było

przetrzymaj :)
moje mają tak samo jak pies pomieszkuje u mnie w czasie nieobecności mamy. Co więcej starszy mieszkał z psem dość długo i czasem leży pod drzwiami jak pies, że nie wspomnę o bieganiu do drzwi jak ktoś przychodzi.

konto usunięte

Temat: tego jeszcze chyba nie było

jedzenie się obraziła, nie chce nic!!!
czy to ja jestem przewrażliwiona, czy mój kot zamienia się w psa??byłam zdziwiona kiedy nosiła myszy w paszczy po całym mieszkaniu, i aportowało nie gorzej niż pies, ale zaczynam się niepokoić :-)
czy mam jej kupić to o jadła u mojej siostry, czy przetrzymać, aż o karmie też zapomni??

Kotom nie należy dawać do jedzenia psiej karmy. Krótkoterminowo
pewnie nie zaszkodzi, ale nie powinna jej na dłużą metę, z uwagi
na zupełnie inny skład karm, za mało białka bodajże mają w składzie.Zofia Kotowska edytował(a) ten post dnia 29.12.08 o godzinie 09:37

konto usunięte

Temat: tego jeszcze chyba nie było

Zofia Kotowska:
jedzenie się obraziła, nie chce nic!!!
czy to ja jestem przewrażliwiona, czy mój kot zamienia się w psa??byłam zdziwiona kiedy nosiła myszy w paszczy po całym mieszkaniu, i aportowało nie gorzej niż pies, ale zaczynam się niepokoić :-)
czy mam jej kupić to o jadła u mojej siostry, czy przetrzymać, aż o karmie też zapomni??

Kotom nie należy dawać do jedzenia psiej karmy. Krótkoterminowo
pewnie nie zaszkodzi, ale nie powinna jej na dłużą metę, z uwagi
na zupełnie inny skład karm, za mało białka bodajże mają w składzie.Zofia Kotowska edytował(a) ten post dnia 29.12.08 o godzinie 09:37

no właśnie też mnie to zdziwiło, ja karmie moją też royalem, i skład obu karm jest prawie identyczny. ale ją przytrzymam.



Wyślij zaproszenie do