Temat: Co sądzicie na temat pracy w dużych korporacja IT / Telco
Krzysztof Skrzypczak:
Jak pewnie widziałeś w moim profilu nie mam dużego doświadczenia zawodowego w programowaniu, ale widziałem dosyć sporo. Mam znajomych, z którymi wymieniam informacje. Poza tym przez ostatni miesiąc odrzuciłem 3 oferty pracy właśnie w takich firmach, gdzie pracuje 10 osób, z czego połowa to prezes, wiceprezesi, dyrektorzy i kierownicy.
A no pytam nie bez powodu (znaczy nie to żebym nie znał odpowiedzi). Po przepracowaniu równej liczbie lat w korporacji i polskich firmach (za to względnie dużych) moje osobiste odczucie jest takie, że w korporacji wszyscy mają Cię w dupie i są dla Ciebie mili. W mniejszej firmie masz swoją osobowość i możesz się indywidualnie dogadać ze swoim szefem (za to jak wkurzysz szefa to Ci powie żebyś wypierd... - literalnie). Korporacje nie lubią indywidualności i najczęściej musisz pasować do wskaźników :)
Jak Ci to pasuje - gitara gra. Wiedz tylko na co się piszesz.
W tych pipidówkach patrzy się tylko na to jakby tu zaoszczędzić na pracowniku i jakby tu zarzucić go jak największą ilością roboty, żeby się szefostwo nachapało. Bez urazy, ale ze statystycznego punktu widzenia, firma w której Ty jesteś wiceprezesem należy właśnie do tej "szufladki".
OK, nie czuję się urażony. Ale pamiętaj, że Twój szef w małej/średniej firmie się zastanowi zanim Ci pozwoli odejść jak Ci odmówi podwyżki (biorąc pod uwagę, że w firmie, jak pisałeś, jest 10 osób i jeden szef - który i tak jak wiadomo jest darmozjadem :) - to w sumie stanowisz 1 / 9 całej firmy!). W korporacji nikt się drugi raz nie zastanowi - i tak jesteś tylko 1 z 300 czy 500 ludzi w danym oddziale - lepiej Ci pozwolić odejść niż żeby rozniosła się wieść, że jedna osoba dostała podwyżkę poza harmonogramem podwyżkowym.
A wiecie co mnie cieszy ?? Że na chwilę obecną w naszej branży, nawet w Bydgoszczy, jest rynek pracownika i to ja decyduję gdzie będę pracował i ile zarabiał.
To jest właśnie piękne w branży IT (przynajmniej w większości miejsc). Tylko zasadniczo odbiera Ci to przywilej jakiegokolwiek ogólnego marudzenia - jak się nie podoba to przecież możesz zmienić. Powodzenia.
Pawel Dolega edytował(a) ten post dnia 16.05.11 o godzinie 16:52