konto usunięte

Temat: Nauczyciele

Monika M.:
Lewandzię też pamiętam, przy czym w trzeciej klassie chyba poszła na emeryturę czy cuś... cukierki lubiła ssać na lekcji.

A w czwartej mieliśmy Wielgusiewicza - cudowny człowiek:)

Co do Sojki, to mnie zdziwiłaś tym, że płakała na lekcjach (ale może to kwestia spraw rodzinnych, trochę się jej tam pokomplikowało). W każdym razie zawdzięczam jej swoje obecne życie zawodowe:)

Taaa, przez całe lata nie mogłam się przyznac do tego, że Wilgusiewicz to mój wujek. A szkoda, fajny jest, to prawda.
Agnieszka R.

Agnieszka R. Specjalista ds.
funduszy unijnych,
konsultant branży
szko...

Temat: Nauczyciele

Taaa, przez całe lata nie mogłam się przyznac do tego, że Wilgusiewicz to mój wujek. A szkoda, fajny jest, to prawda.
A to ten miły, wysoki fanatyk drugiej wojny światowej?
Agnieszka R.

Agnieszka R. Specjalista ds.
funduszy unijnych,
konsultant branży
szko...

Temat: Nauczyciele

Ptasia to moja wychowawczyni była. Spotkałem ją w Katowicach jakieś 2 lata temu. Rozmawialiśmy ze 30 minut i ja na koniec zamiast powiedzieć "miło było panią spotkać" powiedziałem "miło było panią poznać"... No cóż - zmęczony byłem. Ale ona pewnie pomyślała, że 4d pije jak piła:).
A piła??? Gdzie np :D...bo chyba nie na "imprezach" szkolnych...wyłączając nasz półmetek oczywiście :D

konto usunięte

Temat: Nauczyciele

czlowiek wyjedzie na troche i prosze ile tu nowych opowiesci :))) No musze wtracic tu troche swoich wspomnien. Jesli chodzi o Wilgusia to super czlowiek i ogromna wiedza. Jesli chodzi o Lewandowska to nic dodac nic ujac ale sie usmialam z tej charakterystyki super :)))) no i musze bronic prof. Sojki :) to bardzo dobry, madry i cieply czlowiek i niedoceniana byla/jest(?) w Konopie, moze to ja zmienilo.
a jesli chodzi o picie 4d :) to oswiadczam ze pilismy tylko piwo bezalk. ;)
Agnieszka R.

Agnieszka R. Specjalista ds.
funduszy unijnych,
konsultant branży
szko...

Temat: Nauczyciele

[author]Maria Buszman-Szklarska> a jesli chodzi o picie 4d :) to oswiadczam ze pilismy tylko piwo bezalk. ;)
tia....my też (4a), w szczególności na imprezach wyjazdowych fanclubu Jerzego Dudy-Gracza, pomijając czeskie "wino marki wino" to było zdecydowanie piwo bezalkoholowe HA HA HA :D

konto usunięte

Temat: Nauczyciele

No pewnie Agnieszka, o czym tu gadamy ;) "my elita Polski" jak nam mowiono nie moglibysmy pic napojow z procentami, slowo na "A" nawet nie przechodzi mi przez usta
Monika W.

Monika W. Eksportuję

Temat: Nauczyciele

Hmmm widzę, że picie czy też raczej "niepicie" to dobry temat na nowy wątek, nieprawdaż? ;o)

konto usunięte

Temat: Nauczyciele

Agnieszka R.:
Taaa, przez całe lata nie mogłam się przyznac do tego, że Wilgusiewicz to mój wujek. A szkoda, fajny jest, to prawda.
A to ten miły, wysoki fanatyk drugiej wojny światowej?

Nie znam go tak dobrze, ale ponoc miał więcej dziedzin fanatycznego upojenia :-)

konto usunięte

Temat: Nauczyciele

Monika W.:
Hmmm widzę, że picie czy też raczej "niepicie" to dobry temat na nowy wątek, nieprawdaż? ;o)

Monika, a jak było z nami? Od czasu jak się poznałyśmy jakoś lepiej wchodziło we wspólnym gronie :-). Ciekawe czemu Kuba tak się uciszył, a propos... Moja klasa balowała tak samo jak uciązliwie próbowała wyrwac się z okowów nauki. Niestety, częśc kujońska starannie nam to utrudniała. Zrozumiałam ich mądrośc dopiero jak po baletach z 5 zjechałam na koniec półrocza na ledwie 2 u naszej przewspaniałej chemicy. Otrzeźwiło (na rok :-)).

Temat: Nauczyciele

A czy pamieta ktos Pana WueFiste - Pana Matusza? Wzrostu byl zdecydowanie nie-koszykarskiego i takiego zawadiackiego wasa mial. Fajny gosc i czesto na zawody mozna bylo jezdzic.

Stawe pamietam dobrze ale tylko fakultet z nia mialem. Zas normalnie uczyla mnie Zychla. To byla dopiero zakrecona nauczycielka.

Wilgusia pamietam dobrze i zawsze sie uczylem historii ale on nigdy mi nie chcial dac piatki. A nawet na olimpiady jezdzilem. I tak az do matury ustnej na ktorej przed komisja juz nie mial innego wyboru i wreszcie sie doczekalem! Ale nie martw sie Marta zlego slowa nie powiem o tym Twoim wujaszku...

konto usunięte

Temat: Nauczyciele

A szatniarę pamiętacie?:) To dopiero była egzotyka...
Agnieszka R.

Agnieszka R. Specjalista ds.
funduszy unijnych,
konsultant branży
szko...

Temat: Nauczyciele

:D :D :D to się uśmiałam...
Jasne, że pamiętam sławetnego pana wuefistę z czarnym wąsikiem. U nas uczuł równiez WOSu i kazał nam robić prasówki, a facetom wkuwać na pamięć zasady gry w kosza :D Szatniarka (ta natapirowana, rudo-czerwona?) była cudowną kobietą z którą można było o wielu życiowych sprawach porozmawiać... Jej najwiekszym szczęściem było to, że mogła jeździc na wycieczki integracyjne z nauczycielami. O Stawie jak narazie się nie wypowiadam, bo musiałabym tu spisać elaborat na kilkanaście stron, a chwilowo nie mam ochoty (jeszcze mi zgryzota z czasów szkolnych nie przeszła :D)"bo ta pani córka to ma włosy malowane!!! " :D

konto usunięte

Temat: Nauczyciele

Lukasz W.:
A czy pamieta ktos Pana WueFiste - Pana Matusza? Wzrostu byl zdecydowanie nie-koszykarskiego i takiego zawadiackiego wasa mial. Fajny gosc i czesto na zawody mozna bylo jezdzic.

Stawe pamietam dobrze ale tylko fakultet z nia mialem. Zas normalnie uczyla mnie Zychla. To byla dopiero zakrecona nauczycielka.

Wilgusia pamietam dobrze i zawsze sie uczylem historii ale on nigdy mi nie chcial dac piatki. A nawet na olimpiady jezdzilem. I tak az do matury ustnej na ktorej przed komisja juz nie mial innego wyboru i wreszcie sie doczekalem! Ale nie martw sie Marta zlego slowa nie powiem o tym Twoim wujaszku...

Hm...co do złego słowa - każdy ma prawo do swojego zdania, więc spoko. Poza tym tak mało go znam, że nie czuję się związana z tematem cierpienia rodzinnego :-). Co do Stawy - była naprawdę nietypowa, ile sie przez nią namęczyłam, to już pominę. Ale była wy-ją-tko-wa :-).
Jakub Christoph

Jakub Christoph Business Development
Manager

Temat: Nauczyciele

Lukasz W.:
A czy pamieta ktos Pana WueFiste - Pana Matusza? Wzrostu byl zdecydowanie nie-koszykarskiego i takiego zawadiackiego wasa mial. Fajny gosc i czesto na zawody mozna bylo jezdzic.
Jak o nim mysle to przypomina mi sie pierwszy wf po ktoryms Sylwestrze. Przywital nas wtedy " jak tam humanisci?" po naszym polcichym szmerze wyjasnil "No przeciez widze ,ze nic co ludzkie nie jest wam obce". Od razu mam tez przebitke jak po Dniu Nauczycielu dal nam tylko jedna pilke zeby tyle huku nie bylo. Oj dzialo sie.
Jakub Christoph

Jakub Christoph Business Development
Manager

Temat: Nauczyciele

Marta T.:
Monika W.:
Hmmm widzę, że picie czy też raczej "niepicie" to dobry temat na nowy wątek, nieprawdaż? ;o)

Monika, a jak było z nami? Od czasu jak się poznałyśmy jakoś lepiej wchodziło we wspólnym gronie :-). Ciekawe czemu Kuba tak się uciszył, a propos... Moja klasa balowała tak samo jak uciązliwie próbowała wyrwac się z okowów nauki. Niestety, częśc kujońska starannie nam to utrudniała. Zrozumiałam ich mądrośc dopiero jak po baletach z 5 zjechałam na koniec półrocza na ledwie 2 u naszej przewspaniałej chemicy. Otrzeźwiło (na rok :-)).
No ja sie uciszylem poniewaz jako wzorowemu uczniowi temat picia byl mi przez cale liceum obcy ........i tej wersji bede sie trzymal. :)
Jakub Christoph

Jakub Christoph Business Development
Manager

Temat: Nauczyciele

Monika W.:
Monika M.:
Jeśli się nie mylę (musiałabyś podać rok ukończenia) - to Sojka narzekała, że bardzo jej trudno się z Wami dogadać i że jej nie kaceptujecie.

Moi wychowawcy (klasa C): Z. Adamczyk (2lata), Pani od WF, nie pamiętam nazwiska (1 rok), Stanisław Stanley Siedlaczek (1rok).


Bardzo możliwe, że to o nas chodziło, z tym, że myśmy to odbierali również odwrotnie, po wspaniałej klasie, jaka odeszła przed nami, miała chyba wygórowane oczekiwania co do nas, a co tu dużo mówić, zgraną klasą raczej nie byliśmy i dlatego nie kryła rozczarowania wobec nas. Zresztą przy każdej możliwej okazji wspominała swoją byłą klasę i to ciągłe porównywanie na naszą niekorzyść... Tak więc brak akceptacji wyrósł chyba z braku akceptacji ;)

Pamiętam jak płakała nam na lekcjach wychowawczych, zuzpełnie bez powodu. Parę innych rzeczy też pamiętam, ale nie będę pisać, bo staram się zacierać negatywne wspomnienia, a zostawiać tylko te miłe :)
I tak na przykład - pozytywne zaskoczenie na wycieczce w czwartej klasie, kiedy potraktowała nas (wreszcie) jak dorosłych ludzi. Miłe to było.
No w Pradze bylo niezle. A czy plakala bez powodu. No wiesz Monika; ja pare powodow bym znalazl. Bywalismy nieznosni. Szczegolnie gdy dzialalismy w zabojczych duetach Cichon-Ciesla ,Gogel-Bercik czy nie daj Panie Boze Kowalski-Christoph czy tez w innych konfiguracjach. Zreszta rozne rzeczy z naszych wyjazdow tez mialy wplyw. Szczegolnie noc pod pokojem chlopakow w Kopenhadze pewnie ja dotknela.
W sumie milo Sojke wspominam, szkoda mi , ze jej sie z nami nie ulozylo.

konto usunięte

Temat: Nauczyciele

Jakub C.:
Marta T.:
Monika W.:
Hmmm widzę, że picie czy też raczej "niepicie" to dobry temat na nowy wątek, nieprawdaż? ;o)

Monika, a jak było z nami? Od czasu jak się poznałyśmy jakoś lepiej wchodziło we wspólnym gronie :-). Ciekawe czemu Kuba tak się uciszył, a propos... Moja klasa balowała tak samo jak uciązliwie próbowała wyrwac się z okowów nauki. Niestety, częśc kujońska starannie nam to utrudniała. Zrozumiałam ich mądrośc dopiero jak po baletach z 5 zjechałam na koniec półrocza na ledwie 2 u naszej przewspaniałej chemicy. Otrzeźwiło (na rok :-)).
No ja sie uciszylem poniewaz jako wzorowemu uczniowi temat picia byl mi przez cale liceum obcy ........i tej wersji bede sie trzymal. :)

Taaa, nie przypomne Ci jak wspolnie balowalismy w Kwadratach :-)

konto usunięte

Temat: Nauczyciele

Kwadraty :))) Pamietasz Marek nasze klasowe imprezy? :) a te osiemnastki kolejne :)
Tomasz Godziek

Tomasz Godziek Dyrektor ds.
Marketingu i PR GC
Investment

Temat: Nauczyciele

Matura pisemna z polskiego, poczatek pisania, Bytomski roznosi bułki, podchodzi do mnie z pajdą i mówi z kamienna twarzą:

"dla ciebie godziek [pauza] specjalna bułka z gwoździem w środku"

:)

generalnie szacunek dla niego, to on spowodował że zacząłem interesować się literaturąTomasz Godziek edytował(a) ten post dnia 09.09.07 o godzinie 15:48
Artur Górski

Artur Górski Akademia Ekonomiczna
w Krakowie

Temat: Nauczyciele

Pani Sojka jest bardzo dobrą polonistką.
Co prawda przez 2 lata miałem zawsze same pały, bo nie czytałem w ogóle to zawsze jakoś wychodziłem na 3, a wynik mojej matury (nowej) bardzo ją zdziwił ;)

Przyjaźni się z właśnie z matematyczką panią Nędzi, która też jest bardzo osobliwym przypadkiem, ale dobrze uczy i jest sympatyczna.

Kazia (chemia) już nie uczy.

Ciepał był przez rok na zwolnieniu i nie przygotowywał mnie niestety do matury z geografii (sam też się nie przygotowywałem) ;)

Pani Ptaszyńska była moją wychowawczynią, ale my byliśmy mat-fiz-inf, więc nikogo nie obchodziła historia i przez to było kilka nieporozumień, ale ogólnie to ją szanuję.



Wyślij zaproszenie do