konto usunięte

Temat: HIV, AIDS, Antykoncepcja... problem czy nie?

[...]Czas od chwili kontaktu z wirusem, do momentu w którym można zdiagnozować infekcję za pomocą typowych testów (tzw. okienko serologiczne), w przypadku infekcji HIV trwa zwykle około sześciu tygodni. W ciągu kilku dni po zakażeniu może rozwinąć się tzw. ostra choroba retrowirusowa trwająca do kilku tygodni. W tym okresie występują objawy ogólne takie jak powiększenie węzłów chłonnych, podwyższona temperatura i inne tzw. grypopodobne symptomy. Stwarza to podwójne niebezpieczeństwo ponieważ chory zazwyczaj nie zdaje sobie sprawy z tego że jest zakażony, a poziom wirusa we krwi osiąga bardzo wysokie wartości, co ułatwia jego dalsze rozprzestrzenianie się. Po dość długim okresie bezobjawowym (trwającym nawet kilkanaście lat) zaczynają pojawiać się objawy uszkodzenia układu immunologicznego.[...]

[...]W państwach tych zdecydowanie przeważa droga zakażenia poprzez kontakty seksualne a populacją najbardziej narażoną na zakażenie są kobiety w wieku 15 - 24 lat, w znacznej liczbie przypadków źródłem zakażenia jest pierwszy lub jedyny partner seksualny.[...]

[...]Wedle danych PZH od 1985r. do końca sierpnia 2006r. zarejestrowano w Polsce 10 292 zakażenia HIV, 1 798 zachorowań na AIDS i 825 zgonów na skutek AIDS (liczba zgonów prawdopodobnie zaniżona na skutek braków w raportowaniu). Wedle powszechnej metodologii symulacji szacuje się rzeczywistą liczbę osób żyjących z HIV w Polsce na ponad 30 tys. Rokrocznie wykrywa się 600 - 660 nowych zakażeń. Podział wedle prawdopodobnych dróg zakażenia w okresie 1985 do sierpnia 2006r.: 53% stosowanie narkotyków w zastrzyku, 18% kontakty heteroseksualne, 13% kontakty seksualne między mężczyznami, 3,4% dzieci matek zakażonych HIV, 0,3% zakażenia jatrogenne, 11% brak danych. W ostatnich latach zdecydowanie przeważa raportowanie bez wskazania prawdopodobnej drogi zakażenia (w 2005r. do 70% przypadków, w roku 2006: 65 - 75% każdorazowo w raportowaniu miesięcznym), a więc obecny charakter epidemii nie jest w pełni rozpoznany. Początkowo epidemia HIV w Polsce dotyczyła prawie wyłącznie populacji osób stosujących narkotyki drogą dożylną (zdecydowana większość zgłoszeń do końca lat 90. XX wieku).[...]


http://pl.wikipedia.org/wiki/Zesp%C3%B3%C5%82_nabytego...Patryk L. edytował(a) ten post dnia 15.04.07 o godzinie 17:14

konto usunięte

Temat: HIV, AIDS, Antykoncepcja... problem czy nie?

przerażający jest fakt jak wielka niewiedza generalnei panuje w społeczeństwie. Kiedyś miałem przyjemność przyjaźnić się z osobą która przeprowadzała pogadanki dotycząc HIV/AIDS, w wielu z nich brałem czynny udział. Pogadanki nawet na uczelniach po prostu dawały przerażający obraz niewiedzy i braku świadomości z zagrożen.
Ogólnei temat rzeka

Hiv to nie grypa i wbrew pozorom nei jest łatwo się zarazić. Przestrzegając pewnych elementarnych zasad(szczegolnie jeśli chodzi o sex ) ryzyko zarażenia spada praktycznie do minimum.
Kobiety zdecydowanie łatwiej zarażają sie wirusem niż mężczyźni.
Kolejnym problemem jest diagnostyka. w krajach europejskich jest dużo bardziej popularna u nas marginalna. Dlatego też szacuje sie ze nosicieli może być 2 razy więcej.
Przy okazji tego tematu poruszyłbym również temat HCV , który jest równie dużym problemem a zdecydowanie łatwiej sie zarazić wirusm typu C niż HIV.Marcin Kasprzak edytował(a) ten post dnia 15.04.07 o godzinie 17:29

konto usunięte

Temat: HIV, AIDS, Antykoncepcja... problem czy nie?

Marcin K.:
Hiv to nie grypa i wbrew pozorom nei jest łatwo się zarazić. Przestrzegając pewnych elementarnych zasad(szczegolnie jeśli chodzi o sex ) ryzyko zarażenia spada praktycznie do minimum.

Prosze napisac jakie... ;)
Przy okazji tego tematu poruszyłbym również temat HCV , który jest równie dużym problemem a zdecydowanie łatwiej sie zarazić wirusm typu C niż HIV.

...ogólnie choroby...

p.s. Mnie przerażają wytłuszczone zdania, a zwłaszcza:
"[...]Po dość długim okresie bezobjawowym (trwającym nawet kilkanaście lat)...[...]"

Kościół i nie tylko walczy z Antykoncepcją i świadomością społeczną co dla mnie jest śmieszne... w tym przypadku...

Pomijając teorie spiskowe dotyczące powstania takich chorób związanych niewątpliwie z "wolnością seksualną"...Patryk L. edytował(a) ten post dnia 15.04.07 o godzinie 18:04

konto usunięte

Temat: HIV, AIDS, Antykoncepcja... problem czy nie?

Tutaj jest link do dużej dawki wyczerpujących odpowiedzi :

http://aids.gov.pl/?page=wiedza&act=main

konto usunięte

Temat: HIV, AIDS, Antykoncepcja... problem czy nie?

Ewelina Katarzyna U.:
Tutaj jest link do dużej dawki wyczerpujących odpowiedzi :

http://aids.gov.pl/?page=wiedza&act=main


http://www.hiv.pl/

kiedys mialem duzo rzetelnych informacji nt. hiv w necie . Poszukam powklejam
Maria J.

Maria J. lekarz epidemiolog;
specjalista zdrowia
publicznego:)

Temat: HIV, AIDS, Antykoncepcja... problem czy nie?

Problemem jest to, że nie wstydzimy się iść do łóżka z przygodnym facetem/ kobietą, ale baaardzo wstydzimy się kupić prezerwatywy...
Byłoby o wiele bezpieczniej, gdyby jak na zachodzie były automaty z prezerwatywami przynajmniej w niektórych miejscach...
Co do wiedzy, to na szczęście coraz więcej programów prowadzi się w szkołach, szczególnie średnich... Szczerze mówiąc przy każdej okazji gdy szkolę pielęgniarki staram sie mówić możliwie dużo nt. HIV/AIDS, bo wiedzy nigdy za wiele... Jeśli ktoś jest zainteresowany, to można z Krajowego Centrum ds AIDS otrzymać bezpłatnie różne materiały, które pozwalają obalać mity o tym zjawisku i uczą bezpiecznych zachowań... Dobrze jest też pobierać ulotki z adresami pkt konsultacyjnych, gdzie można bezpłatnie i anonimowo wykonać badanie... warto takie ulotki propagować, aby były dostępne tam, gdzie ktoś zechce z nich skorzystać... Są też bezpłatne książeczki ,, Jak żyć z AIDS"... Wystarczy faksem wysłać zapotrzebowanie i podjechać, żeby odebrać... a przynajmniej raz warto podjechać, żeby zobaczyć z czego można skorzystać...
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: HIV, AIDS, Antykoncepcja... problem czy nie?

Maria J.:
Problemem jest to, że nie wstydzimy się iść do łóżka z przygodnym facetem/ kobietą, ale baaardzo wstydzimy się kupić prezerwatywy...
Byłoby o wiele bezpieczniej, gdyby jak na zachodzie były automaty z prezerwatywami przynajmniej w niektórych miejscach...
Co do wiedzy, to na szczęście coraz więcej programów prowadzi się w szkołach, szczególnie średnich... Szczerze mówiąc przy każdej okazji gdy szkolę pielęgniarki staram sie mówić możliwie dużo nt. HIV/AIDS, bo wiedzy nigdy za wiele... Jeśli ktoś jest zainteresowany, to można z Krajowego Centrum ds AIDS otrzymać bezpłatnie różne materiały, które pozwalają obalać mity o tym zjawisku i uczą bezpiecznych zachowań... Dobrze jest też pobierać ulotki z adresami pkt konsultacyjnych, gdzie można bezpłatnie i anonimowo wykonać badanie... warto takie ulotki propagować, aby były dostępne tam, gdzie ktoś zechce z nich skorzystać... Są też bezpłatne książeczki ,, Jak żyć z AIDS"... Wystarczy faksem wysłać zapotrzebowanie i podjechać, żeby odebrać... a przynajmniej raz warto podjechać, żeby zobaczyć z czego można skorzystać...


Szkoła....... parę lat temu moje dziecko zrobiło oczy jak piątki i w czasie rozmowy ze mną zapytało :
-To kobieta może miec AIDS ?
Mam wrażenie, że to raczej rola rodziców niż szkoły - jakoś szkole nie wychodzi ...
Szczególnie w liceum - już za późno...Dagmara D. edytował(a) ten post dnia 15.04.07 o godzinie 19:07

konto usunięte

Temat: HIV, AIDS, Antykoncepcja... problem czy nie?

Dagmara D.:
Szczególnie w liceum - już za późno...

...zwłaszcza, że w 4 klasie podstawówki już się zaczynają umizgiwania i miłosne listy ;) a potem 16-letnie dziewczyny rodzą dzieci... ;)

konto usunięte

Temat: HIV, AIDS, Antykoncepcja... problem czy nie?

Ewelina Katarzyna U.:
Tutaj jest link do dużej dawki wyczerpujących odpowiedzi :

http://aids.gov.pl/?page=wiedza&act=main

"Tabletki antykoncepcyjne zmniejszają ryzyko zajścia w nieplanowaną ciążę, nie zapobiegają jednak zakażeniu HIV, ani innymi chorobami przenoszonymi drogą płciową. "

"Najbezpieczniej byłoby przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu życia seksualnego wspólne wykonanie testów na HIV, najlepiej anonimowo, w Punktach Konsultacyjno-Diagnostycznych, których listę znaleźć można na tej stronie. Jeśli oboje partnerzy nie są zakażeni HIV, a później są sobie wzajemnie wierni, wówczas nie ma ryzyka zakażenia HIV."

"W kraju takim, jak Polska więcej jest osób zakażonych HIV, które o tym nie wiedzą. Z HIV można żyć 10 lat bez żadnych objawów związanych z zakażeniem. Ten fakt i nieznajomość dróg przenoszenia HIV powoduje, iż ludzie nie wiedzą przez lata o swoim zakażeniu." - i zarażają nieświadomie innych... nawet jeśli jest to jedyny partner, wielka miłośc życia, czy przypadkowo poznana osoba w klubie...

http://aids.gov.pl/?page=wiedza&act=main&id=10Patryk L. edytował(a) ten post dnia 15.04.07 o godzinie 20:12

konto usunięte

Temat: HIV, AIDS, Antykoncepcja... problem czy nie?

Maria J.:
Problemem jest to, że nie wstydzimy się iść do łóżka z przygodnym facetem/ kobietą, ale baaardzo wstydzimy się kupić prezerwatywy...
Byłoby o wiele bezpieczniej, gdyby jak na zachodzie były automaty z prezerwatywami przynajmniej w niektórych miejscach...
Co do wiedzy, to na szczęście coraz więcej programów prowadzi się w szkołach, szczególnie średnich... Szczerze mówiąc przy każdej okazji gdy szkolę pielęgniarki staram sie mówić możliwie dużo nt. HIV/AIDS, bo wiedzy nigdy za wiele... Jeśli ktoś jest zainteresowany, to można z Krajowego Centrum ds AIDS otrzymać bezpłatnie różne materiały, które pozwalają obalać mity o tym zjawisku i uczą bezpiecznych zachowań... Dobrze jest też pobierać ulotki z adresami pkt konsultacyjnych, gdzie można bezpłatnie i anonimowo wykonać badanie... warto takie ulotki propagować, aby były dostępne tam, gdzie ktoś zechce z nich skorzystać... Są też bezpłatne książeczki ,, Jak żyć z AIDS"... Wystarczy faksem wysłać zapotrzebowanie i podjechać, żeby odebrać... a przynajmniej raz warto podjechać, żeby zobaczyć z czego można skorzystać...

kiedy po raz pierwszy zrobilem sobie badanie na HIV chociaż nie miałem podstaw ,żeby podejrzewac ze jestem nosicielem, to mimo tego przeżywalem masakre przedz 3 dni od czasu badania do wyniku...a co bedize gdyby. wtedy bardzi sie zainteresowalem tematem i dużo wiedzy liznąłem

konto usunięte

Temat: HIV, AIDS, Antykoncepcja... problem czy nie?

Marcin K.:
kiedy po raz pierwszy zrobilem sobie badanie na HIV chociaż nie miałem podstaw ,żeby podejrzewac ze jestem nosicielem, to mimo tego przeżywalem masakre przedz 3 dni od czasu badania do wyniku...a co bedize gdyby. wtedy bardzi sie zainteresowalem tematem i dużo wiedzy liznąłem

...zważywszy na takie sytuacje jak pawulon itp... sam kontakt ze służbą zdrowia powoduję...
Maria J.

Maria J. lekarz epidemiolog;
specjalista zdrowia
publicznego:)

Temat: HIV, AIDS, Antykoncepcja... problem czy nie?

Dagmara D.:

Szkoła....... parę lat temu moje dziecko zrobiło oczy jak piątki i w czasie rozmowy ze mną zapytało :
-To kobieta może miec AIDS ?

Fajnie, jeśli dziecko może wogóle rozmawiać na takie tematy w domu, ale i to nie daje gwarancji, że zdobędzie wystarczającą wiedzę...
Mam wrażenie, że to raczej rola rodziców niż szkoły - jakoś szkole nie wychodzi ...
Szczególnie w liceum - już za późno...

A ja uważam, że ważne, aby dziecko wogóle zdobyło wiedzę i to bez względu na to, czy to dom, czy rodzina... ważne, aby wiedza była prawdziwa, aby zamiast lęku nauczyło się racjonalnie nie tylko myśleć, ale i zachowywać...
Na naukę nigdy nie jest zbyt późno, a ostatnie efekty niebezpiecznych zachowań wśród naszych studentek -szeroko omawiane w TVP- są tego najlepszym dowodem... nigdy chyba w historii rejestracji przypadków HIV w Polsce nie było tyle nowo-wykrytych przypadków, co na początku b.r. Przypadek studentek spowodował wręcz nawał pracy w punktach konsultacyjnych...
Nie lubimy uczyć się na cudzych błędach, a tych jest już wystarczająco dużo, aby wyciągnąć wnioski...Maria Juneja edytował(a) ten post dnia 15.04.07 o godzinie 21:56

konto usunięte

Temat: HIV, AIDS, Antykoncepcja... problem czy nie?

A co myslicie o niektórych krajach jak np Rosja, które "walczą" z AIDS w sposób dla mnie dosyć dziwny.. Pracowałam kiedys w Rosji i żeby dostać wizę pracownicza musiałam zrobić badania na AIDS i udsowdnić że jestem "czysta". To dosyc absurdalne, że do kraju gdzie jest jeden z najwyższych współczynników zachorowalności nie wpuszcza się zarazonych cudzoziemców ale jak się zarazisz juz w tym kraju to wszytsko jest ok,w końcu wizę dostałeś wcześniej..
Maria J.

Maria J. lekarz epidemiolog;
specjalista zdrowia
publicznego:)

Temat: HIV, AIDS, Antykoncepcja... problem czy nie?

Ja też miałam tą przyjemność i to wielokrotnie... ale to było kilkanaście lat temu i wtedy w ZSRR badano wjeżdżających w ,,wieku studenckim"... pierwszy raz było dziwnie, a potem znalazł się sposób... miedsiestra za 3 ruble pobierała własną krew.. igły były grube i warto było zapłacić :)
Dzięki temu robili duuużo badań w tym zakresie i pamiętam, że prof. Garib (jeśli nie przekręciłam nazwiska) dostał tytuł profesora w wieku 32 lat właśnie za pracę nad HIV i jego praca znalazła uznanie na świecie... o ile pamiętam pracował nad metodami diagnostyki, co w tamtym czasie dopiero raczkowało na świecie...

konto usunięte

Temat: HIV, AIDS, Antykoncepcja... problem czy nie?

Maria J.:
Ja też miałam tą przyjemność i to wielokrotnie... ale to było kilkanaście lat temu i wtedy w ZSRR badano wjeżdżających w ,,wieku studenckim"... pierwszy raz było dziwnie, a potem znalazł się sposób... miedsiestra za 3 ruble pobierała własną krew.. igły były grube i warto było zapłacić :)

...bo przy badaniu też chyba mogą zarazic... ;)
Dzięki temu robili duuużo badań w tym zakresie i pamiętam, że prof. Garib (jeśli nie przekręciłam nazwiska) dostał tytuł profesora w wieku 32 lat właśnie za pracę nad HIV i jego praca znalazła uznanie na świecie... o ile pamiętam pracował nad metodami diagnostyki, co w tamtym czasie dopiero raczkowało na świecie...

Problem w tym, że niby jest nacisk na to, żeby takich osób (nosicieli HIV, co nie jest jednoznaczne z chorobą AIDS)... nie traktowac jak trędowatych... więc problem "izolacji/ograniczania praw" takich osób jest trochę kontrowersyjny... jednak strach bierzę górę...Patryk L. edytował(a) ten post dnia 15.04.07 o godzinie 22:35
Robert D.

Robert D. dążyć, drążyć,
drażnić

Temat: HIV, AIDS, Antykoncepcja... problem czy nie?

podstawowa wiedza na temat antykoncepcji:

Wirus HIV wywołujący AIDS ma w przekroju zaledwie 0,1 um, co oznacza, że w 1 mikroporze prezerwatywy może zmieścić się około 50 takich wirusów. Światowa Organizacja Zdrowia podaje, że nie jest możliwe większe niż 40 % zabezpieczenie przed zakażeniem HIV u osób stosujących prezerwatywę. Badania niemieckie wykazały, że 100 nosicieli wirusa HIV używających kondom w ciągu roku zaraża 35 kobiet. W Wielkiej Brytanii szacuje się, że 40% osób, które zachorowały na AIDS zakaziło się podczas stosunku z użyciem prezerwatywy.

ja apelowalbym o nierozprzestrzenianie archaicznych pogladow o niezawodnosci prezerwatywy oraz doradzanie stosowanie tego srodka jako zapobiegajacego. to nie tylko podstawowy brak wiedzy ale i niebezpieczna gra z ludzkim zyciem.
Maria J.

Maria J. lekarz epidemiolog;
specjalista zdrowia
publicznego:)

Temat: HIV, AIDS, Antykoncepcja... problem czy nie?

Patryk L.:

...bo przy badaniu też chyba mogą zarazic... ;)

W dzisiejszych czasach to nikomu nie opłaca się używanie igieł wielorazowych, bo ich nie ma (chyba, że ktoś jednorazówkę stosuje dla wielu pacjentów- jak to zrobiły bułgarskie pielęgniarki w Afryce) więc trudno się zarazić.. żeby doszło do zakażenia potrzebna dość duża dawka krwi, która jest widooczna gołym okiem...
Łatwiej zarazić się HBV, czy HCV, czyli tymi wirusami, które wywołują wirusowe zapalenie wątroby (tzw. żółtaczka wszczepienna, czyli przenoszona drogą krwi)...

Problem w tym, że niby jest nacisk na to, żeby takich osób (nosicieli HIV, co nie jest jednoznaczne z chorobą AIDS)... nie traktowac jak trędowatych... więc problem "izolacji/ograniczania praw" takich osób jest trochę kontrowersyjny...

W mojej działce- epidemiologii- każdego pacjenta traktuje się tak, jak by był zarażony, bo tak naprawdę wiemy tylko to, co w danym momencie zostało zbadane i potwierdzone w autoryzowanym laboratorium... Należy więc zawsze postępować w sposób gwarantujący maksimum bezpieczeństwa w danych warunkach...
Nie można ludzi etykietować= ten dodatni, tamten ujemny- bo to przeważnie jest bardzo mylna ocena... i łatwo obłąd...Maria Juneja edytował(a) ten post dnia 15.04.07 o godzinie 22:47

konto usunięte

Temat: HIV, AIDS, Antykoncepcja... problem czy nie?

Robert D.:
podstawowa wiedza na temat antykoncepcji:

Wirus HIV wywołujący AIDS ma w przekroju zaledwie 0,1 um, co oznacza, że w 1 mikroporze prezerwatywy może zmieścić się około 50 takich wirusów. Światowa Organizacja Zdrowia podaje, że nie jest możliwe większe niż 40 % zabezpieczenie przed zakażeniem HIV u osób stosujących prezerwatywę. Badania niemieckie wykazały, że 100 nosicieli wirusa HIV używających kondom w ciągu roku zaraża 35 kobiet. W Wielkiej Brytanii szacuje się, że 40% osób, które zachorowały na AIDS zakaziło się podczas stosunku z użyciem prezerwatywy.

ja apelowalbym o nierozprzestrzenianie archaicznych pogladow o niezawodnosci prezerwatywy oraz doradzanie stosowanie tego srodka jako zapobiegajacego. to nie tylko podstawowy brak wiedzy ale i niebezpieczna gra z ludzkim zyciem.

Robercie, a możesz polecić skuteczniejszy środek zapobiegawczy niż prezerwatywa ?

konto usunięte

Temat: HIV, AIDS, Antykoncepcja... problem czy nie?

Robert D.:
W Wielkiej Brytanii szacuje się, że 40% osób, które zachorowały na AIDS zakaziło się podczas stosunku z użyciem prezerwatywy.

Ja tam się nie dziwię - seks to nie tylko wsadź-wyciąg. A prezerwatywa ogranicza kontakt tylko na tym styku... ;)

konto usunięte

Temat: HIV, AIDS, Antykoncepcja... problem czy nie?

Piotr D.:
Robercie, a możesz polecić skuteczniejszy środek zapobiegawczy niż prezerwatywa ?

...jedynie rozum, wiedza, świadomośc...

odpowiedzi na pytania:
http://aids.gov.pl/?page=wiedza&act=main&id=3Patryk L. edytował(a) ten post dnia 15.04.07 o godzinie 22:52



Wyślij zaproszenie do