Temat: Wpadki, błędy, dezinformacje polskich dziennikarze o...

Ostatnimi czasy materiałów o Ukrainie w polskich mediach jest do groma i jeszcze trochę. Wśród nich sporo jest nieprawdziwych. Warto zbierać je i podyskutować - czy są to przypadki wynikające z nieuwagi, braku profesjonalizmu dziennikarzy czy specjalnej działalności?

Dziś spotkałem się z dwoma artykułami

1. http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/janina-kalino...
Redaktor Jacek Gądek dodaje w wywiadzie informację wyjaśniającą: "W Sahryniu w '44 r. Ukraińcy dopuścili się mordu na Polakach - do dziś nie wiadomo, ilu zginęło. Ale mogło być od kilkuset do nawet ponad tysiąca ofiar - red.". W wikipedii w ciągu kilku sekund znajdziemy informację, że akurat w Sahryniu doszło do zbrodni... Polaków na Ukraińcach....

2. Sprawa dużo bardziej znana i poważniejsza: http://niezalezna.pl/53291-mistrzowie-fotomontazu-ujaw...
Tu mamy do czynienia już nie z pomyłką, a z dezinformacją i to w porządnym rosyjskim stylu. To już druga bardzo poważna afera z kresy.pl po artykule o rzekomym ataku banderowców na polski autobus, którego redaktorzy nie potrafili potwierdzić i podać źródła pochodzenia informacji. Portal kresy.pl pokazuje co najmniej, że w żaden sposób nie weryfikuje informacji i publikuje wszystko, co im zostanie wysłane i pasuje do koncepcji.Ten post został edytowany przez Autora dnia 25.03.14 o godzinie 23:48

Temat: Wpadki, błędy, dezinformacje polskich dziennikarze o...

Maciej P.:
Ostatnimi czasy materiałów o Ukrainie w polskich mediach jest do groma i jeszcze trochę. Wśród nich sporo jest nieprawdziwych. Warto zbierać je i podyskutować - czy są to przypadki wynikające z nieuwagi, braku profesjonalizmu dziennikarzy czy specjalnej działalności?

Dziś spotkałem się z dwoma artykułami

1. http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/janina-kalino...
Redaktor Jacek Gądek dodaje w wywiadzie informację wyjaśniającą: "W Sahryniu w '44 r. Ukraińcy dopuścili się mordu na Polakach - do dziś nie wiadomo, ilu zginęło. Ale mogło być od kilkuset do nawet ponad tysiąca ofiar - red.". W wikipedii w ciągu kilku sekund znajdziemy informację, że akurat w Sahryniu doszło do zbrodni... Polaków na Ukraińcach....

2. Sprawa dużo bardziej znana i poważniejsza: http://niezalezna.pl/53291-mistrzowie-fotomontazu-ujaw...
Tu mamy do czynienia już nie z pomyłką, a z dezinformacją i to w porządnym rosyjskim stylu. To już druga bardzo poważna afera z kresy.pl po artykule o rzekomym ataku banderowców na polski autobus, którego redaktorzy nie potrafili potwierdzić i podać źródła pochodzenia informacji. Portal kresy.pl pokazuje co najmniej, że w żaden sposób nie weryfikuje informacji i publikuje wszystko, co im zostanie wysłane i pasuje do koncepcji.

Moim zdaniem większość takich manipulacji wynika z braku wspólnych opracowań historyków na temat naszych narodowych zaszłości.

Zarówno my, jako Polacy jak i Ukraińcy mamy swoje za uszami.

Sztandarowym przykładem dezinformacji jest :





Zdjęcie to jest pokazywane jako mord dokonany przez UPA, a w rzeczywistości to dzieci zamordowane przez chorą Cygankę.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Marianna_Doli%C5%84ska

Wcale nie twierdzę, że podobnych mordów nie było, ale to na pewno nie to zdarzenie.

Brak wspólnych opracowań historyków prowadzi do okopywanie się fundamentalistów z obu stron na swoich pozycjach i nie przybliża poznania prawdy historycznej.