Szymon Rozwadowski

Szymon Rozwadowski Student, Uniwersytet
Wrocławski

Temat: Doradca inwestycyjny - poza stolicą.

Witam wszystkich!

Właśnie kończe równocześnie ekonomię, na Uniwersytecie Wrocławskim oraz podyplomowe na Uniwersytecie Ekonomicznym, kierunek analityk finansowy. Tematyka rynków finansowych to bardziej dla mnie pasja niż wyłącznie sposób na zarabianie pieniędzy w przyszłości.
Zastanawia mnie bardzo jedna kwestia. Otóż w październiku chciałbym podchodzić do egzaminu na doradcę inwestycyjnego, ale nie wiem czy to będzie dobry krok ponieważ nie jest mi na ręke przenoszenie się do Warszawy. A z tego co się orientuje to większość funduszy inwestycyjnych, emerytalnych znajduje się właśnie w stolicy - większość analityków właśnie tam pracuje.
Może to jest banalne pytanie, ale czy opłaca się robić DI i zostawać we Wrocławiu?:)

Pozdrawiam!
Szymon
Tomasz Mozgawa

Tomasz Mozgawa Corporate Finanse
Advisory

Temat: Doradca inwestycyjny - poza stolicą.

Zastanów się co dokładnie chcesz robić. Raczej chcesz się zajmowoać analityką. Tak więc nie musisz przeprowadzać się do w-wa chociaż warszawa daje większe możliwości. Załóż spółkę doradczą licencja DI pozwoli ci się uwiarygodnic i zdobyć lepszych klientów.
pozdrawiam
tomek

konto usunięte

Temat: Doradca inwestycyjny - poza stolicą.

Chyba łatwiej już w Poznaniu z licenjcą DI.
Jest słynna Arka, DM BzWbk, Franklin Templeton, powstaje teraz Caspar AM. Dodatkowo silny oddział bankowości inwestycujne BZWBK.
We Wrocławiu chyba tylko WDM.Pan Hmm edytował(a) ten post dnia 08.05.10 o godzinie 21:19

konto usunięte

Temat: Doradca inwestycyjny - poza stolicą.

Jak Arkę przejmie konkurencja (co się szykuje jak sądzę) to siedziba może zmienić lokalizację.

Macie tam we Wrocławiu za to WDM, dom maklerski ze sporymi uprawnieniami KNF, widziałem tam oferty pracy dla DI... do tego sporo spółek z sektora VC/PE no i przedsiębiorstwa zwykłe, duże. Jak zaznaczył jeden z przedmówców - wszystko zależy do tego, co chcesz robić.
Szymon Rozwadowski

Szymon Rozwadowski Student, Uniwersytet
Wrocławski

Temat: Doradca inwestycyjny - poza stolicą.

Dziękuje za odpowiedzi. Wnioskuje z nich (tak jak przypuszczałem), że warto robić DI nawet jeśli się nie wybiera do stolicy. Pozatym to jest zawsze jakieś podnoszenie kwalifikacji i stawianie sobie wyżej poprzeczki. A kto wie może kiedyś główne siedziby firm inwestcyjnych, zacznął się tutaj pojawiać

dzieki:)
Pozdrawiam!

konto usunięte

Temat: Doradca inwestycyjny - poza stolicą.

Idzie to w odwrotną strone, nawet z Warszawy będzie ubywać.
Wartość DI w kolejenych latach będzie się zmieniać.
Coraz więcej doradców będzie pracować poza TFI, OFE i DM.
Jednak popieram tezę że nauka do DI to rozwój i usystematyzowanie wiedzy. Gdyby jeszcze tylko sznowna komisja zreflektowała się że nauka kilku tysięcy stron MSR i Prawa jest bezużyteczna (szybko się zapomina tak ogromną ilość wiedzy) to wówczas będę uważał DI za bardzo użyteczny papier.Piotr Nowakowski edytował(a) ten post dnia 11.05.10 o godzinie 13:20
Piotr Z.

Piotr Z. Zarządzajacy
Porfelami Akcji,
Doradca Inwestycyjny
(nr. l...

Temat: Doradca inwestycyjny - poza stolicą.

Gdyby jeszcze tylko sznowna komisja zreflektowała się że nauka kilku tysięcy stron MSR i Prawa jest bezużyteczna (szybko się zapomina tak ogromną ilość wiedzy) to wówczas będę uważał DI za bardzo użyteczny papier.

Odpowiem z własnego doświadczenia - nauka prawa i MSRów nie jest bezużyteczna mimo tego, że większość z tego się zapomina.
Dlaczego? Bo podstawowe rzeczy zostają w głowie, a te szczegółowe często się zapomina, ale pamięta się że "gdzieś tam to było" i ma się świadomość, że określone zasady (przepisy) istnieją. Znalezienie odpowiedniego przepisu w takiej sytuacji to kwestia kilku minut.

Mnie zarówno zawodowo, jak i prywatnie (np. potyczki z deweloperem) ta wiedza naprawdę bardzo się przydała. Może nie jestem "typowym" przypadkiem, bo oprócz zarządzania aktywami zajmowałem się również corporate finance, ale kto z Was wie dokładnie co będzie w przyszłości robił??

BTW w tej chwili prawa jest dużo mniej niż przed 2001 rokiem i pytania są dużo mniej szczegółowe.

To samo dotyczy MSRów. Ja akurat nie uczyłem się tego do egzaminu na DI, bo wtedy prawie żadna spółka nie raportowała wg. MSR i nie było tego w wymaganiach. Ale w związku z pracą i tak musiałem MSRy poznać, więc tak czy inaczej jeżeli ktoś chce pracować "w branży" to go to raczej nie ominie.

konto usunięte

Temat: Doradca inwestycyjny - poza stolicą.

Może żle się wyraziłem. Znajomość MSR i UOR jak nabardziej się przydaje. I własnie ze względu na ten content egzaminu na DI wybrałem DI a nie CFA.

Jednak z tego powodu że się to szybko zapomina to egzamin powinien sprawdzać umijętność używania tych narzędzi.
Tak jak jest na egzaminie z prawa na Biegłego Rewidenta, podczas tórego można korzystać z aktów prawnych.

Następna dyskusja:

Doradca inwestycyjny - jesi...




Wyślij zaproszenie do