konto usunięte

Temat: Studia na SGH, a promotor z UW

Witam,
Czy ktos z Was studiuje np. na SGH , a promotora ma z innej uczelni? Czy taka sytuacja jest wogóle dopuszczlna? Jak na to uczelnia, w tym przypadku SGH. ? Byłabym wdzięczna za informacje w tym temacie. Dodam , że chodzi o niestacjonarne studia.
Beata

konto usunięte

Temat: Studia na SGH, a promotor z UW

Studia doktoranckie de facto nie mają związku prawnego z doktoratem. Chociaż wielu uczelniom się tak wydaje i różnymi własnymi twórczymi wymysłami uzależniają np. zaliczenie semestru od otwarcia przewodu...

Nie ma żadnego powodu, dla którego byś nie miała mieć promotora spoza uczelni... poza prestiżowym i finansowym ;-) I to może być nie do przeskoczenia dla uczelnianej biurokracji.

konto usunięte

Temat: Studia na SGH, a promotor z UW

Studiuję na niestacjonarnych studiach doktoranckich w SGH. Kiedyś zadałem podobne pytanie Pani Profesor, która opiekuje się naszą edycją. Odpowiedź była taka (może nie dosłowny cytat, ale postaram się oddać sens): oczywiście jest taka możliwość, żeby promotor był z innej uczelni i nikt problemu nie będzie robić. Problem jednak pojawia się wtedy, kiedy otwierasz przewód, bo promotor spoza SGH ma dużo więcej roboty niż taki promotor z SGH. A czemu? Podobno musi referować na posiedzeniach katedry jak się "posuwają" prace nad Twoim doktoratem i musi być obecny na każdym posiedzeniu katedry, kiedy omawiany jest "Twój przypadek" :) I ponoć z takiego "nieformalno-technicznego" punktu widzenia trudniej ma taki promotor spoza uczelni niż z uczelni, w której zamierzasz otworzyć przewód :) Ale jeśli znajdziesz kogoś chętnego z UW, kto będzie chciał być Twoim promotorem, to nie ma żadnych formalnych przeciwwskazań do takiej operacji :) Tylko się najpierw dogadaj z tym promotorem spoza SGH czy jest gotowy do takich "zabaw" z tymi zebraniami katedry (bo to ponoć o to się rozbija cała zabawa) :)

Mam nadzieję, że nie namieszałem za bardzo. Jeśli coś pokręciłem, to przepraszam, a mądrzejszych ode mnie proszę o sprostowanie :)

Pozdr

T

konto usunięte

Temat: Studia na SGH, a promotor z UW

No cóż, myślę, że Pani Profesor sobie powymyślała różne nieformalne cuda. Nie ma żadnego prawnego czy formalnego obowiązku referowania komukolwiek czegokolwiek (chyba że w formie opinii do sprawozdania, o ile takie sobie wymyśli dział uczelni). Promotor jest przecież samodzielnym pracownikiem nauki. Zresztą po co miałby referować cokolwiek za swojego doktoranta i wobec kogo? Ktoś oceniałby w katedrze jego pracę?Jerzy B. edytował(a) ten post dnia 28.05.08 o godzinie 23:09
Zbigniew W.

Zbigniew W. asystent, Wydział
Prawa i
Administracji UŁ
Zakład Krymina...

Temat: Studia na SGH, a promotor z UW

Nie wiem jak, SGH. Napisze jak jest u mnie.
Nie zetnknąłem się u mnie z sytuacją, żeby ktoś ze studiów doktoranckich miał promotora z innej uczelni. Ale brak jest przeszkód prawnych.
Natomiast sporo było u nas doktoratów z wolnej stopy, gdzie promotorem był profesor z innej uczelni, która nie ma uprawnień do nadawania stopnia doktora.
Dodatkiem było jedynie to, że przed otwarciem przewodu Dziekan poprosi samodzielnego pracownika z dziedziny o opinie w sprawie doktoranta i jego pracy - na tym oczywiście etapie.
Natomiast różne uczelnie mogą różne rzeczy wymyślać. I nawet nie bardzo jest jak z tym walczyć. Trzeba pamiętać, że ludzie z tej katedry będą zapewne w komisji na obronie doktoratu, a wcześniej na egzaminie z dyscypliny zasadniczej.
Agata M.

Agata M. yes, I can! -
copywriter/mediator/
PR - freelancer

Temat: Studia na SGH, a promotor z UW

ja mam promotora z innego wydziału, ale tej samej uczelni. Problem jest przy np. dobieraniu Komisji na obronę - promotor miejscowy świetnie wszystkich zna i może dobrze doradzić, zamiejscowym lubią czasami udowadniać, że wiedza lepiej.
Teoretycznie można, tylko pytanie czy praktycznie ma to sens?

konto usunięte

Temat: Studia na SGH, a promotor z UW

Dziekuję wam za odpowiedzi.
No właśnie, niby można, a czasami to wygląda w praktyce już inaczej. Problem polega na tym,że znalazłam świętną osobę, która specjalizuje się w podobnym temacie. Myślę, że ta osoba nawet z chęcią by się zdecydowała na współpracę. Ale jeśli potem wyjdą jakieś klocki proceduralne? Bardzo się tego boję. Pomyślę jeszcze, porozmawiam i zdecyduję.
Pozdrawiam gorąco,
Beata
Agata M.

Agata M. yes, I can! -
copywriter/mediator/
PR - freelancer

Temat: Studia na SGH, a promotor z UW

jeżeli mają wyjść klocki proceduralne, to wyjdą przy otwieraniu przewodu, jak rada nie zaakceptuje promotora...



Wyślij zaproszenie do