GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: publikacje - co radzicie?

Witam,

może ktoś wskazać portale internetowe, gdzie można zamieścic pierwsze publikacje lub ewentualnie jakieś inne miejsca lub czasopisma, gdzie można zacząć publikować?

Rzecz dotyczy takiej dziedziny jak prawo.

Z góry dziękuję.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: publikacje - co radzicie?

Trzeba pisać, posyłać do wydawców i próbować publikować. Nie ma czegoś takiego, jak miesięcznik "Mój pierwszy artykuł". A czasopism prawniczych nie jest znowu tak wiele w Polsce, żeby je trzeba było tu wypisywać.
Link do wypowiedziLink
Robert K.

Robert K. Analityk biznesowy /
systemowy

Temat: publikacje - co radzicie?

Mariusz Korcyl:
Witam,

może ktoś wskazać portale internetowe, gdzie można zamieścic pierwsze publikacje lub ewentualnie jakieś inne miejsca lub czasopisma, gdzie można zacząć publikować?

Rzecz dotyczy takiej dziedziny jak prawo.

Z góry dziękuję.
Myślę że najprościej będzie zacząć od prac naukowych swojej uczelni. Są to publikacje recenzowane, więc w razie czego zobaczysz gdzie popełniasz błędy (oczywiście w przypadku zbyt niskiej punktacji tu też artykuł może nie przejść). Jednocześnie nie wymagają wniesienia opłat jak w przypadku konferencji/materiałów konferencyjnych. W przypadku czasopism niezależnych dobrze jest mieć już jakieś doświadczenie by od razu na początku nie zrazić wydawcy do swojego nazwiska, a mieć jakieś portfolio naukowe.
Link do wypowiedziLink
Wojciech D.

Wojciech D. PR Manager, prawnik

Temat: publikacje - co radzicie?

Najlepiej publikować w czasopismach punktowanych.

Ich wykaz można znaleźć pod adresem:

http://www.nauka.gov.pl/fileadmin/user_upload/53/02/53...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: publikacje - co radzicie?

Bardzo dziękuję wszystkim za ich podpowiedzi. Mam już teraz jakiś obraz jak zacząć.

Pozdrawiam sedecznie.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: publikacje - co radzicie?

Jeżeli zaczynasz "pracę naukową" i planujesz "popełnić" artykuł przed doktoratem - to nie jest istotne by wydawnictwo, do którego wyślesz artykuł (czy pracę naukową, badawczą) było na liście wydawnictw punktowanych. Liczy się to że już coś masz opublikowane. Dopiero po doktoracie istotne jest publikowanie przede wszystkim w wydawnictwach punktowanych.
Link do wypowiedziLink
Krystyna Zagórska

Krystyna Zagórska European Digital
Manager, Cheil
Poland

Temat: publikacje - co radzicie?

czy to znaczyłoby, że do doktoratu w ramach publikacji wymaganych można zaliczyć zwykłe artykuły 'przemyślenia' i obserwacje trendów rynkowych zamieszczanych na portalach branżowych?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: publikacje - co radzicie?

Nie wiem jak rada wydziału danej uczelni (jednostki uczelnianej) podchodzi w chwili obecnej do publikacji - ale na pewno będzie się liczyła jedna publikacja w wydawnictwie zwartym (np. w zeszycie naukowym, recenzowanym), druga zaś w publikacji (zgłoszona i zaaprobowana do wydania).
W przypadku portali branżowych, czy też własnych przemyśleń - może być problem (netografia brana jest pod uwagę, pod warunkiem że publikacje są recenzowane, vide: http://www.pitwin.edu.pl). Podejrzewam że m.in. jeden artykuł drukowany i parę pozycji internetowych zdecydowanie wystarczą do otwarcia przewodu.
Z drugiej strony jest coraz więcej wydawnictw (czasopism z ISSN) wydawanych jedynie w internecie.
Link do wypowiedziLink
Krystyna Zagórska

Krystyna Zagórska European Digital
Manager, Cheil
Poland

Temat: publikacje - co radzicie?

hmm musze pomyslec, poczytac ale dzieki za odpowiedz
Link do wypowiedziLink
Joanna Zinczuk-Zielazna

Joanna Zinczuk-Zielazna psycholog,
psychoterapeuta

Temat: publikacje - co radzicie?

Radzę spróbować opublikować artykuł jednak w czasopismach punktowanych. Dość trudno jest uzyskać pozytywne recenzje w czasopismach za 6 punktów, ale te za 4 czy 2 punkty są już bardziej osiągalne dla kogoś początkującego.
Pozdrawiam serdecznie :)
Link do wypowiedziLink
Agata M.

Agata M. yes, I can! -
copywriter/mediator/
PR - freelancer

Temat: publikacje - co radzicie?

Krystyna Zagórska:
czy to znaczyłoby, że do doktoratu w ramach publikacji wymaganych można zaliczyć zwykłe artykuły 'przemyślenia' i obserwacje trendów rynkowych zamieszczanych na portalach branżowych?
hej
u mnie na to patrzyli, miałam ponad 20 artykułów publicystycznych na portalach tematycznych. Zależy od Rady...

MATEUSZU: zajrzyj na strony wydziałów i katedr polskich uniwersytetów, z dziedziny która Cię interesuje. Tam zazwyczaj znajduje się zakładka publikacje, lub coś podobnego. Prywatne uczelnie też mają swoje zeszyty naukoweAgata M. edytował(a) ten post dnia 18.04.10 o godzinie 20:16
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: publikacje - co radzicie?

Witam ponownie,

opierając się na Waszych wypowiedziach doszedłem do konkluzji, że jednak warto coś opublikować przez rozpoczęciem przewodu. Myślę, że to dobrym pomysłem jest zaczęcie publikowania w zeszytach naukowych danej uczelni a dodatkowo w czasopismach punktowanych.
Jeżeli chodzi o czasopisma punktowane to znalazłem następujące pozycje z mojej dziedziny:

735 PAŃSTWO I PRAWO 6
1007 RADCA PRAWNY 4
1011 REJENT 4
1390 ZESZYTY PRAWNICZE 4

Znalazłem też inne, ale nie dotyczą one dziedzin prawa, którym się chcę zająć:

886 PRAWO ASEKURACYJNE 4
887 PRAWO BANKOWE 4
888 PRAWO EUROPEJSKIE W PRAKTYCE 2
889 PRAWO KANONICZNE 4
890 PRAWO MORSKIE 4
1360 ZESZYTY NAUKOWE SĄDOWNICTWA ADMINISTRACYJNEGO 6

Agato – szukałem tej zakładki publikacje, ale jakoś nie udało mi się do niej dotrzeć…
Natomiast wpisując w google zeszyty naukowe i udało mi się dotrzeć do linku UMCS, na którym podają zasady publikowania w ich zeszytach naukowych:

http://www.umcs.lublin.pl/articles.php?aid=5410

Jeżeli chodzi o prawo handlowe to wiem, że można też publikować w takich czasopismach jak :
Przegląd prawa handlowego,
Przegląd ustawodawstwa gospodarczego,
Ruch prawniczy ekonomiczny i socjologiczny,
Kwartalnik prawa prywatnego,
Monitor prawniczy,
Gazeta prawna,
Rzeczpospolita.
Być może ktoś zna jeszcze inne czasopisma i je poda – będę bardzo wdzięczny. Warunki formalne dotyczące publikowania są zazwyczaj zamieszczane w zakładce danej redakcji – zasady publikowania.

Jeszcze raz wszystkim bardzo dziękuję.
Link do wypowiedziLink
Janusz P.

Janusz P. [Rzadko na GL]
Prawnik (z
uprawnieniami
pedagogicznymi), ...

Temat: publikacje - co radzicie?

Odnośnie do punktowania czasopism:

Pojawiła się informacja
http://www.umcs.lublin.pl/news.php?nid=3469
o punktacji dwóch czasopism z zakresu nauk prawnych.
Link do wypowiedziLink
Joanna Julia S.

Joanna Julia S. Adiunkt na Wydziale
Inżynierii Lądowej
PW

Temat: publikacje - co radzicie?

11 czerwca 2010 został opublikowany nowy wykaz czasopism wraz z liczbą punktów za umieszczoną w nich publikację naukową:
http://www.ippt.gov.pl/attachments/lista_czasopism_012...
Link do wypowiedziLink
Krzysztof Łatuszyński

Krzysztof Łatuszyński probabilista,
statystyk

Temat: publikacje - co radzicie?

Studia doktoranckie to jest czas, kiedy nad artykulem mozna pracowac przez rok czy dwa i nikt nie pospiesza, a ma sie duzo czasu. Takze na poprawienie artykulu, jesli zostanie odrzucony i wyslanie do innego pisma.

Dodatkowo wysylanie do mocnych czasopism wiaze sie z bardziej kompetentnymi recenzentami i takie recenzje moga byc bardzo pouczajace i pomocne (nawet jesli artykul nie zostanie przyjety).

Dlatego radze wysylac i publikowac jak najwyzej, z grubej rury, w dobrych czasopismach z listy filadelfijskiej i juz w czasie studiow doktoranckich nauczyc sie wysokiego standardu publikacji.

Jak sie nie zacznie mocno, to potem czasu jest coraz mniej i uczenie sie pisania dobrych artykulow po doktoracie jest raczej nierealne. Publikowanie smieci w czasie doktoratu to najlepsza droga, zeby zostac producentem smieci na zawsze.

Kolejny argument jest taki, ze kiepskich czasopism nikt nie czyta.
A chyba piszecie po to, zeby ktos przeczytal?
Link do wypowiedziLink
Dariusz L.

Dariusz L. doesn't make sense
to convince
unconverted

Temat: publikacje - co radzicie?

Krzysztofie a ile publikacji masz z impact factorem?

ja mam odmienne zdanie, publikujemy gdzie się da, życie pokaże czy to ma sens.a jeśli w renomowanym piśmie cykl wydawniczy trwa ponad 2 lata, przebijasz sie przez recenzje na 8 stron z czego ważne są 3 linijki, dostajesz umowę i dalej nic nie wiesz, to w tym czasie możesz wypuścić około 8 szybkich publikacji, dodatkowo te znaczące są po angielsku, publikujesz nieznacznie zmienioną treść po polsku na szybko, trafia ona do innych odbiorców i masz drugą publikacje bez wysiłku.

I co najważniejsze publikując szybko nikt Ci nie "ukradnie" tematu, a konkurencja wbrew pozorom jest ogromna.Dariusz L. edytował(a) ten post dnia 10.09.10 o godzinie 21:03
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: publikacje - co radzicie?

ja mam odmienne zdanie, publikujemy gdzie się da, życie pokaże czy to ma sens.a jeśli w renomowanym piśmie cykl wydawniczy trwa ponad 2 lata, przebijasz sie przez recenzje na 8 stron z czego ważne są 3 linijki, dostajesz umowę i dalej nic nie wiesz, to w tym czasie możesz wypuścić około 8 szybkich publikacji, dodatkowo te znaczące są po angielsku, publikujesz nieznacznie zmienioną treść po polsku na szybko, trafia ona do innych odbiorców i masz drugą publikacje bez wysiłku.

O rany, jakoś tak mi ta wypowiedź nie pasuje do świata nauki :-) Zawsze mi się wydawało, że kto jak kto, ale naukowcy są obdarzeni taką swobodą w swoim zawodzie, że spoczywa na nich duża odpowiedzialność za wysoką jakość. Twoja wypowiedź niestety sprowadza tą kwestię na ziemię...
Link do wypowiedziLink
Janusz P.

Janusz P. [Rzadko na GL]
Prawnik (z
uprawnieniami
pedagogicznymi), ...

Temat: publikacje - co radzicie?

Z punktowaniem bywa różnie.

Porównajmy publikacje prawnicze z publikacjami o innym charakterze. Podstawowe podobieństwo występuje - zwłaszcza mając na myśli szeroko pojętą humanistykę - między publikacjami o charakterze "teoretycznym" (nie tylko z zakresu samej teorii prawa i państwa) a publikacjami z innych dziedzin. Tu, jak sądzę, "łapanie" punktów "filadelfijskich" może mieć sens. Co mają zrobić dogmatycy (czyli osoby specjalizujące się w prawie aktualnie obowiązującym, zwłaszcza w Polsce)? Kto za granicą - poza wywiadami, wywiadowniami gospodarczymi i pasjonatami) będzie zainteresowany analizowaniem - przykładowo - zmian w konstrukcji (ewentualnie stawce) jakiegoś podatku lokalnego w Polsce? Nawet w przypadku najdoskonalszych tekstów na taki temat, "kariera zagraniczna" jest raczej zamknięta.

Kiedyś sprawdziłem uzyskane przez siebie punkty za publikacje. I się zdumiałem. Punkty dostałem za - w dodatku pisane wspólnie z kolegą - sprawozdanie z konferencji naukowej, w której organizowaniu braliśmy aktywny udział. Przy artykułach naukowych punktów nie stwierdziłem. Glosa, nad którą się napracowałem, nawet nie ma statusu artykułu, choć nad niejednym artykułem pracowałbym mniej, niż nad ową glosą. Mam nauczkę - większe teksty trzeba przygotowywać i kierować do druku jako artykuły.
Jednego artykułu - napisanego wspólnie z Profesorem - w ogóle nie ujęto w "Polskiej Bibliografii Prawniczej" (chyba jej wydawca nie zgłosił).

Gdy przyglądam się - także z uwzględnieniem własnych doświadczeń - punktowaniu publikacji, to często ogarnia mnie zadziwienie.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: publikacje - co radzicie?

Joanna Chudzian:
O rany, jakoś tak mi ta wypowiedź nie pasuje do świata nauki :-) Zawsze mi się wydawało, że kto jak kto, ale naukowcy są obdarzeni taką swobodą w swoim zawodzie, że spoczywa na nich duża odpowiedzialność za wysoką jakość. Twoja wypowiedź niestety sprowadza tą kwestię na ziemię...

Bo to zależy co wybieramy: realizm czy idealizm.

Pewnie, że lepiej pisać do tych wysoko punktowanych, ale niestety łatwiejsze dojścia mają tam osoby z wyrobionym nazwiskiem i ze znanych ośrodków, nie zawsze pisząc wartościowe teksty. Ostatnio trafiłem na artykuł z Journal of Fluid and Structures (24 punkty), gdzie facet napisał kompletną bzdurę, z której zresztą siedem lat później nieudolnie się wycofywał (po publikacjach innych), w tym samym JFS. Ale cóż, 40 lat badał interakcje rura-płyn, miał mnóstwo wspaniałych osiągnięć, więc któż by odrzucił jego tekst :/?

Dalej, publikacja może być powiązana z okresowym sprawozdaniem w projekcie badawczym, w jakim trzeba uczestniczyć w czasie przygotowywania doktoratu, jeśli myśli się o utrzymaniu z pracy naukowej. Można pisać sprawozdania z cząstkowych wyników, a wypasiony artykuł dopiero jak ma się coś więcej, ale dokładamy sobie przez to pracy, której niestety nikt finansowo nie docenia. Ideałami nie wyremontuje się mieszkania itp.

W sumie najlepszy jest chyba jakiś złoty środek, może np. tak: 2-3 teksty za 4-6 punktów z cząstkowymi wynikami i jeden za >20 z ogólnym wnioskiem, co sądzicie?Tomasz S. edytował(a) ten post dnia 10.09.10 o godzinie 23:34
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: publikacje - co radzicie?

Proponuję tak:

Jest dobry artykuł w czasopiśmie ze ścisłej czołówki światowej - dostajesz jednorazową premię 20k. Efekt - kasa, proste.

edycja: podwyższyłem kwotę po przemyśleniu nakładu pracy :)Tomasz S. edytował(a) ten post dnia 10.09.10 o godzinie 23:46
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

publikacje na uczelniach za...




Wyślij zaproszenie do
Anuluj