Temat: ile stron?
100 stron to dużo? Moja mgr miała 160... Nie ma co się licytować na strony, ani zarzucać niespójności większym pracom. Prawda jest taka, że wiele dyscyplin nie da się ze sobą porównać. To samo dotyczy obranych tematów. Czasem po prostu materiału jest ogromna ilość i nawet po bardzo rygorystycznej selekcji wiele się nie okroi.
Dlatego nie zgodzę się, że w dużych pracach humanistycznych trudno o spójność/merytoryczną wartość. Po prostu zależy to od tematu. Jak ktoś wziął "kobyłę" to musi sensownie temat ugryźć, a nie zawsze jest to możliwe w 300 stronach...
Inna sprawa, czy nie lepiej wykorzystać swój "ponadprogramowy" potencjał na dodatkowe artykuły czy książki, które na pewno też przydadzą się w dorobku. Po to są przecież artykuły, by dodatkowe rzeczy można było też publikować...